Opinie użytkownika
Póki co moja ulubiona część.
Mocna i mroczna historia, zbrodnia wielowarstwowa, a zakończenie intrygujące i zachęcające do sięgnięcia po kolejną część.
Dialogi Osica - Forst uwielbiam.
Za to Olgę bym najchętniej kopnęła w tyłek tak mnie irytowała jej niefrasobliwość, ale to nic nowego.
Mam dość mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki.
Nie jest zła, ale mnie jakoś szczególnie nie porwała.
Akcja jest dość powolna a fabuła według mnie nieco pokręcona.
Mond i Allegra to duet bardzo ekscentryczny. Oboje sprawiają wrażenie jakby pochodzili z innych czasów.
Czytając miałam wrażenie, że ta historia wcale nie dzieję się w czasach współczesnych.
Mimo...
Za mną trzecia książka Rachel Abbott i niestety jestem mocno rozczarowana. Dwie poprzednie bardzo mi się podobały i moje oczekiwania wobec "Idealnego kłamstwa" były dość wysokie.
Główna bohaterka niesamowicie mnie irytowała, fabuła miejscami była dość nudna, wielkie tajemnice nie były czymś nazdzwyczajnym a zakończenie dokładnie takie jak się spodziewałam.
Lekkie romansidło z wątkiem kryminalnym.
Czyta się szybko.
Sama fabuła prosta, przewidywalna i bardzo naiwna. Po opiniach na temat książki nastawiłam się na dużą dawkę humoru i fakt "zabawne" sytuację są ale wynikają zazwyczaj z głupoty bohaterki co w pewnym momencie zaczęło mi działać na nerwy.
Co kto lubi😉
Wszystkie książki autora, które do tej pory czytałam były pełne akcji i napięcia.
Dlatego "Miłość i wojna" mnie mocno rozczarowała. Akcja toczy się bardzo powoli, wręcz ciągnie. Sama historia ciekawa, choć bardzo smutna.
Ale zdecydowanie nie mój klimat jeśli chodzi o opowiedzenie tej historii, strasznie wymęczyła mnie ta książka.
Poprawny kryminał w klimacie Agathy Christie.
Szkoda tylko, że w połowie książki domyśliłam się zakończenia.
Lekka, przyjemna lektura na jeden wieczór. Czyta się bardzo dobrze i szybko, ale sama "intryga" bardzo typowa. Mnie w każdym razie nie zaskoczyła.
Pokaż mimo to
Płytka, naiwna i banalna fabuła. Bohaterowie schematyczni i przewidywalni, jedynie Asa był interesujący i bardziej skomplikowany. Autorka chyba nie bardzo wie jak wygląda praca pod przykrywką.. No już widzę jak w prawdziwym życiu biorą do tego kogoś takiego jak Luke.. W książce jest więcej takich naciąganych wątków.
Język dość wulgarny, opisy seksu w pewnym momencie już...
Nie taka zła.
Fakt - daleko jej do serii o Hannibalu,ale generalnie czyta się dobrze.
Mnie osobiście historia Cari bardzo wciągnęła, bardziej niż poszukiwanie złota Escobara.
Tak do połowy książki czytało mi się świetnie, od momentu romansu między Kają i Sewerynem zaczęło mi się dłużyć. Fabuła dość schematyczna , jak się zna twórczość autora to za wiele tu nie zaskakuje. Jak dla mnie końcówka zbyt wydumana - mnie nie przekonuje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Naiwna i przewidywalna fabuła. I te opisy rytuałów magicznych;)
Spodziewałam się czegoś bardziej klimatycznego i intrygującego.
Jak dla mnie zbyt infantylna i w sumie nudna.
Książka jako "zwykły" kryminał jest całkiem całkiem.
Ale jako kontynuacja twórczości Agathy Christie już nie - klimat zupełnie inny, jak dla mnie zbyt współczesny, a Poirot niezbyt przypomina tego, którego uwielbiam z książek Christie.
Czuję lekkie rozczarowanie. Przez te wszystkie zachwyty nad tą książką spodziewałam się czegoś bardziej odkrywczego i zaskakującego.
Czyta się dobrze i rzeczywiście wciąga, ale sama "intryga" jest bardzo prosta i dość szybko domyśliłam się wszystkiego.
Na tle innych kryminałów zbytnio się nie wyróżnia.
Zanim sięgnęłam po "Sprężynę" przeczytałam na LC opinie na jej temat, niestety te negatywne. Czytałam więc z nastawieniem, że nie będzie mi się podobała. Magia Musierowicz jednak zadziałała - nie mogłam przestać czytać, zarwałam noc.
Książki pani Małgorzaty zawsze działały na mnie kojąco, niosą w sobie tyle ciepła, dobra, piękna. Łusia zamiast irytować mnie rozczulała, a...
Bardzo poruszająca książka.
Pomimo tego, że dotyka tematyki samotności, wyobcowania, a przede wszystkim okrutności obrzezywania dziewcząt książka niesie dużo pozytywnych emocji.
Waris pomimo trudnych doświadczeń zarówno w Somali jak i później w Anglii nie straciła nadziei i ufności w ludzkie dobro.
Zdecydowanie polecam!
Dość nierówne - niektóre mnie oczarowały, zmusiły do uśmiechu bądź wzruszenia, część zaś była po prostu nudna.
Pokaż mimo toPomysł owszem bardzo ciekawy,zaskakujący. Początek wciąga a postać Isserley jest niesamowicie intrygująca, ale niestety! Dalej było coraz gorzej. Musiałam się zmusić by dobrnąć do końca. Gdy już wiadomo o co chodzi nie dzieje się właściwie nic ciekawego, tylko od nowa to samo. Od strony akcji i stylu nie powala (nie czyta się łatwo), niemniej porusza wiele ważnych kwestii i...
więcej Pokaż mimo to