-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
-
ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński40
Biblioteczka
2024-01-16
2024-01-16
2024-01-16
Niestety większość autorów nie podołało zadaniu napisania ciekawego opowiadania. Szczególnie pierwsze to podręcznikowy okaz elukubracji. Książkę czytało się bardzo ciężko.
Niestety większość autorów nie podołało zadaniu napisania ciekawego opowiadania. Szczególnie pierwsze to podręcznikowy okaz elukubracji. Książkę czytało się bardzo ciężko.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDużo mniej wiarygodna od metra 2033, opisy się dłużą, ogólnie szału nie ma
Dużo mniej wiarygodna od metra 2033, opisy się dłużą, ogólnie szału nie ma
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Trzecia i już na pewno ostatnia pozycja tej autorki na mojej liście. Jeśli ktoś ceni sobie swój rozum, niech nigdy po nią nie sięga.
Książka jest amatorską próbą wypełnienia 280 stron publikacji mającej być niby historyczną. To zdanie precyzuje z czym mamy do czynienia...
Książka napisana bardzo ogólnie, interent jako podstawa wiedzy, wnioski pod tezy, mało konkretów, szkoda czasu.
Trzecia i już na pewno ostatnia pozycja tej autorki na mojej liście. Jeśli ktoś ceni sobie swój rozum, niech nigdy po nią nie sięga.
Książka jest amatorską próbą wypełnienia 280 stron publikacji mającej być niby historyczną. To zdanie precyzuje z czym mamy do czynienia...
Książka napisana bardzo ogólnie, interent jako podstawa wiedzy, wnioski pod tezy, mało konkretów,...
Fantasmagoria, jednym słowem fantasmagoria.
Autorka powołuje się na nieznanych z imienia "lekarzy psychiatrów", Paweł Jasienica jako źródło rzetelnej informacji cytowany dosłownie, to samo Jan Długosz, miliony powtórzeń, nieścisłości. Książka pisana pod tezę "kobiety są wspaniałe, faceci beznadziejni". Do tego wnioski na wyrost ze szczątkowych poszlak...
Bardzo słaba pozycja jak i wszystkie spod pióra tej autorki
Fantasmagoria, jednym słowem fantasmagoria.
Autorka powołuje się na nieznanych z imienia "lekarzy psychiatrów", Paweł Jasienica jako źródło rzetelnej informacji cytowany dosłownie, to samo Jan Długosz, miliony powtórzeń, nieścisłości. Książka pisana pod tezę "kobiety są wspaniałe, faceci beznadziejni". Do tego wnioski na wyrost ze szczątkowych poszlak...
Bardzo słaba...
Tendencyjne wnioskowania ale takie były czasy. Sporo informacji jest już nieaktualna
Warto jedbak rzucic okiem.
Tendencyjne wnioskowania ale takie były czasy. Sporo informacji jest już nieaktualna
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWarto jedbak rzucic okiem.