Ukryta oaza

Okładka książki Ukryta oaza Paul Sussman
Okładka książki Ukryta oaza
Paul Sussman Wydawnictwo: Muza kryminał, sensacja, thriller
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Hidden Oasis
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2011-04-20
Data 1. wyd. pol.:
2011-04-20
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374959674
Tłumacz:
Agata Karolak
Tagi:
powieść angielska Jusuf Kalifa Egipt samobójstwo zagadka
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4975
4766

Na półkach:

Już sama okładka,książki.Wskazuje ,że będzie to coś o Egipcie.Może,rzec stary.Oklepany temat,piramidy.Są nam,dobrze znane.
Już,nie warto o nich pisać.
Ale,tu jest innaczej.
Dla mnie,to połączenie Brown,Rollins,CUssler.
Dużo przygody,dobre.Lecz,nie wybitne.Opisy,Egiptu.No i oczywiście,źli i dobrzy.
Może,akcja mnie specjalnie nie porywała.
To jednak,dam dobrą ocenę.Bo,było coś nowego.

Już sama okładka,książki.Wskazuje ,że będzie to coś o Egipcie.Może,rzec stary.Oklepany temat,piramidy.Są nam,dobrze znane.
Już,nie warto o nich pisać.
Ale,tu jest innaczej.
Dla mnie,to połączenie Brown,Rollins,CUssler.
Dużo przygody,dobre.Lecz,nie wybitne.Opisy,Egiptu.No i oczywiście,źli i dobrzy.
Może,akcja mnie specjalnie nie porywała.
To jednak,dam dobrą ocenę.Bo,było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
689
268

Na półkach: ,

Autor nie mógł się zdecydować, czy książka ma być przygodą, sensacją, kryminałem, czy czymś jeszcze innym i to niestety widać. Nieco chaotyczna. Bohaterowie odrealnieni do granic, fabuła wciągająca, ale łatwo się zgubić w niektórych zupełnie zbędnych, jak się pózniej okazuje, wątkach. Nie jest całkowitą stratą czasu, ale i wracać nie ma do czego.

Autor nie mógł się zdecydować, czy książka ma być przygodą, sensacją, kryminałem, czy czymś jeszcze innym i to niestety widać. Nieco chaotyczna. Bohaterowie odrealnieni do granic, fabuła wciągająca, ale łatwo się zgubić w niektórych zupełnie zbędnych, jak się pózniej okazuje, wątkach. Nie jest całkowitą stratą czasu, ale i wracać nie ma do czego.

Pokaż mimo to

avatar
59
16

Na półkach:

"Ukryta oaza" to idealna pozycja dla miłośników historii awanturniczo - przygodowych, którym nie obce są klimaty filmowego Indiany Jones'a i styl popularnego ostatnimi czasy Dana Browna.

To lekka lektura napisana w sposób bardzo obrazowy - rzekłbym filmowy. Autor umiejętnie rozkłada akcenty poszczególnych wątków niemal przez cały czas trzymając czytelnika w napięciu. Ta książka wciąga i trudno się od niej oderwać. I mimo, iż w ostatecznym rozrachunku rozwiązanie tajemnicy Ukrytej Oazy okazuje się być niezwykle znajome (do czego - świadomie lub nie - nawiązuje w dialogu jeden z bohaterów),to nie żałuję czasu spędzonego z tą pozycją. Tajemnice starożytności ukryte pod piaskami pustyni zawsze mnie fascynowały, więc za samo umiejscowienie akcji książka ta ma u mnie dodatkową gwiazdkę:)

Podoba mi się sposób, w jaki autor kreśli bohaterów. Każdy z nich ma swoją historię - dłuższą lub krótszą, która sprawia, że stają się czytelnikowi bliżsi. Odnosi się to nie tylko do głównych postaci, ale także do tych epizodycznych czy nawet "czarnych charakterów". Historie te są wprowadzane stopniowo, nienachalnie. Każda z postaci ma w swej biografii jakiś "smaczek", który wykorzystywany jest później w fabule. Sztandarowy przykład strzelby wiszącej w pierwszym akcie na ścianie, która musi wystrzelić w akcie trzecim:)

Każde miejsce, które odwiedzają bohaterowie jest kreowane przed oczami czytelnika w sposób niezwykle umiejętny. Nie ma tu suchych, zbędnych opisów. Są za to żywe, barwne obrazy, które pochłaniają i zmuszają wyobraźnię do wytężonej pracy. Niemal czuć gorąc piasków pustyni, czuć smród Manshiet Nasser... Świat przedstawiony jest w namacalny sposób, przez co tym trudniej oderwać się od czytania.

Polecam tym, którzy szukają pełnej zwrotów akcji przygody w towarzystwie ciekawych bohaterów i nie boją się starożytnych klątw i zaklęć;)

"Ukryta oaza" to idealna pozycja dla miłośników historii awanturniczo - przygodowych, którym nie obce są klimaty filmowego Indiany Jones'a i styl popularnego ostatnimi czasy Dana Browna.

To lekka lektura napisana w sposób bardzo obrazowy - rzekłbym filmowy. Autor umiejętnie rozkłada akcenty poszczególnych wątków niemal przez cały czas trzymając czytelnika w napięciu. Ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1373
24

Na półkach: ,

Kolejna książka Paula Sussmana, na której się nie zawiodłam.

Odnalezienie legendarnej ukrytej oazy jest marzeniem każdego archeologa, bo któż nie marzy o dkryciu wszechczsów. Jednak poszukują jej również z zupełnie innych powodów typy z pod ciemnej gwiazdy oraz pewna agencja rządowa.
W wir wydażeń wpada prez przypadek nasza bohaterka, której oaza nie interesuje, natomiast pragnie ona wyjaśnić okoliczności śmierci swojej siostry.

Ksiązka w odróżneniu od dwu poprzednich jest pełna karkołomnych akcji a bohaterowie bardziej przypominają filmowych herosów. Zakończenia nie powstydziłby się Indiana Jones. Czyta się świetnie. Polecam.

Paul Sussman - pisarz u nas zupełnie niedoceniony, nie znalazłam go nawet w polskiej wersji wikipedi.
Z niecierpliwością czekam na rodzime wydanie niestety ostatniej ksiązki autora - "Labirynt Ozyrysa".

Kolejna książka Paula Sussmana, na której się nie zawiodłam.

Odnalezienie legendarnej ukrytej oazy jest marzeniem każdego archeologa, bo któż nie marzy o dkryciu wszechczsów. Jednak poszukują jej również z zupełnie innych powodów typy z pod ciemnej gwiazdy oraz pewna agencja rządowa.
W wir wydażeń wpada prez przypadek nasza bohaterka, której oaza nie interesuje, natomiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
625
48

Na półkach: , ,

To była nierówna i ciężka walka! Sussman porzucił zasady walki-książki fair play i co rusz atakował poniżej pasa: brakiem pomysłu od pierwszych stron, wtórnością, wulgarnością, pomieszaniem faktów, niedokładnością, powtórzeniami, banalnymi postaciami, przezabawnymi wstawkami odnoszącymi się do współczesnej polityki oraz niezwykle udanymi i pobudzającymi wyobraźnię opisami. Z pomocą do walki, oczywiście po stronie Sussmana, stanęła tłumaczka na polski, także i jej ciosy bywały bolesne.

Ale wygrałam!

Paul Sussman nie powinien ulegać naciskom swojego trenera-wydawcy i zdecydowanie dłużej przygotowywać się do kolejnej walki-książki.

Na plus dla Sussmana, którego po tej wpadce nie przestałam lubić, jest jego sprawiedliwość. Po gromach na fanatyków islamskich, później żydowskich, przyszła kolej na fanatyków chrześcijańskich. Dla mnie benben.

Niech już nikt nigdy nie odkrywa jakichkolwiek oaz w ten sposób...

To była nierówna i ciężka walka! Sussman porzucił zasady walki-książki fair play i co rusz atakował poniżej pasa: brakiem pomysłu od pierwszych stron, wtórnością, wulgarnością, pomieszaniem faktów, niedokładnością, powtórzeniami, banalnymi postaciami, przezabawnymi wstawkami odnoszącymi się do współczesnej polityki oraz niezwykle udanymi i pobudzającymi wyobraźnię opisami....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1722
1568

Na półkach:

kasandra-85.blogspot.com

kasandra-85.blogspot.com

Pokaż mimo to

avatar
321
227

Na półkach:

Na początku dzieją się cztery rzeczy:
- w 2153 r. p. n. e. na Pustyni Zachodniej w Egipcie kilkudziesięciu kapłanów ukrywa pewien tajemniczy przedmiot, po czym wyżyna się nawzajem;
- w 1986 r. nad Saharą znika mały samolot z ładunkiem o wielkiej mocy;
- współcześnie w San Francisco młoda kobieta - Freya Hannen - dowiaduje się o samobójczej śmierci swojej siostry, a w tym samym czasie w Egipcie grupa Beduinów znajduje w piaskach pustyni zmumifikowane zwłoki.

Co może łączyć tak odległe w czasie wydarzenia? Jaką tajemnicę zabrali ze sobą do grobu egipscy kapłani, rozbitkowie z samolotu oraz młoda badaczka? Odpowiedzi na te pytania szukać będzie znany egiptolog - Flin Brodie, wraz z przybyłą w pustynne zakątki Freią. Nieświadomi zagrożenia bohaterowie będą brnęli coraz głębiej w świat egipskich legend, mrocznych potyczek politycznych i tajemniczych układów w środowisku Beduinów. To, co odkryją na zawsze zmieni ich życie...

Dużo czasu zajęła mi lektura tej prawie 500-stronicowej książki, ale bynajmniej nie dlatego, że była mało ciekawa czy nużąca. Wręcz przeciwnie - jak już się w nią zagłębiło, trudno było się oderwać choćby na chwilę oddechu. Bo Paul Sussman stworzył powieść naprawdę wyjątkową i porywającą. Autor bez zbędnego dydaktyzmu w bardzo ciekawy sposób wplątał w kryminalno-przygodową opowieść mnóstwo ciekawostek historycznych, religijnych i geograficznych. Bardzo miło jest zagłębić się w książkę tak wzbogacającą, a przy tym ciekawą i niebanalną. Bo choć głównymi bohaterami są kobieta i mężczyzna, Sussman nie silił się na wplątywanie ich w jakieś miłosno-seksualne relacje. Urzekło mnie to bardzo - nie lubię schematyczności i tendencyjności, wolę być mile zaskakiwana.

Przygody Frei i Flina śledziłam z zapartym tchem, a często również z pełnym emocji drżeniem na całym ciele. Paul Sussman w oparciu o prawdziwe egipskie legendy wykreował naprawdę fascynujący świat. Świat pełen tajemnic, mrocznych zakamarków i interesujących postaci. Przypomina mi to nieco przygody Indiany Jonesa albo naszego Tomka Wilmowskiego. Mam nadzieję, że te dwa nazwiska są wystarczającą rekomendacją.

A jeśli nie?
Cóż... Niech przekona Was to, że lektura 'Ukrytej Oazy' jest niezwykłą przygodą, która bawi, emocjonuje i uczy. Paul Sussman zabierze Was w fascynującą podróż, po której już nic nie będzie takie, jak było kiedyś. Zapnijcie pasy i ruszajcie razem z nim! Kto zostanie w tyle, ten będzie żałował.

Na początku dzieją się cztery rzeczy:
- w 2153 r. p. n. e. na Pustyni Zachodniej w Egipcie kilkudziesięciu kapłanów ukrywa pewien tajemniczy przedmiot, po czym wyżyna się nawzajem;
- w 1986 r. nad Saharą znika mały samolot z ładunkiem o wielkiej mocy;
- współcześnie w San Francisco młoda kobieta - Freya Hannen - dowiaduje się o samobójczej śmierci swojej siostry, a w tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
3

Na półkach: ,

ukryta oaza

"Ukryta oaza" Paula Sussmana to doskonały przykład na to, jak prawdziwe jest przykazanie, aby nie oceniać książki po okładce. Gdybym kierowała się wizualnymi odczuciami pewnie nie przyszłoby mi do głowy, by po nią sięgnąć - na szczęście niespecjalnie ładna okładka miała mniejszą moc oddziaływania, niż obietnica przygody w notce wydawniczej powieści. Opis książki nie kłamał - Paul Sussman, pisarz, dziennikarz i prawdziwy pasjonat archeologii stworzył rasową powieść przygodową, w której łączą się wątki przedwiecznej starożytnej tajemnicy, współczesnej polityki, wielkich interesów oraz historie zwykłych ludzi, którzy, jak się na początku wydaje, przypadkiem zostają wplątani w całą awanturę.



Dla mnie, oczywiście najciekawszym wątkiem powieści jest antyczna zagadka, na kanwie której osnuta jest cała intryga. A rzecz jest ciekawa, bo mimo iż to legenda, to ma ona realny wpływ na współczesną historię archeologii.



Spośród mitów i legend związanych z Saharą tylko nieliczne inspirowały badaczy w równym stopniu co tajemnicza Zarzura, zaginiona oaza. Podobno była ona rajem pełnym dziewiczych gajów i spienionych strumieni i znajdowała się gdzieś pośrodku Pustynii Libijskiej. Wielu badaczy twierdziło, że to tylko mit i fatamorgana, ale to nie zraziło archeologów, którzy ciągle jej szukali, przy okazji dokonując przełomowych odkryć. Na początku XX w. badaczy ogarnęło prawdziwe szaleństwo na punkcie Zarzury - był to też czas największych odkryć w tym regionie.



Historia opisana w powieści bazuje na legendzie o Zarzurze, ale jest jak najbardziej osadzona we współczesnych realiach. Osią "Ukrytej oazy" są przygody młodej przebojowej amerykanki Freyi Hannen i egiptologa Flina Brodiego. Freya, przyjeżdża do Egiptu na pogrzeb siostry, badaczki starożytności, która z niewiadomych przyczyn popełniła samobójstwo. Dziewczyna nie wierzy w samobójstwo siostry i próbując rozwikłać zagadkę jej tajemniczej śmierci, wplątuję się w aferę, w którą uwikłani są szpiedzy, potężni biznesmeni i przestępcy, a nawet nieżyjący już Saddam Husajn. To historia, w której niebagatelną rolę odgrywa wielka polityka i brutalna, bezwzględna przemoc, ale dzięki klimatowi awanturniczej przygodówki czyta się ją lekko i dość przyjemnie. Autor urozmaica opowieść ciekawostkami z zakresu języka, mitologii, religii i życia starożytnych, ale także i współczesnych Egipcjan, a wartko poprowadzona akcja, w której przeplatają się ucieczki, pościgi, walki i morderstwa prowadzi nas stopniowo do rozwiązywania zagadki śmierci Alex i... odkrycia jednej z największych tajemnic archeologii.



"Ukryta oaza" to sprawnie napisana opowieść wpisująca się w konwencję klasycznej powieści przygodowo-awanturniczo-sensacyjnej. Powieść zmontowana z emocjonujących scen akcji z antyczną historią w tle, nie razi naiwnością i traktowaniem czytelnika jak żądnego sensacji ćwierćinteligenta, jak to z często bywa z tego typu literaturą. Jak już wspomniałam, Sussman w inteligentny sposób wprowadza odbiorców w kulturę Egiptu i przemyca sporo ciekawostek o jego historii. Dzięki temu doskonale widać, że jest on pasjonatem tematu. Niestety, autor obok zafundowania czytelnikom świetnej przygody, nie ustrzegł się też kilku wpadek. Mnie najbardziej raził schematyczny rozwój relacji między głównymi bohaterami i grzech główny: melodramatyczna i słaba końcówka, która psuje dobry efekt całości. Powieść prawdopodobnie spodoba się odbiorcom, którzy w dzieciństwie lubili czytać o przygodach Pana Samochodzika, a dziś nie jest im obca rozrywka spod znaku Indiany Jonesa. Jednak tutaj, w przeciwieństwie do niewiarygodnych przygód Indiany, temat został potraktowany zdecydowanie poważniej (ilość brutalnej przemocy i polityki zawartej w książce jest spora).

http://blueredporter.blox.pl/2011/06/Ukryta-oaza.html

ukryta oaza

"Ukryta oaza" Paula Sussmana to doskonały przykład na to, jak prawdziwe jest przykazanie, aby nie oceniać książki po okładce. Gdybym kierowała się wizualnymi odczuciami pewnie nie przyszłoby mi do głowy, by po nią sięgnąć - na szczęście niespecjalnie ładna okładka miała mniejszą moc oddziaływania, niż obietnica przygody w notce wydawniczej powieści. Opis...

więcej Pokaż mimo to

avatar
846
308

Na półkach: ,

Ten, kto kocha Egipt, archeologię, przygodę, tajemnice i groźne charaktery z niejedną bronią przy sobie – oto książka dla niego. „Ukryta oaza” to powieść początkowo prowadzona w kilku wątkach, które później łączą się w jedną całość.

W 2153 r. p.n.e. osiemdziesięciu kapłanów po długiej podróży przez pustynię zgadza się dobrowolnie na śmierć. Ostatni z nich po zabiciu kolegów sam popełnia samobójstwo. W jakim celu? W 1986 roku w Albanii startuje niewielki samolot z podejrzanymi pasażerami i jeszcze bardziej podejrzanym ładunkiem. Kiedy przelatuje nad Saharą, wpada w burzę piaskową i rozbija się o ziemię. Wszyscy zainteresowani ruszają na poszukiwania tego samolotu. Egipt, współcześnie. Freya Hannen przybywa do oazy Dachla na pogrzeb siostry, która popełniła samobójstwo. Tyle że według Frei to było morderstwo. W momencie, kiedy wszystkie wątki się zazębiają, wszelkie ślady prowadzą do tajemniczej oazy, od tysięcy lat poszukiwanej na różne sposoby i znalezionej przez zaledwie kilku, którzy nie umieli trafić do niej ponownie. Tylko czy Frei i jej „odziedziczonym po siostrze” wrogu zależy na tym samym?

Chciałabym móc powiedzieć, że akcja fascynująco coraz bardziej gęstnieje, wciągając mnie w wir wydarzeń, od których nie sposób się oderwać. Niestety tego stwierdzić nie mogę. Czyta się nienajgorzej i jest to najcieplejsze słowo, jakim mogę określić styl autora. Czytałam o wiele gorzej napisane książki i ta jest w porządku. Ale „w porządku” mi nie wystarczyło. Najpierw myślałam, że to dopiero początek, autor się rozkręci, będzie o wiele lepiej. Ale pomimo nabierającej tempa akcji - ucieczek, pościgów, walk, rozwiązywania kolejnych stopni zagadki i tak dalej - nic mnie tak naprawdę przy tej powieści nie trzymało. Było bardzo poprawnie, ale nie weszłam w ten świat, nie przeżywałam tego, co bohaterowie, nie denerwowałam się z nimi, nie cieszyłam z kolejnych odkryć…

Żeby nie było tak negatywnie, to muszę powiedzieć, że na podstawie tej książki można zrobić świetny film sensacyjno-przygodowy, w którym aktorzy być może oddaliby całe spektrum emocji, a zdjęcia zachwycałyby ujęciami pustyni. Sceny, które czytałam bardziej widziałam jako sceny z filmu, aniżeli świat, jaki zwykle jest nam dany odczuwać przez książkę. Te wszystkie pościgi czy ukrywanie się w muzeum idealnie pasowałyby do kina. Nie wiem, czy dobrze udaje mi się przekazać to, co chcę przekazać, bo przecież są powieści, w których się ganiają i czyta się je fantastycznie. Możliwe, że tutaj po prostu zaważył autor albo tłumaczenie. Ciekawostką jest, że ostatnio bardzo często zdarza mi się czytać książki ze świetnymi pomysłami, ale w wykonaniu, które do mnie nie trafia. Może za dużo już przeczytałam? ;) Kiedyś książki, które mi się nie podobały były rzadkością, teraz jest na odwrót.

Ale, za bardzo brzmię pesymistycznie. Nie chcę zrażać do tej książki, bo to, że mi się nie podoba, nie znaczy, że nie spodoba się komuś innemu. „Ukryta oaza” posiada wszystkie składniki powieści przygodowej i komuś, kto zaczytuje się Clivem Cusslerem może się podobać. Aczkolwiek style obu panów nieco się różnią. Także… Myślę, że tym, którzy czują się na siłach i nie uważają, że zjedli zęby na tego typu powieściach, „Ukryta oaza” może się spodobać.

Ten, kto kocha Egipt, archeologię, przygodę, tajemnice i groźne charaktery z niejedną bronią przy sobie – oto książka dla niego. „Ukryta oaza” to powieść początkowo prowadzona w kilku wątkach, które później łączą się w jedną całość.

W 2153 r. p.n.e. osiemdziesięciu kapłanów po długiej podróży przez pustynię zgadza się dobrowolnie na śmierć. Ostatni z nich po zabiciu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    71
  • Przeczytane
    41
  • Posiadam
    17
  • POSIADAM
    1
  • 2010-2019
    1
  • Serce!
    1
  • 2021
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Dostępne w bibliotece
    1
  • Prezenty ślubne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ukryta oaza


Podobne książki

Przeczytaj także