Tess Gerritsen sama przyznaje , że "...karierę pisarską zaczynałam od powieści, w których miłość i morderstwo splatały się z sobą jako dwa równoprawne wątki, a bohaterowie zmagali się jednocześnie ze strachem i własną zmysłowością..." (str.5) - I taka jest właśnie ta książka.
Jest zauroczenie, miłość i romans, są uczucia, emocje i rozterki głównych bohaterów ale jednocześnie jest zbrodnia, zagadka i śledztwo, tajemnicze zbiegi okoliczności i niespodziewany zwrot akcji.

"Ciało" to ciekawie skonstruowana fabuła, która wciąga do ostatnich stron lecz nie przyprawia o dreszcze. To dynamiczna akcja ale bez przesady, autorka pozwala wczuć się w akcję i razem z bohaterami rozwikłać zagadkę. „Ciało” to dobra powieść kryminalna ale bez fanfar, to lektura raczej dla kobiet, miłośnicy mocnych wrażeń mogą być troszkę rozczarowani.

Osobiście bardzo polecam!!! Powieść tą - jak na dobry kryminał z wątkiem miłosnym przystało - czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Mimo to, że "Ciało" nie ściska za gardło - a ja bardziej lubię thrillery z dreszczykiem autorstwa Tess Gerritsen - to zaliczam tę książkę do dobrych kryminałów.

Tess Gerritsen sama przyznaje , że "...karierę pisarską zaczynałam od powieści, w których miłość i morderstwo splatały się z sobą jako dwa równoprawne wątki, a bohaterowie zmagali się jednocześnie ze strachem i własną zmysłowością..." (str.5) - I taka jest właśnie ta książka.
Jest zauroczenie, miłość i romans, są uczucia, emocje i rozterki głównych bohaterów ale...