-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać360
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2023-08-05
2022-12-13
Dałam szansę całości tej serii, mimo, że lektura pierwszej części nie zapewniła mi oczekiwanych doznań czytelniczych.
W każdej z części powiela się jeden schemat: poznajemy zawirowania życiowe i historię miłosną jednej z trzech przyjaciółek (Margo, Kate i Laury), które wychowały się w jednym domu. Niestety zarówno fabuła jak i same bohaterki pozbawione są waloru autentyczności czyli ot takie sobie lekkie bajeczki. Moim zdaniem trzecia część była najbardziej udana, mogłaby stanowić samodzielną książkę, wówczas nie czułabym takiego niesmaku do całości, tej do bólu naiwnej historyjki.
Dałam szansę całości tej serii, mimo, że lektura pierwszej części nie zapewniła mi oczekiwanych doznań czytelniczych.
W każdej z części powiela się jeden schemat: poznajemy zawirowania życiowe i historię miłosną jednej z trzech przyjaciółek (Margo, Kate i Laury), które wychowały się w jednym domu. Niestety zarówno fabuła jak i same bohaterki pozbawione są waloru...
2022-12-04
2022-10-11
Zupełnie nie porwała mnie ta książka. Nora Roberts jest chwaloną pisarką, a mnie niestety nie przekonała do siebie. Książka nijaka, nudna, naiwna aż do bólu i do tego bohaterowie totalnie odrealnieni i antypatyczni
(zwłaszcza "boska" Margo). Takie sobie czytadło do szybkiego zasypiania. Dokończyłam tylko ze względu na rekomendację pewnej Pani, która pożyczyła mi całą serię na pokrzepienie ducha. Faktycznie czytając nie musiałam się intelektualnie wysilać, ale nie była to dla mnie przyjemna rozrywka. Mimo szczerych chęci jakby ktoś mnie zapytał nie umiałabym opowiedzieć o czym była ta historia. Idealny przykład jak można przez prawie 400 stron snuć wywody o niczym.
Zupełnie nie porwała mnie ta książka. Nora Roberts jest chwaloną pisarką, a mnie niestety nie przekonała do siebie. Książka nijaka, nudna, naiwna aż do bólu i do tego bohaterowie totalnie odrealnieni i antypatyczni
(zwłaszcza "boska" Margo). Takie sobie czytadło do szybkiego zasypiania. Dokończyłam tylko ze względu na rekomendację pewnej Pani, która pożyczyła mi całą serię...
2019-01
Już od dawna książka nie dała mi tyle odprężenia i przyjemności czytania. Olbrzymi plus za piękny, plastyczny język, który umożliwił wyobrażenie sobie krajobrazów oraz posiadłości z magicznym ogrodem, gdzie toczy się akcja. Rozwiązywanie tajemnicy rodzinnej poważanego rodu przeplata się w czasie odkrywając kolejne postaci i zdarzenia, a to nie pozwala odłożyć książki na dłużej. Zakończenie może ciut przewidywalne, jednak nie umniejsza to w żaden sposób całości.
Zacznę szukać książek w podobnym klimacie i na pewno sięgnę po inne książki Pani Kate Morton.
Już od dawna książka nie dała mi tyle odprężenia i przyjemności czytania. Olbrzymi plus za piękny, plastyczny język, który umożliwił wyobrażenie sobie krajobrazów oraz posiadłości z magicznym ogrodem, gdzie toczy się akcja. Rozwiązywanie tajemnicy rodzinnej poważanego rodu przeplata się w czasie odkrywając kolejne postaci i zdarzenia, a to nie pozwala odłożyć książki na...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-10
2015-04
Noelle jest spełnioną i cenioną położną o wielkim sercu. Na pozór wiedzie stabilne życie, jednak splot nieszczęśliwych wydarzeń z przeszłości nieodwracalnie odciska na nim piętno. Spiętrzenie problemów zmuszą ją do kłamstw i udawania przed najbliższymi, a poczucie winy popycha do najgorszego czyli samobójstwa. Tara i Emerson - jej dwie serdeczne przyjaciółki - są zdruzgotane i nie potrafią się pogodzić z jej śmiercią. Wkrótce jednak odnajdują niedokończony list, który kładzie się cieniem na nieskazitelnym wizerunku Noelle oraz staje się punktem wyjścia prawdziwej tragedii. Krok po kroku zaczynają odkrywać fakty, o których nawet nie śniły...
Tajemnica Noelle jest książką w sam raz na wolny weekend. Czyta się ją błyskawicznie, a rozdziały ułożone są w taki sposób, żeby czytelnik nie mógł się oderwać. Co więcej tytułowane są imionami bohaterów, w których przedstawiony jest ich osobny punkt widzenia. Dzięki temu akcja staje się wielowymiarowa i toczy się na kilku płaszczyznach. Co do głównego wyjaśnienia całej historii osobiście liczyłam na niespodziewany zwrot akcji. Mniej więcej w połowie domyśliłam się zakończenia, na szczęście kilka z pozoru nieistotnych wątków na końcu połączyło się w spójną całość, a więc element zaskoczenia się pojawił. :)
Diane Chamberline umiejętnie wciągnęła mnie w wir wydarzeń, jednak nie wzbudziła u mnie wzruszeń. Wielka szkoda bo taka historia aż prosi się o chwytającą za serce puentę. Tak czy inaczej z chęcią skuszę się na jakiś kolejny tytuł tej autorki.
Noelle jest spełnioną i cenioną położną o wielkim sercu. Na pozór wiedzie stabilne życie, jednak splot nieszczęśliwych wydarzeń z przeszłości nieodwracalnie odciska na nim piętno. Spiętrzenie problemów zmuszą ją do kłamstw i udawania przed najbliższymi, a poczucie winy popycha do najgorszego czyli samobójstwa. Tara i Emerson - jej dwie serdeczne przyjaciółki - są...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-11
2015-09
2015-01
2015-01
2013-12
Lekka i łatwa książka, ale jak dla mnie za bardzo rozwleczona. Bardzo długo ją czytałam i ledwo dobrnęłam do końca. Przede wszystkim zabrakło mi w niej typowego dla Kinselli humoru. Niestety w przeciwieństwie do innych przeczytanych przeze mnie tytułów tej autorki ta pozycja mnie nie zachwyciła.
Lekka i łatwa książka, ale jak dla mnie za bardzo rozwleczona. Bardzo długo ją czytałam i ledwo dobrnęłam do końca. Przede wszystkim zabrakło mi w niej typowego dla Kinselli humoru. Niestety w przeciwieństwie do innych przeczytanych przeze mnie tytułów tej autorki ta pozycja mnie nie zachwyciła.
Pokaż mimo to2012-10-20
Sięgając po "Natalii 5" spodziewałam się typowego kryminału osnutego mroczną tajemnicą i fabuły, która nie pozwoli mi w nocy zasnąć. Bardzo szybko przekonałam się, że w tej książce jest więcej komedii niż horroru. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Idealna na podróż, nudny jesienny wieczór i poprawę nastroju.
Minusem tej książki były dla mnie zbyt długie i chaotyczne dialogi. Podczas czytania miałam też spore problemy w odróżnieniu głównych bohaterek, bo każda z nich miała na imię Natalia.
Samą autorkę miałam okazję poznać i posłuchać na spotkaniu autorskim i od razu ją polubiłam. Jest to młodziutka dziewczyna, która ma bardzo pozytywną energię. Słucha się ją równie miło jak i czyta.
Książkę z czystym sumieniem mogę polecić, zwłaszcza młodym czytelniczkom :)
Sięgając po "Natalii 5" spodziewałam się typowego kryminału osnutego mroczną tajemnicą i fabuły, która nie pozwoli mi w nocy zasnąć. Bardzo szybko przekonałam się, że w tej książce jest więcej komedii niż horroru. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Idealna na podróż, nudny jesienny wieczór i poprawę nastroju.
Minusem tej książki były dla mnie zbyt długie i chaotyczne...
2006-01-01
2011-01-01
2013-09-01
2008-01-01
2008-01-01
2009-01-01
2012-07-01
Uśmiałam się do łez. Humor autorki, po prostu mistrzostwo świata :) Za jakiś czas na pewno do niej wrócę.
Polecam wszystkim Paniom!!!
Uśmiałam się do łez. Humor autorki, po prostu mistrzostwo świata :) Za jakiś czas na pewno do niej wrócę.
Polecam wszystkim Paniom!!!
Jest mi strasznie przykro kiedy wystawiam niskie oceny książkom, jednak nic na to nie poradzę, że dla mnie (zmyślona) historia Evelyn Hugo okazała się rozczarowująca, płytka, bezwartościowa, a jej bujny życiorys nie był dla mnie przekonujący ani przez moment. Nie potrafiłam zrozumieć motywów bohaterki, współczuć jej czy zazdrościć. To okropne uczucie kiedy główny bohater jest obojętny czytelnikowi. Stwierdzam, że książka nie dała mi nic co chciałabym zapamiętać. Nawet jeśli Evelyn Hugo byłaby realną osobą ze świata show biznesu to jest milion ciekawszych osobowości i skomplikowanych historii życiowych. Czuję się oszukana, bo w końcu tytuł bije rekordy popularności, ocena na LC też bardzo wysoka, a ja dałam się na to nabrać.
Jest mi strasznie przykro kiedy wystawiam niskie oceny książkom, jednak nic na to nie poradzę, że dla mnie (zmyślona) historia Evelyn Hugo okazała się rozczarowująca, płytka, bezwartościowa, a jej bujny życiorys nie był dla mnie przekonujący ani przez moment. Nie potrafiłam zrozumieć motywów bohaterki, współczuć jej czy zazdrościć. To okropne uczucie kiedy główny bohater...
więcej Pokaż mimo to