Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rozbudowana historia by przekazać kilka myśli: "złap oddech (po porządnej drzemce problemy się skurczą)"; "bądź elastyczny, ale nie zapominaj kim jesteś". No i "nie potrzebujesz siedmiu - ani dziewięciu- żyć. Możesz być szczęśliwy w tym!"
Czasem warto poświęcić cztery godziny na czytanie opowiadania, aby przypomnieć sobie co jest naprawdę ważne. Jak ważne jest poznanie samego siebie.
Nie jest to pozycja wybitna, ale przyjemne czytadło i owszem.

Rozbudowana historia by przekazać kilka myśli: "złap oddech (po porządnej drzemce problemy się skurczą)"; "bądź elastyczny, ale nie zapominaj kim jesteś". No i "nie potrzebujesz siedmiu - ani dziewięciu- żyć. Możesz być szczęśliwy w tym!"
Czasem warto poświęcić cztery godziny na czytanie opowiadania, aby przypomnieć sobie co jest naprawdę ważne. Jak ważne jest poznanie...

Urzekająca. Opowieść o zwykłych i niezwykłych ludziach. Zwykłych bo żyjących tu i teraz, z problemami, radościami i smutkami, które nie są nam obce. Niezwykłych bo mieszkających na Podlasiu, żyjących zgodnie z rytmem natury i jej tajemniczymi a wytłumaczalnymi mocami. I szeptucha - czarownica czy zielarka, która poznała część tajemnic natury i jej mocy: gdzie kropla naparu leczy, a łyżeczka zabija.
Do tego idealnie dobrany głos lektorki.
Polecam

Urzekająca. Opowieść o zwykłych i niezwykłych ludziach. Zwykłych bo żyjących tu i teraz, z problemami, radościami i smutkami, które nie są nam obce. Niezwykłych bo mieszkających na Podlasiu, żyjących zgodnie z rytmem natury i jej tajemniczymi a wytłumaczalnymi mocami. I szeptucha - czarownica czy zielarka, która poznała część tajemnic natury i jej mocy: gdzie kropla naparu...

Carpe diem. Niby po prostu, a wcale nie takie proste

Carpe diem. Niby po prostu, a wcale nie takie proste

Książka z 1982 roku, więc czytana dziś ma dla mnie dwa poziomy. Jeden historii chłopca walczącego z przeciwnościami i swoimi słabościami. Drugi - wolność, co jest lepsze spokój i dobrobyt w zniewoleniu, czy wolność z cieniami i blaskami.
Książkę wysłuchałam (pani Anna Dereszowska jest świetna) dzięki akcji "Czytaj Kraków"
Myślę, ze jest warta uwagi młodych ludzi w każdym wieku.

Książka z 1982 roku, więc czytana dziś ma dla mnie dwa poziomy. Jeden historii chłopca walczącego z przeciwnościami i swoimi słabościami. Drugi - wolność, co jest lepsze spokój i dobrobyt w zniewoleniu, czy wolność z cieniami i blaskami.
Książkę wysłuchałam (pani Anna Dereszowska jest świetna) dzięki akcji "Czytaj Kraków"
Myślę, ze jest warta uwagi młodych ludzi w każdym...

Zbiór opowiadań, z których część mogłaby być początkiem książki. Nie wszystkie wnioski zrozumiałam, ale może tak miało być.
Większość wskazuje powiązanie człowieka z przyrodą, ale i uzależnienie od zmysłów, człowieka w nowym, obcym środowisku. Człowieka pozostawionego z samym sobą.
Warto poczytać (posłuchać również, bardzo dobra lektorka) i pomyśleć.

Zbiór opowiadań, z których część mogłaby być początkiem książki. Nie wszystkie wnioski zrozumiałam, ale może tak miało być.
Większość wskazuje powiązanie człowieka z przyrodą, ale i uzależnienie od zmysłów, człowieka w nowym, obcym środowisku. Człowieka pozostawionego z samym sobą.
Warto poczytać (posłuchać również, bardzo dobra lektorka) i pomyśleć.

Krótkie opowiadanie o skutkach zmian w "idealnym" świecie. Idealnym czy nudnym? Niczym się nie interesującym. Uznającym, że poza ich miasteczkiem nie ma nic godnego uwagi.
Opowiadanie raczej jako początek przemyśleń, niż analiza fabuły.
Myślę, że warto.

Krótkie opowiadanie o skutkach zmian w "idealnym" świecie. Idealnym czy nudnym? Niczym się nie interesującym. Uznającym, że poza ich miasteczkiem nie ma nic godnego uwagi.
Opowiadanie raczej jako początek przemyśleń, niż analiza fabuły.
Myślę, że warto.

WOW
Książka rozkręca się powoli, powoli, ale wkręca się tak, że staje się nieodkladalna. I chociaż czytałam ją bardzo długo - zdecydowanie polecam. Jeżeli ktoś ma czas i formę - myślę, że śmignie ją jak moja koleżanka w dwa wieczory - albo jedną noc :)
Szpiedzy, lata 90-te, marynarze, oficerowie podwodnej żeglugi. Pijani cwaniacy, dumni (pozytywnie) oficerowie, szpiedzy, nielegałowie, zdrajcy, podwójni szpiedzy.
Czyli przede wszystkim ludzie.
Polecam

WOW
Książka rozkręca się powoli, powoli, ale wkręca się tak, że staje się nieodkladalna. I chociaż czytałam ją bardzo długo - zdecydowanie polecam. Jeżeli ktoś ma czas i formę - myślę, że śmignie ją jak moja koleżanka w dwa wieczory - albo jedną noc :)
Szpiedzy, lata 90-te, marynarze, oficerowie podwodnej żeglugi. Pijani cwaniacy, dumni (pozytywnie) oficerowie, szpiedzy,...

Po kolejnym ciężkim tygodniu potrzebowałam jakiejś lekkiej i pozytywnej lektury. Wszystko będzie dobrze. Każda strata, każdy problem jest po coś. Trzeba marzyć, bo marzenia się spełniają. Chociaż w książkach

Po kolejnym ciężkim tygodniu potrzebowałam jakiejś lekkiej i pozytywnej lektury. Wszystko będzie dobrze. Każda strata, każdy problem jest po coś. Trzeba marzyć, bo marzenia się spełniają. Chociaż w książkach

Nie ma zbrodni doskonałej. Bo nawet gdy technicznie wszystko jest doskonałe to pozostaje jeszcze serce albo sumienie.
Dlatego warto być sobą, bo najważniejsze jest w Tobie.

Nie ma zbrodni doskonałej. Bo nawet gdy technicznie wszystko jest doskonałe to pozostaje jeszcze serce albo sumienie.
Dlatego warto być sobą, bo najważniejsze jest w Tobie.

Wysłuchana.
W czasie choroby, kiedy czytanie nie idzie, a i oglądanie filmów jest zbyt dużym wyzwaniem.
Zaryzykowałam i odpaliłam audiobook. Książka jest do słuchania bardzo dobra. Może i przewidywalna opowieść, ale z przesłaniem.
Jeżeli nie możesz czegoś zmienić, to się nie denerwuj. Może jesteś w stanie się przyzwyczaić, albo wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie.
Działaj dopóki nie jest za późno.

Wysłuchana.
W czasie choroby, kiedy czytanie nie idzie, a i oglądanie filmów jest zbyt dużym wyzwaniem.
Zaryzykowałam i odpaliłam audiobook. Książka jest do słuchania bardzo dobra. Może i przewidywalna opowieść, ale z przesłaniem.
Jeżeli nie możesz czegoś zmienić, to się nie denerwuj. Może jesteś w stanie się przyzwyczaić, albo wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie....

Mój rok Edgara Alana Poe trwa w najlepsze.
Krótkie opowiadanie o morskiej wyprawie, o podążaniu do odkrycia nieznanego, o nieuniknionym przeznaczeniu.
A dla mnie wspomnienie radości ze spełnienia marzeń - gdy czekało się na Święta żeby zjeść pomarańcze, albo te prezenty od babci, których wartość doceniło się najbardziej, gdy przyszło nieuniknione i już ich nie będzie.
Czyli mimo wszystko - ciesz się chwilą!

Mój rok Edgara Alana Poe trwa w najlepsze.
Krótkie opowiadanie o morskiej wyprawie, o podążaniu do odkrycia nieznanego, o nieuniknionym przeznaczeniu.
A dla mnie wspomnienie radości ze spełnienia marzeń - gdy czekało się na Święta żeby zjeść pomarańcze, albo te prezenty od babci, których wartość doceniło się najbardziej, gdy przyszło nieuniknione i już ich nie będzie....

Mój prywatny rok Allana Edgara Poe rozpoczęłam tym krótkim opowiadaniem.
O zatraceniu, o zapomnieniu o sprawach najważniejszych,które przez to zapomnienie powoli znikają z naszego życia, aż w końcu nikną ostatecznie.
Czy ja też przedłożyłam coś ponad swoją rodzinę, czy wciąż wydaje mi się, że jestem gdzieś niezastąpiona - a co będzie gdy zniknę na 2 tygodnie. Jak szybko o mnie zapomną.
Krótkie opowiadanie, ale pełne głębi.

Mój prywatny rok Allana Edgara Poe rozpoczęłam tym krótkim opowiadaniem.
O zatraceniu, o zapomnieniu o sprawach najważniejszych,które przez to zapomnienie powoli znikają z naszego życia, aż w końcu nikną ostatecznie.
Czy ja też przedłożyłam coś ponad swoją rodzinę, czy wciąż wydaje mi się, że jestem gdzieś niezastąpiona - a co będzie gdy zniknę na 2 tygodnie. Jak szybko o...

Świetne opowiadanie, czułam nadciągającą grozę - film byłby straszny! Kwieciste opisy zadziałały na wyobraźnię. Mroczny klimat pojawił się wraz z przekroczeniem progu domu i narastał do samego końca.
Tak - zdecydowanie przyszły rok to oprócz patronów Roku 2021: Kardynał Stefan Wyszyński, Cyprian Kamil Norwid, Krzysztof Kamil Baczyński, Stanisław Lem i Tadeusz Różewicz, rok na poznanie dzieł Edgara Allana Poe.

Świetne opowiadanie, czułam nadciągającą grozę - film byłby straszny! Kwieciste opisy zadziałały na wyobraźnię. Mroczny klimat pojawił się wraz z przekroczeniem progu domu i narastał do samego końca.
Tak - zdecydowanie przyszły rok to oprócz patronów Roku 2021: Kardynał Stefan Wyszyński, Cyprian Kamil Norwid, Krzysztof Kamil Baczyński, Stanisław Lem i Tadeusz Różewicz, rok...

Zemsta najlepiej smakuje na zimno. I musi być przygotowana w najdrobniejszych szczegółach.
Coś czuję, że mam nowego autora w grupie ulubionych. Tylko czy cieszyć się, czy martwić...

Zemsta najlepiej smakuje na zimno. I musi być przygotowana w najdrobniejszych szczegółach.
Coś czuję, że mam nowego autora w grupie ulubionych. Tylko czy cieszyć się, czy martwić...