rozwiń zwiń

Żelazny król

Okładka książki Żelazny król
Julie Kagawa Wydawnictwo: Amber Cykl: Żelazny Dwór (tom 1) fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Żelazny Dwór (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Iron King
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2011-03-22
Data 1. wyd. pol.:
2011-03-22
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324139125
Tłumacz:
Joanna Lipińska
Tagi:
paranormal miłość elfy fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
2044 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
281
34

Na półkach: , ,

Jako dziecko uwielbiałam czytać niesamowite historie, baśnie i legendy. Nawet nie pamiętam, kiedy to wszystko się zaczęło, ale niewątpliwie od najmłodszych lat fascynował mnie świat pełen nadprzyrodzonych istot, gdzie wszystko mogło się zdarzyć. Nadal bardzo ciepło wspominam tamte czasy, kiedy to nie mogłam oderwać się od "Przygód Piotrusia Pana", "Baśni Braci Grimm" czy słynnej "Alicji w Krainie Czarów:. Niestety coraz częściej obserwuję, że dzieci zamiast przenosić się w świat pełen magii i czarów za pomocą książek, grają w rozmaite gry komputerowe czy siedzą godzinami przed ekranem telewizora. Od razu napiszę, że nie mam nic przeciwko takiej formie rozrywki - sama bardzo często gram w coś albo oglądam jakiś film, ale moim zdaniem co za dużo to niezdrowo. Poza tym trochę zasmuca mnie fakt, że większość dzieci prawie w ogóle niczego nie czyta, a tylko i wyłącznie korzysta z cudów techniki. No dobra, koniec moich wywodów i refleksji - czas na "Żelaznego Króla."

Spróbujcie wyobrazić sobie świat pełen magii, niczym z starodawnych baśni i legend, gdzie żyją elfy, satyry, chochliki i inne nadludzkie stworzenia - zarówno te dobre, jak i złe. Do tego niesamowitego świata dodajcie odrobinę naszego codziennego życia, gdzie królują nauka i postęp techniczny. Gdy połączycie te dwie różne rzeczywistości, ujrzycie świat stworzony przez Julie Kagawa; świat piękny, choć niekiedy mroczny, gdzie wilk nie zawsze jest drapieżnikiem, a Czerwony Kapturek bezbronną ofiarą.

Książka opowiada historię szesnastoletniej dziewczyny, która nie jest zwykłą nastolatką z paczką przyjaciół i chłopakiem. Meghan Chase nie jest również kolejną słodką czirliderką zadufaną w sobie. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Meghan to tylko prosta dziewczyna ze wsi, której jedynym przyjacielem jest Robbie. Jednak panna Chase to niezwykła młoda dama, która nie ma pojęcia o tym kim naprawdę jest, lecz wszystko zmienia się w dniu jej szesnastych urodzin, kiedy mały Ethan zostaje porwany, a przyjaciel Rob wyjawia jej prawdę o sobie, o otaczającym ich świecie i o niej samej. Od tej chwili Meggi musi zmierzyć się z nową rzeczywistością, co wcale nie będzie proste, bowiem będzie musiała stanąć oko w oko z zawiłym światem Elfów i innych dziwnych stworzeń oraz czekają ją trudne wybory, które zadecydują o tym, jak będzie wyglądać jej przyszłość.

Książka pani Kagawa niesamowicie mnie wciągnęła. Na każdym kroku czułam ten baśniowy klimat, który przywołał bardzo ciepłe wspomnienia z lat dziecinnych. Oczywistością dla mnie, jak i zapewne dla większości czytelników jest to, że Julie Kagawa inspirowała się m.in. "Alicją w Krainie Czarów", "Snem nocy letniej" czy "Przygodami Piotrusia Pana". Nawiązań do różnych fantastycznych książek jest wiele, np. Bohaterowie, chociażby Puk czy Oberon albo nazwa elfiej krainy - Nigdynigdy, która może kojarzyć się z Nibylandią. Niektóre osoby mogą nie być zachwycone tak dużą liczbą powiązań z innymi dziełami literackimi, ale ja nie należę do ich grona, albowiem te powiązania sprawiły, że znów poczułam magię tamtych wspaniałych książek. Poza tym autorka dodaje coś od siebie, dzięki czemu stworzyła naprawdę dobry paranormal romance, który nie jest taki płytki, jaki może się wydawać czytelnikom o innym guście literackim.

Akcja powieści jest odpowiednio stopniowana i wyważona, jednak nie oznacza to, że nie trzyma osoby czytającej w napięciu. Żelazny Król zaskakuje i pozostawia po sobie wiele pytań, na które odpowiedzi poznamy dopiero w kolejnych tomach. Książka ta kończy się w bardzo intrygującym momencie, co sprawia, że nie mogę doczekać się kolejnych części.

Bohaterowie powieści Julie Kagawa są różnorodni; niektórzy z nich nie mają przed nami prawie żadnych tajemnic, inni są dla Nas na razie zagadką. Myślę, że każdy znajdzie sobie swojego ulubieńca - ja takowych mam kilku. Chyba największą sympatią darzę Grimalkin'a - mądrego i gadatliwego kota, który w mojej wyobraźni przypominał pucowatego, szaro prążkowanego pogromcę myszy. Główna bohaterka również zasłużyła sobie na moje uznanie, a najbardziej jej dobre serce, spryt i upór, gdyż jak czegoś chciała, to umiała postawić na swoim. Bezsprzecznie w zaszczytnym gronie moich faworytów nie mogło zabraknąć mrocznego i niebezpiecznego księcia - Ash'a, który przyciągnął mnie jak magnes, tym swoim zachowaniem typu 'bad boy'. Jest jeszcze jedna postać, którą bardzo polubiłam za jej lojalność, sarkazm i psoty - oczywiście mowa teraz o Puk'u.

Na wielką pochwałę zasługuje wydawnictwo, bowiem okładka, jak i wnętrze książki są przepiękne. Aż miło się czyta, gdy widzi się tak ładnie ozdobione kartki. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo zachowało tym razem oryginalne okładki. Jeśli jestem już przy bardziej technicznych kwestiach to narratorem książki jest Meghan, a cała powieść podzielona jest na trzy części. Narracja powieści jest moim zdaniem bardzo dobrze prowadzona i przyjemnie się to wszystko czyta. Ponadto "Żelaznego Króla" cechuje świetny humor i różnego rodzaju komizm.

Julie Kagawa napisała bardzo dobrą książkę, którą mogę bez cienia wątpliwości polecić wszystkim miłośnikom fantasy, romansów paranormalnych, baśni i legend. Myślę, że czytelnicy nie powinni się zawieść na tej powieści - jedyną rzeczą, która może im przeszkadzać jest inspiracja autorki innymi, świetnymi historiami. Mimo wszystko uważam, że osoby, które sięgną po dzieło pani Kagawa bardzo miło i przyjemnie spędzą czas z tą wciągającą lekturą.

Ocena: 9,5/10

Jako dziecko uwielbiałam czytać niesamowite historie, baśnie i legendy. Nawet nie pamiętam, kiedy to wszystko się zaczęło, ale niewątpliwie od najmłodszych lat fascynował mnie świat pełen nadprzyrodzonych istot, gdzie wszystko mogło się zdarzyć. Nadal bardzo ciepło wspominam tamte czasy, kiedy to nie mogłam oderwać się od "Przygód Piotrusia Pana", "Baśni Braci Grimm" czy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 820
  • Chcę przeczytać
    2 712
  • Posiadam
    811
  • Ulubione
    338
  • Fantastyka
    89
  • Fantasy
    59
  • Teraz czytam
    55
  • Chcę w prezencie
    53
  • 2013
    41
  • 2012
    41

Cytaty

Więcej
Julie Kagawa Żelazny król Zobacz więcej
Julie Kagawa Żelazny król Zobacz więcej
Julie Kagawa Żelazny król Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także