To moje czwarte spotkanie z twórczością Jo Nesbo i zaliczam je do bardzo udanych. „Trzeci klucz” to fascynujący kryminał, który porwał mnie od pierwszych stron. Cała historia jest bardzo zagmatwana i nieźle pokręcona. Dlatego czytając tę powieść trzeba mieć czysty umysł i mocno się skupić, aby nie pogubić się w tej nieźle złożonej historii, w której mnóstwo zaskakujących zwrotów akcji.
Nie da się czytać książek Jo Nesbo, jednocześnie błądząc głową gdzieś w chmurach, trzeba się na nich koncentrować, cały czas myśleć, dedukować i to jest SUPER !!!

Jak w „Czerwonym gardle” mamy do czynienia z wielowątkową fabułą . Jedną z nich jest brutalny napad na bank dokonany przez bezwzględnego bandytę, który zabija jedną z pracownic strzałem w głowę. Śledztwo prowadzi oczywiście komisarz Harry Holle z nową partnerką Beate Lonn. Kolejny wątek związany jest z domniemanym samobójstwem byłej kochanki Harre’go, Anny Bethsen. Gdzieś tam w tle pojawia się również motyw związany ze śmiercią byłej partnerki komisarza, Ellen. Równocześnie Jo Nesbo zapoznaje nas także dość szczegółowo ze środowiskiem Cyganów i ich zwyczajami. Akcja toczy się w różnych miejscach, mamy Oslo, Brazylię do tego mnóstwo osób powiązanych z całą sprawą… i tak pomału składamy kawałek po kawałku całą układankę, z której wyłania się zaskakujący finał.

„Bo najgorszą krzywdą, jaką można wyrządzić człowiekowi nie jest wcale odebranie mu życia, tylko tego, po co żyje”. S. 361

„Trzeci klucz” podobał mi się równie bardzo, jak „Czerwone gardło”. Dla mnie Jo Nesbo to mistrz pióra, który potrafi porwać czytelnika od pierwszej strony, zaintrygować i zaciekawić go tak, że nie chce odkładać książki ani na chwilkę. Ja zarwałam noc z tą książką, cały czas powtarzając sobie, że jeszcze tylko jeden rozdział i tak do czwartej rano… cały czas zastanawiałam się nad zakończeniem…, kto? I do końca nie udało mi się rozwiązać samodzielnie tej zagadki… Gorąco Polecam!!! Po tej powieści mogę zaliczyć Jo Nesbo do moich ulubionych autorów i cieszę się ogromnie, że cała seria stoi na mojej półce!

To moje czwarte spotkanie z twórczością Jo Nesbo i zaliczam je do bardzo udanych. „Trzeci klucz” to fascynujący kryminał, który porwał mnie od pierwszych stron. Cała historia jest bardzo zagmatwana i nieźle pokręcona. Dlatego czytając tę powieść trzeba mieć czysty umysł i mocno się skupić, aby nie pogubić się w tej nieźle złożonej historii, w której mnóstwo zaskakujących...