Książka nie jest zła, ale też nic nadzwyczajnego. Może być takim lekkim przerywnikiem między innymi książkami. Czyta się szybko, nie dłuży się za bardzo, jednak sama historia jest mimo wszystko delikatnie naiwna. Warto zaznaczyć, że zgodnie z opinią poprzednika, nie jest to taki typowy western. Tym się staje dopiero w ostatniej części książki.
Jeśli ktoś lubi klimaty okołowesternowe, to może sięgnąć po tę pozycję i nie powinien uznać tego za stratę czasu, jeśli nie, albo nie jest pewien, to polecałbym zacząć od czegoś innego.

Książka nie jest zła, ale też nic nadzwyczajnego. Może być takim lekkim przerywnikiem między innymi książkami. Czyta się szybko, nie dłuży się za bardzo, jednak sama historia jest mimo wszystko delikatnie naiwna. Warto zaznaczyć, że zgodnie z opinią poprzednika, nie jest to taki typowy western. Tym się staje dopiero w ostatniej części książki.
Jeśli ktoś lubi klimaty...

Bardzo dobra fabuła. Nie jest to western w 100%. Oczywiście są dobrzy i źli, jest miłość, dobro zwycięża, źli się nawracają, jest strzelanina, są konie. Ale jest to Meksyk! a do tego: dobro miesza się ze złem, arystokracja rezerwuje sobie wiele miejsca w treści.
Ale trzeba przyznać, że napisane jest to sprawnie, bohaterowie wyraziści i nietuzinkowi a i zakończenie nie najgorsze - takie nie za słodkie.

Bardzo dobra fabuła. Nie jest to western w 100%. Oczywiście są dobrzy i źli, jest miłość, dobro zwycięża, źli się nawracają, jest strzelanina, są konie. Ale jest to Meksyk! a do tego: dobro miesza się ze złem, arystokracja rezerwuje sobie wiele miejsca w treści.
Ale trzeba przyznać, że napisane jest to sprawnie, bohaterowie wyraziści i nietuzinkowi a i zakończenie nie...

Świetna pozycja, jak u Baxtera, trzymająca w napięciu do końca i przede wszystkim trochę jednak nietypowe zakończenie, pozostające w pamięci na dłużej.

Świetna pozycja, jak u Baxtera, trzymająca w napięciu do końca i przede wszystkim trochę jednak nietypowe zakończenie, pozostające w pamięci na dłużej.