Zima mej duszy
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Asy Polskiej Fantastyki
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2011-04-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-29
- Liczba stron:
- 328
- Czas czytania
- 5 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375743647
- Tagi:
- powieść polska
Ulitował się tedy Pan i tak do nich rzekł: „Ześlę mego syna, który odkupi grzechy wybranego ludu”. Tak też się stało.
***
Zbuntował się jednak syn, odwracając do Stwórcy plecami i złorzecząc Mu, nie chcąc wypełnić woli Ojca. Na co Pan przeklął go po trzykroć i znów rzekł: „Wyrzekam się ciebie tedy i przeklinam, byś nigdy spokoju nie zaznał. Bramy mego królestwa na zawsze pozostaną dla ciebie zamknięte. Tułaczem i zbiegiem będziesz po wsze czasy na ziemi!”
Aedoneickie Pismo Święte (pełna, nieocenzurowana wersja).
Znam twoją tajemnicę. Od dawna żeś zbiegiem w różnych krainach. Twoje dzieje przyrównać można tylko do historii całych rodów. Pamięcią sięgasz wstecz już całe wieki. Wędrowałeś przez Stulecia, ja zaś podążam cierpliwie za tobą, niby cień...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 178
- 130
- 105
- 8
- 6
- 5
- 5
- 3
- 3
- 3
Opinia
Do przeczytania "Zimy mej duszy" nie musiałem się specjalnie nastrajać czy przekonywać w żaden sposób. Jest to nieco dziwne w przypadku sięgnięcia po powieść nieznanego mi wcześniej autora, a co dopiero, jeśli jest to debiut - jak wiadomo, z tymi różnie bywa. Do samego zabrania się za tę lekturę zachęciły mnie w głównej mierze: tytuł i okładka, w mniejszej - cena (jedyne 10 zł).
Ale do rzeczy. Powieść Marcina Pągowskiego już na samym początku wprowadza czytelnika w niepowtarzalny klimat średniowiecznej zimy i wypełnionej po brzegi (jadłem oraz gośćmi) gospody. Przyznam szczerze, że momentami czułem się, jakbym siedział między podróżnikami i zasłuchiwał w ich opowieści. Język, jakim operuje autor, sprawia, że całość pochłania się w mgnieniu oka i jednocześnie traci kontakt z rzeczywistością. To ogromny plus, gdyż we wszelakich powieściach fantasy uwielbiam taką stylistykę językową, a jeśli jest to staropolska, to tym większy plus.
Następna sprawa to bohaterowie. I chociaż protagonista, niejaki Hedaard, jest dość dziwnym gościem, to jednak w niektórych momentach nieco się z nim utożsamiałem - ciekawa i tajemnicza postać. Nieco żałuję, że Kuka dość szybko została sprzątnięta ze sceny, ale cóż, wszystkiego mieć nie można. Resztę bohaterów przemilczę, ale to nie oznacza, że nie są godni uwagi - po prostu nie chcę zbyt wiele zdradzać.
Co do samych przygód, to jedynie napomknę, by nie opowiadać całej fabuły. "Sielankowy" pobyt w gospodzie był tak wciągający, że ciężko było się później z nią pożegnać. Jednak wizyta w odległej wiosce miała świetny i mroczny klimat, dlatego też warto było uprzednio gospodę opuścić.
W sumie, co tu więcej mówić, Marcin Pągowski spisał się naprawdę bardzo dobrze, zaliczając tym samym udany debiut.
I chociaż są minusy - głównie przeskok epokowy (i bronie palne, za czym w fantasy nie przepadam), chociaż sama koncepcja powieści jest dość ciekawa, jednak to nieco mąci mi ogólny odbiór i obraz. Ale co by nie mówić, całość jest wystarczająco dobra, by zasłużyć na wysoką ocenę. "Dziewiątka" może i nieco na wyrost, ale liczę, że Pągowski nie zboczy z dobrze obranego kursu i następnym razem uraczy nas czymś jeszcze lepszym i bardziej rozbudowanym.
Do przeczytania "Zimy mej duszy" nie musiałem się specjalnie nastrajać czy przekonywać w żaden sposób. Jest to nieco dziwne w przypadku sięgnięcia po powieść nieznanego mi wcześniej autora, a co dopiero, jeśli jest to debiut - jak wiadomo, z tymi różnie bywa. Do samego zabrania się za tę lekturę zachęciły mnie w głównej mierze: tytuł i okładka, w mniejszej - cena (jedyne 10...
więcej Pokaż mimo to