rozwiń zwiń

Bartleby i spółka

Okładka książki Bartleby i spółka
Enrique Vila-Matas Wydawnictwo: Muza publicystyka literacka, eseje
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Tytuł oryginału:
Bartleby & compañia
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2007-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-05-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7495-173-9
Tłumacz:
Anna Topczewska
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
73
50

Na półkach: ,

Książka ta w zasadzie przypomina dość rozległy esej o "Pisarzach Nie", czyli tych autorach, którzy, mówiąc najprościej, mieli negatywny stosunek do pisania: milczeli, odmawiali dalszej twórczości, opisywali swoją niemoc. Narrator, pracownik biura, który symuluje depresję, by napisać własną książkę, przypomina tytułowego Bartleby'ego z Melville'a. Pisze on nie tyle rozprawę, co przypisy do rozprawy, która jako taka nie mogłaby nigdy zaistnieć (bo nie da się napisać systematycznej wykładni negacji).
Jak dla mnie książka nie jest do końca trafiona. Jako powieść jest mdła, jako esej - mało oryginalna, panuje tu pojęciowy chaos (dla autora np. odmowa, utrata, milczenie, niewyrażalność to wszystko zjawiska jednorodne, prawie tożsame). Wiem, że może to był taki chwyt, żeby pokazać, że pisanie jest niemożliwe, i że paradoks polega na tym, że o niemożliwości pisania możemy jedynie napisać, że tekst jest zawsze kaleki i ta rana jest znakiem negatywności... ale przypomina to raczej podręcznik literatury przepisany na dzieło literackie, a po drodze poszczególne terminy się mieszają i w efekcie wychodzi taka pulpa, którą złośliwi (wobec postmodernizmu) nazwaliby postmodernistyczną.
Książka ma tę zaletę, że jest tam kilka ładnych fragmentów oraz że inspiruje do dalszych lektur.
Tylko dla maniaków autotematycznych książek oraz psychotycznych literaturoznawców.

Książka ta w zasadzie przypomina dość rozległy esej o "Pisarzach Nie", czyli tych autorach, którzy, mówiąc najprościej, mieli negatywny stosunek do pisania: milczeli, odmawiali dalszej twórczości, opisywali swoją niemoc. Narrator, pracownik biura, który symuluje depresję, by napisać własną książkę, przypomina tytułowego Bartleby'ego z Melville'a. Pisze on nie tyle rozprawę,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    75
  • Chcę przeczytać
    75
  • Posiadam
    53
  • Literatura hiszpańska
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Ulubione
    3
  • 2014
    2
  • 2012
    2
  • 2018
    2
  • Poniewczasy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bartleby i spółka


Podobne książki

Przeczytaj także