-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2024-05-08
2024-04-28
Książka niespodzianka, czyli okazała się znacznie lepsza niż zakładałem! Szkoda, że tak dobra powieść nie otrzymała wystarczającej promocji by dotrzeć do większej liczby czytelników. Na pewno zachwyci czytelników Jakuba Małeckiego - to ta wrażliwość i umiejętność opowiadania historii.
Historia dwóch nieszablonowych i utalentowanych kobiet. Różne czasy, różne charaktery ale podobne dylematy i problemy.
Choć mój talent muzyczny nie istnieje to uwielbiam muzykę wszelaką, przepadłem czytając o losach Marty i Wandy.
Książka o znoju muzyka, o wykorzystaniu talentu, o związkach, o miłości, o pasji, o pracy, o ambicji...
Świetne nakreślanie tła historycznego i przerzucanie czytelnika w czasie.
Książka piękna i wciągająca.
Pani Romaniuk wierzy w czytelnika i pozostawia wiele niedopowiedzeń, których sami możemy się domyślać.
Pięknie wydana z cudownie chropowatą okładką.
Idealnie dobrane długości rozdziałów ułatwiają czytanie.
Książka niespodzianka, czyli okazała się znacznie lepsza niż zakładałem! Szkoda, że tak dobra powieść nie otrzymała wystarczającej promocji by dotrzeć do większej liczby czytelników. Na pewno zachwyci czytelników Jakuba Małeckiego - to ta wrażliwość i umiejętność opowiadania historii.
Historia dwóch nieszablonowych i utalentowanych kobiet. Różne czasy, różne charaktery...
2024-04-26
Apulia, Apulia, prowincjonalne Włochy, Włochy zapomniane... Włochy piękne. Książka nie była inspiracją a raczej drogowskazem, który nosiłem w swoim plecaku i czytałem wieczorami podczas podróży po tym pięknym zakątku.
Książka była dla mnie bardzo nierówna... od zachwytu (wiele cudownych obserwacji) do irytujących i nudnawych rozdziałów - prawdopodobnie przez moją muzyczną ignorancję, ale nie tylko. Bywało, że autor przenosił nas w swój świat, bywało, że ni cholery nie mogłem zobaczyć i poczuć tego co on.
Tak czy siak książka jest warta przeczytania, przede wszystkim przez tych którzy kochają "podróże" i obserwacje życia i natury.
Jestem wdzięczny za skierowanie w stronę przepięknego Castel del Monte. :)
Chcę jechać "gdzieś dalej, gdzie indziej".
Apulia, Apulia, prowincjonalne Włochy, Włochy zapomniane... Włochy piękne. Książka nie była inspiracją a raczej drogowskazem, który nosiłem w swoim plecaku i czytałem wieczorami podczas podróży po tym pięknym zakątku.
Książka była dla mnie bardzo nierówna... od zachwytu (wiele cudownych obserwacji) do irytujących i nudnawych rozdziałów - prawdopodobnie przez moją muzyczną...
2024-04-23
Był penis, przyszedł czas na waginę.
Jak dla mnie jest to bezpośrednia kontynuacja "Sztuki obsługi penisa" z naciskiem na sfery intymne kobiety a przede wszystkim na psychikę.
Jest o orgazmach, o mitycznych punktach dających rozkosz, o zróżnicowaniu budowy wagin, o samoakceptacji, o pożądaniu, o chorobach, o związkach.... jest wszystko co powinna wiedzieć każda kobieta i mężczyzna. Wszystko co powinna wiedzieć dorastająca dziewczyna i chłopak.
Sztuka obsługi penisa i waginy wzajemnie się uzupełniają i stanowią ciekawy i przydatny zbiór wiedzy dla każdego.
P.O.L.E.C.A.M !!
Był penis, przyszedł czas na waginę.
Jak dla mnie jest to bezpośrednia kontynuacja "Sztuki obsługi penisa" z naciskiem na sfery intymne kobiety a przede wszystkim na psychikę.
Jest o orgazmach, o mitycznych punktach dających rozkosz, o zróżnicowaniu budowy wagin, o samoakceptacji, o pożądaniu, o chorobach, o związkach.... jest wszystko co powinna wiedzieć każda kobieta i...
2024-04-07
"Skały i minerały" trafiły do mnie przez przypadek, książki dla dzieci nie są czymś co mnie interesuje... za to byłem bardzo ciekaw jak napisano komiks o skałach i minerałach. :)
Trzeba przyznać, że wykonano świetną robotę nie unikając trudniejszych pojęć i nazewnictwa.
Na szczęście nie jest to tylko o skałach i minerałach...bo to pewnie byłoby strasznie nudne. Spora część jest o procesach towarzyszących. Jest tu dużo geomorfologii i nacisku na zrozumienie procesów a przedstawiania regułek.
To jest to co lubię najbardziej - zrozumienie świata i procesów nim rządzących! :) POLECAM
"Skały i minerały" trafiły do mnie przez przypadek, książki dla dzieci nie są czymś co mnie interesuje... za to byłem bardzo ciekaw jak napisano komiks o skałach i minerałach. :)
Trzeba przyznać, że wykonano świetną robotę nie unikając trudniejszych pojęć i nazewnictwa.
Na szczęście nie jest to tylko o skałach i minerałach...bo to pewnie byłoby strasznie nudne. Spora...
2024-04-04
Przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda...
Książka ma dwoje głównych bohaterów a ich losy przecięły się w Krakowie u schyłku średniowiecza. Akcja skupia się na Krakowie ale podróżujemy też po Niemczech, Cyprze, Krecie, Włoszech a nawet Konstantynopolu. Opowieść o losach Gredechin i jej Mistrza jest bardzo zajmująca i zaskakująca. Ciekawe czasy a tematyka i problemy jakby aktualne; emancypacja kobiet, dyskryminacja mniejszości, nacjonalizm, rozwój medycyny, przemoc, poszukiwanie boga, sztuka, władza... czego tutaj nie ma? Jest tego sporo, czyta i przeżywa się to znakomicie! :)
Książka napisana w formie 12 listów, każdy reprezentuje jeden rozdział. Czasami listy wydają się być zbyt długie i mało dynamizujące akcję, jednak świat przedstawiony w powieści kompletnie to rekompensuje. Są miejsca gdzie chcielibyśmy zatrzymać się na dłużej ale wtedy książka przybrałaby formę trylogii.
Swoją drogą to z wielką chęcią przeczytałbym o dalszych losach Gredechin i o tym co działo się z nią później... Panie Macieju?! Jest na to szansa? :)
Bardzo ładna okładka, świetne ryciny rozdzielające rozdziały i cudowne małe grafiki rozrzucone na marginesach stron!! No i mapka! Mapki zawsze są kapitalnym pomysłem!
Czytało się z wielką przyjemnością!
Przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda...
Książka ma dwoje głównych bohaterów a ich losy przecięły się w Krakowie u schyłku średniowiecza. Akcja skupia się na Krakowie ale podróżujemy też po Niemczech, Cyprze, Krecie, Włoszech a nawet Konstantynopolu. Opowieść o losach Gredechin i jej Mistrza jest bardzo zajmująca i zaskakująca. Ciekawe czasy a tematyka i problemy jakby...
2024-03-20
Penis jaki jest każdy widzi ;)
Książka to świetne uzupełnienie wiedzy i przypomnienie dla każdego faceta.
Jest o biologii i jest też o stronie psychologicznej, która ma wielki wpływ na funkcjonowanie tegoż pięknego narządu.
Co najważniejsze, duży nacisk położono na to jak w czasie zmienia się hydraulika i możliwości penisa oraz jak wiele ma to wspólnego z prowadzonym trybem życia.
Jest o chorobach, jest o dysfunkcjach, jest o przyjemności... jest wszystko co każdy korzystający z usług członka winien wiedzieć ;)
Książka dla Pań jak i Panów w każdym wieku. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że będzie ona cennym źródłem wiedzy dla młodzieży. Szkoły niestety nie zawsze na poważnie podchodzą do tematu seksualności :/
Książka w formie wywiadu, pytań i odpowiedzi.
Dzięki tej formule oraz podziałowi na rozdziały czyta się sprawnie.
Czytane na kindle.
Penis jaki jest każdy widzi ;)
Książka to świetne uzupełnienie wiedzy i przypomnienie dla każdego faceta.
Jest o biologii i jest też o stronie psychologicznej, która ma wielki wpływ na funkcjonowanie tegoż pięknego narządu.
Co najważniejsze, duży nacisk położono na to jak w czasie zmienia się hydraulika i możliwości penisa oraz jak wiele ma to wspólnego z prowadzonym...
2024-03-23
Światowy bestseller który trochę mnie rozczarował.
Bardzo ciekawy koncept, który niespiesznie się rozwija.
W tajemniczej kawiarni zaserwowano nam kilka historii które częściowo się łączą i wprawiają czytelnika w nostalgię i wzruszenie.
Mam wrażenie, że nie ma tutaj ludzkiego bohatera, są postaci drugoplanowe a bohaterem jest kawiarnia i jej tajemnica.
W książce poznajemy bohaterów powoli i nigdy w pełni, duża część ich życia to tajemnica... ale może o to chodzi, to tylko mgnienia w historii kawiarni, obcy których tam spotykamy, obcy, którzy pojawiają się w naszych życiach by szybko zniknąć.
Ocena w górę za dobrze nakreślone tło kulturowe Japonii.
Dobra długość podrozdziałów i rozdziałów pomaga w czytaniu. Ładna i ascetyczna okładka.
Cieszę się, że ją przeczytałem, jednak po drugą część raczej nie sięgnę.
Światowy bestseller który trochę mnie rozczarował.
Bardzo ciekawy koncept, który niespiesznie się rozwija.
W tajemniczej kawiarni zaserwowano nam kilka historii które częściowo się łączą i wprawiają czytelnika w nostalgię i wzruszenie.
Mam wrażenie, że nie ma tutaj ludzkiego bohatera, są postaci drugoplanowe a bohaterem jest kawiarnia i jej tajemnica.
W książce...
2024-03-17
"Moraliści" to nie ołtarzyk ku chwale Szwecji ale jej konstruktywna krytyka. To książka gdzie podejmowane są trudne tematy i problemy, nie tylko Szwecji ale i całego świata. Głównym tematem (według mnie też najważniejszym) jest sprawa uchodźców oraz migrantów zarobkowych. Izolacji i asymilacji. Tutaj nie ma prostych rozwiązań, proste nawet nie są pytania - szczególnie dla Szwedów.
Książka obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych różnorodnymi politykami migracyjnymi (od lewa do prawa), pozwala się otworzyć, dostrzec ich plusy i minusy. Autorka a właściwie jej rozmówcy wskazują błędy i kurioza szwedzkiego podejścia... ale też wielką otwartość i empatię.
Nic nie jest czarno-białe a świat posiada wiele odcieni szarości.
Pomniejszymi tematami książki są: feminizm, religia, mniejszości seksualne, problemy przynależnościowe, życiowe zagubienie, śmierć... i jeszcze coś by się znalazło.
Szacun!
Dobry podział na niedługie rozdziały, dobra czcionka - pomagają sprawnie i miło czytać.
Świetna okładka.
"Moraliści" to nie ołtarzyk ku chwale Szwecji ale jej konstruktywna krytyka. To książka gdzie podejmowane są trudne tematy i problemy, nie tylko Szwecji ale i całego świata. Głównym tematem (według mnie też najważniejszym) jest sprawa uchodźców oraz migrantów zarobkowych. Izolacji i asymilacji. Tutaj nie ma prostych rozwiązań, proste nawet nie są pytania - szczególnie dla...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-09
Dobra książka opisująca problem małych i średnich miast. Wyludnienie, upadający przemysł, bezrobocie, problemy mieszkaniowe, utrudniony dostęp do ochrony zdrowia, smog, układy polityczne... kto z nas o tym nie słyszał bądź nie zna osób dotkniętych powyższymi zagadnieniami?
Książka nie napawa optymizmem ale daje nadzieję, nadzieję na zmiany i ratunek podupadających miejscowości.
Przyjemny podział na rozdziały i podrozdziały, wiele mówiąca okładka.
Dobra książka opisująca problem małych i średnich miast. Wyludnienie, upadający przemysł, bezrobocie, problemy mieszkaniowe, utrudniony dostęp do ochrony zdrowia, smog, układy polityczne... kto z nas o tym nie słyszał bądź nie zna osób dotkniętych powyższymi zagadnieniami?
Książka nie napawa optymizmem ale daje nadzieję, nadzieję na zmiany i ratunek podupadających...
2024-03-02
Jak ja lubię świat wykreowany przez Pana Raka! Druga część podtrzymuje poziom pierwszej ale pędzi jeszcze szybciej. Nowe przygody, tajemnice, bohaterowie - no i te nawiązania do popkultury, historii, religii... a i Świat Dysku się znalazł. :) Uwielbiam te zabiegi!
Mniej mamy Pani Kluk a więcej dowiadujemy się o innych bohaterach powieści. Tymian irytuje i jest nudny - fuj - zastanawiałem się czy przez to nie obniżyć oceny ogólnej ale finalnie zostawiłem mocną 8.
Jest magia, dowcip, trup ściele się gęsto a i zimniej jakoś się zrobiło.
Z niecierpliwością czekam na trzecią część!
Z minusów... zabrakło krótkiego wprowadzenia/nakreślenie tego co wydarzyło się w części pierwszej. Pamięć już nie ta i czasami człowiek musiał długo myśleć by spiąć fakty z części poprzedniej.
Śliczne rysunki, dobrze podzielone rozdziały
Jak ja lubię świat wykreowany przez Pana Raka! Druga część podtrzymuje poziom pierwszej ale pędzi jeszcze szybciej. Nowe przygody, tajemnice, bohaterowie - no i te nawiązania do popkultury, historii, religii... a i Świat Dysku się znalazł. :) Uwielbiam te zabiegi!
Mniej mamy Pani Kluk a więcej dowiadujemy się o innych bohaterach powieści. Tymian irytuje i jest nudny -...
Książka najlepsza jest na początku gdy poznajemy historię rodziny, jej tragedię, traumy i problemy. Najgorzej w tym wszystkim broni się finał, który jest standardowy i od rozwikłania intrygi dość oczywisty. Trzeba przyznać, że sama intryga i pomieszanie zdarzeń wciągają.
Dobra lektura na wakacje :)
Do książki przyciągnęło mnie osadzenie akcji w Poznaniu i okolicach ale niestety miasto jest tutaj tylko delikatnym tłem.
Dobry podział na rozdziały umila czytanie i segreguje skoki w czasie.
Książka najlepsza jest na początku gdy poznajemy historię rodziny, jej tragedię, traumy i problemy. Najgorzej w tym wszystkim broni się finał, który jest standardowy i od rozwikłania intrygi dość oczywisty. Trzeba przyznać, że sama intryga i pomieszanie zdarzeń wciągają.
więcej Pokaż mimo toDobra lektura na wakacje :)
Do książki przyciągnęło mnie osadzenie akcji w Poznaniu i okolicach ale...