-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyTrendy maja 2024: w TOP ponownie Mróz, ekranizacje i bestsellerowe „Chłopki”Ewa Cieślik3
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Do usług szanownej pani”LubimyCzytać9
-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać20
Biblioteczka
2013-09-11
2013-09-10
2013-09-09
2012-04-16
2012-04-12
2012-04-11
2012-04-07
2012-04-05
2012-04-04
2011-06-16
2011-06-10
2011-05-10
2011-04-11
2011-04-01
2011-02-26
2009-12-01
2007-01-01
Zhang Xianliang- chiński pisarz - prowadzi dziennik w czasie swojego zesłania do chińskiego obozu pracy i resocjalizacji z powodu uznania za prawicowca i wroga komunizmu. Jego zapiski są bardzo lakoniczne i nie osobiste, dotyczą głównie postępów w pracy obozowej, tak, by strażnicy nie mieli powodu zabronić mu notowania. Dopiero po latach uzupełnia karty wspomnieniami z bolesnych potwornych przeżyć: ciągłego niedożywienia, spowodowanego odżywianiem się jedynie tytułową rzadką zupą z zebranych przez więźniów traw i ziół (był to czas paroletniego głodu w Chinach), fizycznej, wycieńczającej harówy ponad siłę, bo resocjalizacja miała odbywać się z jednej strony poprzez pracę, a z drugiej poprzez niekończące się wiece oskarżeń , poniżania, przemocy psychicznej a często i fizycznej, na których więźniowie musieli składać samokrytyki i donosić na współtowarzyszy niedoli. Nie można było nikomu ufać, gdyż za dodatkową porcję jedzenia ludzie gotowi byli zrobić cokolwiek i powiedzieć wszystko, nawet jeśli miałoby doprowadzić do śmierci innego człowieka.
Ogrom cierpienia i bezsilności jednostki wobec bezdusznej i chorej machiny państwowego przymusu i ideologicznej propagandy jest wstrząsający. Długo pamięta się tę książkę. Po przeczytaniu pozostaje gniew i lęk, jak mało człowiek może mieć wpływu na swoje życie i jak łatwo może przyjść innym zamienić to życie w kompletne piekło.
Zhang Xianliang- chiński pisarz - prowadzi dziennik w czasie swojego zesłania do chińskiego obozu pracy i resocjalizacji z powodu uznania za prawicowca i wroga komunizmu. Jego zapiski są bardzo lakoniczne i nie osobiste, dotyczą głównie postępów w pracy obozowej, tak, by strażnicy nie mieli powodu zabronić mu notowania. Dopiero po latach uzupełnia karty wspomnieniami z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Powrót do nastoletniego szarpania się samej ze sobą. Siedemnastoletnia Chun Sue nie może odnaleźć się w rzeczywistości, w której powinna przykładać się do nauki w szkole myśląc perspektywicznie o dojrzałej przyszłości. Świat widziany oczami dziewczyny jest ponury i pełen cierpienia, gubi się ona we własnych depresyjnych emocjach i braku motywacji do działania. Ból istnienia i lęk próbuje zagłuszyć przypadkowymi związkami z chłopakami i seksem, włóczeniem się po mieście i muzycznych imprezach, nielegalnym nocowaniem poza domem. Miota się, rozważa rzucenie szkoły, która nudzi ją śmiertelnie i nie uczy niczego ważnego. Jedynymi rzeczami, jakimi zainteresowana jest bohaterka są undergroundowe zespoły rockowe, z którymi przeprowadza wywiady i publikuje w pisemkach muzycznych oraz pisanie i poezja.
Książka jest bolesna i niejednokrotnie przygnębia. Było mi żal bohaterki, tym bardziej, kiedy przypominałam sobie własne boleści nastoletniego samopoczucia. Jednak nie oceniłam jej wysoko. Miejscami stawała się nudna i niczym nie zachwyciła. Aczkolwiek dla młodych ludzi może być o tyle pożyteczną lekturą, że zobaczą, że inni też przechodzą przez podobne stany psychiczne i nie będą się czuli nienormalni. Reszcie niespecjalnie polecam.
Powrót do nastoletniego szarpania się samej ze sobą. Siedemnastoletnia Chun Sue nie może odnaleźć się w rzeczywistości, w której powinna przykładać się do nauki w szkole myśląc perspektywicznie o dojrzałej przyszłości. Świat widziany oczami dziewczyny jest ponury i pełen cierpienia, gubi się ona we własnych depresyjnych emocjach i braku motywacji do działania. Ból istnienia...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to