Szału nie ma, ale dobrze sie słucha. Taki typowy kryminał i niewiele ponadto, ale wszystko dobrze wyważone. Trochę akcji, odrobina tła obyczajowego, twardy glina z przeszłością i dwa śledztwa. Do tego kilka postaci kobiecych.

Ciekawią mnie postacie kobiece w skandynawskich kryminałach -zawsze się zastanawiam jaka bym była gdybym urodziła się np. w Norwegii. Pewnie bardziej aktywna, bardziej niezależna, bardziej pewna siebie.

Szału nie ma, ale dobrze sie słucha. Taki typowy kryminał i niewiele ponadto, ale wszystko dobrze wyważone. Trochę akcji, odrobina tła obyczajowego, twardy glina z przeszłością i dwa śledztwa. Do tego kilka postaci kobiecych.

Ciekawią mnie postacie kobiece w skandynawskich kryminałach -zawsze się zastanawiam jaka bym była gdybym urodziła się np. w Norwegii. Pewnie...

Dla detektywa Frankena Frolicha
W trakcie akcji zostaje zatrzymana Veronika Udnset,kobieta podejrzana jest o kontakty z groźnym przestępcą.Jednak,gdy przeszukuje ją wpada mu złora zapalniczka i działka kokainy.
Kobieta nie przyznaję się do niej,mówi,że nie należy do niej,ale wyraża zgodę by zapłacić za nią grzywnę.
Naprawdę genialny kryminał skandynawski,z szybką akcją i to brawurową,natomiast buduje napięcie przez czas od początku do samego końca.
To zaskakujący,rewelacyjny i super kryminał bardzo mi się spodobał.

Dla detektywa Frankena Frolicha
W trakcie akcji zostaje zatrzymana Veronika Udnset,kobieta podejrzana jest o kontakty z groźnym przestępcą.Jednak,gdy przeszukuje ją wpada mu złora zapalniczka i działka kokainy.
Kobieta nie przyznaję się do niej,mówi,że nie należy do niej,ale wyraża zgodę by zapłacić za nią grzywnę.
Naprawdę genialny kryminał skandynawski,z szybką akcją i to...

Książka przyzwoita, fabuła bardzo klasyczna, jak na ten gatunek literacki. Styl nie jest specjalnie minimalistyczny, ale nie ma tu również rozdmuchanych po brzegi zdań, więc czyta się przyjemnie. Mimo, że akcja powieści osadzona jest w czasach współczesnych, to jednak łatwo można sobie wyobrazić, że rzecz dzieje się na przełomie lat 60. i 70. (autor podrzuca w tekście wiele ciekawych kawałków muzycznych). Kawałek ciekawej historii.

Książka przyzwoita, fabuła bardzo klasyczna, jak na ten gatunek literacki. Styl nie jest specjalnie minimalistyczny, ale nie ma tu również rozdmuchanych po brzegi zdań, więc czyta się przyjemnie. Mimo, że akcja powieści osadzona jest w czasach współczesnych, to jednak łatwo można sobie wyobrazić, że rzecz dzieje się na przełomie lat 60. i 70. (autor podrzuca w tekście wiele...

Dobry kryminał, ale szału nie ma. Jestem nałogowcem kryminalnym i bardzo lubię kryminalne serie. Uwielbiam to uczucie, kiedy odkrywam nowego detektywa, prokuratora, dziennikarza itp. i przeszukuję sieć w poszukiwaniu dalszych/wcześniejszych tomów. W przypadku kryminałow Dahla taka fascynacja się nie narodziła. To trzeci kryminał z serii, który przeczytałam w ciągu ostatnich lat, a zaczynając go, nawet nie pamiętałam, że już powinnam znać tę ekipę. Sama intryga trochę niepotrzebnie rozczłonkowana, przez co akcja nie trzyma w napięciu tak, jakby mogła trzymać. Z drugiej strony to nawet ciekawe, bo tak przecież wygląda praca policji.
Trochę za dużo niedopowiedzeń jak na mój gust. Co się stało z podejrzanym, od którego zaczęło się dochodzenie. Co się stało z psychologiem? Dlaczego Frolich był taki zły? Wszystkie zagadki niby rozwiązane, a nic nam wprost nie powiedziano. Wolę bardziej klasyczne rozwiązania. Mimo to, książkę przyjemnie się czytało.

Dobry kryminał, ale szału nie ma. Jestem nałogowcem kryminalnym i bardzo lubię kryminalne serie. Uwielbiam to uczucie, kiedy odkrywam nowego detektywa, prokuratora, dziennikarza itp. i przeszukuję sieć w poszukiwaniu dalszych/wcześniejszych tomów. W przypadku kryminałow Dahla taka fascynacja się nie narodziła. To trzeci kryminał z serii, który przeczytałam w ciągu ostatnich...

No cóż, przeczytałam, a właściwie przemęczyłam. Druga połowę czyta się z trudem i bez zainteresowania. Książka pozbawiona jest typowego skandynawskiego klimatu. Akcja mogłaby to toczyć się gdziekolwiek. Bohaterowie nie powalają: Veronika, Lena, Stalle - ok, reszta trochę drewniana, a dokładniej papierowa. perypetie bohaterów męczące i niezbyt prawdopodobne. Przy tym wszystkim, kryminał jest napisany poprawnie, zgodnie z regułami gatunku i być może, to ja jestem zbyt wymagająca, rozpuszczona przez Mankella, Theorina i innych. Może to kwestia fińskości autora, kryminałów fińskich dotychczas czytałam niewiele. tak czy inaczej, mnie Wierny przyjaciel nie zachwycił.

No cóż, przeczytałam, a właściwie przemęczyłam. Druga połowę czyta się z trudem i bez zainteresowania. Książka pozbawiona jest typowego skandynawskiego klimatu. Akcja mogłaby to toczyć się gdziekolwiek. Bohaterowie nie powalają: Veronika, Lena, Stalle - ok, reszta trochę drewniana, a dokładniej papierowa. perypetie bohaterów męczące i niezbyt prawdopodobne. Przy tym...

Adam Bauman czyta mi kolejną książkę.Książka mi się podoba. Franken Frolich z dylematem na pierwszym planie i "stary piernik" Gunnarstranda tym razem z tyłu czuwający nad całością.Mądry,służący radą młodszemu koledze i koleżance,opanowany i opiekuńczy.Coraz bardziej go lubię.Sprawy prowadzone tym razem są nie tyle proste co mniej niezwykłe jak w "Mężczyźnie w oknie "np.Polecam

Adam Bauman czyta mi kolejną książkę.Książka mi się podoba. Franken Frolich z dylematem na pierwszym planie i "stary piernik" Gunnarstranda tym razem z tyłu czuwający nad całością.Mądry,służący radą młodszemu koledze i koleżance,opanowany i opiekuńczy.Coraz bardziej go lubię.Sprawy prowadzone tym razem są nie tyle proste co mniej niezwykłe jak w "Mężczyźnie w oknie...

Ta książka to moje pierwsze spotkanie z twórczością norweskiego autora Kjell Ola Dahla bardzo odpowiada mi jego styl pisania. Czyta się szybko, tempo akcji też jest ok! ale nie wstrzymywałam przy niej oddechu i nie zarwałam nocy...

Ta książka to moje pierwsze spotkanie z twórczością norweskiego autora Kjell Ola Dahla bardzo odpowiada mi jego styl pisania. Czyta się szybko, tempo akcji też jest ok! ale nie wstrzymywałam przy niej oddechu i nie zarwałam nocy...

Świetna!

Świetna!

Świetna. Ciekawa intryga, realistyczni bohaterowie. Bez epatowania krwawymi opisami, brak coraz to wymyślniejszych tortur, bez wulgaryzmu. Fajnie się słuchało, polecam

Świetna. Ciekawa intryga, realistyczni bohaterowie. Bez epatowania krwawymi opisami, brak coraz to wymyślniejszych tortur, bez wulgaryzmu. Fajnie się słuchało, polecam

Jak dla mnie to trudno wybierać pomiędzy Kjell Ola Dahl a Jo Nesbo .... niech to wystarczy znawcom tematu.

Jak dla mnie to trudno wybierać pomiędzy Kjell Ola Dahl a Jo Nesbo .... niech to wystarczy znawcom tematu.