Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jest to najbardziej psychodeliczna książka jaką kiedykolwiek czytałam. Przeplata ze sobą szarość dnia codziennego i magię. Jedna z najlepszych powieści jakie miałam okazję poznać.

Jest to najbardziej psychodeliczna książka jaką kiedykolwiek czytałam. Przeplata ze sobą szarość dnia codziennego i magię. Jedna z najlepszych powieści jakie miałam okazję poznać.

Książka ta nie ma walorów artystycznych. Jednak od początku nie miała ona być arcydziełem - to powieść faktu, opisująca prawdziwe wydarzenia. Fakt ten sprawia, że przygody Waris Dirie są nieomal niemożliwe do wyobrażenia. Jej przeszłość jest niesamowita, a sposób życia i podejście do niego godne podziwu i naśladownictwa.

Dzięki jej "misji", jak sama to nazwała bohaterka, świat mógł się dowiedzieć o tragedii obrzezania małych dziewczynek w Somalii i innych częściach Afryki. Być może poprzez takie właśnie nagłośnienie sprawy uda się całkiem zwalczyć ten bezsensowny obrządek, pozbawiający małe dziewczynki ich kobiecości, powodujący niewysłowiony ból do końca życia, a czasem nawet życiu zagrażający.

Książka ta nie ma walorów artystycznych. Jednak od początku nie miała ona być arcydziełem - to powieść faktu, opisująca prawdziwe wydarzenia. Fakt ten sprawia, że przygody Waris Dirie są nieomal niemożliwe do wyobrażenia. Jej przeszłość jest niesamowita, a sposób życia i podejście do niego godne podziwu i naśladownictwa.

Dzięki jej "misji", jak sama to nazwała bohaterka,...