-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyTrendy maja 2024: w TOP ponownie Mróz, ekranizacje i bestsellerowe „Chłopki”Ewa Cieślik5
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Do usług szanownej pani”LubimyCzytać12
-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać36
Biblioteczka
2018-08-30
2014-01-21
2017-07-12
2016-08-03
2016-07-01
2013-01-01
GENIALNA , WYJĄTKOWA, NIESAMOWITA.
Taka właśnie jest ta książka. Jak zaczniesz czytać, nie będziesz potrafił/a się oderwać.
Poznajmy Katniss Everdeen, młodą dziewczynę, która stanowi właściwie głowę swojej rodziny. Odwagi może jej pozazdrościć niejeden mężczyzna. Przejęła obowiązki ojca, który zginął w wybuchu w kopalni kilka lat wcześniej. Katniss mieszka z młodszą siostrą, Prim oraz z matką.
Jej miłość do siostry jest tak duża, że Katniss, by uratować ją przed trafieniem na arenę zaraz obok żądnych śmierci "zawodowców" i innych starszych rywali, zgłasza się zamiast niej ratując jej dzięki temu życie.
Katniss ląduje na arenie wraz z zadurzonym w niej Peetą.
"Igrzyska Śmierci" to książka, która z pewnością zasługuje na miano bestsellera. Przeczytałam z ogromną przyjemnością i jestem przeszczęśliwa, że posiadam ta książkę i w każdej chwili mogę do niej wrócić. I z pewnością wrócę. :) Polecam.
GENIALNA , WYJĄTKOWA, NIESAMOWITA.
Taka właśnie jest ta książka. Jak zaczniesz czytać, nie będziesz potrafił/a się oderwać.
Poznajmy Katniss Everdeen, młodą dziewczynę, która stanowi właściwie głowę swojej rodziny. Odwagi może jej pozazdrościć niejeden mężczyzna. Przejęła obowiązki ojca, który zginął w wybuchu w kopalni kilka lat wcześniej. Katniss mieszka z młodszą...
2015-02-27
2014-10-27
"Złam mi serce. Złam je tysiąc razy, jeśli zechcesz. Możesz z nim zrobić, co chcesz, bo należy do ciebie."
Nie mogę wyjść z podziwu, jak książka, która nie ma w sobie ani grama fantastyki (której jestem wierną fanką) mogła mnie zauroczyć tak bardzo, że poświęciłam na nią połowę nocy ?
Co mi się najbardziej podobało ? Charyzmatyczna główna bohaterka, która swoimi poczynaniami wielokrotnie wpędza się w kłopoty i skazuje na głęboką repulsję do własnej osoby Króla, który na każdym kroku pokazuje, jak bardzo chce, by opuściła ona jego Pałac i nie wtrącała się w sprawy zniewolonego przez niego społeczeństwa.
Ale America Singer nie jest kimś, kto łatwo się poddaje. Ma swoje zdanie i wyraża je, mimo dezaprobaty Króla Clarksona. W dodatku, gdy zdaje sobie sprawę, że jej serce zaczyna bić coraz mocniej do Księcia Maxona, staje się jeszcze bardziej zdeterminowana i robi wszystko, by nie podporządkować się woli jego ojca, który szczerze jej nienawidzi.
"Jedyna" w przeciwieństwie do poprzednich części, zawiera w sobie więcej polityki i ukazuje, jak bezwzględni stają się Rebelianci i co są w stanie zrobić, by postawić na swoim, nawet jeśli oznacza to niepotrzebną śmierć i krwawe rozprawienie się z problemem...
"Złam mi serce. Złam je tysiąc razy, jeśli zechcesz. Możesz z nim zrobić, co chcesz, bo należy do ciebie."
Nie mogę wyjść z podziwu, jak książka, która nie ma w sobie ani grama fantastyki (której jestem wierną fanką) mogła mnie zauroczyć tak bardzo, że poświęciłam na nią połowę nocy ?
Co mi się najbardziej podobało ? Charyzmatyczna główna bohaterka, która swoimi...
2014-11-08
2014-07-25
2014-07-09
2014-07-18
2014-06-23
2014-04-01
Przyznajmy szczerze, która dziewczyna, żyjąca w świecie kast, selekcji, głodu i biedy nie chciałaby stać się prawdziwą księżniczką ?
Oczywiście, 98 %, gdyby tylko dostało cień szansy na wyrwanie się z takiego świata zemdlałoby ze szczęścia i zrobiłoby wszystko, by spełnić swoje największe marzenie o spędzeniu reszty swojego życia u boku księcia z bajki.
Ależ jakiej bajki ? Dla Ami na pewno nie byłaby to bajka. Jest wprawdzie w chorej hierarchii społecznej "zaledwie" Piątką ale to nie przeszkadza jej być szczęśliwą. Dlaczego ? Bo ma kochającą się rodzinę i idealnego chłopaka - Aspena. Czego chcieć więcej ?
Tymczasem mają odbyć się Eliminacje. Trzydzieści pięć pięknych, wybranych dziewcząt w wieku od szesnastu do dwudziestu lat ma zamieszkać w prawdziwym pałacu. Wśród tych szczęściar jest przyszła królowa Illei i małżonka dla przystojnego księcia Maxona...
Ale America w przeciwieństwie do innych dziewcząt wcale nie marzy o małżeństwie z księciem. To nie jest jej bajka. Ona chce ułożyć sobie życie ze swoim ukochanym. Co ją obchodzi jakiś książę ? Jednak...
Jest jednak jedno "ale", które jak się potem okazuje, zburzy niedawne szczęście głównej bohaterki w drobny mak.
Aspen jest w hierarchii społecznej niżej niż America a jego duma nie pozwala mu na wciągnięcie swojej ukochanej w jeszcze cięższe życie Szóstek...
America, kierowana potrzebą oderwania się od przykrych wspomnień i chęcią zapewnienia swojej rodzinie dogodnych warunków do życia wysyła swoje zgłoszenie i... zupełnie nieoczekiwanie trafia do pałacu. Z czasem, po walce z wątpliwościami i tęsknotą za Aspenem dochodzi do ważnego wniosku, że może to pałacowe życie damy wcale nie jest takie złe a Maxon wcale nie jest snobistycznym zadufanym w sobie bogatym człowiekiem ?
Muszę coś jeszcze dodać. Wprawdzie książek po okładkach się nie ocenia, ale w przypadku tego czytadła grzechem byłoby nie wspomnieć o tym, że okładka jest po prostu FENOMENALNA, a tytuł pięknie lśni w zachodzącym słońcu. Nic dodać nic ująć.
Piękna książka, z całego serca polecam. :)
Przyznajmy szczerze, która dziewczyna, żyjąca w świecie kast, selekcji, głodu i biedy nie chciałaby stać się prawdziwą księżniczką ?
Oczywiście, 98 %, gdyby tylko dostało cień szansy na wyrwanie się z takiego świata zemdlałoby ze szczęścia i zrobiłoby wszystko, by spełnić swoje największe marzenie o spędzeniu reszty swojego życia u boku księcia z bajki.
Ależ jakiej bajki...
2014-06-19
Dzisiaj, będąc wreszcie szczęśliwą posiadaczką wolnego czasu dokończyłam trzecią fazę serii Gone. Przeczytanie ostatnich stu pięćdziesięciu stron zajęło mi naprawdę niewiele - nim się obejrzałam, a pochłonęłam ostatnie zdanie.
Dzieciaki uwięzione pod tajemniczą kopułą spędziły w ETAP-ie już siedem miesięcy. Siedem miesięcy okupionych udręką, cierpieniem i tęsknotą za dawnym życiem, za rodziną... Widok jedenastolatka zataczającego się po ulicy z butelką wódki w ręku staje się normalnością. Wzrasta nienawiść "normalnych" wobec "odmieńców". Ekipa Ludzi pod wodzą wrednego jedenastolatka Zila Sperry'ego wciąż knuje, jak zlikwidować "mutantów"... Katastrofa wisi w powietrzu. W ETAP-ie zaczynają dziać się coraz to dziwniejsze rzeczy, na które nie zna wytłumaczenia nawet Genialna Astrid Ellison...
W tych książkach jest "to coś", czego nie potrafię nazwać ale właśnie "to coś" mnie przyciąga niczym magnes. Niektóre sytuacje opisane w tych książkach są wręcz niemożliwe, niesamowite, dziwne, ale to właśnie one czynią całą tą serię wyjątkową.
Cieszę się, że Faza czwarta znajduje się już na mojej półce, bo natychmiast się za nią zabieram. :)
Polecam. :)
Dzisiaj, będąc wreszcie szczęśliwą posiadaczką wolnego czasu dokończyłam trzecią fazę serii Gone. Przeczytanie ostatnich stu pięćdziesięciu stron zajęło mi naprawdę niewiele - nim się obejrzałam, a pochłonęłam ostatnie zdanie.
Dzieciaki uwięzione pod tajemniczą kopułą spędziły w ETAP-ie już siedem miesięcy. Siedem miesięcy okupionych udręką, cierpieniem i tęsknotą za...
2014-05-02
Mogę powiedzieć po przeczytaniu tylko tyle - Kurczę, ile ta książka ma akcji ! Zwłaszcza przy końcu czytałam ją nie mogąc usiedzieć na miejscu. W niektórych momentach wstawałam z wygodnego fotela i czytałam na stojąco. Serio.
Życie toczące się w ETAPIE pochłonęło mnie bez reszty. Polecam.
Mogę powiedzieć po przeczytaniu tylko tyle - Kurczę, ile ta książka ma akcji ! Zwłaszcza przy końcu czytałam ją nie mogąc usiedzieć na miejscu. W niektórych momentach wstawałam z wygodnego fotela i czytałam na stojąco. Serio.
Życie toczące się w ETAPIE pochłonęło mnie bez reszty. Polecam.
2014-04-12
Puff
Jedna sekunda.
Mrugnięcie okiem.
I w Perdido Beach oraz okolicach znikają wszyscy powyżej 15 roku życia. Nikt nie wie co się dzieje. Nikt się nie cieszy z tego, że zniknęli dorośli, a wraz z nimi wszelkie zakazy, nakazy i ograniczenia. Czy świat się skończył ?
Przywódcą zagubionej społeczności młodych nastolatków i dzieci zostaje Sam Temple - czternastoletni surfer. Jednak nie wszyscy się z tym zgadzają... Do Perdido Beach wkracza tajemnicza grupa uczniów z Coates Academy, na której czele stoi Caine z psycho - Drake'iem i Dianą u boku. Kim są ? Jakie mają zamiary ?
Czym jest tajemnicza bariera ? Czy z Ekstremalnego Terytorium Alei Promieniotwórczej można się w ogóle wydostać ? I najważniejsze pytanie - dlaczego to wszystko się stało ?
Michael Grant wykreował mroczny, zamknięty pod tajemniczą kopułą światek, w którym panuje bezwzględny chaos a dzieciaki muszą poradzić sobie same. Czy świat bez dorosłych naprawdę byłby lepszy ?
Po przeczytaniu pierwszej części zdążyłam się już zżyć z bohaterami i czyham tylko na moment, gdy będę mogła zabrać się za drugą część. Bardzo fajna powieść, którą szybko się czyta.
Polecam. :)
Puff
Jedna sekunda.
Mrugnięcie okiem.
I w Perdido Beach oraz okolicach znikają wszyscy powyżej 15 roku życia. Nikt nie wie co się dzieje. Nikt się nie cieszy z tego, że zniknęli dorośli, a wraz z nimi wszelkie zakazy, nakazy i ograniczenia. Czy świat się skończył ?
Przywódcą zagubionej społeczności młodych nastolatków i dzieci zostaje Sam Temple - czternastoletni surfer....
2014-03-24
Ta seria ma wszystko to, co powinien mieć bestseller zasługujący na swoje miano. Czytając ją niekiedy naprawdę miałam ochotę tylko czytać ją bez przerwy, najlepiej przez cały dzień. Było mi szkoda rozstawać się nawet na chwilę z tym fantastycznym światem, w którym panuje okryty tajemniczością klimat.
"Life is a book and there are a thousand pages I have not yet read."
Ta książka jest absolutnie idealna. Jestem w stanie powiedzieć tylko tyle, że jest mi niezmiernie przykro, że moja przygoda z Nocnymi Łowcami z Instytutu Londyńskiego dobiegła końca. Jestem stuprocentowo pewna, że wrócę jeszcze do tej wspaniałej trylogii bo Cassandra Clare stworzyła piękny wiktoriański światek z którym po prostu nie chcę się rozstawać.
Ta seria ma wszystko to, co powinien mieć bestseller zasługujący na swoje miano. Czytając ją niekiedy naprawdę miałam ochotę tylko czytać ją bez przerwy, najlepiej przez cały dzień. Było mi szkoda rozstawać się nawet na chwilę z tym fantastycznym światem, w którym panuje okryty tajemniczością klimat.
"Life is a book and there are a thousand pages I have not yet read."
Ta...
2014-03-09
"Czy jeśli człowiek długo przed czymś się broni, traci to zupełnie? Czy jeśli nikomu na tobie nie zależy, w ogóle istniejesz?"
"Mechaniczny książę" to druga część trylogii okrzykniętej (z resztą całkowicie słusznie) bestsellerem.
Ciąg dalszy poszukiwań Mistrza. Nocni Łowcy z Londynu mają tym razem utrudnione zadanie. Bowiem Benedict Lightwood ma chrapkę na Instytut. Chce wyrzucić z niego Charlotte i pozostałych ! Jednakże tak się nie musi stać... Jest tylko jeden warunek. Muszą wytropić Mistrza. W ciągu dwóch tygodni.
Jednakże ponura perspektywa stracenia dachu nad głową i stania się łatwym celem dla Mistrza nie jest jedynym zmartwieniem dla Tessy Gray. Dziewczyna jest bowiem rozdarta. Czuje coraz większą miłość do Jema, lecz nie potrafi zapomnieć o Willu, który mimo swojego zachowania w stosunku do niej oraz do innych ludzi działa jak magnes. Jednocześnie pozostaje też dużą zagadką...
Więc, jak widać sytuacja nie jest zbyt ciekawa. Czas ucieka, a Mistrz obserwuje każdy krok Nocnych Łowców i zbiera siły po to, by się zemścić...
"Czy jeśli człowiek długo przed czymś się broni, traci to zupełnie? Czy jeśli nikomu na tobie nie zależy, w ogóle istniejesz?"
"Mechaniczny książę" to druga część trylogii okrzykniętej (z resztą całkowicie słusznie) bestsellerem.
Ciąg dalszy poszukiwań Mistrza. Nocni Łowcy z Londynu mają tym razem utrudnione zadanie. Bowiem Benedict Lightwood ma chrapkę na Instytut....
"Kto wie, czy na tej planecie każda radość nie musiała być okupiona taką samą ilością bólu, jak gdyby istniała jakaś tajemna waga, której szale zawsze były równe".
Spójrzmy tylko ile bolesnej prawdy jest w tym cytacie.
Stephanie Meyer bez dwóch zdań stworzyła powieść, przy której niemalże płakałam zrozumiawszy to, jak wielką krzywdę wyrządza sobie ludzkość. Bo taka jest niestety prawda. Ból, nienawiść i przemoc. Te trzy słowa najlepiej charakteryzują ludzi. Do tego masa emocji, których Wagabunda nie była w stanie pojąć tkwiąc w ciele Melanie.
Pani Meyer w swojej genialnej powieści zwraca uwagę na największe wady człowieka i na to, jak skomplikowanymi istotami jesteśmy. W jej książce doszło nawet do tego, że ingerować w życie ludzi musiały małe niebieskie robaczki.
"Intruz" to zdecydowanie jedna z najlepszych książek, które czytałam. Polecam.
"Kto wie, czy na tej planecie każda radość nie musiała być okupiona taką samą ilością bólu, jak gdyby istniała jakaś tajemna waga, której szale zawsze były równe".
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpójrzmy tylko ile bolesnej prawdy jest w tym cytacie.
Stephanie Meyer bez dwóch zdań stworzyła powieść, przy której niemalże płakałam zrozumiawszy to, jak wielką krzywdę wyrządza sobie ludzkość. Bo taka jest...