Zbrodnia w błękicie

Okładka książki Zbrodnia w błękicie
Katarzyna Kwiatkowska Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Jan Morawski (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
380 str. 6 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Jan Morawski (tom 1)
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2011-01-18
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-18
Liczba stron:
380
Czas czytania
6 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375065497
Tagi:
zbrodnia kryminał

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
508 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2181
1571

Na półkach: , , ,

Długo ta książka leżała u mnie na półce. Zdecydowanie za długo. Ale obawiałam się polskiego kryminału, jakoś nie pokładam w nich wielkiej wiary. A Autorka lubi Agatę Christie, a Agata – jak wiadomo jest Mistrzynią. Głupotą z mojej strony było oczekiwać tak dobrej powieści jak te z Herkulesem Poirotem, pierwsze kartki wchodziły mi ciężko, ale jak poszło, tak nie mogłam się oderwać. Nie spodziewałam się, że na rodzimym gruncie odkryję taką perełkę, tak doskonały kryminał retro. Tylko uważajcie, Autorka opisuje tak pyszne posiłki, że Malo żołądek mi do krzyża nie przyrósł, a ja podczas lektury zjadłam z milion jabłek.

Rzecz dzieje się w Wielkim Księstwie Poznańskim, które co prawda już nie istnieje, ale mieszkańcy z przyzwyczajenia tak określają te tereny. Do domu Tadeusza i Julii Tarnowskich zjeżdżają goście. Przyjaciel pana domu – Jan z kamerdynerem Mateuszem, obaj panowie lubują się w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych, Jana można nazwać naszym Herkulesem powrotem, chociaż nie jest tak wpływowy i zamożny, na pewno nie ustępuje Belgowi inteligencją. Mateusz zaś, wzoruje się na doktorze Watsonie. Panowie cudem dojeżdżają do pięknego pałacu, bowiem śnieg pada w obfitości i niebawem odcina pałac tarnowskich od świata. A w pałacu są obecni jeszcze, Zofia i Karol Rusieccy – przygarnięci przez Tadeusza po śmierci rodziców. Oboje młodzi, atrakcyjni jednak brak pieniędzy(rodzice zostawili ich z długami) może nieco utrudnić im udany start w dorosłość(tu mój dodatkowy sentyment, Karol jest absolwentem słynnego Collegium Gostomianum, starej zacnej szkoły, której budynek jest charakterystyczny dla panoramy mojego bliskiego i ukochanego Sandomierza).W pałacu gości również bardzo sławny poseł Wacław z siostrą, jak się dowiadujemy, pan Wacław jest zaręczony z panną Zofią, zaś jego siostra – Paulina ma wyjść za brata Zosi – Karola. W odwiedziny przyjechała również pewna pretensjonalna hrabina, która nie jest w fanklubie Zofi – delikatnie mówiąc. A w majątku służy jeszcze spora gromada służby, gdy więc Zosia zostaje znaleziona martwą, krąg podejrzanych z jednej strony – przez śnieżycę, która uniemożliwiła działanie osoby trzeciej(prawie jak w Orient Expressie) jest ograniczony, z drugiej jednak strony, przez sporo liczbę osób w pałacu – jednoznaczne wyłonienie sprawcy wydaje się być bardzo trudnym zadaniem. Kto więc zabił? Do akcji wkracza Jan Moraczewski, aby rozwiązać zagadkę, czy jednak uda mu się zapobiec kolejnej tragedii?!

Wiele zalet tej powieści można wymieniać. Pierwszą – najważniejszą – intrygę na poziomie Agaty Christie już wymieniłam, inne to, przede wszystkim piękna, czysta polszczyzna jaką posługuje się Autorka, z przyjemnością czyta się tak starannie napisane książki. Intryga, intrygą, ale Autorka przyłożyła się również do opisu realiów historycznych, musiało Ją to kosztować wiele pracy, zbadanie gdzie, jak hodowano poszczególne warzywa, owoce, czy były one dostępne na tych ziemiach, jakie potrawy podawany, jak meblowano domy, można podczas lektury przenieść się do epoki i poczuć się gościem państwa Tarnowskich.
I najważniejsze – bohaterowie. Uważam za ogromną zaletę, gdy żywię do bohaterów powieści mocne uczucia, gdy zaczynam ich bardzo lubić, lub gdy wkurzają mnie tak, że mam ochotę włożyć rękę w książkę i trzepnąć, jednego czy drugiego po głowie. A w tej powieści mamy całą panoramę różnych osobowości.
Tadeusz Tarnowski – człowiek pozytywizmu, prawy, honorowy, wzorowy gospodarz, zamożny z piękną żoną, ale niestety nie ma dziedzica i grozi mu iż niebawem tarcza herbowa jego rodu zostaje złamana. Budzi jednoznaczną sympatię
Julia Tranowska – żona Tadeusza, dziwaczka, kojarzyła mi się z Alutką z Rodziny zastępczej, taka niegroźna, zabawna dziwaczka.
Jan Morwaski – tajemniczy detektyw, chociaż większość wydarzeń widzimy jego oczami, znamy jego przemyślenia na temat sprawy, ale o samym Janie wiemy najmniej. Mam nadzieję, że ta książka będzie początkiem serii o zbrodniach, których tajemnice rozwiąże Jan wraz z wiernym druhem kamerdynerem Mateuszem.
Paulina i Wacław – rodzeństwo. Najbardziej irytujące osoby w powieści, ich pojawienie się na horyzoncie groziło zgrzytaniem zębami i rządzą mordu. Pięknie napisane postacie.
Hrabina Helena – hrabina o manierach księżnej krwi, bardzo zmienna i bardzo interesująca.

Nie mogłam się od tej książki oderwać. Porównanie do najlepszych powieści Agaty Christie nie jest wydumane, nie jest na wyrost, jest jak najbardziej na miejscu. Mamy podobieństwa do tych słynnych kryminałów Christie, ale nie mamy małpowania, jest tylko inspiracja.

To tylko niektórzy spośród tych którzy pojawią się na scenie, nie chcę zdradzać za wiele, bo zabawa w rozwikłanie tej zagadki jest przednia. Na pewno będzie Was korciło, aby zaglądnąć na koniec książki i dowiedzieć się kto zabił, ale bądźcie cierpliwi, zakończenie Was zaskoczy, ciekawa jestem czy zgadniecie kto był mordercą. Ja do ostatniej chwili dałam się Autorce zwodzić. A rozwiązanie czytałam z otwartymi, ze zdziwienia ustami. Trzymająca w napięciu powieść z niesamowitym klimatem. Nie boję się stwierdzenia, że to perełka, wśród polskich kryminałów.

Świetna książka!! Naprawdę świetna, niedoceniona powieść, czekam na kolejne z tej serii, chętnie dowiedziałabym się więcej o Janie!!

Długo ta książka leżała u mnie na półce. Zdecydowanie za długo. Ale obawiałam się polskiego kryminału, jakoś nie pokładam w nich wielkiej wiary. A Autorka lubi Agatę Christie, a Agata – jak wiadomo jest Mistrzynią. Głupotą z mojej strony było oczekiwać tak dobrej powieści jak te z Herkulesem Poirotem, pierwsze kartki wchodziły mi ciężko, ale jak poszło, tak nie mogłam się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    617
  • Chcę przeczytać
    560
  • Posiadam
    104
  • Ulubione
    23
  • Kryminały
    12
  • Kryminał
    11
  • Teraz czytam
    11
  • Ebook
    10
  • Literatura polska
    9
  • Audiobook
    8

Cytaty

Więcej
Katarzyna Kwiatkowska Zbrodnia w błękicie Zobacz więcej
Katarzyna Kwiatkowska Zbrodnia w błękicie Zobacz więcej
Katarzyna Kwiatkowska Zbrodnia w błękicie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także