Okręt II. Pożegnanie
415 str.
6 godz. 55 min.
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Abschied
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 415
- Czas czytania
- 6 godz. 55 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-11-10352-6
- Tłumacz:
- Robert Stiller
- Tagi:
- marynistyka wojenna powieść niemiecka literatura niemiecka okręt twierdza XX wiek
OKRĘT II powstał 25 lat po części pierwszej, która zrobiła światową karierę wzmocnioną nakręconym filmem. Jest kontynuacją losów bohaterów książki Okręt. Została uznana przez krytykę za najbardziej wstrząsające i dramatyczne rozliczenie z przeszłością i mrokami II wojny światowej.
W kilkanaście miesięcy od ukazania się na rynku OKRĘT II uznany został powszechnie za największe osiągnięcie w dorobku literackim autora.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 61
- 43
- 24
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Panie, strzeż przed falą i nawałnicą oraz przed Niemcami za granicą.
Obraz morza pozostaje ten sam, a przecież zmienia się w każdej sekundzie.
dodaj nowy cytat
Więcej
Opinia
Po pierwsze "Pożegnanie" nie jest kontynuacją "Okrętu", jak próbuje wcisnąć wydawca powieści m.in. poprzez chamski i ordynarny tytuł "Okręt II", który sugeruje fabularną ciągłość. Prezentowana okładka, jak i sama powieść nie mają nic wspólnego z "Okrętem".
Po drugie "Pożegnanie" nie jest nawet powieścią wojenną. To tylko i aż, powieść obyczajowa o podróży Starego i porucznika Buchheima nawodnym okrętem handlowym o napędzie nuklearnym z portu w Rotterdamie do portu w Durban (RPA za czasów apartheidu), która dla Buchheima jest zwykłą wycieczką, dla Starego z kolei ostatnim dowodzonym przez siebie rejsem. Akcja toczy się na autentycznym okręcie nuklearnym NS "Otto Hahn" gdzieś w latach 70-tych XX wieku, a więc grubo po wydarzeniach z "Okrętu". W ramach tej podróży bohaterowie są już starzy (dosłownie), dzielą się wzajemnie wspominkami o losach minionych, Buchheim w dosyć szczegółowy sposób zapoznaje się z technicznymi aspektami napędu nuklearnego (pomocny link w tym zakresie http://familienbuch-euregio.eu/etc/Otto-Hahn/data.html), a nad całością unosi się atmosfera przemijania. Wiele tutaj melancholijnych rozmów, nostalgii kryjącej się za pozorną suchością przekazywanych wzajem faktów. Panowie wspominając, rozliczają się jednocześnie ze swojego życia, uzupełniają się wzajemnie i próbują odnaleźć w tym wszystkim coś więcej, niż tylko ślepy los, bezlistna koniczynka. W końcu bohaterowie wielokrotnie stawali w obliczu śmierci, a na koniec okazywało się, że to zbliżające się światełko na końcu tunelu, to tylko pociąg towarowy zmierzający w ich kierunku ...
Pojawia się również kilka gorzkich i trafnych refleksji na temat kondycji ludzkości w kontekście zatrważającego postępu np. że "tu się traktuje niesłychanie groźne siły przyrody tak, jakby szło o dziecięce zabawki (...) nie jesteśmy gotowi do tego, co nauka serwuje nam w postępach technicznych, elektronicznych czy jakichkolwiek(...)". Ta wypowiedź skierowana przez autora do Starego wynika z kontrastu pomiędzy futurologicznym napędem okrętu, a życiem społecznym na tymże okręcie. Takie porównanie przewija się przez cała powieść, z jednej strony są bowiem długie opisy wysoce skomplikowanych zasad funkcjonowania napędu nuklearnego, z drugiej zaś żony oficerów przebywające na mostku i kręcące sobie bezmyślnie kołem sterowym (przy pilocie automatycznym) i czujące się tam, jak w swoim domowym saloniku, czy też trywialność problemów życia załogi, które musi rozstrzygać Stary (m.in. kłótnia pomiędzy ochmistrzem a stewardem o to, że jeden na drugiego krzywo spojrzał), ta "(...) absurdalna rozbieżność między potwornym technicznym nakładem na reaktor, między napędem, który jest wręcz futurologiczny, a całkowitym sfilistrzeniem i tandetą życia na pokładzie(...)". Symboliczne jest, że omawianie kwestii technicznych w powieści kończy się następującym dialogiem Buchheima z czifem:
"(...)Gdyby na przykład statek nuklearny doznał kolizji i osiadł w piasku, to już by wraku nie wydobyto?
- Wtedy pozostawiono by go w imię Boże na utonięcie w piasku wraz z reaktorem. A ten zacząłby wydzielać promieniowanie dopiero wówczas, kiedy by się rozpadł.
- Ale że tam na dnie leży reaktor, uważano by przecież - wyrażam się eufemistycznie - za nieprzyjemne?
- Owszem. Do tego po prostu nie wolno dopuścić.
- Więc powracamy do tajnej dewizy tego statku ...
- Czyli jakiej?
- To się nie może zdarzyć! Do tego nie wolno dopuścić! Ciągle słyszę to powtarzane przez kapitana.
- No widzi pan! - powiada czif i uważa temat za wyczerpany".
"Pożegnanie" to wbrew wszelkim pozorom pozycja dosyć trudna, żmudna, wymagająca zaangażowania, pewnego doświadczenia życiowego, umiejętności wyobrażenia sobie tego, co czuje dwóch doświadczonych wojną i burzliwym życiem starców. Pełna refleksji, melancholii, ale także wiedzy technicznej i faktów, nie dorównuje co prawda "Okrętowi", ale na swój sposób jest to powieść bardzo dobra.
Po pierwsze "Pożegnanie" nie jest kontynuacją "Okrętu", jak próbuje wcisnąć wydawca powieści m.in. poprzez chamski i ordynarny tytuł "Okręt II", który sugeruje fabularną ciągłość. Prezentowana okładka, jak i sama powieść nie mają nic wspólnego z "Okrętem".
więcej Pokaż mimo toPo drugie "Pożegnanie" nie jest nawet powieścią wojenną. To tylko i aż, powieść obyczajowa o podróży Starego i...