rozwińzwiń

Smoczy jeździec

Okładka książki Smoczy jeździec Cornelia Funke
Okładka książki Smoczy jeździec
Cornelia Funke Wydawnictwo: Media Rodzina fantasy, science fiction
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Drachenreiter
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Data 1. wydania:
2004-01-01
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
8372781702
Tłumacz:
Anna Urban, Miłosz Urban
Tagi:
smok misja magia
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
447 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
168
26

Na półkach:

Jedna z pierwszych książek, jakie przeczytałam w życiu. Mam do niej niesamowity sentyment i na pewno muszę jeszcze raz przeczytać!

Jedna z pierwszych książek, jakie przeczytałam w życiu. Mam do niej niesamowity sentyment i na pewno muszę jeszcze raz przeczytać!

Pokaż mimo to

avatar
456
209

Na półkach: ,

Recenzowaną pozycję czytałem dwukrotnie. Cornelia Funke udowadnia nie po raz pierwszy, że współczesne ksiązki dla dzieci i młodzieży potrafi pisać jak mało kto. Wspaniała fabuła, pełna nieustającego napięcia, z świetnie stworzonymi postaciami, z których część się uwielbia, inne lubi, do innych ma mieszane uczucia, a jeszcze innych nienawidzi. Akcję śledzi się z niesłabnącym zainteresowaniem. Zapierająca dech w piersiach przygoda spod pióra autorki serii "Łowcy duchów", "Reckless" czy książki "Król złodziei". Polecić ją mogę każdemu, za to z góry odradzić animowaną adaptację (po zwiastunie już widać ile zmian i jakie to głupie),w której z pewnością brak głębi (tak, głębi) dzieła niemieckiej pisarki.

Recenzowaną pozycję czytałem dwukrotnie. Cornelia Funke udowadnia nie po raz pierwszy, że współczesne ksiązki dla dzieci i młodzieży potrafi pisać jak mało kto. Wspaniała fabuła, pełna nieustającego napięcia, z świetnie stworzonymi postaciami, z których część się uwielbia, inne lubi, do innych ma mieszane uczucia, a jeszcze innych nienawidzi. Akcję śledzi się z niesłabnącym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
21

Na półkach:

Pochodzimy z doliny, daleko na północnym zachodzie, w której moje plemię osiadło przed wieloma setkami lat, gdy ludzie rozpanoszyli się po całym świecie. Teraz wyciągają ręce nawet po naszą dolinę, więc musimy znaleźć sobie nowe schronienie. Wyruszyłem więc na poszukiwanie Skraju Nieba, by odszukać miejsce, z którego pochodzą smoki. Jestem tu, by zapytać, czy je znasz.”

Smoczy Jeździec Cornelia Funke

Książka opowiada historie smoka Lunga, koboldki Siarczynki i chłopca Bena, którzy wyruszyli na poszukiwanie smoczego domu, którym jest Skraj Nieba. Dolina w której mieszkali Lung i Siarczynka wraz z innymi smokiami ma zostać zniszczona przez ludzi, zamieniona w wielki zbiornik wodny. Smoki zmuszone są opuścić swoje schronienie, ale nie wiedzą gdzie mają się udać, co więcej boją się ruszyć ze swoich jaskiń. Lung postanawia więc udać się na poszukiwanie nowego domu. Na początku swojej podróży poznają Bena, który jest sierotą. W wyniku pewnych wydarzeń postanawiają go zabrać ze sobą. Podróż obfituje w wiele przygód, zagrożeń i pytań na które wydaję się, że nie ma odpowiedzi.

Największą przeszkodą na ich drodze okazuję się okrutny, przerażający Parzymort Złoty, bestia przypominająca z wyglądu smoka, której jedynym celem w życiu było zabicie wszystkich istniejących smoków. Wysyła swojego szpiega Muchonogiego by ten dowiedział się gdzie znajduję się kryjówka smoków której szukał od setek lat.

Historia ta opowiada o przyjaźni, walce o swoje i poszukiwaniu domu. Książkę tę czytałam w podstawówce po raz pierwszy i mimo tylu lat nadal nie straciła swojej magii. Bardzo przyjemnie się ją czyta, cały czas trzymałam kciuki za głównych bohaterów. Jest to książka, którą całym sercem polecam i tym małym i tym dużym. Ben jest małym chłopcem i pierwszym Smoczym Jeźdźcem od bardzo dawna, nie wie wszystkiego, właściwie to bardzo mało wie, jest naiwny i ufny ale to tylko mały chłopiec, który podróżuje ze smokiem i stara się mu pomóc najbardziej jak możę. Jest odważny i ma dobre serce. O dziwo moim ulubionym bohaterem nie jest smok Lung a Siarczynka. Kobolt uwielbia jeść, marudzić ale zawsze to co ma zrobić zrobi i jest niesamowicie wierna swoim przyjaciołom, dla których zrobi wszystko (oczywiście narzekając przy tym ale kto jej zabroni). Gdy była zła, albo zdziwiona wykrzykiwała nazwy grzybów co było świetne.

Świetnie się bawiłam czytając tą książkę. Na pewno jeszcze nie raz wrócę do tej lektury

Pochodzimy z doliny, daleko na północnym zachodzie, w której moje plemię osiadło przed wieloma setkami lat, gdy ludzie rozpanoszyli się po całym świecie. Teraz wyciągają ręce nawet po naszą dolinę, więc musimy znaleźć sobie nowe schronienie. Wyruszyłem więc na poszukiwanie Skraju Nieba, by odszukać miejsce, z którego pochodzą smoki. Jestem tu, by zapytać, czy je...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
67

Na półkach:

W sumie przyjemna bajka dla dzieci

W sumie przyjemna bajka dla dzieci

Pokaż mimo to

avatar
1014
781

Na półkach: , , , , ,

Gdy ludzie poszerzają swoje siedziby, smoki nie mają gdzie się ukryć. Młody Lung wyrusza więc na wyprawę w poszukiwaniu legendarnego Skraju Nieba, które od tysięcy lat miało być ostoją dla jego gatunku. W wyprawie towarzyszy mu samotny chłopiec, Ben, oraz oddana przyjaciółka Siarczynka.

Gdy myślę o powieściach młodzieżowych ze smokami w roli głównej moimi pierwszymi skojarzeniami są „Eragon” Paoliniego i „Kroniki Świata Wynurzonego” Troisi. Nic dziwnego, że właśnie czegoś takiego się spodziewałam po „Smoczym jeźdźcu”. Nie wiem dlaczego, ale ubzdurałam sobie początkowo, że to high fantasy dla młodzieży. Powieść prędko wyprowadziła mnie jednak z błędu. Książka Funke to raczej dzieło skierowane dla tych starszych dzieci, które lada moment zostaną młodzieżą, ale jednak dalej szukają bajkowych elementach w lekturach.
Dlatego, że już na pierwszych kilku stronach dostajemy od autorki gadającego szczura i świat przedstawiony budowany właśnie w baśniowy, a nie fantastyczny sposób. Choć autorka stara się wszystko w miarę uzasadniać to ja, jako dorosły czytelnik, nie byłam w stanie w jej uniwersum uwierzyć. To z resztą wyraźnie nie było jej zamiarem. Ta powieść jest naprawdę dobrą, ale jednak – literaturą dziecięcą.
W gruncie rzeczy autorka przedstawia nam powieść drogi w najbardziej klasycznym wydaniu. Nasi bohaterowie tworzą drużynę, która wspólnie próbuje dotrzeć do celu i zmaga się z przeciwnościami losu. A właściwie z jedną przeciwnością. Funke kreuje bardzo czarno-biały świat, w którym po prostu nie mogło zabraknąć antagonisty. Główni bohaterowie zaś są po prostu z założenia dobrzy, nawet jeśli mają jakieś pojedyncze wady nad którymi muszą popracować.
Dość sympatyczny jest w tej powieści edukacyjny element. Bohaterowie przemierzają dość dużą część świata, co Funke wykorzystuje, aby opowiedzieć kilka słów o kulturze Indii, wyjaśnić, czym są Himalaje, czy też wyjaśnić, jakie pragnienia mieli w średniowieczu alchemicy. To wypada jednak niezmiernie naturalnie; jest po prostu integralną częścią opowieści Funke, a nie czymś wrzuconym w nią na siłę.
To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką. Cornelie Funke poznałam już w „Atramentowym sercu” oraz „Królu złodziei”. Po latach chciałam się przekonać, czy ta pisarka naprawdę jest tak dobra, jak ją wspominam i… muszę przyznać, że nie mm pojęcia. Nie potrafię tego określić po „Smoczym jeźdźcu”. Bo choć to dobra literatura dla swojego targetu to nie widzę w niej żadnych nadzwyczajnych innowacji czy ponadprzeciętnych zdolności autorki. Ot, to porządna książka w swojej kategorii.
Jeśli szukacie lektury dla swoich młodszych bliskich – myślę, że swobodnie możecie ten tytuł im polecić. Jeśli sami lubicie takie powieści też wydaje mi się, że się nie zawiedziecie. Niemniej, nie popełniajcie moich błędów i nie bierzcie tej powieści Funke za dzieło przeznaczone dl starszej młodzieży. Bo mimo wszystko „Smoczy jeździec” to bajka dla dzieci. Ładna, ale nieprzeznczona dla starszego czytelnika.

Gdy ludzie poszerzają swoje siedziby, smoki nie mają gdzie się ukryć. Młody Lung wyrusza więc na wyprawę w poszukiwaniu legendarnego Skraju Nieba, które od tysięcy lat miało być ostoją dla jego gatunku. W wyprawie towarzyszy mu samotny chłopiec, Ben, oraz oddana przyjaciółka Siarczynka.

Gdy myślę o powieściach młodzieżowych ze smokami w roli głównej moimi pierwszymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
447
11

Na półkach:

Bardzo przyjemna w odbiorze książka, do której wracałam kilka razy nawet jako starszy czytelnik. Pełna magii, ciepła, no i oczywiście smoków!

Bardzo przyjemna w odbiorze książka, do której wracałam kilka razy nawet jako starszy czytelnik. Pełna magii, ciepła, no i oczywiście smoków!

Pokaż mimo to

avatar
576
307

Na półkach:

Choć Pani Funke ma w swoim dorobku lepsze pozycje, to "Smoczy Jeździec" trzyma poziom i to kawałek dobrej literatury dziecięcej.

Choć Pani Funke ma w swoim dorobku lepsze pozycje, to "Smoczy Jeździec" trzyma poziom i to kawałek dobrej literatury dziecięcej.

Pokaż mimo to

avatar
597
159

Na półkach: ,

Przeczytałam tą książkę niemal jednym them

Przeczytałam tą książkę niemal jednym them

Pokaż mimo to

avatar
432
256

Na półkach: , , , ,

"W takiej małej głowie nie zmieści przecież zbyt wiele rozumu."

"Smoczy ogień zamigotał. Płomienie zaczęły przygasać, aż zniknęły w ciemnościach, jakby pożarte przez jakieś czarne zwierzę. Tylko jedno było w stanie tak szybko ugasić smoczy ogień: smutek."

"Ale duzi nie słuchają małych, prawda?"

"Wy, ludzie, używacie nosa tylko wtedy, kiedy musicie go wydmuchać w chusteczkę."

"To typowo ludzka impertynencja, żeby inne żyjące stworzenia zamykać w klatkach!"

"My, ludzie, nigdy do końca nie wierzymy, że coś istnieje, dopóki tego nie dotkniemy."

"Można popaść w gorsze towarzystwo niż smok i kobold, prawda?"

"Ludzie boją się tego, czego nie znają, a w szczególności, jeśli to coś jest większe niż oni sami."

"W takiej małej głowie nie zmieści przecież zbyt wiele rozumu."

"Smoczy ogień zamigotał. Płomienie zaczęły przygasać, aż zniknęły w ciemnościach, jakby pożarte przez jakieś czarne zwierzę. Tylko jedno było w stanie tak szybko ugasić smoczy ogień: smutek."

"Ale duzi nie słuchają małych, prawda?"

"Wy, ludzie, używacie nosa tylko wtedy, kiedy musicie go wydmuchać w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
121
17

Na półkach:

fajna książka ogólny sens podobał mi się ale niektóre opisy dłużyły się i dlatego nie jest taka wciągająca

fajna książka ogólny sens podobał mi się ale niektóre opisy dłużyły się i dlatego nie jest taka wciągająca

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    676
  • Chcę przeczytać
    213
  • Posiadam
    166
  • Ulubione
    42
  • Fantastyka
    21
  • Fantasy
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Dzieciństwo
    6
  • Teraz czytam
    6
  • Biblioteka
    4

Cytaty

Więcej
Cornelia Funke Smoczy jeździec Zobacz więcej
Cornelia Funke Smoczy jeździec Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także