-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2022-08-29
2023-10-28
2020-10-26
2023-02-15
2019-03-20
Czytałam wydane uprzednio (mimo, że to "Diabeł Urubu" jest debiutem tego pisarza) książki. Były trudne, napisane ciężkim (wulgarnym) językiem, ale miały w sobie jakiś magnetyzm. Były też bardziej epickie - w sensie opowiadanej historii jak i objętości.
"Diabeł" jest napisany z nieco mniejszym rozmachem, ale spośród dotychczas wydanych w Polsce książek Marlona Jamesa najbardziej przypadł mi do gustu. Aż się zaczęłam zastanawiać, jak to jest możliwe, że powieść była wielokrotnie odrzucana nim autorowi udało się znaleźć wydawcę? Lektura jest fascynująca i zaskakująca, choć temat walki dobra i zła jest tak często podejmowany, że bywa i trywialny. Polecam.
Czytałam wydane uprzednio (mimo, że to "Diabeł Urubu" jest debiutem tego pisarza) książki. Były trudne, napisane ciężkim (wulgarnym) językiem, ale miały w sobie jakiś magnetyzm. Były też bardziej epickie - w sensie opowiadanej historii jak i objętości.
"Diabeł" jest napisany z nieco mniejszym rozmachem, ale spośród dotychczas wydanych w Polsce książek Marlona Jamesa...
Jest coś takiego w prozie Murakamiego, że człowiek nie potrafi się oderwać. Kończy jedną książkę i rzuca się na kolejną. "Zniknięcie słonia" to tylko zbiór opowiadań - ale jakich! Wszystkie po kolei są wyborne, mają jednak pewną wadę: kończą się zbyt szybko.
Fantastyczne postacie (jak zakochany zielony zwierz) czy absurdalne sytuacje (niezauważone przez nikogo pojawienie się TV People) w misternie tkanych opowieściach zawsze mają dla mnie jakiś odcień normalności. Tak, to mogłoby się zdarzyć - myślę sobie pochłaniając kolejne strony.
Jest coś takiego w prozie Murakamiego, że człowiek nie potrafi się oderwać. Kończy jedną książkę i rzuca się na kolejną. "Zniknięcie słonia" to tylko zbiór opowiadań - ale jakich! Wszystkie po kolei są wyborne, mają jednak pewną wadę: kończą się zbyt szybko.
więcej Pokaż mimo toFantastyczne postacie (jak zakochany zielony zwierz) czy absurdalne sytuacje (niezauważone przez nikogo pojawienie...