-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyTrendy maja 2024: w TOP ponownie Mróz, ekranizacje i bestsellerowe „Chłopki”Ewa Cieślik5
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Do usług szanownej pani”LubimyCzytać13
-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać35
Biblioteczka
2015-01-12
Akcja zaczyna się dokładnie tam, gdzie skończyłą w poprzedniej części. Tris, Tobias, Peter i Marcus udają się do Serdeczności.
Tris budzi się w wagonie z poczuciem winy. Cały czas ma na sumieniu Willa. Jego śmierć dręczy ją przez całą książkę. A Tris na dodatek robi z tego wielką tajemnicę. Nie mówi nikomu o tym, że zastrzeliła Willa. Ale wszystko do czasu. ;D
Gdy docierają do Serdeczności, chcą aby pomogli oni w nadchodzącej wojnie. Jednak po głosowaniu Serdeczność uznaje, że pozostanie neutralna i nie będzie brała udziału w konflikcie. Postanowiają natomiast przekształcić swoją siedzibę w schron dla wszystkich członków frakcji. Ale są pewne warunki...
Po I - nikt nie może posiadać broni, po II nie wolno wszczynać bójek, po III nie wolno rozmawiać o konfliktach i po IV - prace społeczne.
Jeda z tych zasad zostanie złamana. Ktoś zostanie ukarany. Jednak ostatecznie i tak nasi bohaterowie opuszczają Serdeczność...
Eurudycja staje się coraz bardziej bezwzględna. Wraz z częścią zdrajców z Nieustraszoności rosną w siłę. Jednak do głosu dochodzą również Bezfrakcyjni. Po drodze Tobias spotyka kogoś ze swojej przeszłości, którego nie spodziewał się nigdy zobaczyć. Nieustraszeni zastanawiają się czy połączyć swoje siły z Bezfrakcyjnymi i razem stanąć do walki.
W międzyczasie Tris poznaje zaskakujące informacje. Jest tajemnica, która była cały czas pilnie strzeżona przed całym ich społeczeństwem. Zna ją tylko Marcus i Jeanine Matthews. Nikt nie jest skory wyjawić Beatrice o co chodzi. Musi sama wziąźć sprawy w swoje ręce.
"- Wiem, że to ma coś wspólnego z Niezgodnymi p wyrzucam z siebie. - Wiem, że informacja dotyczy tego, co znajduje się za płotem.
- To nie to samo, co wiedzieć, co znajduje się za płotem.
- Cóż, zamierzasz mi powiedzieć, czy będziesz mi dyndać nią nad głową, żebym skakała jak piesek?
- Nie przyszedłem tutaj, żeby się kłócić dla przyjemności. I nie, nie zamierzam ci powiedzieć. (...) "
Według mnie "Zbuntowana" jest gorsza od "Niezgodnej".
Denerwowały mnie strasznie te ciągłe kłótnie pomiędzy Tobiasem, a Tris.
No i to, że Tris ma fobie do pistoletów i straszne wyrzuty sumienia, za Willa. Robiła z sb taką straszną bidulkę i zaczęła być strasznie bezmyślna! Matko! To było naprawdę okropne! Dobrze, że w końcu, później wzięła się w garść!
Na końcu książki w końcu ktoś zwycięża wojnę. Wszyscy myślą, że zacznie się nowa era i wszystko będzie pięknie, a nawet lepiej. Jednak na jaw wychodzi ów tajemnica, która teraz - gdy już ją ludzie poznali - jest w stanie zmienić wszystko. ;)
Akcja zaczyna się dokładnie tam, gdzie skończyłą w poprzedniej części. Tris, Tobias, Peter i Marcus udają się do Serdeczności.
Tris budzi się w wagonie z poczuciem winy. Cały czas ma na sumieniu Willa. Jego śmierć dręczy ją przez całą książkę. A Tris na dodatek robi z tego wielką tajemnicę. Nie mówi nikomu o tym, że zastrzeliła Willa. Ale wszystko do czasu. ;D
Gdy...
Chyba każdy kto przeczytał 2 część- "Elitę" miał zgorszoną opinię na temat serii Selekcja. "Jedyna" jest moim zdaniem zdecydowanie lepsza od swojej poprzedniczki. Ta część doprowadziła mnie do łez kilka razy w trakcie jednego wieczoru!
Powiedziałabym,, że w tej części wszystko zmienia się na lepsze! ;) Zwłaszcza gdy w końcu relacja między Americą, a Maxonem ulegnie poprawie. Miło było, gdy America zdała sobie w końcu sprawę ze swoich uczuć oraz pragnień. Trochę tylko irytowało mnie, że zwlekała z tym, by innym je wyjaśnić.
Najcudowniejsze w głównej bohaterce jest to, że pomimo tego kto lub co ją otacza i gdzie się znajduje nie zapomina - kim jest. Ma w sobie siłę i odwagę by sprzeciwiać się całemu światu, łącznie z królem. Podziwiam ją za to, że pozostała przy swoich moraliach i niezależnie od sytuacji zawsze robiła to, co ona uważała za sprawiedliwe i słuszne. W swojej karierze bycia członkinią Elity wielokrotnie mało brakowało, by to się dla niej źle skończyło, ale nasz książę zawsze ją wówczas ratował ;)
W tej części na jaw wychodzą sekrety licznych bohaterów. Jedne przybliżają do siebie naszych bohaterów, inne oddalają. Nawet ci najbardziej nielubiani bohaterowie odkryli nowe oblicze, dzięki któremu żałowałam, że muszę się z nimi rozstać.
Końcówka książki jest bardzo emocjonalna. Do gry wkraczają cudowne czyny i przemiany, porywy gniewu i brutalność, rozpacz jak i euforia.
Polecam!
Chyba każdy kto przeczytał 2 część- "Elitę" miał zgorszoną opinię na temat serii Selekcja. "Jedyna" jest moim zdaniem zdecydowanie lepsza od swojej poprzedniczki. Ta część doprowadziła mnie do łez kilka razy w trakcie jednego wieczoru!
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPowiedziałabym,, że w tej części wszystko zmienia się na lepsze! ;) Zwłaszcza gdy w końcu relacja między Americą, a Maxonem ulegnie...