-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Biblioteczka
Bardzo interesująca i wciągająca książka, skłaniająca do refleksji. Jak najbardziej polecam.
Bardzo interesująca i wciągająca książka, skłaniająca do refleksji. Jak najbardziej polecam.
Pokaż mimo toTrochę się zawiodłam czytając tą książkę. Mam wrażenie jakbym to już czytała, jest bardzo podobna do ''Igrzysk śmierci'' i ''Intruza''. Nie ma w niej nic nowego, ale czyta się ją szybko i przyjemnie. Ogólnie polecam.
Trochę się zawiodłam czytając tą książkę. Mam wrażenie jakbym to już czytała, jest bardzo podobna do ''Igrzysk śmierci'' i ''Intruza''. Nie ma w niej nic nowego, ale czyta się ją szybko i przyjemnie. Ogólnie polecam.
Pokaż mimo toZabawna książka, czyta się szybko i przyjemnie. Polecam.
Zabawna książka, czyta się szybko i przyjemnie. Polecam.
Pokaż mimo to
Na szczęście to już ostatni tom. Tak jak poprzednie jest równie beznadziejny. Na początku tej części ucieszyłam się, że w końcu akcja nabrała tępa. Zawiodłam się czytając dalej - miałam wrażenie, że cały czas czytam to samo.
Zasadniczo cała seria to jedna wielka porażka. Nie rozumiem czym się tu zachwycać. Fabuła jest denna i mdła, prawie wszyscy bohaterowie są nudni i denerwujący, zwłaszcza niezdecydowana Laurel wybitnie mnie irytuje. Wierutny koszmar. Nie polecam nikomu.
Na szczęście to już ostatni tom. Tak jak poprzednie jest równie beznadziejny. Na początku tej części ucieszyłam się, że w końcu akcja nabrała tępa. Zawiodłam się czytając dalej - miałam wrażenie, że cały czas czytam to samo.
Zasadniczo cała seria to jedna wielka porażka. Nie rozumiem czym się tu zachwycać. Fabuła jest denna i mdła, prawie wszyscy bohaterowie są nudni i...
Po dwóch beznadziejnych częściach, ta pozornie wydaje się nieco lepsza. W końcu zaczyna się coś dziać, ale oczywiście ma inne minusy - główna bohaterka Laurel doprowadza mnie(delikatnie mówiąc)- do szału. Momentami miałam ochotę wyrzucić książkę przez okno...Nie polecam.
Po dwóch beznadziejnych częściach, ta pozornie wydaje się nieco lepsza. W końcu zaczyna się coś dziać, ale oczywiście ma inne minusy - główna bohaterka Laurel doprowadza mnie(delikatnie mówiąc)- do szału. Momentami miałam ochotę wyrzucić książkę przez okno...Nie polecam.
Pokaż mimo toPo poprzedniej części, nie spodziewałam się, że ta będzie lepsza. Nie pomyliłam się. Następna mdła książeczka. Główna bohaterka bardzo irytuje. Kolejna dziewczynka, która nie wie czego chce. Wkurza mnie niesamowicie. Przez 2/3 książki kompletnie nic ciekawego się nie dzieje. Pod koniec coś zaczyna się dziać, ale akcja jest nader przewidywalna i drętwa. Czas spędzony na przeczytanie tego czegoś uważam za czas stracony. Gorąco nie polecam.
Po poprzedniej części, nie spodziewałam się, że ta będzie lepsza. Nie pomyliłam się. Następna mdła książeczka. Główna bohaterka bardzo irytuje. Kolejna dziewczynka, która nie wie czego chce. Wkurza mnie niesamowicie. Przez 2/3 książki kompletnie nic ciekawego się nie dzieje. Pod koniec coś zaczyna się dziać, ale akcja jest nader przewidywalna i drętwa. Czas spędzony na...
więcej mniej Pokaż mimo toJedna z najnudniejszych lektur jakie czytałam. Czytając trzeba być mocno skupionym, bo łatwo stracić wątek. Ogólnie - przerost formy nad treścią.
Jedna z najnudniejszych lektur jakie czytałam. Czytając trzeba być mocno skupionym, bo łatwo stracić wątek. Ogólnie - przerost formy nad treścią.
Pokaż mimo toJednym słowem - dno. Najgorsza książka jaką ostatnio czytałam. Nudna, bardzo przewidywalna, oklepana fabuła, wkurzający bohaterowie bez wyrazu(szczególnie działająca mi na nerwy główna bohaterka i żałosny, nudny Dawid), banalne dialogi i opisy(czytając, miałam wrażenie, iż napisane zostały przez przeciętną nastolatkę), które pozostawiają spory niedosyt. Ogólnie bardzo dziecinna, mdła i usypiająca opowieść niegodna polecenia.
Jednym słowem - dno. Najgorsza książka jaką ostatnio czytałam. Nudna, bardzo przewidywalna, oklepana fabuła, wkurzający bohaterowie bez wyrazu(szczególnie działająca mi na nerwy główna bohaterka i żałosny, nudny Dawid), banalne dialogi i opisy(czytając, miałam wrażenie, iż napisane zostały przez przeciętną nastolatkę), które pozostawiają spory niedosyt. Ogólnie bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo toJedna z najciekawszych szkolnych lektur. Na pierwszy rzut oka myślałam, że to zwykła bajka dla dzieci. Po przeczytaniu stwierdzam, że książka wcale nie jest taka prosta i banalna - ma ukryty sens, który trzeba odkryć.
Jedna z najciekawszych szkolnych lektur. Na pierwszy rzut oka myślałam, że to zwykła bajka dla dzieci. Po przeczytaniu stwierdzam, że książka wcale nie jest taka prosta i banalna - ma ukryty sens, który trzeba odkryć.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa książka o buntowniczej nastolatce, która przez przypadek przenosi się w czasie. Czyta się szybko i przyjemnie. Polecam.
Bardzo ciekawa książka o buntowniczej nastolatce, która przez przypadek przenosi się w czasie. Czyta się szybko i przyjemnie. Polecam.
Pokaż mimo to
Zdecydowanie jedna z ciekawszych, zabawnych szkolnych lektur. Czyta się szybko mimo, iż nie jest to książka pełna akcji. Na pozór jest zwyczajna i mało wartościowa - takie tam przeżycia przeciętnego nastolatka. Aby w pełni zrozumieć sens utworu trzeba ''czytać między wierszami''.
Holden Caulfield to postać, z którą niebywale się utożsamiam. Momentami miałam wrażenie, że czytam własne myśli. Holden jest krytycznie nastawiony do świata, z pozoru jak przeciętny nastolatek. Cechuje go jednak wielka wrażliwość i inteligencja. Buntuje się przeciw światu dorosłych, fałszywości i głupocie. Pomimo swoich wad jest postacią niebanalną i -tak jak cała książka- wartą uwagi.
Zdecydowanie jedna z ciekawszych, zabawnych szkolnych lektur. Czyta się szybko mimo, iż nie jest to książka pełna akcji. Na pozór jest zwyczajna i mało wartościowa - takie tam przeżycia przeciętnego nastolatka. Aby w pełni zrozumieć sens utworu trzeba ''czytać między wierszami''.
więcej Pokaż mimo toHolden Caulfield to postać, z którą niebywale się utożsamiam. Momentami miałam wrażenie, że...