Jesteśmy społecznością, która kocha książki

'Dymy nad Birkenau'...
Jaka szkoda, ze powiesc zostala usunieta z listy obowiazkowych lektur szkolnych. Mysle, ze kazdy powinien ja w zyciu przeczytac, przemyslec i przebolec. Zapewniam, ze powroce jeszcze do niej, napewno zajmie honorowe miejsce wsrod ulubionych tytulow.
Polecam szczegolnie milosnikom literatury obozowej.
Ksiazka wstrzasnela mna i gleboko poruszyla. Wywolala wzruszenie, oburzenie i przerazenie. Uczucie 'guli w gardle' pozostanie ze mna na dlugo, jak i na dlugo zapadnie w pamiec ta historia. Nie zaluje zadnej minuty poswieconej przeczytaniu tej pozycji. Autorka zachwyca refleksjami i metaforami, ktore czynia przedstawione obrazy bardziej realnymi i smutnymi. Czytelnik z latwoscia wnika w swiat Birkenau dzieki obrazowym opisom i detalom podanym przez Szmaglewska. Ksiazka stanowi wspaniale zrodlo wiedzy na temat obozow koncentracyjnych.
Chcialam dodac jakis cytat, ktory wywarl na mnie szczegolne wrazenie, oddaje charakter ksiazki i moje odczucia po przeczytaniu jej, lecz nie bylam w stanie tego zrobic, zbyt wiele takich cytatow. Te ksiazke po prostu trzeba przeczytac. Z cala pewnoscia siegne po kolejne dziela autorki.

'Dymy nad Birkenau'...
Jaka szkoda, ze powiesc zostala usunieta z listy obowiazkowych lektur szkolnych. Mysle, ze kazdy powinien ja w zyciu przeczytac, przemyslec i przebolec. Zapewniam, ze powroce jeszcze do niej, napewno zajmie honorowe miejsce wsrod ulubionych tytulow.
Polecam szczegolnie milosnikom literatury obozowej.
Ksiazka wstrzasnela mna i gleboko poruszyla....

Piekna:) Jedna z ulubionych.

Piekna:) Jedna z ulubionych.

Uwielbiam:) Jedna z ulubionych:)

Uwielbiam:) Jedna z ulubionych:)

Magiczna, cudowna, do glebi poruszajaca!
Ksiazka "Bez slow" laduje wsrod ulubionych tytulow.
Nie sposob puscic w niepamiec tak swietnie napisanej ksiazki. Dawno nie czytalam niczego rownie przejmujacego.
Oddalam serce glownym bohaterom, Bree i Acherowi, co wiecej, nie chce go z powrotem. Ich historia wrusza, rozwesela, chwyta za serce, bulwersuje.
"Bez slow" to jedna z tych lektur, ktore czyta sie z ozywieniem, podnieceniem i zniecierpliwieniem.
Autorka spisala sie doskonale, wszystko w tej ksiazce sie zgadza: jezyk, styl, fabula, bohaterowie. Ciesze sie, ze poruszona zostala kwestia trudnej adaptacji osob niepelnosprawnych w otoczeniu. Watek ten, poruszyl mnie i zastanowil.

Acher i Bree sa cudowni, w kazdym calu!
Jestem zachwycona. Polecam bez cienia watpliwosci:)

Magiczna, cudowna, do glebi poruszajaca!
Ksiazka "Bez slow" laduje wsrod ulubionych tytulow.
Nie sposob puscic w niepamiec tak swietnie napisanej ksiazki. Dawno nie czytalam niczego rownie przejmujacego.
Oddalam serce glownym bohaterom, Bree i Acherowi, co wiecej, nie chce go z powrotem. Ich historia wrusza, rozwesela, chwyta za serce, bulwersuje.
"Bez slow" to jedna z tych...

'Dla Ciebie - Tysiac razy...'
'...nieprawda jest, to co mowia o przeszlosci- ze czas leczy wszystkie rany. Nie leczy - rozdrapuje.'
Te dwa cytaty najtrafniej oddaja moje wrazenia po przeczytaniu tej ksiazki. Powiesc opowiada, jak dla mnie, o sile przyjazni, bezwarunkowym zaufaniu, rodzicielskiej milosci i poswieceniu, a takze o tym, ze kazdy czlowiek zasluguje na druga szanse i warto po nia siegnac mimo niechlubnej przeszlosci. Musze przyznac, ze kilka razy w gardle mialam gule, a do oczu cisnela sie wilgoc. Autor dokonuje bardzo obrazowych opisow, w pewnym momencie zamiast slow widzialam przed oczami obrazy, czulam won owocow na straganach i slyszalam gwar bawiacych sie dzieci. Piekna historia- ciekawe, czy film jest rownie zajmujacy? Napewno sie o tym wkrotce przekonam:)Goraco polecam! Uwaga ! Ksiazka niesamowiecie wciaga.

'Dla Ciebie - Tysiac razy...'
'...nieprawda jest, to co mowia o przeszlosci- ze czas leczy wszystkie rany. Nie leczy - rozdrapuje.'
Te dwa cytaty najtrafniej oddaja moje wrazenia po przeczytaniu tej ksiazki. Powiesc opowiada, jak dla mnie, o sile przyjazni, bezwarunkowym zaufaniu, rodzicielskiej milosci i poswieceniu, a takze o tym, ze kazdy czlowiek zasluguje na druga...

Od wielu lat jestem fanka pisarstwa autorki. Gdy siegam po jej kolejne utwory, zawsze mam pewnosc, ze milo spedze czas. Tak tez stalo sie w tym przypadku.
"Czyz ona nie jest slodka?" to udany romans z wielowatkowa fabula, ktorej watki laczy jedna kobieta- Sugar Beth. Bohaterka nieprzewidywalna, nieprzenikniona i zmienna jak pogoda wiosna:)Mimo,ze postac ma wiele za uszami(tutaj autorka popisala sie kreatywnoscia), ma wielkie serce, dystynkcje i dume godne pozazdroszczenia.
Sugar Beth wraca do rodzinnego miasta po wielu latach, by odnalezc tajemniczy obraz. Przyjdzie jej zmierzyc sie z wieloma rozgoryczonymi ludzmi, ludzmi zadnymi jej krwii. Do tego wszystkiego, w rodzinnym domu zastaje nowego wlasciciela, Collina Byrne'a, ktory bardziej niz pozostali, pragnie utrzec jej nosa. W tym celu uklada misterny plan, ale nie wszystko idzie po jego mysli....
Czy bohaterce uda sie zazegnac dawne spory i animozje?
Czy odnajdzie skarb i kupi sobie przyszlosc?
Czy po raz kolejny otworzy serce?

Ksiazke polknelam w jedno popoludnie! Znajdziemy tutaj cala palete emocji, zroznicowane kreacje bohaterow, dobrze skomponowana fabule, mnostwo komicznych scen i dialogow.
No wlasnie! Uwielbiam humor charakterystyczny dla tej autorki. Prze zabawne sceny, rozmowy, ociekajace sarkazmem konfrontacje.
Zdecydowanie jestem w nastroju na takie ksiazki. Bezzwlocznie siegam po kolejna ksiazke pisarki:)

Od wielu lat jestem fanka pisarstwa autorki. Gdy siegam po jej kolejne utwory, zawsze mam pewnosc, ze milo spedze czas. Tak tez stalo sie w tym przypadku.
"Czyz ona nie jest slodka?" to udany romans z wielowatkowa fabula, ktorej watki laczy jedna kobieta- Sugar Beth. Bohaterka nieprzewidywalna, nieprzenikniona i zmienna jak pogoda wiosna:)Mimo,ze postac ma wiele za...

Ta ksiazka to poezja!
Czytelniczy strzal w dziesiatke.
Lek na moj zaabsorbowany nuda zywot.
Nieoczekiwana przyjemnosc.
Jestem zakochana w historii Jacka i Heather.
Uwielbiam styl pisania autorki, latwosc z jaka wprowadza czytenika w swoj swiat, pelen barw, smakow, zapachow i wrazen.
Czy zdarza Wam sie, ze podczas czytania ksiazki, czujecie sie przesladowani? Ja bylam przesladowana. Obsesyjnym mysleniem, czy czegos nie przeoczylam? Czy odpowiednio zinterpretowalam wszystkie fakty?
Czy czujecie czasami podczas lektury nienasycenie?
Nienasycona ta historia. Taka sie czuje.
Dlatego siegam po te ksiakze ponownie, by wzbogacic widziany moimi oczami swiat bohaterow.
Polecam!

Ta ksiazka to poezja!
Czytelniczy strzal w dziesiatke.
Lek na moj zaabsorbowany nuda zywot.
Nieoczekiwana przyjemnosc.
Jestem zakochana w historii Jacka i Heather.
Uwielbiam styl pisania autorki, latwosc z jaka wprowadza czytenika w swoj swiat, pelen barw, smakow, zapachow i wrazen.
Czy zdarza Wam sie, ze podczas czytania ksiazki, czujecie sie przesladowani? Ja bylam...

Wzruszajaca, pokrzepiajaca ksiazka.

Kocham Gusa!
Uwielbiam jego milosc do Promyczka.
Uwielbiam jego zalobe.
Jego pasje do muzyki, do zycia.
Jego charakter, szczerosc, radosc.
To wspaniala, inspirujaca postac.

Niecierpliwa.
Intrygujaca, niepowszednia bohaterka, ktora skradla moje serce.

Promyczek.
Choc Kate opuscila ziemskie padoly, jej obecnosc wyczuwalna jest na kazdym kroku. To wspaniale! Uwielbiam te dziewczyne.

Ciesze sie, ze w drugiej odslonie, pojawiaja sie Keller, Stella, Aundrey, Clayton, Pete, Dunc i Shelly.

"Promyczek" zrobila na mnie piorunujace wrazenie, a "Gus" jest godna kontynuacja. Historia Katie i Gusa pochlonela mnie calkowicie. W pierwszej czesci plakalam jak bobr, druga czesc bardzo wzrusza, pociesza, daje ukojenie.

To co czuje, swiezo po odlozeniu ksiazki, jest nie do opisania! Buzuja we mnie skrajne emocje, a serce galopuje. Najchetniej zaczelabym czytac od nowa, w tej chwili.
Podoba mi sie realnosc i prostota tej ksiazki. Autorka bardzo trafnie oddala uczucia, przezycia bohaterow.

Kolejna playlista przede mna:)
Czuje, ze do "Promyczka" wroce nie raz.
Po stokroc polecam!

Wzruszajaca, pokrzepiajaca ksiazka.

Kocham Gusa!
Uwielbiam jego milosc do Promyczka.
Uwielbiam jego zalobe.
Jego pasje do muzyki, do zycia.
Jego charakter, szczerosc, radosc.
To wspaniala, inspirujaca postac.

Niecierpliwa.
Intrygujaca, niepowszednia bohaterka, ktora skradla moje serce.

Promyczek.
Choc Kate opuscila ziemskie padoly, jej obecnosc wyczuwalna jest na kazdym...

'Ksiega o niewidzialnym'....magiczna, niepowtarzalna. Kazda przypowiesc przypadla mi do gustu, jednak niewatpliwie najwieksza slabosc mam do "Dziecka Noego".
W ksiazce urzekla mnie wielobarwnosc przypowiesci, ich roznorodnosc. Czytajac kolejne opowiadania, majac na uwadze fakt, ze to moje pierwsze spotkanie z autorem, nie wiedzialam czego moge sie spodziewac. Jestem zadowolona, iz mialam przyjemnosc zapoznania sie z lektura. Kazda przypowiesc odbila we mnie swoje pietno, z kazdej wyciagnelam jakas madrosc i wniosek. Oj, magicznie maluje Pan swiat ,Panie E.E Schmitt.
Laduje w ulubionych:)

'Ksiega o niewidzialnym'....magiczna, niepowtarzalna. Kazda przypowiesc przypadla mi do gustu, jednak niewatpliwie najwieksza slabosc mam do "Dziecka Noego".
W ksiazce urzekla mnie wielobarwnosc przypowiesci, ich roznorodnosc. Czytajac kolejne opowiadania, majac na uwadze fakt, ze to moje pierwsze spotkanie z autorem, nie wiedzialam czego moge sie spodziewac. Jestem...

Uwielbiam!
Chyba nigdy nie usmialam sie tak bardzo, jak podczas lektury tej ksiazki.
Jest wyjatkowa, ciekawa, przezabawna. Zastanawiam sie tylko, co za pech sprawil, ze wczesniej nie siegnelam po nia. Ustawicznie sie wzbranialam przed czytaniem, w koncu przemoglam sie, a tu, takie mile zaskoczenie!
Podejrzewam, ze wroce do "Lato koloru wisni" nie raz.
Przed chwila skonczylam przygode z obydwiema czesciami tej niesamowitej historii milosnej Emely i Elyasa, i doslownie rozplywam sie nad nia w zachwycie. Drugi tom "Zima koloru turkusu" jest odrobine slabszy, ale calosc wypada bardzo dobrze.
Polecam!

Uwielbiam!
Chyba nigdy nie usmialam sie tak bardzo, jak podczas lektury tej ksiazki.
Jest wyjatkowa, ciekawa, przezabawna. Zastanawiam sie tylko, co za pech sprawil, ze wczesniej nie siegnelam po nia. Ustawicznie sie wzbranialam przed czytaniem, w koncu przemoglam sie, a tu, takie mile zaskoczenie!
Podejrzewam, ze wroce do "Lato koloru wisni" nie raz.
Przed chwila...

Lesio- umysl szalony i nieprzewidywalny, dostarczyl mi kilku godzin blogiej przyjemnosci i nie dajacego niczym pohamowac sie usmiechu.:)
"Lesio" to moje pierwsze spotkanie z autorka. Polubilam jej pioro i poczucie humoru, nimalze od pierwszej kartki."Lesia" wchlonelam niczym deser po ciezkim obiedzie obfitujacym w literature wojenna i obozowa. Zabawna, nieprzewidywalna, momentami abstrakcyjna, niedorzeczna wrecz fabula, wciagnela mnie bez reszty. Postac glownego bohatera polubilam od razu: architekt, wyksztalcony ,zdolny, inteligentny mezczyzna, bezkresny w swej naiwnosci i lekkomyslnosci, z nieprzecietna wyobraznia, targany wieloma namietnosciami, przypadnie do gustu kazdemu czytelnikowi. Plus dla autorki, za obdarzenie wszystkich postaci powiesci nietuzinkowymi charakterami.
Czas spedzony z "Lesiem" to ciekawa przygoda.
Co do oceny, wahalam sie miedzy siedmioma, a osmioma gwiazdkami. W ostatecznosci poczucie humoru Chmielewskiej i ciety jezyk bohaterow przesadzily o mojej opinii.
Polecam.
"Czlowiek, ktory stracil wszystko, sila rzeczy nie ma juz nic do stracenia" (str 168)

Lesio- umysl szalony i nieprzewidywalny, dostarczyl mi kilku godzin blogiej przyjemnosci i nie dajacego niczym pohamowac sie usmiechu.:)
"Lesio" to moje pierwsze spotkanie z autorka. Polubilam jej pioro i poczucie humoru, nimalze od pierwszej kartki."Lesia" wchlonelam niczym deser po ciezkim obiedzie obfitujacym w literature wojenna i obozowa. Zabawna, nieprzewidywalna,...

"Lista jest absolutnym dobrem. Lista jest zyciem." (str.264)
Wartosciowa, pouczajaca lektura. Wzrusza i daje nadzieje. Podziwiam Pana Oskara Schindlera, i mimo dosc kontrowersyjnej atmosfery towarzyszacej jego nazwisku, pozostanie dla mnie, po prostu, dobrym i odwaznym czlowiekiem. Oby historia zapisala na swych kartach wiecej takich hedonistow i pijakow z wielkim sercem i szalonym umyslem.
"Kto ratuje jedno zycie,ratuje swiat caly."(str.332)
"Nie zapominamy smutkow Egiptu, nie zapominamy Hamanu, nie zapominamy Hitlera. Zatem wsrod niesprawiedliwych nie zapominamy sprawiedliwych. Pamietajcie o Oskarze Schindlerze" (str 354)
Lista to nie tylko liczby,to tez nazwiska:
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Schindlerjuden

"Lista jest absolutnym dobrem. Lista jest zyciem." (str.264)
Wartosciowa, pouczajaca lektura. Wzrusza i daje nadzieje. Podziwiam Pana Oskara Schindlera, i mimo dosc kontrowersyjnej atmosfery towarzyszacej jego nazwisku, pozostanie dla mnie, po prostu, dobrym i odwaznym czlowiekiem. Oby historia zapisala na swych kartach wiecej takich hedonistow i pijakow z wielkim sercem i...

Bardzo wciagajaca:)
Zabawna.
Niekonwencjonalna.
Laduje wsrod ulubionych.
Goraco polecam!

Bardzo wciagajaca:)
Zabawna.
Niekonwencjonalna.
Laduje wsrod ulubionych.
Goraco polecam!

Bardzo mi sie podoba ta ksiazka. Wracam do niej czasami zeby poprawic sobie humor:) Zabawna, seksowna, czarujaca:)

Bardzo mi sie podoba ta ksiazka. Wracam do niej czasami zeby poprawic sobie humor:) Zabawna, seksowna, czarujaca:)

"Najdluzsza podroz" to jedna z tych ksiazek, ktore czyta sie z zaintrygowaniem i z wypiekami na twarzy. Kazda kartke chlonelam z zaciekawieniem, niecierpliowscia. Na prawde, kawalek dobrej, cieplej i wzruszajacej historii. Zachecam do przeczytania.

"Najdluzsza podroz" to jedna z tych ksiazek, ktore czyta sie z zaintrygowaniem i z wypiekami na twarzy. Kazda kartke chlonelam z zaciekawieniem, niecierpliowscia. Na prawde, kawalek dobrej, cieplej i wzruszajacej historii. Zachecam do przeczytania.

Czarujaca:)

Czarujaca:)