Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Arcydzieło literatury, które do literatury nawet nie aspiruje. Krótkie formy, niemalże referaty naukowe, pozbawione liryzmu tchną beznadzieją, pustką i dojmującą samotnością ale celność i dosadność prozy Manganalliego jest nadwyraz precyzyjna i wciągająca. Że też można zawrzeć tak wiele w dwustronnicowych opowiadaniach.

Arcydzieło literatury, które do literatury nawet nie aspiruje. Krótkie formy, niemalże referaty naukowe, pozbawione liryzmu tchną beznadzieją, pustką i dojmującą samotnością ale celność i dosadność prozy Manganalliego jest nadwyraz precyzyjna i wciągająca. Że też można zawrzeć tak wiele w dwustronnicowych opowiadaniach.

Wspaniała alegoria stalinowskiej Rosji.

Wspaniała alegoria stalinowskiej Rosji.

Rewelacyjna lektura obdzierająca społeczeństwo, mity, religie i technologię z ich narzuconych opowieści i pokazująca ich prawdziwą naturę. Historia, religia i nacjonalizm widziany oczyma Harariego staje się czymś zupełnie sztucznym i niewartym walki i umierania. A najważniejsze, że Harari daleki jest od nihilizmu, mimo że jego punkt widzenia jest tak bardzo realistyczny i obiektywny. Co ciekawe w książce pojawiają się wątki i Polsce i Mickiewiczu, które będę zapewne bardziej niż obrazoburcze dla niejednego z was.

Rewelacyjna lektura obdzierająca społeczeństwo, mity, religie i technologię z ich narzuconych opowieści i pokazująca ich prawdziwą naturę. Historia, religia i nacjonalizm widziany oczyma Harariego staje się czymś zupełnie sztucznym i niewartym walki i umierania. A najważniejsze, że Harari daleki jest od nihilizmu, mimo że jego punkt widzenia jest tak bardzo realistyczny i...

Literatura sci-fi na światowym poziomie. Jest to rodzaj fantastyki naukowej z kategori "hard" czyli jest świetnie osadzona w realiach i poparta odkryciami naukowymi. Według mnie jest też krytyką turbo-kapitalizmu i korporacyjnej dominacji świata. Co ważne w niektórych opowiadaniach wplata Protasiuk katastrofę klimatyczną w narrację, coś co według mnie jest konieczne i nieuchronne. Każde opowiadanie porusza aktualne tematy związane z np. zagrożeniami związanymi ze sztuczną inteligencją, zamykaniem się ludzi w "bańkach" sieci społecznościowych czy nadchodzącym chaosem informacyjnym w wyniku upowszechnienia się algorytmów "deep fake". Autor skutecznie nakreśla potencjalne problemy, w interesujący sposób osadza technologię w narracji, bohaterowie są zawsze w centrum uwagi i dzięki temu lektura jest stymulująca i wciągająca. Największymi zaletami książki są jej "realizm" (piszę w cudzysłowie, bo to jednak tylko wizje przyszłości), odniesienia do obecnych czasów, wpisanie pandemii korona wirusa w kontekst opisywanych przyszłości i przyjęcie formy thrillera, dzięki czemu czytelnik zostaje wciągnięty w akcję. Polecam czytelnikom szukającym realistycznych wizji przyszłości, tym którzy szukają odpowiedzi na pytania związane z rozwojem technologii informatycznych, fanom twórczości m.in. Kim Stanley Robinson, Evgeny Morozov, Cory Doctorow.

Literatura sci-fi na światowym poziomie. Jest to rodzaj fantastyki naukowej z kategori "hard" czyli jest świetnie osadzona w realiach i poparta odkryciami naukowymi. Według mnie jest też krytyką turbo-kapitalizmu i korporacyjnej dominacji świata. Co ważne w niektórych opowiadaniach wplata Protasiuk katastrofę klimatyczną w narrację, coś co według mnie jest konieczne i...

Przeczytaj tę książkę, nie czytaj opinii ani komentarzy. Przeczytaj a jakaś mała klapka w Twoim mózgu przeskoczy i coś się zmieni...

Przeczytaj tę książkę, nie czytaj opinii ani komentarzy. Przeczytaj a jakaś mała klapka w Twoim mózgu przeskoczy i coś się zmieni...

Lektura obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych ideą dochodu podstawowego (Universal Basic Income). Profesor Guy Standing opisuje wyniki eksperymentów i sposoby implementacji w wielu krajach i ich niewątpliwie pozytywne efekty. Podstawowa zasada o potrzebie zwalczania nierówności społecznych do czego dochód podstawowy jest kluczowym narzędziem promieniuje z książki na każdym kroku. Książka jest napisana przystępnym językiem, oparta na dziesięcioleciach badań w wielu krajach na świecie. Wydana w 2017 roku, zaraz po słynnym referendum w kwestii wprowadzenia dochodu podstawowego w Szwajcarii i tuż przed rozpoczęciem głośnego ekspermentu w Finlandii, jest obok "Utopii dla realistów" najbardziej aktualną i przystępną książką o dochodzie podstawowym.
#dochód podstwawowy

Lektura obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych ideą dochodu podstawowego (Universal Basic Income). Profesor Guy Standing opisuje wyniki eksperymentów i sposoby implementacji w wielu krajach i ich niewątpliwie pozytywne efekty. Podstawowa zasada o potrzebie zwalczania nierówności społecznych do czego dochód podstawowy jest kluczowym narzędziem promieniuje z książki na...

Wspaniałe ukoronowanie jednej z najlepszych serii science-fiction w historii. Serię czyta się jakby była inspirowana współczesną nauką (czytałem serię na przełomie 2020/21, książki pochodzą z pierwszej połowy lat 90-tych). Co więcej uważam, że Trylogia marsjańska jest paradoksalnie bardziej aktualna aniżeli w czasach jej wydawania. Czytelnik może obecnie wzbogacić swoje doświadczenia lektury dobrze udokumentowanej i sugestywnej prozy Robinsona i "odwiedzić" Marsa i mnóstwo opisanych lokacji, zmieniających się na przełomie opisanych dziejów, dzięki istniejącym w naszych czasach zdjęciach Marsa, relacji z misji lądowników i satellit czy google Mars maps. Polecam wszystkim chcącym dowiedzieć się jak kolonizacja i geotransformacja Marsa mogłaby potencjalnie wyglądać opisana na przestrzeni wieków.

Wspaniałe ukoronowanie jednej z najlepszych serii science-fiction w historii. Serię czyta się jakby była inspirowana współczesną nauką (czytałem serię na przełomie 2020/21, książki pochodzą z pierwszej połowy lat 90-tych). Co więcej uważam, że Trylogia marsjańska jest paradoksalnie bardziej aktualna aniżeli w czasach jej wydawania. Czytelnik może obecnie wzbogacić swoje...

Wspaniale czyta się książkę pełną nadzieji i wiary w przyszłość. W latach 70-tych wierzono jeszcze, że ludzkość może stać się lepsza, wierzono, że możemy się zorganizować i wybrać ekologiczną drogę rozwoju dla cywilizacji. Dzisiejsza literatura jest tak przesiąknięta pesymizmem i dystopijnymi wizjami (wyłączając>> Kim Stanley Robinson), co czyni lekturę Ecotopii prawdziwą odskocznią i napawającą swoistą naiwną nadzieją wizjonerską przyjemnością.
W skrócie: zachodnia część USA odłącza się i wprowadza ekoscojalizm, mix kapitalizmu, socjalizmu i szeregu ekologicznych rozwiązań. 20-godzinny tydzień pracy, energia odnawialna, aktywność obywatelska, ponowne wykorzystanie zasobów, rzeczy które my teraz dopiero powoli wprowadzamy w życie. Gdyby tak wprowadzić je wszysktie naraz, jakże piękne życie moglibyśmy wieść.
Przeczytaj koniecznie jeżeli interesujesz się ekologią, zmianami klimatu, przyszłością, energią odnawialną albo po prostu masz dość dystopii i negatywnych wizji przyszłośći (i ponownie, poczytaj koniecznie Robinsona).

Wspaniale czyta się książkę pełną nadzieji i wiary w przyszłość. W latach 70-tych wierzono jeszcze, że ludzkość może stać się lepsza, wierzono, że możemy się zorganizować i wybrać ekologiczną drogę rozwoju dla cywilizacji. Dzisiejsza literatura jest tak przesiąknięta pesymizmem i dystopijnymi wizjami (wyłączając>> Kim Stanley Robinson), co czyni lekturę Ecotopii prawdziwą...

Podstawowa lektura każdego antykapitalisty i lewaka. Wright analizuje praktycznie jakie narzędzia i działania są w stanie erodować system kapitalistyczny. Nie ma w książce mrzonek o rewolucjach czy przemocy na ulicach, jest za to analiza zjawisk sprzecznych w państwie kapitalistycznym, jak mogą one zostać wykorzystane przez nurty lewicowe. Wright jest też zwolennikiem idei o dochodzie podstawowym jako jednym z ważniejszych narzędzi emancypacji ludności i zwalczania nierówności społecznych. Książka jest niemalże podręcznikiem jak zmienić kapitalizm i jakie przeszkody stoją przed ruchami antykapitalistycznymi.
#dochód podstawowy #socjalism #ecosocjalizm #katastrofaklimatyczna

Podstawowa lektura każdego antykapitalisty i lewaka. Wright analizuje praktycznie jakie narzędzia i działania są w stanie erodować system kapitalistyczny. Nie ma w książce mrzonek o rewolucjach czy przemocy na ulicach, jest za to analiza zjawisk sprzecznych w państwie kapitalistycznym, jak mogą one zostać wykorzystane przez nurty lewicowe. Wright jest też zwolennikiem idei...

"Miej się na baczności, Czytelniku, tutaj jest wszystko inne, niż ci się wydaje, wszystko jest dwuznaczne", pisze Calvino w tej misternie utkanej, wielopoziomowej, intelektualnej pożywce dla miłośników literatury jaką jest "Jeśli zimową nocą podróżny".
To powieść, która jest napędzana samą wolą opowiadania, nie narzuca narracji, ani szczególnego stylu, chce żeby czytelnik patrzył jak się rozrasta i niechybnie wciąga go.
Książka wymaga dyscypliny od czytelnika, bo jesteśmy przyzwyczajeni do spójnej narracji, zawiązania akcji i finału, tutaj jednakże, autor łamie konwencje i wystawia nas na nowe doznania, ale nawet pomimo tego, czytelnik chce kontynuować podróż kreśloną przez autora.
Rozumiem teraz zachwyt wcześniejszych czytelników tej powieści, bo jest w pełni zasłużony. Calvino utkał prawdziwe arcydzieło z odniesień do innych stylów literackich, innych pisarzy (w tym Gombrowicza) i pomimo pozornej niespójności popełnił dzieło wielkie (a zarazem zwięzłe w formie).

"Miej się na baczności, Czytelniku, tutaj jest wszystko inne, niż ci się wydaje, wszystko jest dwuznaczne", pisze Calvino w tej misternie utkanej, wielopoziomowej, intelektualnej pożywce dla miłośników literatury jaką jest "Jeśli zimową nocą podróżny".
To powieść, która jest napędzana samą wolą opowiadania, nie narzuca narracji, ani szczególnego stylu, chce żeby czytelnik...

Ponadczasowa dystopia równie wybitna jak „1984” Orwella. Z jednym wyjątkiem: Boye daje głos kobietom. Tak jak i Orwella główny bohater jest mężczyzną, w „Kallokainie” jednakże śledzimy jego losy „pożytecznego idioty” w trakcie, gdy on pnie się po drabince kariery totalitarnego państwa. Książka, pomimo że napisana w latach 40-tych XX wieku pod wpływem totalitaryzmów nazistowskiego i sowieckiego, wciąż niesie aktualne przesłanie o podporządkowaniu i roli jednostki w państwie. Wiem, brzmi to strasznie poważnie ale jeżeli cenisz sobie dobrą powieść dystopijną, albo szukasz lektury podobnej do „1984” to jest to jest to idealna kandydatka.

Ponadczasowa dystopia równie wybitna jak „1984” Orwella. Z jednym wyjątkiem: Boye daje głos kobietom. Tak jak i Orwella główny bohater jest mężczyzną, w „Kallokainie” jednakże śledzimy jego losy „pożytecznego idioty” w trakcie, gdy on pnie się po drabince kariery totalitarnego państwa. Książka, pomimo że napisana w latach 40-tych XX wieku pod wpływem totalitaryzmów...

Wybitna powieść. To dzieło z rzędu Dostojewskiego, Sołżenicyna, Grossmana czy Littela.

Wybitna powieść. To dzieło z rzędu Dostojewskiego, Sołżenicyna, Grossmana czy Littela.

Muszę przyznać że uwiódł mnie prozatorski zamiar autora żeby wniknąć w świat rosyjskiej elit. Udało mu się w jakiś bezkrytyczny i może nawet obiektywny sposób opisać mentalność rosyjskich władz które dla nas Polaków inaczej są kompletnie niezrozumiale. Autor skutecznie wnika w umysły rosyjskich siłowników, oligarchów i nawet Putina tak że narracja zdaje się bardzo realistyczna i prawdopodobna. Mieszanina faktów i fabularyzacja zdarzeń dała mi wgląd w sposób myślenia rosyjskich władz jak żadne z setek artykułów które przez lata przeczytałem. Oczywiście pod warunkiem że przyjmiemy że autor wykonał swoją kwerendę wystarczająco solidnie żeby osadzić tę fabułę w kontekście historycznym - w co wierzę, bo fakty pokrywają się z opisywanymi wydarzeniami.
Do niedawna uważałem "Witajcie w Rosji" Glukhovskiego, "Dzień oprycznika", "Manarga" Sorokina za świetnie obrazujące książki o współczesnej Rosji, ale ta książka jest jeszcze lepsza. W każdym bądź razie cała narracja jest spójna w ramach tego zdania Da Empoli: "W każdym razie Car był o tym głęboko przekonany" - to co czytamy jest interpretacją i wyobrażeniem jak myśli Putin.

Muszę przyznać że uwiódł mnie prozatorski zamiar autora żeby wniknąć w świat rosyjskiej elit. Udało mu się w jakiś bezkrytyczny i może nawet obiektywny sposób opisać mentalność rosyjskich władz które dla nas Polaków inaczej są kompletnie niezrozumiale. Autor skutecznie wnika w umysły rosyjskich siłowników, oligarchów i nawet Putina tak że narracja zdaje się bardzo...

Fantastyczna. Zabawna. Szydzercza. Prawdziwa.

Fantastyczna. Zabawna. Szydzercza. Prawdziwa.

Genialna książka!

Mistrzowsko przedstawiona wizja postepującej alienacji ludzi, która jawi się zatrważająco prawdopodobna. Wizje opisane przez Houellebecq mimo, że fantastyczne są niezwykle trafne i przekonujące.

Arcydzieło!

Genialna książka!

Mistrzowsko przedstawiona wizja postepującej alienacji ludzi, która jawi się zatrważająco prawdopodobna. Wizje opisane przez Houellebecq mimo, że fantastyczne są niezwykle trafne i przekonujące.

Arcydzieło!