Jesteśmy społecznością, która kocha książki

jedyne słowo, które przychodzi mi do głowy, by opisać tę książkę to... pretensjonalność.

jedyne słowo, które przychodzi mi do głowy, by opisać tę książkę to... pretensjonalność.

opis leków od wewnątrz bardzo obrazowy. ale czegoś mi zabrakło, jeśli myślę o pozycji jako i książce. jako zapiski, by oczyścić głowę miałaby wyższa ocenę.

opis leków od wewnątrz bardzo obrazowy. ale czegoś mi zabrakło, jeśli myślę o pozycji jako i książce. jako zapiski, by oczyścić głowę miałaby wyższa ocenę.

niektóre przypisy to złoto.

niektóre przypisy to złoto.

książka lekka i pisana przystępnym językiem dla kogoś, kto nie ma pojęcia o upodobadanich innych. ale niestety są to puste historie, bez podłoża psychologicznego.

książka lekka i pisana przystępnym językiem dla kogoś, kto nie ma pojęcia o upodobadanich innych. ale niestety są to puste historie, bez podłoża psychologicznego.

podoba mi się każdy rozdział o czymś innym. niestety trzeba brać poprawkę na wiele danych, o których się czyta. książka jest z 2017 i jednak odczuwa się brak kilku roczników, czytając lata później. :)

podoba mi się każdy rozdział o czymś innym. niestety trzeba brać poprawkę na wiele danych, o których się czyta. książka jest z 2017 i jednak odczuwa się brak kilku roczników, czytając lata później. :)

połowa książki, jest jak jedna wielka dygresja. właściwie nie umiem określić, o czym dokładnie była ta książka.

połowa książki, jest jak jedna wielka dygresja. właściwie nie umiem określić, o czym dokładnie była ta książka.

każdy, kto bierze tę książkę za poradnik powinien ją od razu odłożyć. ot tyle.

każdy, kto bierze tę książkę za poradnik powinien ją od razu odłożyć. ot tyle.

prostota nad prostotą. gdzie ta zabawa słowem?

prostota nad prostotą. gdzie ta zabawa słowem?

zbiór reportaży lepszych i gorszych, niektóre z historii wciągające, na tyle, że sprawdziłam ich własny bieg wydarzeń. a niektóre totalnie nie interesujące dla mnie.

zbiór reportaży lepszych i gorszych, niektóre z historii wciągające, na tyle, że sprawdziłam ich własny bieg wydarzeń. a niektóre totalnie nie interesujące dla mnie.

trochę zbyt chaotycznie. a nawiązania biblijne zdecydowanie mnie nie przekonały, mogłoby ich nie być.

trochę zbyt chaotycznie. a nawiązania biblijne zdecydowanie mnie nie przekonały, mogłoby ich nie być.

może to moje podejście, ale.. tak słodkiej opowieści, aż zęby bolą dawno nie czytałam. zostańmy przy "Tamtych nocach ..."

może to moje podejście, ale.. tak słodkiej opowieści, aż zęby bolą dawno nie czytałam. zostańmy przy "Tamtych nocach ..."

w końcu czuję, że nie jest to słodko-pierdząca książka o relacjach, na swój sposób miłości.

w końcu czuję, że nie jest to słodko-pierdząca książka o relacjach, na swój sposób miłości.

Pięknie wydana, wspomnienia posegregowane w odpowiedni sposób, w miarę chronologicznie. ukazują Haśkę jako całość.

Pięknie wydana, wspomnienia posegregowane w odpowiedni sposób, w miarę chronologicznie. ukazują Haśkę jako całość.

więcej lania wody, niż konkretnej treści. jak na wątki erotyczne to słabo.

więcej lania wody, niż konkretnej treści. jak na wątki erotyczne to słabo.

lekka książka, ale dla kogoś, kto interesuje się Szwecja zbyt oczywista. plus za kilka szwedzkich przepisów i ładne wydanie. :)

lekka książka, ale dla kogoś, kto interesuje się Szwecja zbyt oczywista. plus za kilka szwedzkich przepisów i ładne wydanie. :)

nie sądziłam, że tytuł może być tak prawdziwy nawet dla osoby, która tak ceni i lubi twórczość Pani Krystyny.
wywiad rzeka przeplatający się wpisamy z Dziennika jest bardzo przejrzystą i chronologiczną formą.

nie sądziłam, że tytuł może być tak prawdziwy nawet dla osoby, która tak ceni i lubi twórczość Pani Krystyny.
wywiad rzeka przeplatający się wpisamy z Dziennika jest bardzo przejrzystą i chronologiczną formą.

nie jest to typowy przewodnik, ale dla ludzi, którym podoba się Szwecja i chcą tam wrócić można znaleźć wiele ciekawych miejsc do odwiedzenia, nie do końca turystycznych.

nie jest to typowy przewodnik, ale dla ludzi, którym podoba się Szwecja i chcą tam wrócić można znaleźć wiele ciekawych miejsc do odwiedzenia, nie do końca turystycznych.

zadziwiająca lekka w formie i wciągająca, ale coś w środku porusza i skłania do myślenia.

zadziwiająca lekka w formie i wciągająca, ale coś w środku porusza i skłania do myślenia.

nie nastawiałam się na socjologię, a raczej właśnie tego, co dostałam. czyli po prostu opisu wydarzeń. każdy wie jak Tinder działa, a to jest tylko potwierdzenie. książka na raz, na szybko.

nie nastawiałam się na socjologię, a raczej właśnie tego, co dostałam. czyli po prostu opisu wydarzeń. każdy wie jak Tinder działa, a to jest tylko potwierdzenie. książka na raz, na szybko.

gdy zobaczyłam, że wychodzi kontynuacja, bałam się, że to zmieni nie tylko patrzenie w przyszłość, ale i przeszłość, bo 'Samotność ...' jest dla mnie ważna.
nie stało się tak. na szczęście. losy bohaterów nie były dla mnie zaskoczeniem. nowe pokolenie, nowe historie z 'Samotnością ...' w tle. wyczekiwałam każdego drgania emocji, nawiązania do wydarzeń sprzed ponad 20 lat. kawałków z Jej emocjami. z książką Pana Janusza spędziłam dobrze czas, ale wolę myśleć o niej jako osobnej pozycji z postaciami z 'wtedy'.

gdy zobaczyłam, że wychodzi kontynuacja, bałam się, że to zmieni nie tylko patrzenie w przyszłość, ale i przeszłość, bo 'Samotność ...' jest dla mnie ważna.
nie stało się tak. na szczęście. losy bohaterów nie były dla mnie zaskoczeniem. nowe pokolenie, nowe historie z 'Samotnością ...' w tle. wyczekiwałam każdego drgania emocji, nawiązania do wydarzeń sprzed ponad 20 lat....