Opinie użytkownika
„Biblia dziennikarstwa” to z pewnością nie jest książka z serii „Jak zostać gwiazdą mediów w 10 dni”. Nie ma w niej też gotowych przepisów na świetny tekst, super błyskotliwy felieton czy idealny reportaż. Jest jednak coś znacznie ciekawszego, coś co dla ludzi uprawiających ten zawód, chcących go uprawiać, lub po prostu zainteresowanych mediami ma ogromne znaczenie –...
więcej Pokaż mimo toCzytanie „Jamili” Katarzyny Sadowskiej przypomina przegląd kultowych filmów SF. Bohaterka, zagubiona i przestraszona niczym Leeloo z „Piątego Elementu”, kosmiczni piraci, szlachetni w głębi serca przemytnicy i złodziejaszkowie w prostej linii wywodzący się od Hana Solo, nadprzestrzenne podróże doskonale znane miłośnikom „Star Treka”. Jest nawet wątek żywcem przejęty z...
więcej Pokaż mimo toPo na prawdę niezłym i świeżym debiucie w postaci dwóch tomów „Malowanego człowieka” spodziewałem się kontynuacji co najmniej trzymającej poziom, jeżeli nie uderzającej od razu do sedna w mysl Hitchcockowskiej zasady, że zaczynać się powinno od trzęsienia ziemi. W końcu podkład w postaci wejścia w świat powieści już mamy. I to jak wspomniałem całkiem niezły. Trudno bowiem w...
więcej Pokaż mimo toDwudziestoparoletni Brzeziński wsiadający na Kanadyjskiej prowincji do autobusu, mającego zawieźć go na miesięczny staż na Uniwersytecie Harvarda, to prolog niemal jak z bajki o Kopciuszku. Kopciuszku, który dzięki wytrwałości, przenikliwości i zdolności znacznie bardziej dalekowzrocznej oceny sytuacji, stał się w Ameryce postacią tak samo rozpoznawalną jak kontrowersyjną....
więcej Pokaż mimo to
Schemat fabularny żywcem rżnięty z "Kota Leonarda" - no ale umówmy się, Dan Brown, nie ma być wysoką literaturą, stawiająca egzystencjalne pytania i zmuszającą do pogłębionej refleksji. Jak inżynier Mamoń stwierdził lubimy to co znamy, a Browna znamy na wylot, więc się czyta.
Godnym zauważenia jest potężna dawka product placementu zawarta w książce - myślę, że Volvo, Apple...
Chcę przejść ten szlak w wakacje - jeszcze nie w te, ale pierwszy wybór jak tylko będę miał wolny miesiąc, to będzie Camino del Santiago. Niesamowita wyprawa. Kapitalna książka.
Pokaż mimo toDżungla Hollywoodu od środka, czyli węgierskiego emigranta nauka pływania w basenie pełnym piranii. Świetnie się to czyta, zwłasza, że Joe Eszterhas jest zgorzkniałym, wrednym i okropnym opowiadaczem, jednocześnie będąc inteligentnym i niezwykle wdzięcznym bohaterem. Polecam.
Pokaż mimo toNiestety już flaki z olejem, przeczytałem siłą rozpędu bo chciałem wiedzieć jak się skończy - a tu się nie skończyło. Chociaż nie wiedziałem, czy to taka nijaka końcówka czy zapowiedź kolejnego tomu. Teraz już wiem bo wyszedł piąty. Szczerze mówiąc już mi trochę lotto jak się skończy - "Oko Jelenia" to przykład tego, jak z fajnie zapowiadającego się tekstu żądza pieniądza i...
więcej Pokaż mimo to
Bez Wędrowycza moje życie byłoby zdecydowanie uboższe. Książki Pilipiuka z tym bohaterem w roli głównej mają moc kompensacyjną. Kiedy myślisz, że z twoją głową zaczyna być gorzej, jedna akcja Jakuba potrafi uświadomić, że w porównaniu z chorą wyobraźnią autora Twoje problemy to absolutny szczyt życiowego poukładania i ładu psychicznego.
PS. Nie należy Jakuba...
Bez Wędrowycza moje życie byłoby zdecydowanie uboższe. Książki Pilipiuka z tym bohaterem w roli głównej mają moc kompensacyjną. Kiedy myślisz, że z twoją głową zaczyna być gorzej, jedna akcja Jakuba potrafi uświadomić, że w porównaniu z chorą wyobraźnią autora Twoje problemy to absolutny szczyt życiowego poukładania i ładu psychicznego.
PS. Nie należy Jakuba...
Bez Wędrowycza moje życie byłoby zdecydowanie uboższe. Książki Pilipiuka z tym bohaterem w roli głównej mają moc kompensacyjną. Kiedy myślisz, że z twoją głową zaczyna być gorzej, jedna akcja Jakuba potrafi uświadomić, że w porównaniu z chorą wyobraźnią autora Twoje problemy to absolutny szczyt życiowego poukładania i ładu psychicznego.
PS. Nie należy Jakuba...
Bez Wędrowycza moje życie byłoby zdecydowanie uboższe. Książki Pilipiuka z tym bohaterem w roli głównej mają moc kompensacyjną. Kiedy myślisz, że z twoją głową zaczyna być gorzej, jedna akcja Jakuba potrafi uświadomić, że w porównaniu z chorą wyobraźnią autora Twoje problemy to absolutny szczyt życiowego poukładania i ładu psychicznego.
PS. Nie należy Jakuba...
Bez Wędrowycza moje życie byłoby zdecydowanie uboższe. Książki Pilipiuka z tym bohaterem w roli głównej mają moc kompensacyjną. Kiedy myślisz, że z twoją głową zaczyna być gorzej, jedna akcja Jakuba potrafi uświadomić, że w porównaniu z chorą wyobraźnią autora Twoje problemy to absolutny szczyt życiowego poukładania i ładu psychicznego.
PS. Nie należy Jakuba...
"Wojna końca świata" to monument. Epicki fresk o wzroście i upadku religijnej utopii. Tytułowy koniec świata staje się tutaj jak najbardziej namacalny, atmosfera schyłku, zmierzchu epoki jest obecna na niemal każdej stronie powieści Llosy. "Wojna..." gra emocjami czytelnika, niczym najlepszy manipulator, od epickiego uniesienia wspaniale odmalowanymi zwycięskimi bitwami, do...
więcej Pokaż mimo toMam jeszcze jakieś mega stare wydanie tej książki pod innym tytułem - "Warstwy Wszechświata" :)
Pokaż mimo toTa książka jest po prostu niesamowita! Dawno nie czytałem czegoś, co tak mocno wbiłoby mnie w glebę. Język McCarthy'ego - jego zwięzłość, precyzja, ascetyczność - to coś, co pozwala wyobraźni na wiele, jednocześnie trzymając opowieść w bardzo mocnych ryzach (tutaj brawa dla tłumacza). Czytając "Drogę" wpadłem w jakiś trans i nie mogłem zupełnie przestać, a czytając ją po...
więcej Pokaż mimo toBardzo się to sympatycznie czyta - średniowiecze, husyci, Dolny Śląsk = na prawdę sympatyczna powieść przygodowa. Niestety w "Lux Perpetua" czuć, że Sapkowski pisał na wyścigi z czasem, chyba przysnął do jakiegoś deadline'u, bo końcówka aż boli od uproszczeń i fabularnych hollywoodzkich skrótów. Ale cóż jako całość Trylogia ma się całkiem nieźle. Chciałbym w któreś wakacje...
więcej Pokaż mimo toTak! Oscara przeczytałem jednym tchem - siadłem, dwie godziny potem wstałem i poszedłem na długi spacer. Po tej książce spacer jest sprawą fundamentalną.
Pokaż mimo toWiadomo - "Skazani na Shawshank", ale poza tym opowiadaniem no i może "Uczniem Szatana" nie bardzo jest się czym jarać. Takie czytadełko.
Pokaż mimo to