Polecam

Polecam

Mnie osobiście ta książka się niespecjalnie podobała. Bardzo oklepana, jest ktoś zły i ktoś dobry, wiadomo kto zwycięża. Jednak rozumiem to, że mojej córce się podobało, bo no wiadomo jednorożce i mała dziewczynka, która może jednemu z nich pomóc. Duże literki i mało skomplikowane zdania mogą być bardzo pomocne przy początkach czytania.

Mnie osobiście ta książka się niespecjalnie podobała. Bardzo oklepana, jest ktoś zły i ktoś dobry, wiadomo kto zwycięża. Jednak rozumiem to, że mojej córce się podobało, bo no wiadomo jednorożce i mała dziewczynka, która może jednemu z nich pomóc. Duże literki i mało skomplikowane zdania mogą być bardzo pomocne przy początkach czytania.

Moje pierwsze spotkanie z Panią Harrison i jej serią Magiczni przyjaciele. Nie jestem szczególnie zachwycona. Małym dziewczynkom się to podoba, ale ja już do targetu dawno nie należę i od dobrej literatury, nawet dziecięcej, oczekuję czegoś więcej.

Historia o dziewczynce, która ratuje życie małemu jednorożcowi, dzięki czemu staje się kimś niezwykłym. Spotyka na swojej drodze inną dziewczynkę i otrzymuje od niej dar, dzięki któremu może rozmawiać z magicznymi stworzeniami, na które czyha wiele niebezpieczeństw i ktoś prawy i odważny musi się podjąć misji ich ratowania.

Wszystko było dla mnie w tej opowieści za bardzo czarno-białe. Dobro przesłodzone i zbyt wyidealizowane, zło totalnie niegodziwe, nic absolutnie pomiędzy. Bardzo niski poziom emocjonalny całej opowieści. Ogólnie mocno średnio. Dla mnie strata czasu, ale córce się podobało. Jeżeli nie będzie potrzeby to z całą pewnością nie sięgnę po kolejne części.

Moje pierwsze spotkanie z Panią Harrison i jej serią Magiczni przyjaciele. Nie jestem szczególnie zachwycona. Małym dziewczynkom się to podoba, ale ja już do targetu dawno nie należę i od dobrej literatury, nawet dziecięcej, oczekuję czegoś więcej.

Historia o dziewczynce, która ratuje życie małemu jednorożcowi, dzięki czemu staje się kimś niezwykłym. Spotyka na swojej...