rozwińzwiń

Dziedzictwo

Okładka książki Dziedzictwo Katarzyna Kwiatkowska
Okładka książki Dziedzictwo
Katarzyna Kwiatkowska Wydawnictwo: Oficynka Cykl: Jan Morawski (tom 06) kryminał, sensacja, thriller
444 str. 7 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Jan Morawski (tom 06)
Wydawnictwo:
Oficynka
Data wydania:
2022-07-14
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-14
Liczba stron:
444
Czas czytania
7 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367204446
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
38 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
248
155

Na półkach:

Intryga zadowalająca, jednak trochę zagmatwana. No i jakoś mi się nie kleiła ta atmosfera gościnności/niegościnności w pałacu. Moim zdaniem wydawnictwo strzeliło sobie w kolano tandetną okładką, bo sugeruje straszne badziewie miłosne i nijak się ma do zawartości książki. A okładka ma przyciągać! Na minus - bardzo nie lubię takich zakończeń, którymi Autor chce przymusić do przeczytania kolejnej części serii...

Intryga zadowalająca, jednak trochę zagmatwana. No i jakoś mi się nie kleiła ta atmosfera gościnności/niegościnności w pałacu. Moim zdaniem wydawnictwo strzeliło sobie w kolano tandetną okładką, bo sugeruje straszne badziewie miłosne i nijak się ma do zawartości książki. A okładka ma przyciągać! Na minus - bardzo nie lubię takich zakończeń, którymi Autor chce przymusić do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
837
760

Na półkach: , , , ,

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2022/10/125-22-dziedzictwo-katarzyna-kwiatkowska/
“Dziedzictwo” jest idealną lekturą dla osób ceniących sobie zawiłą fabułę, w której nie zabraknie intryg, manipulacji i kłamstw. Trzeba być bardzo uważnym czytelnikiem by oddzielić prawdę od fałszu. Tylko czy zawsze to się da zrobić, gdy nie ma się wszystkich dowodów w ręku?

Autorka w bardzo ciekawy sposób wykreowała bohaterów, którzy są niejednoznaczni. Nasyceni są wieloma cechami, które sprawiają, że nie można być wobec nich obojętnym. Trudno określić kto jest dobrym a kto złym charakterem. Zmienia się to jak w kalejdoskopie. A gdy na to nałożymy tło historyczne, ekonomiczne i dodamy skomplikowane relacje międzyludzkie… to otrzymamy powieść, która nie daje się odłożyć na później zanim nie pozna się rozwiązania zagadki.

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2022/10/125-22-dziedzictwo-katarzyna-kwiatkowska/
“Dziedzictwo” jest idealną lekturą dla osób ceniących sobie zawiłą fabułę, w której nie zabraknie intryg, manipulacji i kłamstw. Trzeba być bardzo uważnym czytelnikiem by oddzielić prawdę od fałszu. Tylko czy zawsze to się da zrobić, gdy nie ma się wszystkich dowodów w ręku?

Autorka w bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1146
989

Na półkach:

Jan Morawski powraca po 5 latach. Jak zwykle dostajemy kryminał retro z misternie skomponowaną intrygą, ale i z multum wiedzy o Wielkopolsce w ostatnich latach zaborów - autorka dobrze wplata w akcję powieści autentyczne miejsca, wydarzenia i postacie. Nic tu nie jest na skróty, wszystko się ładnie zazębia. Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to jedynie do faktu, że prawdopodobieństwo zebrania się takiej menażerii w jednym dworku jest jednak minimalne. Dla niektórych męcząca może też być liczba postaci i powiązań między nimi, zwłaszcza na początku lektury. Zakończenie jest może zbyt serialowo otwarte. Mnie się książka podobała, więc pozostaję miłośnikiem autorki i jej oryginalnej serii kryminałów.

Jan Morawski powraca po 5 latach. Jak zwykle dostajemy kryminał retro z misternie skomponowaną intrygą, ale i z multum wiedzy o Wielkopolsce w ostatnich latach zaborów - autorka dobrze wplata w akcję powieści autentyczne miejsca, wydarzenia i postacie. Nic tu nie jest na skróty, wszystko się ładnie zazębia. Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to jedynie do faktu, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
518

Na półkach:

Do niewielkiej miejscowości Jankowice pod Poznaniem przybywa Jan Morawski. Młody mężczyzna od dość dawna usiłuje natrafić na trop, który mógłby go doprowadzić do rozwiązania zagadki związanej z fałszerstwami banknotów…

Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2022/09/dziedzictwo.html

Do niewielkiej miejscowości Jankowice pod Poznaniem przybywa Jan Morawski. Młody mężczyzna od dość dawna usiłuje natrafić na trop, który mógłby go doprowadzić do rozwiązania zagadki związanej z fałszerstwami banknotów…

Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2022/09/dziedzictwo.html

Pokaż mimo to

avatar
402
395

Na półkach:

Dziedzictwo" jest bezpośrednią kontynuacją "Zgubnej trucizny", której szczerze mówiąc nie pamiętałam w szczegółach. Jan Morawski zajmuje się sprawą fałszywych pieniędzy, jednocześnie ukrywa się przed policją w dworku w Jankowicach. Już dzień po jego przybyciu dochodzi do morderstwa i kradzieży dużej sumy. W dworku Hipolita i jego matki przebywa sporo gości, Hanka która chce zostać lekarzem, syn poprzednich właścicieli majątku wieczny student, małżeństwo Strużyńskich, pani Amelia narzeczona zamordowanego i hrabia Bergson z żoną.

Jan odkrywa powiązania, znajduje motywy i dowody. Cała teoria mu się sypie gdy zamordowana zostaje kolejna osoba. Morawski sporo tutaj biega, no cóż dworek jest bardzo rozbudowany (na końcu książki plan budynku - duży plus) a on musi być niekiedy w kilku miejscach na raz. Dobrze że ma pod ręką swojego kamerdynera Mateusza.

Teraz gdy znam już zakończenie chętnie zabrałabym się za tę książkę jeszcze raz. Czasami trudno było mi się połapać w niuansach i toku myślenia Morawskiego. Oczywiście na koniec wszystko złożyło się w przemyślaną i logiczną całość.

Uwielbiam dworki, tutaj autorka ukazała przede wszystkim pracę właścicieli (pani Róży) w utrzymanie ziemi, rozwój gospodarstwa, dbanie o pracowników. Gdyby nie pewne problemy Jankowice byłyby utopijną krainą szczęśliwości.

Akcja cały czas mknie do przodu, ale czytając miałam wrażenie że obserwuję przedstawienie teatralne. Grupa osób siedząca w saloniku/bibliotece wypowiada wyuczone kwestie i wychodzi, za mało było emocji jak na sytuację w której się znaleźli. Nawet jeśli jedna ze zbrodni była samobójstwem to przecież to wywołuje emocje! Było nieco sztywno, jeśli chodzi o relację między bohaterami, konwencja epoki wymagała etykiety i przestrzegania obyczajów ale zabrakło mi tutaj trochę życia.

Oprócz sprawy głównej znajdziemy sporo wątków pobocznych: fałszerstwo pieniędzy, dualizm moralny, pracę organiczną, tajne organizacje niepodległościowe. Autorka zadbała o detale dotyczące czasu akcji: współczesne problemy, polityka, moda wszystkie elementy ze sobą współgrają tworząc obraz ziem polskich wchodzących w XX wiek. Klimat bardzo mi odpowiadał.

Książka wymaga skupienia, zagadka kryminalna jest doskonale skonstruowana, sporo fałszywych tropów, a może tylko ich interpretacji? To nie jest leniwa historia z morderstwem w tle, to na prawdę solidna intryga.

Dla fanów kryminalnych łamigłówek to będzie przyjemna lektura, ale polecam zacząć od Zgubnej trucizny.

Dziedzictwo" jest bezpośrednią kontynuacją "Zgubnej trucizny", której szczerze mówiąc nie pamiętałam w szczegółach. Jan Morawski zajmuje się sprawą fałszywych pieniędzy, jednocześnie ukrywa się przed policją w dworku w Jankowicach. Już dzień po jego przybyciu dochodzi do morderstwa i kradzieży dużej sumy. W dworku Hipolita i jego matki przebywa sporo gości, Hanka która chce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1257
1124

Na półkach: , , ,

Skomplikowana szarada. Jeśli ktoś chce relaksu, to raczej się nie zrelaksuje, musi maksymalnie skoncentrować umysł na szczegółach, by podążać tokiem myśli Morawskiego i autorki. Dla mnie zbyt zawikłana intryga. Z pewnością należy wcześniej przeczytać poprzednią część, bo ta nawiązuje do niej wielokrotnie i jest niejako jej kontynuacją. Wersji audio nie polecam ze względu na zbyt wysoki stopień skomplikowania intrygi.

Skomplikowana szarada. Jeśli ktoś chce relaksu, to raczej się nie zrelaksuje, musi maksymalnie skoncentrować umysł na szczegółach, by podążać tokiem myśli Morawskiego i autorki. Dla mnie zbyt zawikłana intryga. Z pewnością należy wcześniej przeczytać poprzednią część, bo ta nawiązuje do niej wielokrotnie i jest niejako jej kontynuacją. Wersji audio nie polecam ze względu na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
712
711

Na półkach:

„Dziedzictwo” autorstwa Katarzyny Kwiatkowskiej, stanowi już szósty tom przygód Jana Morawskiego. Jest to pozycja z gatunku kryminał retro, po który sięgam coraz częściej - uwielbiam czytać historie, których fabuła dzieje się w przeszłości o ile autor (bądź autorka) w odpowiedni sposób odda realia, w których rozgrywa się akcja - czy było tak i w tym przypadku? O tym za chwilkę :)

Jan Morawski przyjeżdża do Jankowic - podpoznańskiego pałacu, w którym spodziewa się znaleźć rozwiązanie - zajmującej go już od dłuższego czasu - zagadki fałszerstw banknotów. Zanim jednak zdąży rozpocząć śledztwo, niespodziewanie odnajduje zwłoki jednego z gości Jankowic. Czy ta śmierć ma coś wspólnego z przyjazdem Morawskiego? Jakie tajemnice kryją mieszkańcy wielkopolskiego pałacu?

Było to moje kolejne spotkanie z panem Janem Morawskim, które uznaję za bardzo udane. Po raz kolejny udowodnił mi, że jest on sprytnym mężczyzną, który niczego się nie boi. W tej części jego spostrzegawczość przekroczyła wszelkie granice - sama scena z zauważeniem, w którym kierunku popłynęła krew bardzo mnie zaskoczyła - sama bym na to nie wpadła!

Kwiatkowska nie pozwala nawet na moment odetchnąć swojemu czytelnikowi. Już na samym początku historii zastajemy pierwszego trupa oraz tajemniczy list - przez co akcja z każdym rozdziałem coraz bardziej się rozkręca by w końcu doprowadzić nas do finału, którego zupełnie się nie spodziewałam.

„Dziedzictwo” należy do tych lektur, w których mamy bardzo dużą ilość bohaterów, co za tym idzie mamy wiele fragmentów przesłuchań, z których dowiadujemy się tego i owego... Tak pomiędzy nami - niektóre sekrety/grzeszki bohaterów totalnie mnie zaskoczyły. Do tej pory zastanawia mnie skąd autorka czerpała inspiracje, sama bym tego nie wymyśliła!

Pomimo, że pisarka zaserwowała nam zamknięty krąg podejrzanych to bardzo trudno jest wytypować czarny charakter tej historii. Mamy tutaj wiele poszlak, które w większości przypadków pasują do więcej niż jednego bohatera. Do tej pory pluję sobie w brodę jakim cudem nie byłam w stanie odgadnąć kto jest zabójcą - rozwiązanie tej zagadki było tak oczywiste, a jednak dałam wywieść się w pole.

Jak już wcześniej wspomniałam, fabuła „Dziedzictwa” obsadzona w przeszłości, dlatego też w mojej recenzji nie mogłam ominąć tego elementu... Całe tło historii zostało bardzo dobrze przedstawione, nie mam się do czego przyczepić. Pani Katarzyna w genialny sposób oddała realia tej historii - opis strojów, czy zachowań mieszkańców dworu, sprawiły, że zapragnęłam cofnąć się do tego okresu by móc to wszystko zobaczyć na własne oczy.

Czy książkę polecam? Jeśli lubicie ten rodzaj kryminału to seria o losach Jana Morawskiego jest idealna dla Was! Pani Kwiatkowska w swoich książkach stworzyła bardzo zawiłe intrygi, których zakończenia są totalnie nieprzewidywalne. Kolejnym atutem tego cyklu jest chwalone już wcześniej tło - no po prostu nie ma się do czego przyczepić, autorka włożyła w ten tytuł dużo pracy, za co należą się jej owacje na stojąco.

„Dziedzictwo” autorstwa Katarzyny Kwiatkowskiej, stanowi już szósty tom przygód Jana Morawskiego. Jest to pozycja z gatunku kryminał retro, po który sięgam coraz częściej - uwielbiam czytać historie, których fabuła dzieje się w przeszłości o ile autor (bądź autorka) w odpowiedni sposób odda realia, w których rozgrywa się akcja - czy było tak i w tym przypadku? O tym za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
207
8

Na półkach: ,

Jak ja długo czekałam na kontynuację przygód Jana Morawskiego!
Mam nadzieję, że autorka nie zostawi czytelników z takim zakończeniem i powstanie kolejna część. Ja jestem ogromną fanką, to moja ulubiona seria retro kryminałów, tło historyczne i społeczno-obyczajowe jest rewelacyjnie przedstawione, zaś intryga kryminalna umiejętnie prowadzona, przez co w pewnym momencie podejrzani są wszyscy.
Proszę o więcej!

Jak ja długo czekałam na kontynuację przygód Jana Morawskiego!
Mam nadzieję, że autorka nie zostawi czytelników z takim zakończeniem i powstanie kolejna część. Ja jestem ogromną fanką, to moja ulubiona seria retro kryminałów, tło historyczne i społeczno-obyczajowe jest rewelacyjnie przedstawione, zaś intryga kryminalna umiejętnie prowadzona, przez co w pewnym momencie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2556
839

Na półkach: , ,

Jan Morawski marzący o tym, aby w końcu odetchnąć po prowadzonych śledztwach wyrusza z listem polecającym od mecenasa Bernarda Chrzanowskiego, wraz z kamerdynerem Mateuszem do pałacu w podpoznańskich Jankowicach. Zaledwie dobę temu zastrzelono Izabelę, z którą planował się ożenić, a która jak się okazało była fałszerką banknotów. Teraz zajął się poszukiwaniem szefa Izabeli. To właśnie do Jankowic miała się udać Izabela, więc Morawski realizował teraz jej plany. To z kolei prowadziło do wytyczonego przez niego celu- odkryć osobę, która stoi za wciągnięcie Izabeli w niebezpieczną rozgrywkę i doprowadzenie do jej śmierci.
Czekając na zasadniczą i zimną w kontaktach Różę Jankowską, staje się świadkiem tajemniczej schadzki. Ku zdziwieniu Pani Róży i samego Morawskiego, pałac jest pełen gości. Szybko też poznaje uroczą blondynkę, Jadwigę Sróżyńską, mieszkającą w jednym ze skrzydeł domu. Następnego dnia poznaje syna pani Róży, Hipolita Jankowskiego, który był w wieku Jana; bankiera z Paryża - Szweda hrabiego Erika Bergsona; przemysłowca z Wołynia - Wincentego Stróżyńskiego zwanego Powolniakiem. Nie jest jednak tak przyjemnie i błogo w tym towarzystwie. Po śniadaniu Jan odkrywa bowiem ciało kolejnego gościa pałacu – Karla Gustafsona. Morawski szybko dedukuje, że ma do czynienia ze zbrodnią. Wkrótce pojawia się kolejna nowa postać - Helena, kuzynka Hipolita, mająca medyczne zainteresowana, a potem znana Morawskiemu z transatlantyku piękna Rina, jak się później okazuje już nie Carrington, ale Bergson. Z kobiet mamy jeszcze Amelię Lipską i utalentowaną, żonę Hipolita, Lonię Jankowską i jej brata Ksawerego Kęsickiego. W domu pojawia się też niespodziewanie plenipotent, uparty Stefan Zarzecki mający interesy z Karolem Gustowskim.To szeroka gama postaci i osobowości. Morawski szybko sobie zdaje sprawę, że każdy z nich może być zamieszany w sprawę. Gusafson był bowiem nie tylko kochliwy, ale skrywał wiele tajemnic. Jest wiele poszlak, wielu podejrzanych i wcale nie jest łatwo rozwiązać niby tak prosty supeł prowadzący do celu. W dodatku szybko okazuje się, że to jedynie początek niebezpiecznych zagrywek mających miejsce w Jankowicach.

Autorka przeniosła mnie do przeszłości. Wspaniale ukazała życie codzienne, zwyczaje, panującą modę i realia życia w Wielkopolsce na początku XX wieku. To oczywiście nadal zabór pruski. Czytelnik znajdzie w powieści dokładne opisy wnętrz pałacu w Jankowicach, a na końcu książki plany dotyczące rozmieszczenia pomieszczeń. Charakteryzuje strukturę społeczną, myśl społeczną, gospodarczą i polityczną. Jan Morawski nie jest ideałem, posiada swoje grzeszki i wady oraz popełnia błędy. Mateusz to doskonałe uzupełnienie Jana w prowadzonym śledztwie. Jest dostojny, pełen powagi, sympatyczny i potrafi zebrać informacje w tych środowiskach, do których Jan ze swojej pozycji nie ma praktycznie dostępu. To bardzo dobra powieść kryminalna w stylu retro i w dodatku bardzo dobra kontynuacja perypetii Jana Morawskiego i jego kamerdynera Mateusza. Zamykamy jedną książkę (ostatni tom to "Zgubna trucizna") i spokojnie możemy otworzyć następną. Mamy też ponownie otwarte zakończenie, co dla czytelnika jest wielce intrygujące. Być może seria kiedyś doczeka się takiego wydania, jak mają powieści dotyczące Molly Murphy autorstwa Rhys Bowen. Powieści z pewnością na to zasługują. Mam też nadzieję, że na kolejny tom kryminalnych przygód Jana i Mateusza, nie będziemy zbyt długo znów czekać. Polecam uwadze.

https://slowemmalowane.blogspot.com/2022/08/katarzyna-kwiatkowska-dziedzictwo.html

Jan Morawski marzący o tym, aby w końcu odetchnąć po prowadzonych śledztwach wyrusza z listem polecającym od mecenasa Bernarda Chrzanowskiego, wraz z kamerdynerem Mateuszem do pałacu w podpoznańskich Jankowicach. Zaledwie dobę temu zastrzelono Izabelę, z którą planował się ożenić, a która jak się okazało była fałszerką banknotów. Teraz zajął się poszukiwaniem szefa Izabeli....

więcej Pokaż mimo to

avatar
824
332

Na półkach:

Intryga jest zawiła i pogmatwana, każdy ma coś na sumieniu i nikt nie jest idealny, to była prawdziwa uczta czytelnicza. Jedyne co mi się nie podobało to ta dramatyczna okładka!

Intryga jest zawiła i pogmatwana, każdy ma coś na sumieniu i nikt nie jest idealny, to była prawdziwa uczta czytelnicza. Jedyne co mi się nie podobało to ta dramatyczna okładka!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    43
  • Chcę przeczytać
    40
  • Posiadam
    8
  • Legimi
    4
  • 2022
    3
  • 2024
    2
  • Ulubione
    2
  • Audiobook
    2
  • Kryminały
    2
  • Kryminał/Thriller/Sensacja
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziedzictwo


Podobne książki

Przeczytaj także