Biorąc ją do ręki nie czytałam recenzji z tyłu książki. Byłam zdziwiona, że jest o miłości. Ale mimo to chciałam przeczytać, bo poleciła mi ją przyjaciółka.
Z początku nie szło mi najlepiej, nie jej rozumiałam sensu. Dopiero, kiedy akcja zaczęła się rozkręcać nie mogłam oderwać się od jej czytania. Wszędzie, gdzie popatrzymy miłość jest postrzegana jako pozytywny stan, lecz w "Delirium" jest to choroba, którą należy jak najszybciej wyeliminować i wyleczyć. Lena- główna bohaterka miała zostać poddana "uodpornieniu", mimo to zabieg należało przerwać z powodu chaosu. I wtedy poznaje Jego... Wszystko przebiera inną postać, barwę. Zakochują się w sobie. Jest szczęśliwa, traci zdolność logicznego myślenia. Chłopak sprawia, że Lena poznała prawdę o matce i wie, że gdzieś tam żyje. Obydwoje są gotowi, by uciec, lecz wszystko przybiera inny bieg niż planowali...
Zakończenie książki jest inne niż wszystkie historie miłosne. Bohaterowie nie żyją razem długo i szczęśliwie po drugiej stronie granicy...
Miłość ukazana w książce jest PIĘKNA, ale i smutna. Mimo to uwielbiam tą książkę za to, że pokazuje, jak wartościowa i niezwykła potrafi być prawdziwa miłość. Że dla ukochanej osoby jest się gotowym oddać własne życie.

Biorąc ją do ręki nie czytałam recenzji z tyłu książki. Byłam zdziwiona, że jest o miłości. Ale mimo to chciałam przeczytać, bo poleciła mi ją przyjaciółka.
Z początku nie szło mi najlepiej, nie jej rozumiałam sensu. Dopiero, kiedy akcja zaczęła się rozkręcać nie mogłam oderwać się od jej czytania. Wszędzie, gdzie popatrzymy miłość jest postrzegana jako pozytywny stan,...