rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka-legenda, która zaliczana jest przez wielu do najważniejszych powieści jakie powstały. Nie można się z tym nie zgodzić. Dlatego, pomimo ogromnej objętości (w moim wydaniu - ok. 1500 stron!) wciąż jest chętnie czytana. Stanowi też duże czytelnicze wyzwanie. Dla mnie również był to nie lada wyczyn. Muszę jednak przyznać, że dwa pierwsze tomy znacznie bardziej mi się podobały. Przeczytałam ok. 800 stron w dwa tygodnie, zaś kolejne: tom trzeci oraz czwarty były znacznie trudniejsze w odbiorze. Trochę musiałam się namęczyć, żeby go skończyć, co trwało kilka miesięcy. Nie mogę również wybaczyć tego, co Tołstoj zrobił z Nataszą w ostatnich rozdziałach. (DROBNY SPOILER) Nie ma porównania pomiędzy tą Nataszą kochającą księcia Andrzeja, a tą jako żona Pierre'a. W ostatnich tomach trochę za dużo było tych rozważań autora na temat dziejów ludzkości i polityki. Owszem, takie długie analizy są ciekawe, ale chyba tylko dla historyków, przeciętny czytelnik zaczyna się nudzić. Podsumowując całość, oceniam "Wojnę i pokój" jako niezwykłą przygodę literacką, którą zapamiętam na długo.

Książka-legenda, która zaliczana jest przez wielu do najważniejszych powieści jakie powstały. Nie można się z tym nie zgodzić. Dlatego, pomimo ogromnej objętości (w moim wydaniu - ok. 1500 stron!) wciąż jest chętnie czytana. Stanowi też duże czytelnicze wyzwanie. Dla mnie również był to nie lada wyczyn. Muszę jednak przyznać, że dwa pierwsze tomy znacznie bardziej mi się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jaka ta książka była męcząca i nudna, a szkoda bo opis na okładce zapowiadał ciekawą lekturę. Nie podobał mi się styl autorki oraz to jak wykreowała bohaterów i świat przedstawiony, miałam wrażenie, że pisarka odnosiła do niego z lekceważeniem, a nawet z pogardą. To właśnie dlatego przeczytałam tylko kilkadziesiąt stron, nie lubię pozostawiać niedokończonych książek, ale z drugiej strony - po co się męczyć.

Jaka ta książka była męcząca i nudna, a szkoda bo opis na okładce zapowiadał ciekawą lekturę. Nie podobał mi się styl autorki oraz to jak wykreowała bohaterów i świat przedstawiony, miałam wrażenie, że pisarka odnosiła do niego z lekceważeniem, a nawet z pogardą. To właśnie dlatego przeczytałam tylko kilkadziesiąt stron, nie lubię pozostawiać niedokończonych książek, ale z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fabuła książki jest prosta. Nie ma tu spektakularnych zwrotów akcji i wielkich przygód. Postacie też są nieco schematyczne, trudno czytelnikowi wymienić choćby kilka cech charakteru danego bohatera. Jednak, to nostalgiczny klimat przedwojennej Polski północnej jest tu niesamowity. Aż chciałoby się cofnąć w czasie do Wolnego Miasta Gdańska i do jego dzielnicy, Oliwy. Książka jest znakomitym przykładem, że mamy w naszym kraju piękne, nastrojowe zakątki, które powinniśmy promować, choćby w literaturze.

Fabuła książki jest prosta. Nie ma tu spektakularnych zwrotów akcji i wielkich przygód. Postacie też są nieco schematyczne, trudno czytelnikowi wymienić choćby kilka cech charakteru danego bohatera. Jednak, to nostalgiczny klimat przedwojennej Polski północnej jest tu niesamowity. Aż chciałoby się cofnąć w czasie do Wolnego Miasta Gdańska i do jego dzielnicy, Oliwy. Książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, ale dałam radę przeczytać jedynie ok. 100 stron. Język i styl autorki sprawia, że książka jest męcząca. Bohaterowie są stereotypowi, nawet ich myśli są takie banalne i oczywiste. Może gdybym czytała ją w innym czasie, lektura byłaby przyjemniejsza.

Niestety, ale dałam radę przeczytać jedynie ok. 100 stron. Język i styl autorki sprawia, że książka jest męcząca. Bohaterowie są stereotypowi, nawet ich myśli są takie banalne i oczywiste. Może gdybym czytała ją w innym czasie, lektura byłaby przyjemniejsza.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze mówiąc to się zawiodłam. Owszem szybko się czyta tę książkę, zwłaszcza pod koniec. Czytelnik śledzi historię z zaciekawieniem, oczekując zawrotnych akcji i zaskakującego rozwiązania zagadki kryminalnej, które niestety nie przychodzi... bo książka już się skończyła, pozostawiając rozczarowanie i niedosyt.

Szczerze mówiąc to się zawiodłam. Owszem szybko się czyta tę książkę, zwłaszcza pod koniec. Czytelnik śledzi historię z zaciekawieniem, oczekując zawrotnych akcji i zaskakującego rozwiązania zagadki kryminalnej, które niestety nie przychodzi... bo książka już się skończyła, pozostawiając rozczarowanie i niedosyt.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To moja druga przeczytana książka tego autora. Pierwszą była "Tessa D'Urbeville", chyba najsłynniejsza, którą napisał Thomas Hardy. Spodziewałam się więc smutnej i dołującej historii. Nie myliłam się, tak było i w tym przypadku. Czytając powieść śledzimy losy tytułowego Judy, który już od dziecka nie miał łatwo. Natomiast w dorosłym życiu szczęście trwa krótko. Marzenia nie zostają zrealizowane. Dużą przeszkodę stanowią konwenanse, zakorzenione tradycje, które nie pozwalają mu się uczyć oraz na wspólne życie z ukochaną.

To moja druga przeczytana książka tego autora. Pierwszą była "Tessa D'Urbeville", chyba najsłynniejsza, którą napisał Thomas Hardy. Spodziewałam się więc smutnej i dołującej historii. Nie myliłam się, tak było i w tym przypadku. Czytając powieść śledzimy losy tytułowego Judy, który już od dziecka nie miał łatwo. Natomiast w dorosłym życiu szczęście trwa krótko. Marzenia nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do przeczytania tej książki bardzo zachęca opis mówiący o czym będzie ta pozycja. Oto mamy ubogiego studenta, który emigruje z Budapesztu do stolicy sztuki jakim mianem cieszył się oczywiście Paryż. Jego losy nie są łatwe. Droga, która ma prowadzić do wymarzonego celu jest pełna przeszkód. Pocieszeniem jest spotkana kobieta, która okazuje się być miłością jego życia. Tłem dla tego jest wielka historia, wiszące w powietrzu zagrożenie a potem sama wojna. Jednak sama powieść jest nierówna. Miejscami interesująca, innym razem znowu nużąca i męcząca. Na pochwałę zasługuje zarysowanie sytuacji Żydów przed wojną oraz życie studenta architektury, który walczy z biedą, ale jednocześnie studiuje kierunek, który staje się jego pasją. Niestety rozczarowująca jest druga część książki - opis wojny. Mam wrażenie, że jest to dość powierzchowne. Z pozoru najciekawsze momenty są opisane często tylko w kilku zdaniach. Liczyłam na ciekawsze fragmenty z życia w obozach pracy a także w okupowanym Budapeszcie, bo przecież motyw Węgrów podczas II wojny jest rzadko poruszany w literaturze. Szkoda też, że bohaterowie są dość "papierowi", przez ok. 700 stron trudno było mi się z nimi zżyć. Autorka opisując relacje między nimi nierzadko sięgała po ograne klisze. Pomimo tych wszystkich wad nie żałuję, że sięgnęłam po ten tytuł.

Do przeczytania tej książki bardzo zachęca opis mówiący o czym będzie ta pozycja. Oto mamy ubogiego studenta, który emigruje z Budapesztu do stolicy sztuki jakim mianem cieszył się oczywiście Paryż. Jego losy nie są łatwe. Droga, która ma prowadzić do wymarzonego celu jest pełna przeszkód. Pocieszeniem jest spotkana kobieta, która okazuje się być miłością jego życia. Tłem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezwykle klimatyczna książka. Jeśli ktoś uwielbia tajemnicze historie osadzone w mrocznym, XIX-wiecznym Londynie na pewno doceni tę książkę. Na wspomnienie zasługuje również sylwetka głównej bohaterki jako osoby introwertycznej. Samo zakończenie było zaskakujące, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.

Niezwykle klimatyczna książka. Jeśli ktoś uwielbia tajemnicze historie osadzone w mrocznym, XIX-wiecznym Londynie na pewno doceni tę książkę. Na wspomnienie zasługuje również sylwetka głównej bohaterki jako osoby introwertycznej. Samo zakończenie było zaskakujące, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Główna refleksja jaka nasuwa się po lekturze jest taka, że wojna niesie ze sobą tylko śmierć i zniszczenie. Główny bohater musi zmagać się z bezsensem tej apokalipsy, zarówno na froncie jak i w rodzinnym "mieście" - z którego pozostały już tylko gruzy. Ta historia, opowiedziana przez Remarque'a niestety nie może mieć szczęśliwego zakończenia.

Główna refleksja jaka nasuwa się po lekturze jest taka, że wojna niesie ze sobą tylko śmierć i zniszczenie. Główny bohater musi zmagać się z bezsensem tej apokalipsy, zarówno na froncie jak i w rodzinnym "mieście" - z którego pozostały już tylko gruzy. Ta historia, opowiedziana przez Remarque'a niestety nie może mieć szczęśliwego zakończenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na pewno nie można tej książce odmówić oryginalności. Autor w dość specyficzny sposób przedstawia czytelnikowi wojenną tematykę. Mimo, że pełno w niej humoru, często wulgarnego to i tak po jej przeczytaniu uświadamiamy sobie przez jakie piekło przechodzili mieszkańcy oblężonego Leningradu. Sama historia, pozornie nieciekawa okazała się fascynującą przygodą, która naprawdę wciąga.

Na pewno nie można tej książce odmówić oryginalności. Autor w dość specyficzny sposób przedstawia czytelnikowi wojenną tematykę. Mimo, że pełno w niej humoru, często wulgarnego to i tak po jej przeczytaniu uświadamiamy sobie przez jakie piekło przechodzili mieszkańcy oblężonego Leningradu. Sama historia, pozornie nieciekawa okazała się fascynującą przygodą, która naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Obrońcy dzieł sztuki. Alianci na tropie skradzionych arcydzieł Robert M. Edsel, Bret Witter
Ocena 6,8
Obrońcy dzieł ... Robert M. Edsel, Br...

Na półkach: , , ,

Opowieść o ludziach zdolnych do największych poświęceń w imię sztuki. Obrońcami dzieł sztuki są różni ludzie. Wśród nich jest rzeźbiarz, pracownik Metropolitan Museum, naukowcy czy przypadkowi żołnierze. Ich celem było ocalić przed niszczycielską wojną dziedzictwo kultury.
Polecam miłośnikom sztuki, historii II wojny światowej, ale nie tylko, niektóre wątki są naprawdę wciągające.

Opowieść o ludziach zdolnych do największych poświęceń w imię sztuki. Obrońcami dzieł sztuki są różni ludzie. Wśród nich jest rzeźbiarz, pracownik Metropolitan Museum, naukowcy czy przypadkowi żołnierze. Ich celem było ocalić przed niszczycielską wojną dziedzictwo kultury.
Polecam miłośnikom sztuki, historii II wojny światowej, ale nie tylko, niektóre wątki są naprawdę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wielu czytelników Emma Bovary irytuje, nie rozumieją jej postępowania. Ja próbowałam. Widzę w niej prawdziwą bohaterkę romantyczną. Marzy o wielkiej miłości, jest egocentryczna a jej życie kończy się jak się kończy... Dla Emmy szara, nudna codzienność jest udręką. Pod koniec książki jej współczułam. Nie tylko zresztą jej, także Panu Bovary. Kochał swoją żonę bez wzajemności o czym dowiaduje się gdy jej już nie ma...

Wielu czytelników Emma Bovary irytuje, nie rozumieją jej postępowania. Ja próbowałam. Widzę w niej prawdziwą bohaterkę romantyczną. Marzy o wielkiej miłości, jest egocentryczna a jej życie kończy się jak się kończy... Dla Emmy szara, nudna codzienność jest udręką. Pod koniec książki jej współczułam. Nie tylko zresztą jej, także Panu Bovary. Kochał swoją żonę bez wzajemności...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przymiotnik, który idealnie opisują tę książkę to: gorzki. Tytułowa "Ptaszyna" to stara panna, która ma bardzo opiekuńczych rodziców, jednak w tym sensie ich relacje są niekorzystne dla córki jak i dla nich. Bohaterowie nieustannie za czymś tęsknią, myślę, że za innymi ludźmi bowiem ta trójka "dusi się" we własnym towarzystwie, ich życie podporządkowane jest rutynie. Autor świetnie nakreślił psychikę bohaterów np. ojciec, który ma wyrzuty sumienia, że świetnie się bawi ze znajomymi oraz obraz społeczności miasteczka.

Przymiotnik, który idealnie opisują tę książkę to: gorzki. Tytułowa "Ptaszyna" to stara panna, która ma bardzo opiekuńczych rodziców, jednak w tym sensie ich relacje są niekorzystne dla córki jak i dla nich. Bohaterowie nieustannie za czymś tęsknią, myślę, że za innymi ludźmi bowiem ta trójka "dusi się" we własnym towarzystwie, ich życie podporządkowane jest rutynie. Autor...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Marek Edelman. Życie. Po prostu Witold Bereś, Krzysztof Burnetko
Ocena 8,0
Marek Edelman.... Witold Bereś, Krzys...

Na półkach: , , , ,

Losy doktora Marka Edelmana były ciekawsze niż niejednego fikcyjnego bohatera literackiego.

Losy doktora Marka Edelmana były ciekawsze niż niejednego fikcyjnego bohatera literackiego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytając dzienniki Sylvii Plath poznajemy jej myśli, odczucia a nawet to czym zajmowała się na co dzień. Jeśli ktoś chcę odkryć osobowość tej wrażliwej artystki dla niego ta pozycja to niezbędnik.

Czytając dzienniki Sylvii Plath poznajemy jej myśli, odczucia a nawet to czym zajmowała się na co dzień. Jeśli ktoś chcę odkryć osobowość tej wrażliwej artystki dla niego ta pozycja to niezbędnik.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgnęłam po "Jane Eyre" ze względu na jej autorkę, siostrę niemniej słynnej Emily Bronte, chciałam porównać powieść Charlotte z Wichrowymi Wzgórzami. Nie powiem, że się zawiodłam ale to jednak nie było to samo...

Sięgnęłam po "Jane Eyre" ze względu na jej autorkę, siostrę niemniej słynnej Emily Bronte, chciałam porównać powieść Charlotte z Wichrowymi Wzgórzami. Nie powiem, że się zawiodłam ale to jednak nie było to samo...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Audrey Hepburn kojarzy się z uśmiechniętą, wiecznie dziewczęcą aktorką.
Jej biografia pokazują ją także jako mało pewną siebie, nieśmiałą kobietę. Z pewnością można ją zaliczyć do największych ikon popkultury. Jej styl fascynują kolejne pokolenia młodych dziewcząt. A co do samej książki to jest świetna, szczególnie przypadły mi do gustu opisy kręcenia już kultowych filmów.

Audrey Hepburn kojarzy się z uśmiechniętą, wiecznie dziewczęcą aktorką.
Jej biografia pokazują ją także jako mało pewną siebie, nieśmiałą kobietę. Z pewnością można ją zaliczyć do największych ikon popkultury. Jej styl fascynują kolejne pokolenia młodych dziewcząt. A co do samej książki to jest świetna, szczególnie przypadły mi do gustu opisy kręcenia już kultowych filmów.

Pokaż mimo to