-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Biblioteczka
2022-11-30
2021-11-30
Jest to tak ciepła książka, że z chęcią czytałabym ją codziennie. Feliks jest maskotką i pomaga swojej przyjaciółce udowodnić, że Mikołaj jednak istnieje. Pewnego dnia Feliks wyrusza do Mikołaja na biegun północny i w trakcie tej podróży śle listy do Zosi. Można się z nich wiele fajnych rzeczy dowiedzieć, że np. nie wszędzie Mikołaj roznosi prezenty, a robią to jego koledzy. A także, że nie koniecznie 24 grudnia dostają dzieci prezenty w innych częściach świata. Mi się podobało i co najważniejsze mojemu dziecku też.
Jest to tak ciepła książka, że z chęcią czytałabym ją codziennie. Feliks jest maskotką i pomaga swojej przyjaciółce udowodnić, że Mikołaj jednak istnieje. Pewnego dnia Feliks wyrusza do Mikołaja na biegun północny i w trakcie tej podróży śle listy do Zosi. Można się z nich wiele fajnych rzeczy dowiedzieć, że np. nie wszędzie Mikołaj roznosi prezenty, a robią to jego...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-07
Książkę czyta się fenomenalnie, a dopełnieniem tekstu są niezwykłe ilustracje. Czytając te makabryczne sceny, mimowolnie zastanawiałam się o tym co z warzywami sama robiłam, przygotowując obiad. Mocna rzecz. Książka zdecydowanie dla starszych dzieci, powiedzmy od 7 roku życia, które rozumieją i znają się na żartach.
Książkę czyta się fenomenalnie, a dopełnieniem tekstu są niezwykłe ilustracje. Czytając te makabryczne sceny, mimowolnie zastanawiałam się o tym co z warzywami sama robiłam, przygotowując obiad. Mocna rzecz. Książka zdecydowanie dla starszych dzieci, powiedzmy od 7 roku życia, które rozumieją i znają się na żartach.
Pokaż mimo to2021-12-30
Ależ ja płakałam przy tej książce, jak bóbr, albo i jeszcze gorzej. Jest to smutna, ale i zarazem urzekająca opowieść. Moja 7 letnia dziewczynka była bardzo zainteresowana losami bohaterów i pytała się codziennie, czy mogę jej dalej czytać. Moim zdaniem świadczy to dobrze o książce. A dodatkowo te świetne ilustracje, bardzo dobrze wprowadzały w klimat historii. Nie pozostaje mi nic, jak tylko kupić drugi tom.
Ależ ja płakałam przy tej książce, jak bóbr, albo i jeszcze gorzej. Jest to smutna, ale i zarazem urzekająca opowieść. Moja 7 letnia dziewczynka była bardzo zainteresowana losami bohaterów i pytała się codziennie, czy mogę jej dalej czytać. Moim zdaniem świadczy to dobrze o książce. A dodatkowo te świetne ilustracje, bardzo dobrze wprowadzały w klimat historii. Nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-12-24
Chociaż Enola dalej jest tą samą sprytną i inteligentną dziewczyną, to sama książka nie do końca wpasowała się w moje klimaty. Ta historia nie była dla mnie po prostu ciekawa, ale słuchało mi się jej dobrze i szybko mijał czas przy domowych sprawunkach.
Chociaż Enola dalej jest tą samą sprytną i inteligentną dziewczyną, to sama książka nie do końca wpasowała się w moje klimaty. Ta historia nie była dla mnie po prostu ciekawa, ale słuchało mi się jej dobrze i szybko mijał czas przy domowych sprawunkach.
Pokaż mimo to2021-12-22
Nie ma co ukrywać, książka do lekkich nie należy. Czytało się ją ciężko, ale na moment nie przyszło mi do głowy, żeby ją odłożyć i nie wrócić. Czytałam ją długo, ale ona też tego wymaga, żeby nie czytać jej na raz. Bardzo dużo jest w niej opisów, czy to sytuacji, osób, miejsc i innych, ale są to wspomnienia, więc nic dziwnego. Jednak przez te opisy książka mocno się wlecze, po to aby za jakiś czas ponownie ruszyć z kopyta. Ciekawe to było przeżycie.
Nie ma co ukrywać, książka do lekkich nie należy. Czytało się ją ciężko, ale na moment nie przyszło mi do głowy, żeby ją odłożyć i nie wrócić. Czytałam ją długo, ale ona też tego wymaga, żeby nie czytać jej na raz. Bardzo dużo jest w niej opisów, czy to sytuacji, osób, miejsc i innych, ale są to wspomnienia, więc nic dziwnego. Jednak przez te opisy książka mocno się wlecze,...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-12-22
Niesamowita ta Enola. Sprytna, inteligentna, ale czasami zbytnio szarżująca swoim życiem i losem ofiary. Seria z książki na książkę robi się naprawdę niezwykle wciągająca i lepsza. Oby tak dalej!
Niesamowita ta Enola. Sprytna, inteligentna, ale czasami zbytnio szarżująca swoim życiem i losem ofiary. Seria z książki na książkę robi się naprawdę niezwykle wciągająca i lepsza. Oby tak dalej!
Pokaż mimo to2021-12-20
Ta część jest według mnie lepsza niż pierwsza. Enola stała się bardziej pewna siebie i jakby sprytniejsza. Można odnieść wrażenie, że i autorka taka się stała. Wydaje mi się, że pisała ją też dla starszego odbiorcy. Końcówka książki to istna lawina wydarzeń, przez które wręcz się biegnie z zaciśniętym sercem, żeby tylko Enoli udało się.... Niezwykle emocjonująca, prawie jak mecz dla kibica.
Ta część jest według mnie lepsza niż pierwsza. Enola stała się bardziej pewna siebie i jakby sprytniejsza. Można odnieść wrażenie, że i autorka taka się stała. Wydaje mi się, że pisała ją też dla starszego odbiorcy. Końcówka książki to istna lawina wydarzeń, przez które wręcz się biegnie z zaciśniętym sercem, żeby tylko Enoli udało się.... Niezwykle emocjonująca, prawie jak...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-12-15
Przyjemna historia o niezwykłej nastolatce dla młodzieży, ale nie tylko, bo ja również dobrze się przy niej bawiłam. Do zarzucenia mam tylko, że taka krótka, ale na szczęście są dalsze części z tej serii i będzie można dalej kibicować naszej niesamowitej Enoli.
Przyjemna historia o niezwykłej nastolatce dla młodzieży, ale nie tylko, bo ja również dobrze się przy niej bawiłam. Do zarzucenia mam tylko, że taka krótka, ale na szczęście są dalsze części z tej serii i będzie można dalej kibicować naszej niesamowitej Enoli.
Pokaż mimo to2021-12-09
Szokujące dla mnie są te historie, zwłaszcza, że nigdy w trakcie mojej pracy, nie spotkało mnie coś takiego i nie znam takich przypadków. Szokujące jest podwójnie, bo wydawałoby się, że żyjemy w cywilizowanym świecie, oczytanym i raczej znającym swoje prawa. Oczywiście nie wszystkie te historie są z ostatnich lat, większość raczej po komunie, ale nie umniejsza to grozy, jaką na mnie wywołały. Końcówka książki raczej mało dla mnie interesująca, ale rozumiem, że autor chciał dodać od siebie komentarz.
Szokujące dla mnie są te historie, zwłaszcza, że nigdy w trakcie mojej pracy, nie spotkało mnie coś takiego i nie znam takich przypadków. Szokujące jest podwójnie, bo wydawałoby się, że żyjemy w cywilizowanym świecie, oczytanym i raczej znającym swoje prawa. Oczywiście nie wszystkie te historie są z ostatnich lat, większość raczej po komunie, ale nie umniejsza to grozy,...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-29
Mnie osobiście ta książka się niespecjalnie podobała. Bardzo oklepana, jest ktoś zły i ktoś dobry, wiadomo kto zwycięża. Jednak rozumiem to, że mojej córce się podobało, bo no wiadomo jednorożce i mała dziewczynka, która może jednemu z nich pomóc. Duże literki i mało skomplikowane zdania mogą być bardzo pomocne przy początkach czytania.
Mnie osobiście ta książka się niespecjalnie podobała. Bardzo oklepana, jest ktoś zły i ktoś dobry, wiadomo kto zwycięża. Jednak rozumiem to, że mojej córce się podobało, bo no wiadomo jednorożce i mała dziewczynka, która może jednemu z nich pomóc. Duże literki i mało skomplikowane zdania mogą być bardzo pomocne przy początkach czytania.
Pokaż mimo to2021-11-27
Książka jest dosyć wciągająca. Akcja wartka, a styl pisania bardzo przystępny. Nie jest to jakieś specjalne arcydzieło, ale dobrze się przy niej bawiłam i szybko mijał czas przy malowaniu ścian. Ze względu na łatwość przekazu można by ją było polecić na początek drogi z fantastyką, ale ze względu na dość dużą ilość przemocy i krwi, nadaje się raczej dla starszej młodzieży.
Książka jest dosyć wciągająca. Akcja wartka, a styl pisania bardzo przystępny. Nie jest to jakieś specjalne arcydzieło, ale dobrze się przy niej bawiłam i szybko mijał czas przy malowaniu ścian. Ze względu na łatwość przekazu można by ją było polecić na początek drogi z fantastyką, ale ze względu na dość dużą ilość przemocy i krwi, nadaje się raczej dla starszej młodzieży.
Pokaż mimo to2021-11-18
Nie jestem w stanie tego skończyć. Przesłuchałam ponad 120 stron i mam dość. Dla mnie nie do przejścia.
Nie jestem w stanie tego skończyć. Przesłuchałam ponad 120 stron i mam dość. Dla mnie nie do przejścia.
Pokaż mimo to2021-11-16
Trzeba być zadufanym w sobie bubkiem, który poza swoją urodą nie ma niczego ciekawego do przekazania, żeby tak się zachować. Taka dewaluacja człowieka nie dzieje się w ciągu jednego dnia, czy też rozmowy. Dorian musiał być już wcześniej zmanierowany. W jego przemianie pomógł mu Lord Henry, który sam jest niezłym złolem, i którego cieszy deprawacja człowieka. Bardzo wstrząsające było zachowanie Greya z Sybil i ta jego bezduszność, coś okropnego. Muszę też przyznać, że książka nie do końca mi się podobała i choć ma niecałe 200 stron, to okropnie mi się dłużyła.
Trzeba być zadufanym w sobie bubkiem, który poza swoją urodą nie ma niczego ciekawego do przekazania, żeby tak się zachować. Taka dewaluacja człowieka nie dzieje się w ciągu jednego dnia, czy też rozmowy. Dorian musiał być już wcześniej zmanierowany. W jego przemianie pomógł mu Lord Henry, który sam jest niezłym złolem, i którego cieszy deprawacja człowieka. Bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-08
Wciągnęłam się do reszty i nie mogłam oderwać. Język świetny, można poczuć się, jak na starodawnej wsi. Słaboniowa to krzepka i dziarska babka, dla której żadne stwory i demony nie są straszne. Swoje za uszami też ma. Jednak, gdy ludzie przychodzą za pomocą, to nie wacha się ani chwili. Czytało mi się to niezwykle przyjemnie i bardzo bym chciała, żeby autorka dopisała kontynuację powieści.
Wciągnęłam się do reszty i nie mogłam oderwać. Język świetny, można poczuć się, jak na starodawnej wsi. Słaboniowa to krzepka i dziarska babka, dla której żadne stwory i demony nie są straszne. Swoje za uszami też ma. Jednak, gdy ludzie przychodzą za pomocą, to nie wacha się ani chwili. Czytało mi się to niezwykle przyjemnie i bardzo bym chciała, żeby autorka dopisała...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-01
Historia doktora Dolittle pokazuje dzieciom, jak człowiek może być dobrym i troskliwym opiekunem zwierząt, i że same zwierzęta potrafią nam w wielu sytuacjach pomóc i być naszymi przyjaciółmi.
Historia doktora Dolittle pokazuje dzieciom, jak człowiek może być dobrym i troskliwym opiekunem zwierząt, i że same zwierzęta potrafią nam w wielu sytuacjach pomóc i być naszymi przyjaciółmi.
Pokaż mimo to2021-11-01
Ta część jest kolejnym zlepkiem wydarzeń sprzed Ciri. Fajnie jest powrócić, bo Geralt znowu jest tym samym wiedźminem, a świat pełen stworów do ubicia. Jednak mam nieodparte wrażenie, że czegoś mi tu niestety zabrakło.
Ta część jest kolejnym zlepkiem wydarzeń sprzed Ciri. Fajnie jest powrócić, bo Geralt znowu jest tym samym wiedźminem, a świat pełen stworów do ubicia. Jednak mam nieodparte wrażenie, że czegoś mi tu niestety zabrakło.
Pokaż mimo to2021-10-23
Ta część zdecydowanie mnie rozczarowała. Jest tu wiele wątków, które kompletnie nic nie wnoszą do fabuły. No i niestety jest nudno, nawet ten świat nie jest pociągający. Geralt stracił na animuszu i jest trochę taką ciepłą kluchą. Największym rozczarowaniem stało się jednak zakończenie, bez polotu, szybkie i bezsensowne.
Ta część zdecydowanie mnie rozczarowała. Jest tu wiele wątków, które kompletnie nic nie wnoszą do fabuły. No i niestety jest nudno, nawet ten świat nie jest pociągający. Geralt stracił na animuszu i jest trochę taką ciepłą kluchą. Największym rozczarowaniem stało się jednak zakończenie, bez polotu, szybkie i bezsensowne.
Pokaż mimo to2021-09-29
Jak dla mnie najmniej interesująca część. Autor zbyt wiele upchał w tej książce, czego efektem jest to, że nie kojarzę kto, gdzie, jak i dlaczego. Miało to na celu przybliżenie nam historii królestw, ale pewnie w dalszych częściach nie będzie to miało nic do rzeczy, jak już to było z poniektórymi wątkami we wcześniejszych częściach.
Jak dla mnie najmniej interesująca część. Autor zbyt wiele upchał w tej książce, czego efektem jest to, że nie kojarzę kto, gdzie, jak i dlaczego. Miało to na celu przybliżenie nam historii królestw, ale pewnie w dalszych częściach nie będzie to miało nic do rzeczy, jak już to było z poniektórymi wątkami we wcześniejszych częściach.
Pokaż mimo to2021-09-14
Ta część to istna petarda. Nie ma strony, żeby coś się nie działo, a dzieje się naprawdę wiele interesujących rzeczy. Jak dotychczas moja ulubiona książka z serii.
Ta część to istna petarda. Nie ma strony, żeby coś się nie działo, a dzieje się naprawdę wiele interesujących rzeczy. Jak dotychczas moja ulubiona książka z serii.
Pokaż mimo to
Książka w bardzo przystępny i piękny sposób przybliża nam temat śmierci i żegnania się z bliskimi. Na dodatkowy plus zasługują niezwykłe ilustracje. Tylko pytanie moje jest takie, czy Wilk popełnił samobójstwo? Bo, jak tak, to już mniej mi się podoba taka forma przekazu dla dzieci. Moje dziecko po spytaniu, skąd wilk wiedział, że jutro umrze, dostało odpowiedź, że czasami niektórzy czują, że jutro może już ich nie być, lub po prostu odeszedł z powodu choroby. Tego wolałabym się trzymać, niż czytania dziecku na dobranoc o samobójstwie...
Książka w bardzo przystępny i piękny sposób przybliża nam temat śmierci i żegnania się z bliskimi. Na dodatkowy plus zasługują niezwykłe ilustracje. Tylko pytanie moje jest takie, czy Wilk popełnił samobójstwo? Bo, jak tak, to już mniej mi się podoba taka forma przekazu dla dzieci. Moje dziecko po spytaniu, skąd wilk wiedział, że jutro umrze, dostało odpowiedź, że czasami...
więcej Pokaż mimo to