-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2021-03
2021-01
Pozytywna książka o bieganiu jako pasji. Mnie się podobała. Osobiście biegam, ale gdybym tego nie robiła pewnie po jej przeczytaniu bym choć raz spróbowała.
Pozytywna książka o bieganiu jako pasji. Mnie się podobała. Osobiście biegam, ale gdybym tego nie robiła pewnie po jej przeczytaniu bym choć raz spróbowała.
Pokaż mimo to2021-01
Skapitulowałam po przeczytaniu 232 strony. Główny bohater mało bystry. Odstawiłabym tą książkę dużo wcześniej, ale dużym plusem było to, że główny bohater biega tak jak ja, ale potem okazuje się, że zaledwie 2 x w tygodniu przy dobrych wiatrach. Eh... osobiście nie polecam, ale jeśli ktoś interesuje się historią Solidarności to pewnie znajdzie inne plusy książki.
Skapitulowałam po przeczytaniu 232 strony. Główny bohater mało bystry. Odstawiłabym tą książkę dużo wcześniej, ale dużym plusem było to, że główny bohater biega tak jak ja, ale potem okazuje się, że zaledwie 2 x w tygodniu przy dobrych wiatrach. Eh... osobiście nie polecam, ale jeśli ktoś interesuje się historią Solidarności to pewnie znajdzie inne plusy książki.
Pokaż mimo to2021-01
Książka mi się podobała. Wciągająca. Trzyma w napięciu do samego końca. Mogę ją polecić z czystym sumieniem osobą które lubią kryminały.
Książka mi się podobała. Wciągająca. Trzyma w napięciu do samego końca. Mogę ją polecić z czystym sumieniem osobą które lubią kryminały.
Pokaż mimo to2020-12
Wcześniej przeczytałam "Dziewczyna z sąsiedztwa" i spodziewałam się czegoś mrożącego krew w żyłach. Niestety rozczarowałam się. Główny bohater alkoholik, ćpun, furiat, zalicza puszczalskie laski, jak inteligentna dziewczyna to go nie chce, otacza się licealistami, aby podnieść swoje morale. Gdy wpada w furie i zgarnia pierwszą dziewczynę już resztę można się domyśleć... W "Dziewczyna z sąsiedztwa" do ostatniego momentu nie wiadomo było czego się spodziewać,
Wcześniej przeczytałam "Dziewczyna z sąsiedztwa" i spodziewałam się czegoś mrożącego krew w żyłach. Niestety rozczarowałam się. Główny bohater alkoholik, ćpun, furiat, zalicza puszczalskie laski, jak inteligentna dziewczyna to go nie chce, otacza się licealistami, aby podnieść swoje morale. Gdy wpada w furie i zgarnia pierwszą dziewczynę już resztę można się domyśleć... W...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-09
Przeciętny kryminał. Zaskakujące zakończenie, nie spodziewałam się tego, jednak nie polecam.
Przeciętny kryminał. Zaskakujące zakończenie, nie spodziewałam się tego, jednak nie polecam.
Pokaż mimo to2020-10-07
Wciągająca. Po akcji w kuchni, strach czytać dalej... Jeśli doczytasz do końca nie pożałujesz. Polecam.
Wciągająca. Po akcji w kuchni, strach czytać dalej... Jeśli doczytasz do końca nie pożałujesz. Polecam.
Pokaż mimo to2020-04-09
wypożyczona przypadkiem. ciekawe zakończenie
wypożyczona przypadkiem. ciekawe zakończenie
Pokaż mimo toprzeczytałam, ale nikomu bym jej nie poleciła
przeczytałam, ale nikomu bym jej nie poleciła
Pokaż mimo to2020-01-07
Długo się rozkręca. Od 200 strony trzyma w napięciu.
Długo się rozkręca. Od 200 strony trzyma w napięciu.
Pokaż mimo to2019-08-05
ciekawi mi jak rozwinie się relacją między prawniczką a jej uczniem... końcowe posunięcie Chyłki bardzo mi zaskoczyło na plus w ocenie jej osoby.
ciekawi mi jak rozwinie się relacją między prawniczką a jej uczniem... końcowe posunięcie Chyłki bardzo mi zaskoczyło na plus w ocenie jej osoby.
Pokaż mimo to2019-05-27
Książka wciągająca. W pewnym momencie w sondzie trochę nudno się zrobiło... Intrygujące zakończenie. Relacją miedzy Chyłką a Zordonem mogła się bardziej rozwinąć (choć pewnie w kolejnych częściach się rozwinie). Ciekawy pomysł z Endomondo. Z chęcią zacznę czytać "Zaginiecie".
Książka wciągająca. W pewnym momencie w sondzie trochę nudno się zrobiło... Intrygujące zakończenie. Relacją miedzy Chyłką a Zordonem mogła się bardziej rozwinąć (choć pewnie w kolejnych częściach się rozwinie). Ciekawy pomysł z Endomondo. Z chęcią zacznę czytać "Zaginiecie".
Pokaż mimo to2019-02-16
Minusem książki jest to, że jest bardzo krótka.
Dla mnie narkomania czy alkoholizm to nie choroba - My sami decydujemy czy zażywamy czy nie. Narkotyki, alkohol czy papierosy same w nas nie wejdą - My FIZYCZNIE sami musimy je władować w siebie. Przeziębienie to choroba - dopada nas nie wiadomo gdzie.
Wzruszająca. Dająca do myślenia.
Mój debiut w maratonie: 4 h 28 min.
Brawo Górski.
Minusem książki jest to, że jest bardzo krótka.
Dla mnie narkomania czy alkoholizm to nie choroba - My sami decydujemy czy zażywamy czy nie. Narkotyki, alkohol czy papierosy same w nas nie wejdą - My FIZYCZNIE sami musimy je władować w siebie. Przeziębienie to choroba - dopada nas nie wiadomo gdzie.
Wzruszająca. Dająca do myślenia.
Mój debiut w maratonie: 4 h 28 min....
2018-10-26
Spodziewałam się czegoś lepszego. Przeczytałam, ale zawiodłam się.
Spodziewałam się czegoś lepszego. Przeczytałam, ale zawiodłam się.
Pokaż mimo to2018-10-20
Wciągająca, tajemnicza, szybko się czyta...
Historia z małą dziewczynką troszkę przesadzona, ale wszystko trzyma się kupy.
Polecam.
Wciągająca, tajemnicza, szybko się czyta...
Historia z małą dziewczynką troszkę przesadzona, ale wszystko trzyma się kupy.
Polecam.
2018-10-14
Polecam. Trzyma w napięciu do ostatniej karteczki.
Polecam. Trzyma w napięciu do ostatniej karteczki.
Pokaż mimo toSubtelna, wciągająca, namiętna ale za razem trzymająca w napięciu książka o miłości, o tym jak człowiek ma odwagę na zmiany. Polecam.
Subtelna, wciągająca, namiętna ale za razem trzymająca w napięciu książka o miłości, o tym jak człowiek ma odwagę na zmiany. Polecam.
Pokaż mimo to
Lekko się czyta. Ostatnie 100 stron mnie mocno wciągnęło. Chciałam wiedzieć jak się zakończy. Książka może nie jest petardą, ale polecam w ramach lekkiego thrillera.
Lekko się czyta. Ostatnie 100 stron mnie mocno wciągnęło. Chciałam wiedzieć jak się zakończy. Książka może nie jest petardą, ale polecam w ramach lekkiego thrillera.
Pokaż mimo to