Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Hmmm czy to jest klasyczny horror? Chyba nie...... raczej taka opowiesc z dreszczykiem.... czy mi się podobało? O dziwo tak! Pomimo tego że sama, jako taka akcja, dzieje się tak naprawdę na sam koniec...... grupo po 2/3 ksiazki to czytało się naprawde dobrze i nie nudziła wcale. Troche śmieszna, troche straszna..... Świetnie pokazuje że rzeczy z pozoru normalne mogą przerazic na śmierc:-) Zaskakujaca:-)

Hmmm czy to jest klasyczny horror? Chyba nie...... raczej taka opowiesc z dreszczykiem.... czy mi się podobało? O dziwo tak! Pomimo tego że sama, jako taka akcja, dzieje się tak naprawdę na sam koniec...... grupo po 2/3 ksiazki to czytało się naprawde dobrze i nie nudziła wcale. Troche śmieszna, troche straszna..... Świetnie pokazuje że rzeczy z pozoru normalne mogą...

Brawo, brawo, brawo....... znowu przeczytałam jednym tchem. Ten Pan ma talent do pisania i to bez dwóch zdań! W sumie to nawet zakonczenie mnie zaskoczyło...... także same plusy. Polecam:-)

Brawo, brawo, brawo....... znowu przeczytałam jednym tchem. Ten Pan ma talent do pisania i to bez dwóch zdań! W sumie to nawet zakonczenie mnie zaskoczyło...... także same plusy. Polecam:-)

Dr Hunter był kiedyś jedna z moich ulubionych postaci.... a Simon Beckett trafił do moich ulubionych pisarzy.... dlatego trochę nie rozumiem tej kontynuacji:-( Nudny, irytujący i mało bystry..... takie mam wrażenia co do głównego bohatera po lekturze..... mocna sredniawka. Po wcześniejszych historiach czytanych z zapartym tchem nie ma nawet sladu. Strasznie mi się dłużyła, tak jakby autor zapychał brak pomysłu zbędnymi opisami. Rozczarowałam się, ocena 6 tylko przez sentyment do głównego bohatera

Dr Hunter był kiedyś jedna z moich ulubionych postaci.... a Simon Beckett trafił do moich ulubionych pisarzy.... dlatego trochę nie rozumiem tej kontynuacji:-( Nudny, irytujący i mało bystry..... takie mam wrażenia co do głównego bohatera po lekturze..... mocna sredniawka. Po wcześniejszych historiach czytanych z zapartym tchem nie ma nawet sladu. Strasznie mi się dłużyła,...

Z thrillerem to za wiele nie ma wspólnego..... jest mroczny klimat owszem, ale zdecydowanie to bardziej dramat psychologiczny. Strasznie ciężko się czytało. Co chwie zmiana perspektywy, obraz widziany oczami ciagle innych osob...... łatwo się pogubić. Nie podobało mi się, dokończyłam bo była dość krótka. Zakonczenie przewidywalne.......

Z thrillerem to za wiele nie ma wspólnego..... jest mroczny klimat owszem, ale zdecydowanie to bardziej dramat psychologiczny. Strasznie ciężko się czytało. Co chwie zmiana perspektywy, obraz widziany oczami ciagle innych osob...... łatwo się pogubić. Nie podobało mi się, dokończyłam bo była dość krótka. Zakonczenie przewidywalne.......

Trzeci cześć i tym razem trochę gorzej...... Dalej ciekawa, dalej super sie czytało..... ale faktycznie miałam wrażenie że sam autor nie wiedział jak zakończyć historie...... przez co wyszło dość zagmatwanie i rozwlekle. Samo rozwiązanie
czyli kto jest zabojca..... zaskakujące i ciekawe.

Trzeci cześć i tym razem trochę gorzej...... Dalej ciekawa, dalej super sie czytało..... ale faktycznie miałam wrażenie że sam autor nie wiedział jak zakończyć historie...... przez co wyszło dość zagmatwanie i rozwlekle. Samo rozwiązanie
czyli kto jest zabojca..... zaskakujące i ciekawe.

Trzyma poziom...... druga część daje rade. Przeczytałam na dwa posiedzenia, bardzo dobra kontynuacja. Zakonczenie mega zaskakujące....... takie książki chce się czytac:-)

Trzyma poziom...... druga część daje rade. Przeczytałam na dwa posiedzenia, bardzo dobra kontynuacja. Zakonczenie mega zaskakujące....... takie książki chce się czytac:-)

Ależ to było dobre......! Moje odkrycie na ten rok, pierwsze spotkanie z Maxem Czornyj i strzał w 10 ba nawet w 100:-) Wyraziste postacie, wartka akcja.... wciągnęła mnie od pierwszej strony...... przeczytałam piorunem i sięgam po następne tomy. Rewelacja.

Ależ to było dobre......! Moje odkrycie na ten rok, pierwsze spotkanie z Maxem Czornyj i strzał w 10 ba nawet w 100:-) Wyraziste postacie, wartka akcja.... wciągnęła mnie od pierwszej strony...... przeczytałam piorunem i sięgam po następne tomy. Rewelacja.

Taka rozrywka dla 10-latka.... raczej literatura niższych lotów. Chociaż muszę powiedzieć że jako odskocznie od klasycznych thrillerów i sensacji czytało się miło. Trochę za mało śmieszna.... ale może to ja mam inne poczucie humoru.

Taka rozrywka dla 10-latka.... raczej literatura niższych lotów. Chociaż muszę powiedzieć że jako odskocznie od klasycznych thrillerów i sensacji czytało się miło. Trochę za mało śmieszna.... ale może to ja mam inne poczucie humoru.

Umęczyła mnie strasznie..... nie rozumiem tyłu dobrych ocen, dla mnie bardzo słaba książka. Dużo dłużyzn. Przewidywalna i mało autentyczna historia. Rozczarowałam sie

Umęczyła mnie strasznie..... nie rozumiem tyłu dobrych ocen, dla mnie bardzo słaba książka. Dużo dłużyzn. Przewidywalna i mało autentyczna historia. Rozczarowałam sie

Zmarnowany potencjał......zapowiadało się naprawde fajnie, bardzo ciekawy pomysł...... ale to by było na tyle. Idealna historia na pokazanie jak ślepa potrafi być miłość do rodzica i na czym polega syndrom Sztokholmski. Do połowy ok.... potem zaczęła sie dłużyc i nudnic. Główna bohaterka wyjątkowo irytująca.

Zmarnowany potencjał......zapowiadało się naprawde fajnie, bardzo ciekawy pomysł...... ale to by było na tyle. Idealna historia na pokazanie jak ślepa potrafi być miłość do rodzica i na czym polega syndrom Sztokholmski. Do połowy ok.... potem zaczęła sie dłużyc i nudnic. Główna bohaterka wyjątkowo irytująca.

Książkę wzięłam na początku za thriller. Ciemna mroczna okładka, gruba, opisu nie przeczytałam oczywiście, tytuł też nic mi nie mówił....... Jakie było moje zaskoczenie jak okazała się obyczajowym dramatem z zakładem psychiatrycznym w tle.... Przeczytałam jednym tchem......... chociaż nie lubie takich książek i raczej umikam zwłaszcza że jest jeszcze romans w tle..... czyli wszystko czego nie lubie:-):-) Bardzo dobrze napisana, wciąga niesamowicie.... nawet się popłakałam kilka razy. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Polecam, polecam, polecam.

Książkę wzięłam na początku za thriller. Ciemna mroczna okładka, gruba, opisu nie przeczytałam oczywiście, tytuł też nic mi nie mówił....... Jakie było moje zaskoczenie jak okazała się obyczajowym dramatem z zakładem psychiatrycznym w tle.... Przeczytałam jednym tchem......... chociaż nie lubie takich książek i raczej umikam zwłaszcza że jest jeszcze romans w tle........

O rety...... nie tego się spodziewałam. Sama historia nawet ciekawa zagadkowa..... potem ciekawy przeskok o 30 lat i kontynuacja całej zagadki.... to mi się podobało. Ale ten wątek o czarownicach, magi i zaklęciach beznadzieja..... może jakby to przekształcić w horror to jakoś by pasowało..... a tak moim zdaniem wyszło dziwnie, sztucznie i nudnawo. Całość mocno średnia nie do tego mnie przyzwyczaiła moja ulubiona autorka. Mniej więcej w połowie książki wpadłam na "trop" mordercy:-):-) więc zaskoczenia tez nie było.

O rety...... nie tego się spodziewałam. Sama historia nawet ciekawa zagadkowa..... potem ciekawy przeskok o 30 lat i kontynuacja całej zagadki.... to mi się podobało. Ale ten wątek o czarownicach, magi i zaklęciach beznadzieja..... może jakby to przekształcić w horror to jakoś by pasowało..... a tak moim zdaniem wyszło dziwnie, sztucznie i nudnawo. Całość mocno średnia ...

Kolejna historia autora która wpadła w moje rece i kolejna udana...... I znowu taka trochę inna niż wszystkie, mocno zaskakująca.... troche paranormalna, troche mroczna. Autor napewno trafi na listę moich ulubionych przez lekkość pisania..... ja te jego książki "połknełam" a nie czytałam:-):-) Polecam.

Kolejna historia autora która wpadła w moje rece i kolejna udana...... I znowu taka trochę inna niż wszystkie, mocno zaskakująca.... troche paranormalna, troche mroczna. Autor napewno trafi na listę moich ulubionych przez lekkość pisania..... ja te jego książki "połknełam" a nie czytałam:-):-) Polecam.

O Boże ale mnie umęczyła ta książka..... Autor z całą pewnością doszedł do wniosku że im więcej przemocy, wulgaryzmu i niesamowitych zwrotów akcji tym książka będzie bardziej super........ a no nie. Zdecydowanie NIE. Początek jeszcze całkiem, całkiem..... ale im dalej tym gorzej. Akcja jak dla mnie absurdalna....... taki James Bond w mocnej psychodeli. Brrr....nie podobało mi się.

O Boże ale mnie umęczyła ta książka..... Autor z całą pewnością doszedł do wniosku że im więcej przemocy, wulgaryzmu i niesamowitych zwrotów akcji tym książka będzie bardziej super........ a no nie. Zdecydowanie NIE. Początek jeszcze całkiem, całkiem..... ale im dalej tym gorzej. Akcja jak dla mnie absurdalna....... taki James Bond w mocnej psychodeli. Brrr....nie podobało...

Super, ciekawa historia.... taka troche inna niz do tej pory czytalam. Nie jest to moze jakiś majstersztyk literacki, ale naprawdę wciągająca opowieść, napisana lekkim stylem, troche mroczna i tajemnicza. Rozwiązanie nie oczywiste..... sama kilka razy zmieniałam swoje typy na rozwikłanie zagadki, a i tak zakonczenie było inne:-) Polecam, szybko się czyta.

Super, ciekawa historia.... taka troche inna niz do tej pory czytalam. Nie jest to moze jakiś majstersztyk literacki, ale naprawdę wciągająca opowieść, napisana lekkim stylem, troche mroczna i tajemnicza. Rozwiązanie nie oczywiste..... sama kilka razy zmieniałam swoje typy na rozwikłanie zagadki, a i tak zakonczenie było inne:-) Polecam, szybko się czyta.

Nuda, nuda, nuda...... mam jakiegoś pecha do książek ostatnio:-( Pomysł fajny, zakonczenie daje do myślenia ale cala reszta beznadzieja..... juz nie mówiąc o głównej bohaterce, która jest tak wk........ąca ze juz bardziej się nie da.... Mały plus za postać Brama dzięki któremu ksiazka nabara chociaż trochę koloru..

Nuda, nuda, nuda...... mam jakiegoś pecha do książek ostatnio:-( Pomysł fajny, zakonczenie daje do myślenia ale cala reszta beznadzieja..... juz nie mówiąc o głównej bohaterce, która jest tak wk........ąca ze juz bardziej się nie da.... Mały plus za postać Brama dzięki któremu ksiazka nabara chociaż trochę koloru..

Całkiem, całkiem.... chociaż do bólu przewidywalna. Glówna bohaterka strasznie denerwujaca i infantylna. Napisana starodawnym językiem.... ( czego normalnie nie lubię badzo) czytało się super szybko i przyjemnie. Taka ksiazka na raz, i na duża nude.

Całkiem, całkiem.... chociaż do bólu przewidywalna. Glówna bohaterka strasznie denerwujaca i infantylna. Napisana starodawnym językiem.... ( czego normalnie nie lubię badzo) czytało się super szybko i przyjemnie. Taka ksiazka na raz, i na duża nude.

Hmmm.... no cóż to mogła być naprawdę mega ksiazka, ciekawa historia, wciągająca, zagadkowa.... Mam trochę żal do autorki za niewykorzystany potencjał. Zamiast strasznego horroru dostałam historie z dreszczykiem dla nastolatek.... Mimo to książka mi się podobała, szybko się czytało i wciągnęła mnie od razu. Takie dobre 4+

Hmmm.... no cóż to mogła być naprawdę mega ksiazka, ciekawa historia, wciągająca, zagadkowa.... Mam trochę żal do autorki za niewykorzystany potencjał. Zamiast strasznego horroru dostałam historie z dreszczykiem dla nastolatek.... Mimo to książka mi się podobała, szybko się czytało i wciągnęła mnie od razu. Takie dobre 4+

No jakoś tym razem nie moj klimat...... tematyka węży mnie nie kręci. Szybko się czyta, intryga spójna bez dłużyzn..... ale jednak nie.

No jakoś tym razem nie moj klimat...... tematyka węży mnie nie kręci. Szybko się czyta, intryga spójna bez dłużyzn..... ale jednak nie.

Rewelacja..... mam słabość do Pani Bolton, przyznaje sie bez bicia:-) Ta historia wyjątkowo mi się podobala, wciągnęła mnie od samego początku, ciężko się połapać o co chodzi..... zagadka goni zagadkę. Takie ksiazki lubię i chce czytać.

Rewelacja..... mam słabość do Pani Bolton, przyznaje sie bez bicia:-) Ta historia wyjątkowo mi się podobala, wciągnęła mnie od samego początku, ciężko się połapać o co chodzi..... zagadka goni zagadkę. Takie ksiazki lubię i chce czytać.