Drzewo Idhunn

Okładka książki Drzewo Idhunn
Licia Troisi Wydawnictwo: Videograf II Cykl: Dziedziczka smoka (tom 2) fantasy, science fiction
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dziedziczka smoka (tom 2)
Tytuł oryginału:
L'albero di Idhunn
Wydawnictwo:
Videograf II
Data wydania:
2010-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2010-11-23
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788371838590
Tłumacz:
Anna Gogolin
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
336 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
771
412

Na półkach:

Miłość i niebezpieczeństwo, jedno mają imię

„Drzewo Idhunn” to drugi tom trylogii „Dziedziczka smoka” włoskiej autorki Lici Troisi. W książce przedstawione są dalsze losy Sofii, Lidji oraz profesora.

Tym razem poznajemy przygody dwóch młodych Smokonek w Benewencie, gdzie dotarły wraz z cyrkiem Lidji. Dziewczyna postanowiła po raz ostatni wyruszyć w tournée. Natomiast Sofia została wysłana razem z nią, ponieważ profesor wyruszył do Budapesztu z zamiarem odszukania kolejnego Uśpionego. Dziewczynka nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy. Jej niechęć jeszcze bardziej się potęguje, gdy w czasie asystowania przy występie pary clownów, potyka się i wpada buzią w torty. Jest to dla niej okropnym upokorzeniem, bo jak wiem z poprzedniej części Sofia jest osóbka bardzo nieśmiałą.

Benewent jest to miasto w którym ludzie nadal wierzą w istnienie wiedźm. Podejście Sofii zmienia się gdy przed jednym z przedstawień cyrkowych, pracując na kasie, poznaje przystojnego i tajemniczego chłopca, który od początku zagościł w jej sercu. Dziewczynka przeczuwa jednak, że Fabio (tak ma na imię ten chłopak) skrywa mroczny sekret, tym bardziej, że ma on identyczne znamię na czole jak ona i Lidja.

Bardzo szybko wychodzi na jaw, iż chłopiec nie stanie po ich stronie. Fabio nosi w sobie duszę smoka, który już raz zdradził swoich pobratymców i opowiedział się po stronie okrutnych wywern. Gotowy jest zrobić to ponownie, dlatego pomaga sługom Nidhoggra, dla którego mają odszukać tajemniczą ampułkę i kolejny owoc Drzewa Świata.

Czy Fabio stanie po właściwej stronie? Czy Nidhoggrowi uda się zdobyć owoc? Aby znaleźć odpowiedzi na te i inne pytania, należy sięgnąć po książkę.

Muszę powiedzieć, że „Drzewo Idhun” jest dużo lepsza od swojej poprzedniczki. Autorka stworzyła dużo dokładniejsze opisy, a fabuła jest bardziej spójna. Jeżeli chodzi o akcję to rozwija się ona dość szybko i nie ma żadnych przestojów wypełnionych nudnymi opisami.

Żałuję tylko, że autorka nie zmieniła charakteru głównej bohaterki. Sofia nadal pozostaje irytującym mazgajem, który w każdej sytuacji znajdzie pretekst do użalania się nad sobą, nawet wtedy gdy zdaje sobie sprawę, iż zakochała się w Fabiu. Jedyną postacią, której charakter uległ złagodzeniu jest Lidja. Przestała być wywyższającą się despotką i ukazała swoją wrażliwszą stronę.

Ogólnie książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko, a to za sprawą niewyszukanego języka jakim posługiwała się autorka w czasie tworzenia powieści. Jeżeli chodzi o tłumaczenie to można doszukać się w tekście paru literówek, które na szczęście nie utrudniają zrozumienia sensu zdania.

Muszę przyznać, że zakończenie trochę mnie zaskoczyło. Autorka posłużyła się doskonałym fortelem, zapewniającym jej, że czytelnik na pewno sięgnie po ostatnia część trylogii, ponieważ „Drzewo Idhun”
pozostawia po sobie spory niedosyt. Ja sięgnę po kolejny tom jak najszybciej się da.

Miłość i niebezpieczeństwo, jedno mają imię

„Drzewo Idhunn” to drugi tom trylogii „Dziedziczka smoka” włoskiej autorki Lici Troisi. W książce przedstawione są dalsze losy Sofii, Lidji oraz profesora.

Tym razem poznajemy przygody dwóch młodych Smokonek w Benewencie, gdzie dotarły wraz z cyrkiem Lidji. Dziewczyna postanowiła po raz ostatni wyruszyć w tournée. Natomiast...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    488
  • Chcę przeczytać
    376
  • Posiadam
    142
  • Ulubione
    37
  • Fantastyka
    14
  • Fantasy
    13
  • Chcę w prezencie
    11
  • Z biblioteki
    7
  • Teraz czytam
    5
  • Smoki
    5

Cytaty

Więcej
Licia Troisi Drzewo Idhunn Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także