Dzień, w którym umilkły głosy. Moja walka ze schizofrenią

Okładka książki Dzień, w którym umilkły głosy. Moja walka ze schizofrenią
Claire BergmanKen Steele Wydawnictwo: Replika biografia, autobiografia, pamiętnik
267 str. 4 godz. 27 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
The Day the Voices Stopped. A memoir of madness and hope
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
267
Czas czytania
4 godz. 27 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360383933
Tłumacz:
Danuta Korziuk
Tagi:
schizofrenia choroba psychiczna
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dzień, w którym umilkły głosy. Moja walka ze schizofrenią Claire Bergman, Ken Steele
Ocena 7,8
Dzień, w który... Claire Bergman, Ken...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
218 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
600
307

Na półkach: , , , ,

Na tę książkę natknęłam się jakiś czas temu na tym portalu, przeczytałam opis oraz kilka opinii i już wiedziałam, że powinnam ją przeczytać. W końcu udało mi się ją upolować w bibliotece. Już po przeczytaniu pierwszych stron wiedziałam, że to był dobry wybór. Książka pochłonęła mnie tak bardzo, że zarwałam przez nią dwie noce nie mogąc się od niej oderwać.

„Dzień, w którym umilkły głosy” K.Steele’a i C. Berman to niezwykłe studium psychologiczne schizofrenika paranoidalnego. Autor w bardzo przystępny i zrozumiały sposób ukazuje codzienne zmagania osoby chorej umysłowo.

Ken Steele, jako 14 letni chłopiec po raz pierwszy usłyszał w swojej głowie głosy, które uporczywie nakłaniały go do czynów samobójczych. Działo się to w latach 60-tych, kiedy to schizofrenia dla wielu zwykłych ludzi była jeszcze czymś nieznanym, czymś wstydliwym, przed czym należy uciekać. Wtedy schizofrenia była jeszcze wielką niewiadomą, czymś, czego należy się bać, a ludzi, którzy chorują umysłowo najlepiej izolować, aby nie stanowili zagrożenia dla społeczeństwa, mimo iż przede wszystkim byli zagrożeniem dla samych siebie. Tak było w przypadku Kena, który pozostał bez wsparcia rodziców, którzy nie radząc sobie z chorobą i zachowaniem chłopca wysłali go do innego miasta, aby jako pełnoletnia osoba rozpoczął własne, „dorosłe” życie. Autor przez wiele lat zmagał się z chorobą żyjąc w swoim zdeformowanym świecie, w ciągłym lęku, podejmując kolejne próby samobójcze, bez wsparcia osób mu najbliższych. Przez lata samotnej egzystencji przybywał w wielu szpitalach i ośrodkach dla umysłowo chorych, jego doświadczenia były zatrważające.

„Czy oni nie rozumieją, że jestem chory – chory na głosy, chory na siebie, chory na wszystko? Zatrzymajcie świat, próbowałem wysiąść. Znów mi się nie udało.”

Ta autobiografia momentami jest wyjątkowo osobista. Podziwiam autora za niezwykłą odwagę, której niewątpliwie mu nie brakowało, aby napisać najintymniejsze szczegóły z jego trudnego życia. Całe szczęście Ken Steele na swojej drodze spotkał kilku mądrych, przejmujących się losem chorych umysłowo ludzi - ludzi, którzy pomogli mu opanować chorobę, która całkowicie przejęła na nim kontrolę i rozpocząć normalne życie.

„Dzisiaj inaczej zdefiniowałbym schizofrenię – jako biologiczne zaburzenie mózgu, z którym można sobie poradzić przy właściwym leczeniu farmakologicznym i psychoterapii, z jednoczesnym wsparciem ze strony rodziny i osób w podobnej sytuacji.

Ta książką pokazuje, jak ważne dla ludzi chorych umysłowo jest wsparcie osób najbliższych, zrozumienie i tolerancja. Nie bójmy się, pomagajmy im, bo w obecnych czasach przy odpowiednim wsparciu i terapii ci ludzie mogą normalnie żyć, pracować, a nawet założyć własne rodziny. Gorąco polecam tą książkę, która otwiera nasz umysł na inny, nierzeczywisty, pełen złudzeń i głosów świat.

Na tę książkę natknęłam się jakiś czas temu na tym portalu, przeczytałam opis oraz kilka opinii i już wiedziałam, że powinnam ją przeczytać. W końcu udało mi się ją upolować w bibliotece. Już po przeczytaniu pierwszych stron wiedziałam, że to był dobry wybór. Książka pochłonęła mnie tak bardzo, że zarwałam przez nią dwie noce nie mogąc się od niej oderwać.

„Dzień, w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    858
  • Przeczytane
    353
  • Posiadam
    52
  • Ulubione
    30
  • Psychologia
    14
  • Teraz czytam
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • 2014
    5
  • Biblioteka
    4
  • 2012
    3

Cytaty

Więcej
Ken Steele Dzień, w którym umilkły głosy. Moja walka ze schizofrenią Zobacz więcej
Ken Steele Dzień, w którym umilkły głosy. Moja walka ze schizofrenią Zobacz więcej
Ken Steele Dzień, w którym umilkły głosy. Moja walka ze schizofrenią Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także