Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo lubię książki Niemczynow. Co prawda sięgając po tę pozycję liczyłam na kolejną powieść obyczajową, tymczasem to bardziej biografia, choć w przystępnej formie. Początkowo niezbyt do mnie przemawiała, ale wciągnęłam się i cieszę się, że mogłam poznać bardziej autorkę. Ciepła i poruszająca lektura.

Bardzo lubię książki Niemczynow. Co prawda sięgając po tę pozycję liczyłam na kolejną powieść obyczajową, tymczasem to bardziej biografia, choć w przystępnej formie. Początkowo niezbyt do mnie przemawiała, ale wciągnęłam się i cieszę się, że mogłam poznać bardziej autorkę. Ciepła i poruszająca lektura.

Bardzo lubię książki tej autorki i tym razem się nie zawiodłam. Świetna historia dwóch kobiet, którym jedna sytuacja zmienia praktycznie całe życie. Autorka świetnie pokazuje, jak można się zmienić w obliczu niespodziewanej sytuacji i że zawsze warto iść do przodu. Zdecydowanie częściej po przeczytaniu tej pozycji będę zakładać czerwone buty :)

Bardzo lubię książki tej autorki i tym razem się nie zawiodłam. Świetna historia dwóch kobiet, którym jedna sytuacja zmienia praktycznie całe życie. Autorka świetnie pokazuje, jak można się zmienić w obliczu niespodziewanej sytuacji i że zawsze warto iść do przodu. Zdecydowanie częściej po przeczytaniu tej pozycji będę zakładać czerwone buty :)

To moja druga książka Mitcha Alboma. Wcześniej czytałam"Zaklinacz czasu" i uznałam ją za wartościową, sięgnęłam więc chętnie też po "Jeszcze jeden dzień". I nie zawiodłam się. Książka o miłości między synem a matką, uczuciem zmiennym na poszczególnych etapach życia, ale cały czas intensywnym i decydującym praktycznie o wartości życia. Lektura ważna, refleksyjna, skłaniająca się do zastanowienia się nad relacjami rodzinnymi i sensem istnienia. Polecam.

To moja druga książka Mitcha Alboma. Wcześniej czytałam"Zaklinacz czasu" i uznałam ją za wartościową, sięgnęłam więc chętnie też po "Jeszcze jeden dzień". I nie zawiodłam się. Książka o miłości między synem a matką, uczuciem zmiennym na poszczególnych etapach życia, ale cały czas intensywnym i decydującym praktycznie o wartości życia. Lektura ważna, refleksyjna, skłaniająca...

Mądra książka, poruszająca kwestie postrzegania czasu przez człowieka. Zawiera ciekawe spostrzeżenia, prowokuje do myślenia. Czyta się bardzo szybko, ale przemyślenia pozostaną na dłużej.

Mądra książka, poruszająca kwestie postrzegania czasu przez człowieka. Zawiera ciekawe spostrzeżenia, prowokuje do myślenia. Czyta się bardzo szybko, ale przemyślenia pozostaną na dłużej.

Piękna książka o miłości. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem, jak umiejętnie autorka oddała uczucia towarzyszące zakochaniu, tęsknocie, samej miłości i wreszcie utracie ukochanej osoby. Wydawało mi się, jakbym czytała o swoich przeżyciach (z okresu zakochania). Jednocześnie ładna historia głównej bohaterki, która miała szczęście dwukrotnie poznać odwzajemnioną miłość, chociaż nie zawsze była na nią gotowa. Lektura podnosząca na duchu. Polecam.

Piękna książka o miłości. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem, jak umiejętnie autorka oddała uczucia towarzyszące zakochaniu, tęsknocie, samej miłości i wreszcie utracie ukochanej osoby. Wydawało mi się, jakbym czytała o swoich przeżyciach (z okresu zakochania). Jednocześnie ładna historia głównej bohaterki, która miała szczęście dwukrotnie poznać odwzajemnioną miłość,...

Książkę czytałam powoli, nieśpiesznie śledząc rozwój relacji dwójki dorosłych osób, których połączyła tajemnicza dziewczynka. Akcja toczy się spokojnie, dopiero w ostatniej fazie następuje dynamiczny, dość zaskakujący rozwój sytuacji. Co też sprawia, że powieść zapamięta się na dłużej. Polecam.

Książkę czytałam powoli, nieśpiesznie śledząc rozwój relacji dwójki dorosłych osób, których połączyła tajemnicza dziewczynka. Akcja toczy się spokojnie, dopiero w ostatniej fazie następuje dynamiczny, dość zaskakujący rozwój sytuacji. Co też sprawia, że powieść zapamięta się na dłużej. Polecam.

Poezją Krzysztofa Baczyńskiego zaczytywałam się będąc w ogólniaku - wiele już lat temu. Z przyjemnością więc sięgnęłam po książkę poświęconą właśnie temu młodemu człowiekowi, który pozostawił po sobie tak piękną spuściznę literacką. "Szklane ptaki" czyta się dobrze, choć nie jest to lektura, która wciąga tak, by nie móc się od niej oderwać. Czytałam więc ją dość długo i z przerwami. Historia opowiedziana z punktu widzenia Krzysztofa, jego ukochanej Basi i matki. Nie tylko opowiada o tych dwóch miłościach - do kobiety i do matki, ale przede wszystkim o wyborach młodego człowieka. Bardzo ciekawie opowiedziany wątek związany z udziałem poety w walce konspiracyjnej. Polecam.

Poezją Krzysztofa Baczyńskiego zaczytywałam się będąc w ogólniaku - wiele już lat temu. Z przyjemnością więc sięgnęłam po książkę poświęconą właśnie temu młodemu człowiekowi, który pozostawił po sobie tak piękną spuściznę literacką. "Szklane ptaki" czyta się dobrze, choć nie jest to lektura, która wciąga tak, by nie móc się od niej oderwać. Czytałam więc ją dość długo i z...

Ciekawa, intrygująca historia, dobrze napisana, czyta się z zainteresowaniem. W trakcie przychodziło mi do głowy kilka rozwiązań zagadki, ale ostatecznie zakończenie było zaskakujące. Warta przeczytania :)

Ciekawa, intrygująca historia, dobrze napisana, czyta się z zainteresowaniem. W trakcie przychodziło mi do głowy kilka rozwiązań zagadki, ale ostatecznie zakończenie było zaskakujące. Warta przeczytania :)

Czy o naturze można ciekawie opowiadać? Niewątpliwie tak. Czy o miastach można tworzyć interesujące historie. Oczywiście tak. Ale połączyć naturę z dużym miastem - to niewątpliwie sztuka. A w taką podróż zabiera nas Michał Książek - podróż po szczelinach, dziurach, trawnikach, konarach drzew. I to w Warszawie, Łodzi i innych dużych miastach. Niezwykle interesująca to wędrówka, pełna opowieści o ptakach, które gniazdują w niebywałych miejscach, roślinach, które znajdują miejsce do wzrostu wśród betonu. I myślę, że jest to książka, która nie tylko zachwyci miłośników przyrody, ale także czytelnika, który nie przepada za książkami przyrodniczymi. Autor bowiem ma pióro tak lekkie, że czyta się jak najlepszą obyczajówkę. I przy okazji zwraca uwagę na problemy związane z urbanizacją, rewitalizacją i brakiem uważności na naturę, której niewątpliwie jesteśmy częścią. Książka rewelacyjna, przy kolejnym wyjeździe do stolicy zupełnie inaczej będę po niej chodzić, wypatrując sikorki bogatki czy też wrony siwej. Polecam zdecydowanie, jedna z lepszych książek, jakie czytałam ostatnio.

Czy o naturze można ciekawie opowiadać? Niewątpliwie tak. Czy o miastach można tworzyć interesujące historie. Oczywiście tak. Ale połączyć naturę z dużym miastem - to niewątpliwie sztuka. A w taką podróż zabiera nas Michał Książek - podróż po szczelinach, dziurach, trawnikach, konarach drzew. I to w Warszawie, Łodzi i innych dużych miastach. Niezwykle interesująca to...

Książka przyciągnęła moją uwagę przez osobę autora, z którego jedną powieścią już się wcześniej zetknęłam. I nie zawiodłam się. Czyta się bardzo szybko, pochłonęłam w kilka godzin, na uwagę zasługuje przyjazna czcionka tego wydania. Ciekawa historia, wyciskająca łzy z oczu, a jednocześnie zawierająca mądre przesłanie życiowe. I nadzieję :) Polecam zdecydowanie.

Książka przyciągnęła moją uwagę przez osobę autora, z którego jedną powieścią już się wcześniej zetknęłam. I nie zawiodłam się. Czyta się bardzo szybko, pochłonęłam w kilka godzin, na uwagę zasługuje przyjazna czcionka tego wydania. Ciekawa historia, wyciskająca łzy z oczu, a jednocześnie zawierająca mądre przesłanie życiowe. I nadzieję :) Polecam zdecydowanie.

Bardzo lubię książki Jojo Moyes, chociaż ta nie wciągnęła mnie tak mocno, jak poprzednie. Historia ciekawa, ale zabrakło "tego czegoś"... NIemniej warta przeczytania.

Bardzo lubię książki Jojo Moyes, chociaż ta nie wciągnęła mnie tak mocno, jak poprzednie. Historia ciekawa, ale zabrakło "tego czegoś"... NIemniej warta przeczytania.

Piękna historia miłosna. Świetnie się czytało.

Piękna historia miłosna. Świetnie się czytało.

Piękna historia miłosna, pokazująca, że nawet mimo traumatycznych przeżyć każdy ma prawo do odwzajemnionego uczucia i szczęścia. Opisy scen erotycznych też świetnie ujęte. Podobała mi się.

Piękna historia miłosna, pokazująca, że nawet mimo traumatycznych przeżyć każdy ma prawo do odwzajemnionego uczucia i szczęścia. Opisy scen erotycznych też świetnie ujęte. Podobała mi się.

Książka porusza problematykę związaną z porzuceniem, poczuciem bycia niechcianą. Opowiedziana z punktu widzenia nastolatki, która próbuje odnaleźć się w skomplikowanym układzie rodzinnym. Ciekawa, składnia do refleksji.

Książka porusza problematykę związaną z porzuceniem, poczuciem bycia niechcianą. Opowiedziana z punktu widzenia nastolatki, która próbuje odnaleźć się w skomplikowanym układzie rodzinnym. Ciekawa, składnia do refleksji.

Lubię książki Colleen Hoover, po tą też z chęcią sięgnęłam i nie rozczarowałam się. Piękny romans na tle oceanicznej scenerii. Czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, czasem trzeba tak tylko dla relaksu.

Lubię książki Colleen Hoover, po tą też z chęcią sięgnęłam i nie rozczarowałam się. Piękny romans na tle oceanicznej scenerii. Czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, czasem trzeba tak tylko dla relaksu.

Bardzo wartościowa książka, o nietypowej fabule, skłaniająca do refleksji i przemyślenia. Polecam.

Bardzo wartościowa książka, o nietypowej fabule, skłaniająca do refleksji i przemyślenia. Polecam.

Po przeczytaniu "Szeptów ze snów" tej autorki miałam ochotę na podobną lekturę, bo ta pierwsza mnie zachwyciła. "Kiedy spada gwiazda" jest książką miłą, lekką i przyjemną, utrzymaną w świątecznym klimacie, w pięknej górskiej scenerii. Poruszony ważny temat, jak bardzo unikamy przyznania się do własnych uczuć w obawie przed odrzuceniem i śmiesznością. Czytało się bardzo sympatycznie, choć jednak czegoś mi trochę brakowało. do pełnego zachwytu. Więc tylko szóstka, ale mocna :)

Po przeczytaniu "Szeptów ze snów" tej autorki miałam ochotę na podobną lekturę, bo ta pierwsza mnie zachwyciła. "Kiedy spada gwiazda" jest książką miłą, lekką i przyjemną, utrzymaną w świątecznym klimacie, w pięknej górskiej scenerii. Poruszony ważny temat, jak bardzo unikamy przyznania się do własnych uczuć w obawie przed odrzuceniem i śmiesznością. Czytało się bardzo...