Późno sięgnąłem po tę książkę, ale cieszę się, że w końcu to nastąpiło. Nowy wspaniały świat nie jest książką dla mnie wybitną, ale na pewno wartościową. Czytałem Rok 1984 Orwella, książki Houellebecqa i jeszcze kilka innych o podobnych motywach w literaturze. Uważam jednak książkę Huxleya za świetną, bo zadaje wiele pytań. O eugenikę, reguły rządzące światem, wartości, popędy. To wszystko, co przez rządy tego świata i panujące reguły cały czas się zmienia. Dziękuję za to, że dzięki tej książce nad kilkoma rzeczami mogłem się zastanowić. Przerażające jest to, że w 1931 roku już o tym mówiono, a wielu ludzi dalej tego nie zauważa. Na myśl przychodził mi również film Machulskiego Seksmisja, gdzie również w zabawny sposób przedstawiono pewnego rodzaju antyutopię. Jednak obserwując czasem to, co dzieje się w niektórych krajach (Chiny, Rosja) mam wrażenie, że zamiast uciekać od tej wizji, ciągle się do niej przybliżamy....

Późno sięgnąłem po tę książkę, ale cieszę się, że w końcu to nastąpiło. Nowy wspaniały świat nie jest książką dla mnie wybitną, ale na pewno wartościową. Czytałem Rok 1984 Orwella, książki Houellebecqa i jeszcze kilka innych o podobnych motywach w literaturze. Uważam jednak książkę Huxleya za świetną, bo zadaje wiele pytań. O eugenikę, reguły rządzące światem, wartości,...