-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2011-02-05
Najlepiej wspominam z dzieciństwa właśnie te bajki.
Najlepiej wspominam z dzieciństwa właśnie te bajki.
Pokaż mimo to2009-02-01
2011-01-29
2011-05-04
Kolejna znakomita książka z sago Diuna. Mistrzostwo gatunku: Wiele wątków oraz postaci, złożona historia wykreowanego przez autora świata, zawiłe intrygi i spiski oraz perełki w postaci ciekawych filozoficznych stwierdzeń. Szczerze polecam!
Kolejna znakomita książka z sago Diuna. Mistrzostwo gatunku: Wiele wątków oraz postaci, złożona historia wykreowanego przez autora świata, zawiłe intrygi i spiski oraz perełki w postaci ciekawych filozoficznych stwierdzeń. Szczerze polecam!
Pokaż mimo to2010-01-01
Bardzo ciekawa opowieść o dyskusji, a właściwie pojedynku ateisty z człowiekiem wierzącym. Pokazuje konsekwencje takiej walki. Ubrana w typowy dla Chestertona humor i przyozdobiona pozytywnym przesłaniem.
Bardzo ciekawa opowieść o dyskusji, a właściwie pojedynku ateisty z człowiekiem wierzącym. Pokazuje konsekwencje takiej walki. Ubrana w typowy dla Chestertona humor i przyozdobiona pozytywnym przesłaniem.
Pokaż mimo toGenialna książka! Opisuje losy autora, jako żołnierza Wermachtu podczas drugiej wojny światowej. Pokazuje konflikt górującej ideologii z szarą codziennością, oraz losy bohatera - zwykłego, poczciwego człowieka - wplątanego wbrew swojej woli w piekło niemieckich obozów jenieckich, a potem w koszmar wojny. Ukazuje bezsens wojny i braterstwo oraz wzajemną pomoc ludzi z przeciwnych stron wojennej barykady. Trzeba przeczytać koniecznie!
Genialna książka! Opisuje losy autora, jako żołnierza Wermachtu podczas drugiej wojny światowej. Pokazuje konflikt górującej ideologii z szarą codziennością, oraz losy bohatera - zwykłego, poczciwego człowieka - wplątanego wbrew swojej woli w piekło niemieckich obozów jenieckich, a potem w koszmar wojny. Ukazuje bezsens wojny i braterstwo oraz wzajemną pomoc ludzi z...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-05-25
Jak każda książka Chestertona, którą do tej pory przeczytałem, ta także ma trudny początek. Ale jak się człowiek wciągnie, to nie chce odstawić. Każde kolejne opowiadanie sprawiało, że śmiałem się jak dziecko! Ale do rzeczy...
Gabriel Gale, bohater książki, to roztargniony malarz i poeta, który jest spontaniczny jak dziecko: każda uchylona furtka to dla niego zaproszenie, po każdej stojącej przy oknie drabinie musi się wspiąć, przez każde otwarte okno zajrzeć, a na każdej wiszącej huśtawce się pohuśtać. Ma on niesamowity talent postrzegania ludzi w sposób całkowicie odmienny. Lubi stawać na głowie, co dodaje mu zupełnie nowych perspektyw spojrzenia wgłąb ludzkiej duszy. Sam świadomie balansuje na granicy szaleństwa, co pozwala mu odgadywać myśli szaleńców i logicznie wyjaśniać najbardziej zwariowane zdarzenia, które dla zwykłych, praktycznych ludzi wydają się niewytłumaczalne. Dzięki temu jednych potrafi ocalić od szaleństwa, innych od śmierci oraz złapać winnego.
Mistrzowskie tradycyjne, lecz nie tradycyjne opowiadania kryminalne z odrobiną spojrzenia w ludzką duszę. Szczerze polecam!
Jak każda książka Chestertona, którą do tej pory przeczytałem, ta także ma trudny początek. Ale jak się człowiek wciągnie, to nie chce odstawić. Każde kolejne opowiadanie sprawiało, że śmiałem się jak dziecko! Ale do rzeczy...
Gabriel Gale, bohater książki, to roztargniony malarz i poeta, który jest spontaniczny jak dziecko: każda uchylona furtka to dla niego zaproszenie,...
2007-06-01
Akcja dobrze znanego "Quo vadis" Sienkiewicza została przeniesiona w przyszłość, gdzie prezydent Stanów Zjednoczonych Świata planuje ostatecznie wyeliminować Kościół Katolicki zagrażający konstytucyjnemu prawu i obowiązkowi konsumpcji.
Świat misternie wykreowany, przedstawiający ciekawe i możliwe do realizacji nowinki techniczne i społeczne oraz zagrożenia, jakie się mogą w przyszłości pojawić.
Książka przedstawia też problem chrześcijaństwa, które kiedyś pozostawało, obecnie pozostaje i w przyszłości zawsze pozostanie w opozycji do pustego i wyzutego z wartości moralnych świata.
Książkę można rozumieć jako pewnego rodzaju proroctwo. Każdy szczerze wierzący powinien ją przeczytać.
Akcja dobrze znanego "Quo vadis" Sienkiewicza została przeniesiona w przyszłość, gdzie prezydent Stanów Zjednoczonych Świata planuje ostatecznie wyeliminować Kościół Katolicki zagrażający konstytucyjnemu prawu i obowiązkowi konsumpcji.
Świat misternie wykreowany, przedstawiający ciekawe i możliwe do realizacji nowinki techniczne i społeczne oraz zagrożenia, jakie się mogą...
2011-10-19
Takiej uciechy z czytania nie miałem chyba od czasów Władcy Pierścieni. Kawał dobrej fantastyki! Barwne i intrygujące postacie, wciągająca fabuła, ciekawie wykreowany świat... Po prostu wszystko, co może stanowić o walorze lektury ta właśnie książka posiada. No, może z wyjątkiem jednej rzeczy: wcale nie musieli jej drukować na papierze toaletowym...
Bardzo zafascynowała mnie postać Kendera o imieniu Tas. Mały złodziejaszek z zamiłowaniem do map, zamków (takich na klucz) i wszelkich innych urządzeń mechanicznych. Posługuje się hoopakiem, czyli laską zakończoną procą, albo może procą zakończoną laską? Trudno określić.
Intrygującą postacią jest też roztargniony i ekscentryczny, ale jednocześnie potężny i tajemniczy czarodziej Fizban, któremu zaklęcia przypominają się w najmniej odpowiednim momencie.
O tej książce możnaby pisać i pisać... Ale aby się przekonać, czy dość ekscentryczna drużyna - na której czele staje dla Elfów półczłowiek, a dla Ludzi półelf o imieniu Tanis - odnajdzie zagubionych przez ludzkość Bogów i uchroni Świat przed pogrążeniem się w mroku Królowy Ciemności, samemu trzeba po tą książkę sięgnąć.
Takiej uciechy z czytania nie miałem chyba od czasów Władcy Pierścieni. Kawał dobrej fantastyki! Barwne i intrygujące postacie, wciągająca fabuła, ciekawie wykreowany świat... Po prostu wszystko, co może stanowić o walorze lektury ta właśnie książka posiada. No, może z wyjątkiem jednej rzeczy: wcale nie musieli jej drukować na papierze toaletowym...
Bardzo zafascynowała...
Wywiad z kardynałem Ratzingerem okazuje się być bardzo prosty i logiczny. Bardzo przystępnym językiem kardynał odpowiada na najbardziej interesujące pytania, problemy Kościoła i zarzuty mu stawiane. Są to odpowiedzi bardzo konkretne i treściwe. Każdy, kto ma jakiś zarzut do wiary katolickiej i Kościoła powinien przeczytać tą książkę.
Wywiad z kardynałem Ratzingerem okazuje się być bardzo prosty i logiczny. Bardzo przystępnym językiem kardynał odpowiada na najbardziej interesujące pytania, problemy Kościoła i zarzuty mu stawiane. Są to odpowiedzi bardzo konkretne i treściwe. Każdy, kto ma jakiś zarzut do wiary katolickiej i Kościoła powinien przeczytać tą książkę.
Pokaż mimo to2011-03-13
Książka jest niesamowita! Wstępem jest to, co się wydarzyło w aspekcie fizycznym. Trafienie przez piorun, zwęglenie narządów wewnętrznych, liczne obrażenia zewnętrzne, w tym skóry, piersi, groźba amputacji nóg i to, w jaki cudowny sposób wszystko to się odnowiło i kompletnie zagoiło.
Jednak najcenniejsze jest to, co Autorka przeżyła w sposób duchowy. Opowiada o przemianie jej duszy, która się dokonała podczas tego wstrząsającego doświadczenia. O jej podróży przez zakamarki duchowego świata. O wizji czyśćca, demonów, o konsekwencjach grzechu...
Najdobitniej uderzyła mnie wizja grzechów nieczystych i ich wiecznych konsekwencji: "(...) dotarłam do swego rodzaju grzęzawiska, gdzie wiele osób tkwiło po szyję w bagnie i jęczało. Pojęłam, że to bagno złożone było z nasienia, które wytrysnęło w grzesznych związkach i podczas seksualnych zboczeń, za które my ludzie na ziemi jesteśmy odpowiedzialni".
Opowiada o duchowych konsekwencjach hołdowania tylko swojemu ciału, swojemu wyglądowi, sprawności fizycznej, w obrazowy sposób pokazuje duchowe konsekwencje niewierności małżeńskiej, wróżbiarstwa, okultyzmu, niewiary w istnienie szatana...
Ale mówi też pozytywnie: o Bogu, o jego wspaniałej miłości, o niesamowitym doświadczeniu Jego łaski, o niesamowitej sile Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu. O sakramencie małżeństwa i błogosławieństwach, jakie z niego płyną, o niesamowitej obecności Boga w życiu małżonków. O niesamowitej sile modlitwy różańcowej, która wyciąga ludzi z nawet najgorszego bagna grzechu.
Niestety musiałem oddać książkę przed jej zakończeniem. Wielka szkoda... Ta książka zmieniła moje patrzenie na duchowość bardzo głęboko, mimo że nie dotarłem nawet do połowy. Mam nadzieję, że będę miał okazję ją kiedyś dokończyć.
-----
No, udało mi się dokończyć. Nie zmieniam oceny, bo książka jest do samego końca niesamowita. Jest to bardzo dogłębny i odważny rachunek sumienia współczesnych ludzi przeprowadzony względem dr Glorii Polo przez samego Jezusa Chrystusa w jej mistycznym doświadczeniu. Świadectwo to rzuca światło na współczesnych ludzi i ich sprawy: zarówno te bardzo poważne, co błahe. Szczerze polecam jako wielkopostną lekturę.
Książka jest niesamowita! Wstępem jest to, co się wydarzyło w aspekcie fizycznym. Trafienie przez piorun, zwęglenie narządów wewnętrznych, liczne obrażenia zewnętrzne, w tym skóry, piersi, groźba amputacji nóg i to, w jaki cudowny sposób wszystko to się odnowiło i kompletnie zagoiło.
Jednak najcenniejsze jest to, co Autorka przeżyła w sposób duchowy. Opowiada o przemianie...
2011-12-29
Akcja dzieje się 25 lat po wydarzeniach z poprzednich części. Najobszerniejsza, ale za to najciekawsza ze wszystkich części tetralogii. Nużący może się okazać początek wprowadzający czytelnika w nowe realia. Ale książka rewelacyjnie nadrabia kreacją postaci i ich niezwykłymi koligacjami rodzinnymi. Znajdziemy też tutaj historię powstania świata i poznamy lepiej jego bogów, którzy nad wyraz mocno kojarzą się z mitologią grecką. Świetna fantastyka, szczerze polecam!
Akcja dzieje się 25 lat po wydarzeniach z poprzednich części. Najobszerniejsza, ale za to najciekawsza ze wszystkich części tetralogii. Nużący może się okazać początek wprowadzający czytelnika w nowe realia. Ale książka rewelacyjnie nadrabia kreacją postaci i ich niezwykłymi koligacjami rodzinnymi. Znajdziemy też tutaj historię powstania świata i poznamy lepiej jego bogów,...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-10-28
Świetna kontynuacja poprzedniej części. Warta przeczytania. Skomplikowana fabuła, wiele wątków... Zarówno świat jak i postacie i problemy, które ich dotyczą są niesamowicie realistyczne: mają swoje problemy i trudne decyzje do podjęcia, nie zawsze jednoznacznie dobre albo złe. Książka miejscami bardzo mroczna, ale nie tracąca nigdy światełka nadziei - i właśnie dlatego bardzo wartościowa: pokazuje współczesnemu czytelnikowi, że do dobra zawsze warto dążyć.
Świetna kontynuacja poprzedniej części. Warta przeczytania. Skomplikowana fabuła, wiele wątków... Zarówno świat jak i postacie i problemy, które ich dotyczą są niesamowicie realistyczne: mają swoje problemy i trudne decyzje do podjęcia, nie zawsze jednoznacznie dobre albo złe. Książka miejscami bardzo mroczna, ale nie tracąca nigdy światełka nadziei - i właśnie dlatego...
więcej mniej Pokaż mimo to2009-01-01
Książkę się czyta jak świetnie zrealizowany kryminał, thriller albo powieść sensacyjną lub grozy. Problem w tym, że jest oparta na faktach - i to przeraża jeszcze bardziej...
Książkę się czyta jak świetnie zrealizowany kryminał, thriller albo powieść sensacyjną lub grozy. Problem w tym, że jest oparta na faktach - i to przeraża jeszcze bardziej...
Pokaż mimo to
Tak, oto jest książka naprawdę warta przeczytania. Dziś już nie pojawiają się takie postaci jak Arsene Lupin. Dżentelmen w każdym calu: miły, szarmancki, szykowny... A przy tym niesamowicie wykształcony, sprytny, nieprzeciętnie inteligentny i sprawny fizycznie.
"Panie Baronie, proszę Pana by te wszystkie wymienione przedmioty kazał pan odpowiednio zapakować i wysłać opłaciwszy koszty na moje nazwisko na dworzec Batignole w Paryżu, najdalej w ciągu ośmiu dni. Gdyby Pan tego nie zrobił, osobiście zajmę się ich wysłaniem w nocy ze środy na czwartek 27-28 września. I w tym wypadku, zupełnie sprawiedliwie, nie poprzestanę na wymienionych przedmiotach. Zechce mi Pan wybaczyć mały kłopot, jaki Panu sprawiam i przyjąć wyrazy prawdziwego szacunku, Arsene Lupin." - szyderstwo, arogancja, brawura, pewność siebie - to tylko niektóre jego cechy.
Jego niezależność i kontestację władzy państwowej (bardzo zresztą ograniczonej, przynajmniej w ujęciu tej książki), lub nawet anarchizm można określić mianem charakteru "chaotyczny dobry". Jego głęboka moralność i sprawiedliwość jest niezależna od ograniczonego punktu widzenia francuskiego prawa.
Arsene jest jakby nadczłowiekiem. Wie zawsze najwięcej, a żadna zagadka nie stanowi przed nim tajemnicy, przy czym sam jest bardzo tajemniczy i zagadkowy. Zawsze pewny siebie, zdecydowany... Niezwyciężony.
No może prawie. Jest tak do momentu, w którym na jego drodze staje kobieta... A Arsene, lekko zmieszany, pozostaje dżentelmenem.
A co się stanie jak spotka sławnego angielskiego detektywa Herlocka Sholmes'a?
Tak, oto jest książka naprawdę warta przeczytania. Dziś już nie pojawiają się takie postaci jak Arsene Lupin. Dżentelmen w każdym calu: miły, szarmancki, szykowny... A przy tym niesamowicie wykształcony, sprytny, nieprzeciętnie inteligentny i sprawny fizycznie.
więcej Pokaż mimo to"Panie Baronie, proszę Pana by te wszystkie wymienione przedmioty kazał pan odpowiednio zapakować i wysłać...