-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2017-09-03
2015-02-27
2015-02-21
2013
2013-09-18
Ostatnia, niesamowita i zapierająca dech w piersi książka z serii kryminalnej Camilli Lackberg !
Wyspa Valö, Wielkanoc 1974 rok. Z domu znika bez śladu rodzina. Nikt nie wie, co się stało. Jedynym śladem pozostawionym po nich to pięknie nakryty stół wielkanocny oraz... roczna dziewczynka - Ebba, która powraca na tę właśnie wyspę po latach. Wraz z mężem pragną otrząsnąć się po śmierci synka. Chcą wyremontować stary dom i otworzyć ośrodek kolonijny.
Jednak komuś nie podoba się taki obrót sprawy. Ten ktoś pierw wywołuje pożar w ich domu, a po upływie kilku dni omal nie zabija Ebby wystrzałem z broni palnej. W dodatku małżeństwo dokonuje makabrycznego odkrycia podczas zdzierania podłogi w jadalni. Mianowicie pod deskami znajdują ślady zaschniętej krwi. Coś się tutaj nie zgadza. I Patrik zamierz dowiedzieć się, co. Wraz z kolegami z komisariatu policji w Tanum wszczyna śledztwo. Czy uda im się rozwikłać trudną zagadkę z przeszłości ? Gdzie przepadła rodzina Elvanderów ? Dlaczego przy stole świątecznym została tylko malutka Ebba ? Kim jest Fabrykantka aniołków i jakie powiązanie ma ona z Ebbą ?
Ostatnia, niesamowita i zapierająca dech w piersi książka z serii kryminalnej Camilli Lackberg !
Wyspa Valö, Wielkanoc 1974 rok. Z domu znika bez śladu rodzina. Nikt nie wie, co się stało. Jedynym śladem pozostawionym po nich to pięknie nakryty stół wielkanocny oraz... roczna dziewczynka - Ebba, która powraca na tę właśnie wyspę po latach. Wraz z mężem pragną otrząsnąć się...
2012-12-24
Kompletnie nie rozumiem fenomenu "Millenium" i tego, że tylu czytelników rozpływa się nad tym, jaka to ta seria jest wspaniała itp, itd.
Jak dla mnie to jest cegła, która wcale nie musiała być cegłą. Sześćset, czy siedemset stron czytadła, które w pewnych momentach mocno mnie nudziło. Ale jakoś dobrnęłam do końca. Książka nie jest zła ale czytałam o wiele lepsze kryminały.
Kompletnie nie rozumiem fenomenu "Millenium" i tego, że tylu czytelników rozpływa się nad tym, jaka to ta seria jest wspaniała itp, itd.
Jak dla mnie to jest cegła, która wcale nie musiała być cegłą. Sześćset, czy siedemset stron czytadła, które w pewnych momentach mocno mnie nudziło. Ale jakoś dobrnęłam do końca. Książka nie jest zła ale czytałam o wiele lepsze kryminały.
2013-07-17
Książka bardzo ładnie napisana aczkolwiek odrobinę "makabryczna". Chyba najbardziej krwawa i drastyczna ze wszystkich części. Tym samym bardziej intrygująca.
Na początku byłam zła na autorkę za to, że Anna ponownie została skazana przez nią na cierpienie.
Do "Latarnika" zasiadłam z przyjemnością. Z resztą jak do wszystkich książek z tejże serii (przede mną jeszcze jedynie ostatni, ósmy tom). Spodziewałam się czegoś niesamowitego, chciałam by rozwiązanie zagadki spowodowało dreszcze. By końcowe fragmenty przyprawiły mnie o gęsią skórkę. Jednak po przeczytaniu ponad połowy tej książki domyślałam się już, kto za tym wszystkim stoi.
Poza tym zirytował mnie wątek Vivianne i Andersa. Można wywnioskować z książki to, że są rodzeństwem mocno skrzywdzonym w przeszłości przez niejakiego Olofa. Kim on był ? Po co autorka bezsensownie ciągnęła watek o nich ? Rozumiem, że to byli współpracownicy Matsa ale fragmenty o Vivianne, Andersie i Erlingu były niekiedy niezbyt ciekawe.
I jeszcze wątek o Madeleine. Dalej nie rozumiem, co się stało z jej dziećmi a przede wszystkim z nią. Czy jej mąż został ukarany za wszystkie swoje złe czyny ?
Mam wrażenie, że w "Latarniku" pewne wątki zostały niedokończone. Może autorka po prostu o nich zapomniała ?
Nie mniej jednak czytanie tej książki (z reszta jak wszystkich z Czarnej serii Läckberg ) to była dla mnie wielka przyjemność.
Książka bardzo ładnie napisana aczkolwiek odrobinę "makabryczna". Chyba najbardziej krwawa i drastyczna ze wszystkich części. Tym samym bardziej intrygująca.
Na początku byłam zła na autorkę za to, że Anna ponownie została skazana przez nią na cierpienie.
Do "Latarnika" zasiadłam z przyjemnością. Z resztą jak do wszystkich książek z tejże serii (przede mną jeszcze jedynie...
2013-01-01
Moją recenzję rozpocznę przede wszystkim od tego, że uwielbiam książki o tematyce wojennej a jeżeli są to dodatkowo kryminały, jest już w ogóle super. Więc już samo to spowodowało, że byłam właściwie pewna, że "Niemiecki bękart" - piąta część sagi autorstwa Camilli Lackberg spodoba mi się od pierwszych stron. I Tak było.
Znów jesteśmy w miasteczku na zachodzie Szwecji - Fjallbace. Erika znajduje na strychu medal wojenny zawinięty w zakrwawiony, dziecięcy kaftanik oraz zeszyty z zapiskami z czasów wojennych. Wszystko to jest pamiątką po jej matce, którą Erika oraz Anna zapamiętały raczej jako osobę szorstką i niesympatyczną od której siostry nie zaznały ani krzty miłości. Erika uświadamia sobie, że tak naprawdę nic nie wie o swojej rodzicielce i za pomocą znaleziska postanawia dowiedzieć się, jak wyglądało życie jej matki w czasach wojennych.
Medal zanosi do historyka kolekcjonującego pamiątki z II wojny światowej - Erika Frankla po to, by ten go dokładnie obejrzał. Po medal pisarka wrócić ma później.
Niestety nie udaje się ponieważ historyk po jakimś czasie zostaje znaleziony martwy w swoim domu. Okazuje się, że to morderstwo.
W tym samym czasie Patrik przebywa na urlopie, by odciążyć trochę Erikę w wychowywaniu córeczki - Mai. Jak poradzi sobie w roli troskliwego, zabieganego taty ?
Śledztwo nad morderstwem Erika Frankla przejmie Martin oraz pozostali koledzy z komisariatu. Kto i po co zamordował historyka ?
I jakie tajemnice skrywają tajemnicze zeszyty należące do matki Eriki ? Odpowiedź w "Niemieckim Bękarcie".
Książka bardzo mi się podobała, zresztą jak wszystkie pozycje z sagi Lackberg. Zawartych jest tutaj sporo wątków, ale łatwo jest się połapać ponieważ wszystko jest czytelnie, klarownie napisane.
Polecam. :)
Moją recenzję rozpocznę przede wszystkim od tego, że uwielbiam książki o tematyce wojennej a jeżeli są to dodatkowo kryminały, jest już w ogóle super. Więc już samo to spowodowało, że byłam właściwie pewna, że "Niemiecki bękart" - piąta część sagi autorstwa Camilli Lackberg spodoba mi się od pierwszych stron. I Tak było.
Znów jesteśmy w miasteczku na zachodzie Szwecji -...
2013-01-01
Nie mogę się oprzeć, by nie zamieścić tutaj pozytywnej opinii o "Ofierze losu". To chyba najszybciej przeczytana przeze mnie książka z całej Czarnej Serii pani Läckberg.
Od początku do końca nie wiedziałam, jak zakończy się ta książka. A zakończenie było dla mnie nie tylko szokujące lecz i trochę... smutne.
Akcja powieści ponownie rozgrywa się w Fjallbace. W wypadku samochodowym ginie kobieta. Początkowo wszyscy myślą, że to tragiczny wypadek. Dowodem na to ma być to, że w samochodzie unosi się odór alkoholu. Czy jednak kobieta, która zawsze stroniła od alkoholu zasiadłaby za kierownicą będąc nietrzeźwa ?
W tym samym czasie w mieście rozgrywa się kontrowersyjne reality show. Niebawem ginie jedna z uczestniczek programu. Czy jej śmierć ma ścisły związek z niedawnym wypadkiem ? Sprawą będzie musiał się zająć Patrik Hedstrom oraz jego koledzy z komisariatu w Tanumshede.
No właśnie, ale czy to nie za wiele dla Patrika, któremu skomplikowały się ostatnio sprawy rodzinne ? Wraz z Eriką przygotowują się do ślubu a na dodatek zamieszkuje z nimi młodsza siostra Eriki - Anna wraz z dziećmi.
Czy policjantom z komisariatu w Tanumshede uda się rozwikłać tą trudną zagadkę ? Odpowiedź znajdziesz w "Ofierze losu".
Nie mogę się oprzeć, by nie zamieścić tutaj pozytywnej opinii o "Ofierze losu". To chyba najszybciej przeczytana przeze mnie książka z całej Czarnej Serii pani Läckberg.
Od początku do końca nie wiedziałam, jak zakończy się ta książka. A zakończenie było dla mnie nie tylko szokujące lecz i trochę... smutne.
Akcja powieści ponownie rozgrywa się w Fjallbace. W wypadku...
2012-01-01
Kolejna niesamowita powieść Camilli Läckberg utrzymuje w napięciu od początku do końca. Niczego się nie domyślałam a rozwiązanie zagadki okazało się dla mnie małym szokiem.
Akcja powieści ponownie rozgrywa się w Fjällbace, małej turystycznej miejscowości na zachodzie Szwecji. Patrik Hedstrom i pozostali policjanci z Tanumshede dostają zgłoszenie od Fransa Bengtssona - rybaka, który dokonał makabrycznego odkrycia. Mianowicie w jednej ze swoich pułapek na homary znalazł... zwłoki małej dziewczynki.
Okazało się, że dziecko zostało utopione w wannie, a następnie wyrzucone do morza. Kto i dlaczego stoi za tym strasznym morderstwem ? Patrika i spółkę czeka trudna do rozwiązania zagadka.
Z czystym sumieniem mogę polecić "Kamieniarza". To książka trzymająca w napięciu i z pewnością przypadnie do gustu każdemu, nawet najbardziej wymagającemu czytelnikowi. :)
Kolejna niesamowita powieść Camilli Läckberg utrzymuje w napięciu od początku do końca. Niczego się nie domyślałam a rozwiązanie zagadki okazało się dla mnie małym szokiem.
Akcja powieści ponownie rozgrywa się w Fjällbace, małej turystycznej miejscowości na zachodzie Szwecji. Patrik Hedstrom i pozostali policjanci z Tanumshede dostają zgłoszenie od Fransa Bengtssona -...
2012-01-01
"Kaznodzieja" to druga część serii kryminalnej napisanej przez Camillę Läckberg.
I znów jesteśmy we Fjallbace - małym turystycznym miasteczku na zachodzie Szwecji. Mały chłopiec znajduje w wąwozie zwłoki młodej dziewczyny. Samo to zdarzenie przyprawiło mnie o dreszcze więc tym samym byłam bardzo ciekawa dalszego ciągu.
"kaznodzieja" to według mnie jedna z najlepszych książek tej serii. Czytając ją aż sama wysnuwałam pewne hipotezy i wnioski. Ta książka na cały weekend pochłonęła mnie bez reszty. Wielki plus dla autorki. :)
Zakończenie było dla mnie ogromnym szokiem. Niczego się nie spodziewałam. Kompletnie niczego.
Uwielbiam książki Läckberg za to, że autorka posiada niesamowitą umiejętność pisania takich książek. Opanowała trudną sztukę utrzymywania czytelnika w napięciu niemal do perfekcji. Trudno się dziwić, że Czarna Seria z Patrikiem i Eriką odniosła na całym świecie taki sukces. Autorka ma dar pisania i tego nie można jej odmówić.
"Kaznodzieja" to druga część serii kryminalnej napisanej przez Camillę Läckberg.
I znów jesteśmy we Fjallbace - małym turystycznym miasteczku na zachodzie Szwecji. Mały chłopiec znajduje w wąwozie zwłoki młodej dziewczyny. Samo to zdarzenie przyprawiło mnie o dreszcze więc tym samym byłam bardzo ciekawa dalszego ciągu.
"kaznodzieja" to według mnie jedna z najlepszych...
2012-01-01
Nie oceniłam tej książki na maksimum ale to nie zmienia faktu, że od pierwszych stron "Księżniczki z lodu" pokochałam serię napisaną przez panią Camillę Läckberg.
Akcja książki, jak i całej serii rozgrywa się w małym miasteczku turystycznym położonym na zachodzie Szwecji - Fjällbace. Choć miasteczko to wydaje się z pozoru niewinną, malowniczą miejscowością obleganą latem przez turystów, w rzeczywistości w każdej książce serii zapoznajemy się z niekiedy trudnymi do rozwikłania zagadkami kryminalnymi.
W tej właśnie miejscowości we własnym domu zostaje znaleziona martwa młoda kobieta. Kobieta to Alex Wijkner. Podczas gdy wszystkim wydaje się, że to samobójstwo, do akcji wkracza Erika Falck. Pisarka, przyjaciółka denatki z czasów dziecięcych. Rozpoczyna prywatne śledztwo. Chce się, dowiedzieć, dlaczego jej dawna przyjaciółka popełniła samobójstwo, lub też czy (i również dlaczego) została zamordowana.
Do śledztwa włącza się Patrik Hedström - policjant z komisariatu w Tanumshede. Wspólnie z Eriką, która z resztą okazuje się koleżanką Patrika z czasów szkolnych, wspólnie starają się rozwikłać trudną zagadkę kryminalną.
Cała książka może nie podobała mi się najbardziej z całej serii Läckberg ale mogę ją śmiało polecić "poszukiwaczom" wartkiej akcji.
Książki Läckberg nie tylko są niesamowitymi, trzymającymi w napięciu kryminałami ale i również doskonałymi powieściami obyczajowymi. Autorka w cudowny sposób opowiada czytelnikom o życiu we Fjallbace. Nie wiem jak inni, ale ja, jak tylko przeczytałam "Księżniczkę z lodu"
zapragnęłam odwiedzić to miasteczko. I nadal jest to moje wciąż niespełnione marzenie, które mam nadzieję się spełni.
Nie oceniłam tej książki na maksimum ale to nie zmienia faktu, że od pierwszych stron "Księżniczki z lodu" pokochałam serię napisaną przez panią Camillę Läckberg.
Akcja książki, jak i całej serii rozgrywa się w małym miasteczku turystycznym położonym na zachodzie Szwecji - Fjällbace. Choć miasteczko to wydaje się z pozoru niewinną, malowniczą miejscowością obleganą latem...
"Syrenka", czyli szósta po "Niemieckim bękarcie" część sagi napisanej przez Camillę Läckberg oczaruje każdego, kto ma ochotę na odrobinę mroczny ale i zabójczo ciekawy kryminał.
We Fjallbace ginie mężczyzna. Nikt nie wie co się mogło stać. Kilka miesięcy później spacerowicz odnajduje jego zwłoki w zlodowaciałym jeziorze.
W tym samym czasie znajomy znalezionego niedawno mężczyzny, przyjaciel Eriki, początkujący pisarz i bibliotekarz Christian Thydell informuje Erikę, że od jakiegoś czasu dostaje pogróżki. Dlaczego ? Kto może tak nienawidzić spokojnego i zamkniętego w sobie człowieka, który właśnie osiągnął sukces pisarski?
Niebawem zostają znalezione zwłoki kolejnego mężczyzny.
Wszyscy powyżej wymienieni mężczyźni byli dla siebie bliskimi znajomymi, przyjaciółmi. I żaden z nich nie może czuć się bezpiecznie. Bo ktoś ich nienawidzi. I szuka każdej szansy na to, by pozbawić ich życia. Dlaczego ?
Policjanci z komisariatu Tanumshede wszczynają śledztwo. Kto za tym wszystkim stoi ?
"Syrenka", mimo że nie była tak dobra jak wcześniejsze części tej serii, i tak przypadła mi do gustu. Była tak szokująca w treści i nieprzewidywalna, że wiele razy podczas czytania jej czułam przebiegające mi po plecach ciarki. Polecam.
"Syrenka", czyli szósta po "Niemieckim bękarcie" część sagi napisanej przez Camillę Läckberg oczaruje każdego, kto ma ochotę na odrobinę mroczny ale i zabójczo ciekawy kryminał.
więcej Pokaż mimo toWe Fjallbace ginie mężczyzna. Nikt nie wie co się mogło stać. Kilka miesięcy później spacerowicz odnajduje jego zwłoki w zlodowaciałym jeziorze.
W tym samym czasie znajomy znalezionego niedawno...