Pampersy, kamera i on: rok z dziennika kobiety sukcesu

Okładka książki Pampersy, kamera i on: rok z dziennika kobiety sukcesu Diana Appleyard
Okładka książki Pampersy, kamera i on: rok z dziennika kobiety sukcesu
Diana Appleyard Wydawnictwo: Amber Seria: My Dwudziestolatki, Trzydziestolatki... literatura piękna
239 str. 3 godz. 59 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
My Dwudziestolatki, Trzydziestolatki...
Tytuł oryginału:
Homining instinct
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
239
Czas czytania
3 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
8372457425
Tłumacz:
Blanka Kuczborska
Tagi:
romans praca kryzys małżeński zdrada niania dzieci mężczyzna kobieta małżeństwo emocje uczucia związek miłość rodzina
Średnia ocen

5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Pracująca dziewczyna Nicola Kraus, Emma McLaughlin
Ocena 4,0
Pracująca dzie... Nicola Kraus, Emma ...
Okładka książki Niania potrzebna od zaraz Benedicte Newland, Pascale Smets
Ocena 6,1
Niania potrzeb... Benedicte Newland, ...
Okładka książki Chłopak z sąsiedztwa Josie Lloyd, Emlyn Rees
Ocena 6,2
Chłopak z sąsi... Josie Lloyd, Emlyn ...

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
71 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1750
1138

Na półkach: ,

Książka jest bardzo skrytykowana, a ja wcale nie uważam, żeby była aż tak zła. Styl pisania Diany Appleyard nawet mi się podobał. Momentami zabawny, bez zbytnich dłużyzn.
Co innego główna bohaterka książki - Carrie Adams. Najbardziej w jej postawie uderza niekonsekwencja i takie trochę szamotanie się w życiu. Wielu spraw boi się poruszać z mężem czy z nianią i tłamsi je w sobie, zresztą sama przyznaje się do tchórzostwa w tej kwestii. Nie potrafi się zorganizować w domu i podzielić obowiązków z mężem.
Jednocześnie w pracy zajmuje kierownicze stanowisko i dobrze zarządza zespołem pracowników, a wkrótce otrzymuje kolejny awans.
Trapi ją wiele dylematów, chciałby równocześnie robić karierę w pracy, być profesjonalną i dobrze zorganizowaną panią domu, kochającą matką, dobrą żoną i zaangażowaną kochanką w małżeńskiej sypialni.
Ten natłok obowiązków powoduje, że umyka jej to, co istotne.
Wydaje się, że wiele jej problemów jest bliskie współczesnej kobiecie.
Nie namawiam do przeczytania, ale według mnie nie jest aż tak źle, jak sugerują to inne opinie.

Książka jest bardzo skrytykowana, a ja wcale nie uważam, żeby była aż tak zła. Styl pisania Diany Appleyard nawet mi się podobał. Momentami zabawny, bez zbytnich dłużyzn.
Co innego główna bohaterka książki - Carrie Adams. Najbardziej w jej postawie uderza niekonsekwencja i takie trochę szamotanie się w życiu. Wielu spraw boi się poruszać z mężem czy z nianią i tłamsi je w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
714

Na półkach: ,

Jakaż to siła mnie skłoniła do sięgnięcia po tę książkę? Chociaż to jeszcze nic, bardziej zastanawiające jest jakaż to perwersyjna masochistyczna skłonność zmusiła mnie, żeby ją skończyć?

Naprawdę ciężko o drugą tak beznadziejną główną bohaterkę, która działałaby mi na nerwy równie intensywnie co Carrie Adams.
„Wydaje im się, że kobiety pragną mężczyzn o wielkich penisach, podczas kiedy naprawdę pragniemy mężczyzn, którzy kochają dzieci.” – to był właśnie TEN moment, kiedy uświadomiłam sobie, że z główną bohaterką nie łączy mnie NIC, poza płcią rzecz jasna.

Ta książka to stek bzdurnych stereotypów, że jedyne czego tak naprawdę pragną kobiety to posiadać dzieci, a mąż jest tylko dodatkiem niezbędnym do poczęcia. Kiedy już na świecie pojawi się DZIECKO baba dostaje na głowę, facet zostaje odwalony na boczny tor, a ona zmienia się w… no właśnie, w co? Chcesz się przekonać – zajrzyj do tej książki, chociaż osobiście Ci to odradzam!

Główna bohaterka to chodząca antyreklama małżeństwa i macierzyństwa, tego drugiego w szczególności. Sfrustrowana baba, która sama wpakowała się w pieluchy (może i nawet te tytułowe PAMPERSY),a teraz narzeka, jako to świat jest niesprawiedliwy. Miało być zabawnie, a wyszło jak zwykle.
Nie jestem tak naiwna żeby wierzyć, że macierzyństwo to sama radość, ale uważam, że to jeszcze nie powód żeby tworzyć książkę, w której wylewa się swoje żale dotyczące dzieci i męża. O problemach laktacyjnych nie wspominając. Może jestem staroświecka, ale o pewnych fizjologicznych problemach i aspektach nie powinno się opowiadać publicznie. Nawet jeżeli adresatem tejże książki miała być kobieta. Nie obchodzą mnie obce cycki i koniec, moje mi wystarczą. I naprawdę, to nie jest ani zabawne, ani w żaden sposób nie łamie stereotypów.

Problem męża też jest dość ciekawy – z jednej strony bohaterka krytykuje własną matkę, że zajmowała się swoimi dziećmi zupełnie sama, bez angażowania faceta, a z drugiej strony radośnie sama brnie w ten sam układ. Jej biedny mężulek zamiast pomagać w domu musi przecież chodzić na piwo z kolegami. Scena, w której bohaterka próbuje w deszczu sama wpakować do auta dwójkę dzieci, w tym wrzeszczące niemowlę, a jej mąż ostentacyjnie tupie nogą ze zniecierpliwienia, nie ruszając palcem żeby jej pomóc, doprowadziła mnie do szału.
Chociaż z drugiej strony sprawiła mi też pewną złośliwą satysfakcję – skoro jesteś tak głupia, żeby żyć w takim układzie, to męcz się dalej.

To nie był odosobniony przypadek – ta książka każdym kolejnym zdaniem potrafiła podnieść mi ciśnienie ;) Może dlatego właśnie ją przeczytałam do końca. A głównej bohaterki w ogóle nie było mi żal. Historia jest przewidywalna do bólu, bo jakież inne losy życiowe mogły spotkać Carrie, która świadomie doprowadziła do kryzysu swojego małżeństwa?

Wyszła mi dłuższa opinia, niż ta książka jest warta :)
Nie czytajcie tego, nie polecam!

Jakaż to siła mnie skłoniła do sięgnięcia po tę książkę? Chociaż to jeszcze nic, bardziej zastanawiające jest jakaż to perwersyjna masochistyczna skłonność zmusiła mnie, żeby ją skończyć?

Naprawdę ciężko o drugą tak beznadziejną główną bohaterkę, która działałaby mi na nerwy równie intensywnie co Carrie Adams.
„Wydaje im się, że kobiety pragną mężczyzn o wielkich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
8

Na półkach: ,

Książka momentami zabawna. Opisuje kobietę, która próbuje sobie ze wszystkim radzić a jednak nie bardzo jej to wychodzi. Książka nawet do przeczytania lecz sensu w niej nie widzę.

Książka momentami zabawna. Opisuje kobietę, która próbuje sobie ze wszystkim radzić a jednak nie bardzo jej to wychodzi. Książka nawet do przeczytania lecz sensu w niej nie widzę.

Pokaż mimo to

avatar
280
97

Na półkach:

Trochę lepsza niż ostatnia z tej serii, którą czytałam, ale nadal nie rozumiem czemu ktoś chciałby napisać książkę o kobiecie, która jest - co tu dużo mówić - głupia. Domyślam się, że zamysłem autorki było łamanie stereotypów, stworzenie kobiety wyzwolonej, ukazanie wewnętrznej przemiany i stawania się silniejszą... ale niestety się nie udało. Książka opowiada żałosną historię kobiety, która traktowana jest przez męża jak śmieć, ale za bardzo się boi cokolwiek zmienić. Ostatecznie, w ramach heroicznego aktu, wybacza mu zdradę i zaczyna dyktować warunki. Głębokie.
Nie rozumiem też po co autorka opisywała nianię jako największego potwora, skoro na końcu owa niania i jej pracodawczyni niemal wyjadają sobie z dziubków? Gdzie sens, gdzie logika...
Można przeczytać. Ale po co?

Trochę lepsza niż ostatnia z tej serii, którą czytałam, ale nadal nie rozumiem czemu ktoś chciałby napisać książkę o kobiecie, która jest - co tu dużo mówić - głupia. Domyślam się, że zamysłem autorki było łamanie stereotypów, stworzenie kobiety wyzwolonej, ukazanie wewnętrznej przemiany i stawania się silniejszą... ale niestety się nie udało. Książka opowiada żałosną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
70

Na półkach:

Nie wiem co mną kierowało kiedy sięgałam po tą książkę... Chyba tylko to żeby podróż pociągiem się nie dłużyła.

Nie wiem co mną kierowało kiedy sięgałam po tą książkę... Chyba tylko to żeby podróż pociągiem się nie dłużyła.

Pokaż mimo to

avatar
1467
911

Na półkach:

całkiem zabawna

całkiem zabawna

Pokaż mimo to

avatar
126
71

Na półkach:

Myślę że muszę skończyć z zasadą, że jeżeli coś zaczynam czytać to muszę to skończyć, bo a nuż będzie ciekawiej. Niestety ta książka utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie ma co brnąć w coś, co mnie nie interesuje a wręcz z biegiem kart irytuje.

Myślę że muszę skończyć z zasadą, że jeżeli coś zaczynam czytać to muszę to skończyć, bo a nuż będzie ciekawiej. Niestety ta książka utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie ma co brnąć w coś, co mnie nie interesuje a wręcz z biegiem kart irytuje.

Pokaż mimo to

avatar
1133
290

Na półkach:

Szybka lektura na jesienny wieczór, nie skłania nas do myślenia, jednak porusza ważne tematy. Trochę mnie rozczarowało zakończenie, ale cała historia ciekawa i dobrze napisana.

Szybka lektura na jesienny wieczór, nie skłania nas do myślenia, jednak porusza ważne tematy. Trochę mnie rozczarowało zakończenie, ale cała historia ciekawa i dobrze napisana.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    105
  • Chcę przeczytać
    27
  • Posiadam
    18
  • 2001
    2
  • 2011
    2
  • Własne
    1
  • Półka 1
    1
  • Własne moje
    1
  • 2018
    1
  • Na wymianę/sprzedaż
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pampersy, kamera i on: rok z dziennika kobiety sukcesu


Podobne książki

Przeczytaj także