Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Obłęd. ;-)

Obłęd. ;-)

Realizm magiczny. Jeśli ktoś lubi, polecam. Dla reszty książka będzie przeciętna.

Realizm magiczny. Jeśli ktoś lubi, polecam. Dla reszty książka będzie przeciętna.

Tochamn jest mistrzem w swoim fachu. Najlepsza z książek traktujących o ludobójstwie w Ruadzie.

Tochamn jest mistrzem w swoim fachu. Najlepsza z książek traktujących o ludobójstwie w Ruadzie.

Podręcznik metodyki.

Podręcznik metodyki.

Solidna porcja antropologii teologicznej. Trochę dziś lekceważona teologia naturalna. Polecam dla zainteresowanych tematem.

Solidna porcja antropologii teologicznej. Trochę dziś lekceważona teologia naturalna. Polecam dla zainteresowanych tematem.

Fashysm nie przejedzie! Fajne hasło, ale co za dużo to nie zdrowo. Przeczytać można, ale co dalej?

Fashysm nie przejedzie! Fajne hasło, ale co za dużo to nie zdrowo. Przeczytać można, ale co dalej?

Huelle jest mistrzem opowieści o czasie minionym. Tym razem snuje historię pewnego domu, a może raczej ludzi w nim mieszkających...

Huelle jest mistrzem opowieści o czasie minionym. Tym razem snuje historię pewnego domu, a może raczej ludzi w nim mieszkających...

Książeczka - esej traktujący o tak podstawowym zagadnieniu jak herezja. Bardziej elementarz pozwalający na deskrypcję, słowniczek wiedzy i pojęć niż głębsze studium.

Książeczka - esej traktujący o tak podstawowym zagadnieniu jak herezja. Bardziej elementarz pozwalający na deskrypcję, słowniczek wiedzy i pojęć niż głębsze studium.

Kołakowski mimo wieku w wyśmienitej formie.Zdaje pytania, poszerzając horyzont świata. Odpowiedzi musimy znaleźć sami^^

Kołakowski mimo wieku w wyśmienitej formie.Zdaje pytania, poszerzając horyzont świata. Odpowiedzi musimy znaleźć sami^^

To zdecydowanie książka która zmieniła moje życie. Stoi na półce zaraz obok Biblii.

To zdecydowanie książka która zmieniła moje życie. Stoi na półce zaraz obok Biblii.

Biografia wielkiego człowieka. Niestety, choć ciekawa to napisana dość ciężkim językiem. Dla pełnego zrozumienia wymaga konkretnej wiedzy teologicznej i historycznej. Polecam dla tych którzy taką wiedzę mają.

Biografia wielkiego człowieka. Niestety, choć ciekawa to napisana dość ciężkim językiem. Dla pełnego zrozumienia wymaga konkretnej wiedzy teologicznej i historycznej. Polecam dla tych którzy taką wiedzę mają.

To biografia którą czyta się z wypiekami. Historia niesamowitego człowieka, pastora ewangelickiego, wykładowcy akademickiego, członka ruchu oporu wobec nazistów, reformatora religijnego (wspólnota w Finkenwalde, świeckie chrześcijaństwo) oraz męczennika - świętego...
Dla mnie nie ma postaci bardziej inspirującej w XX wieku niż Dietrich Bonhoeffer.
Warto zacząć od tej biografii żeby potem sięgnąć po "Życie wspólne", "Naśladowanie" czy opus magnum - "Etykę".

To biografia którą czyta się z wypiekami. Historia niesamowitego człowieka, pastora ewangelickiego, wykładowcy akademickiego, członka ruchu oporu wobec nazistów, reformatora religijnego (wspólnota w Finkenwalde, świeckie chrześcijaństwo) oraz męczennika - świętego...
Dla mnie nie ma postaci bardziej inspirującej w XX wieku niż Dietrich Bonhoeffer.
Warto zacząć od tej...

Stało się. Chłodny i rozczarowany Coetzee zdobył się na odrobinę życzliwości wobec swoich bohaterów. Przedstawił ich z życzliwością, choć raz ukazując trochę ciepła w otaczającym nas świecie. Oczywiście nie więcej niż jego kalwińskie patrzenie na zepsuty świat pozwala nam dostrzec.
Zdecydowanie najlepsza z książek autora.

Stało się. Chłodny i rozczarowany Coetzee zdobył się na odrobinę życzliwości wobec swoich bohaterów. Przedstawił ich z życzliwością, choć raz ukazując trochę ciepła w otaczającym nas świecie. Oczywiście nie więcej niż jego kalwińskie patrzenie na zepsuty świat pozwala nam dostrzec.
Zdecydowanie najlepsza z książek autora.

Chyba najlepsze z książek autora. Coetzee jak zawsze bawi się czytelnikiem raz sugerując, prowokując do utożsamiania go z Elizabeth Costello. Ciekawe, że postać Elizabeth pojawi się w całkiem innej roli, w "Powolnym człowieku". Polecam z całego serca^^

Chyba najlepsze z książek autora. Coetzee jak zawsze bawi się czytelnikiem raz sugerując, prowokując do utożsamiania go z Elizabeth Costello. Ciekawe, że postać Elizabeth pojawi się w całkiem innej roli, w "Powolnym człowieku". Polecam z całego serca^^

Kolejna wyśmienita powieść potomka Afrykanerów. Tym razem Coetzee opowiada nam swoistą przypowieść - parabole. Ukazując losy chłopca, małego imigranta, dziecięcia które "nie miało gdzie głowy skłonić" (por. Mt 8,18-20) pokazuje drogę człowieka który zawsze pragnie czegoś więcej, poszukuje jakiegoś "magis". O czym zatem opowiada tak książka? O głodzie transcendencji, o potrzebie doświadczenia czegoś mocniej, więcej, bardziej. W tym bohaterowi zdaję się pokładać nadzieję spełnienia.
Sam autor prowokuje aby odczytywać swoje dzieło w chrześcijańskim kodzie kulturowym. I tak mamy Zwiastowanie, Narodzenie, Nawiedzenie itd. W tym wszystkim nie spotykamy jednak Boga, a człowieka. To w nas samych mamy szukać odpowiedzi na nurtujące nas pytania.

Kolejna wyśmienita powieść potomka Afrykanerów. Tym razem Coetzee opowiada nam swoistą przypowieść - parabole. Ukazując losy chłopca, małego imigranta, dziecięcia które "nie miało gdzie głowy skłonić" (por. Mt 8,18-20) pokazuje drogę człowieka który zawsze pragnie czegoś więcej, poszukuje jakiegoś "magis". O czym zatem opowiada tak książka? O głodzie transcendencji, o...

Chyba za cały komentarz wystarczyłoby tylko to jedno zdanie św. Augustyna: "Niespokojne jest serce Boże, póki nie spocznie w Tobie".
O tym właśnie są "Confessiones" - "Wyznania". Bez dwóch zdań najlepsza autobiografia w dziejach kultury łacińskiej.
Jest to książka o niepokoju wpisanym w nasze życie, o miłości jakiej szukamy by poczuć jego smak i o celu do którego ten żywot zmierza.

Chyba za cały komentarz wystarczyłoby tylko to jedno zdanie św. Augustyna: "Niespokojne jest serce Boże, póki nie spocznie w Tobie".
O tym właśnie są "Confessiones" - "Wyznania". Bez dwóch zdań najlepsza autobiografia w dziejach kultury łacińskiej.
Jest to książka o niepokoju wpisanym w nasze życie, o miłości jakiej szukamy by poczuć jego smak i o celu do którego ten żywot...

Bóg jako Miłość. Bezinteresowny dar z siebie, siła porządkująca nasze życie. Lektura dla każdego kto stara się pojąć.

Bóg jako Miłość. Bezinteresowny dar z siebie, siła porządkująca nasze życie. Lektura dla każdego kto stara się pojąć.

Chciałoby się powiedzieć, że to podstawowy wykład wiary. Introdukcja w chrześcijaństwo (tak się nazywa traktat wprowadzający dla studentów teologii).
Świetna lektura dla każdego kto chce zrozumieć "o co w tym wszystkim chodzi".

Chciałoby się powiedzieć, że to podstawowy wykład wiary. Introdukcja w chrześcijaństwo (tak się nazywa traktat wprowadzający dla studentów teologii).
Świetna lektura dla każdego kto chce zrozumieć "o co w tym wszystkim chodzi".

Kolejna "powieść pokoleniowa". Wyjątkowo smutny obraz pogrobowców rewolucji seksualnej lata 60.
Istotny, pierwszy tak słyszalny i odważny, głos w sprawie kondycji pokolenia którego młodość rozgrywała się wśród oparów marihuany i przy dźwiękach hipisowskich przebojów.
Autor pokazuje jak ludzie, pozbawieni wzorca i rzuceni, w imię źle rozumianej wolności, w wir własnych zachcianek, płytkich namiętności nie potrafią zbudować nic trwałego. W końcu załamują się, a wraz z nimi całe społeczeństwo ulega atomizacji. Rozpada się na cząstki elementarne.

Kolejna "powieść pokoleniowa". Wyjątkowo smutny obraz pogrobowców rewolucji seksualnej lata 60.
Istotny, pierwszy tak słyszalny i odważny, głos w sprawie kondycji pokolenia którego młodość rozgrywała się wśród oparów marihuany i przy dźwiękach hipisowskich przebojów.
Autor pokazuje jak ludzie, pozbawieni wzorca i rzuceni, w imię źle rozumianej wolności, w wir własnych...

Książka pokazuje pejzaż w jakim wzrastał Miłosz. To właśnie taki świat, "Rodzinna Europa" kształtowały noblistę. Znając historię w niej zawarta inaczej czyta się inne dzieła pisarza.
Znamienne, że po tej lekturze poeta jawi się jako "jeden z nas".

Książka pokazuje pejzaż w jakim wzrastał Miłosz. To właśnie taki świat, "Rodzinna Europa" kształtowały noblistę. Znając historię w niej zawarta inaczej czyta się inne dzieła pisarza.
Znamienne, że po tej lekturze poeta jawi się jako "jeden z nas".