Dobry byłby dla tej książki podtytuł "... i nie tylko". Niech nikogo nie zwiedzie, że to pozycja tylko o modlitwie. O. Badeni w swoim niepodrabialnym stylu opowiada o wierze, o swoim życiu i swoich przemyśleniach. Prosto, bez teologicznego zadęcia, często z humorem, który wywołuje spazmatyczny śmiech.

Gorąco polecam.

Dobry byłby dla tej książki podtytuł "... i nie tylko". Niech nikogo nie zwiedzie, że to pozycja tylko o modlitwie. O. Badeni w swoim niepodrabialnym stylu opowiada o wierze, o swoim życiu i swoich przemyśleniach. Prosto, bez teologicznego zadęcia, często z humorem, który wywołuje spazmatyczny śmiech.

Gorąco polecam.

Prosto, czyli bez zbędnych komplikacji, może opowiadać o modlitwie ten, kto jej doświadcza i nią żyje. Ojciec Joachim żył modlitwą, ona płynęła przez niego. Stąd tak jasny przekaz tej książeczki. Polecam wszystkim, którzy pragną się modlić lub są chcą dać jej chociaż jeszcze jedną szansę.

Prosto, czyli bez zbędnych komplikacji, może opowiadać o modlitwie ten, kto jej doświadcza i nią żyje. Ojciec Joachim żył modlitwą, ona płynęła przez niego. Stąd tak jasny przekaz tej książeczki. Polecam wszystkim, którzy pragną się modlić lub są chcą dać jej chociaż jeszcze jedną szansę.

"Prosta modlitwa". Polecam ją wszystkim, którzy mają problemy z nawiązywaniem modlitewnej relacji z Panem Bogiem. Ale i tym, którzy czują, że ich wiara słabnie. To również idealna lektura dla poszukujących Boga. W ciekawy i przystępny sposób Ojciec Badeni ukazuje nam, że modlitwa nie musi być skomplikowana a przede wszystkim nudna.
Świetna lektura.

"Prosta modlitwa". Polecam ją wszystkim, którzy mają problemy z nawiązywaniem modlitewnej relacji z Panem Bogiem. Ale i tym, którzy czują, że ich wiara słabnie. To również idealna lektura dla poszukujących Boga. W ciekawy i przystępny sposób Ojciec Badeni ukazuje nam, że modlitwa nie musi być skomplikowana a przede wszystkim nudna.
Świetna lektura.

Krótka książeczka o radach dotyczących modlitwy. Dominikanin ojciec Joachim Badeni zachęca do modlitwy własnej, swoimi słowami. Nie znaczy to, że nie powinniśmy modlić się wg formułek. One też są ważne, ale zwracając się do Boga Ojca prosto z serca swoimi słowami budujemy więź z Nim. Ojciec Badeni zaleca też ciszę, a nie tylko mówienie, oraz odrzucenie egoizmu i skupienia tylko na sobie. Trzeba też poszukiwać światła, czy to w Piśmie Świętym, czy modlitwie. Każdy sam musi wypracować indywidualny sposób modlitwy.
Biograficzny wątek ojca Joachima, jak dla mnie bardzo ciekawy. Jego droga do zakonu i osobiste doświadczenia Boga są bardzo głębokie. Spędził 64 lata w zakonie, a spisując tą książkę miał z 90 lat. Wspomniał też o rutynie, jaka może pojawić się na modlitwie i przezwyciężaniu jej.

Krótka książeczka o radach dotyczących modlitwy. Dominikanin ojciec Joachim Badeni zachęca do modlitwy własnej, swoimi słowami. Nie znaczy to, że nie powinniśmy modlić się wg formułek. One też są ważne, ale zwracając się do Boga Ojca prosto z serca swoimi słowami budujemy więź z Nim. Ojciec Badeni zaleca też ciszę, a nie tylko mówienie, oraz odrzucenie egoizmu i skupienia...

Jakoś ta pozycja autorstwa Badeniego odpowiada mi bardziej niż np. Boskie oko - pewnie dlatego, że kładzie w niej nacisk na prostotę i pewnego rodzaju pokorę. Waaarta polecenia :) szczególnie jako skuteczna odtrutka po zbyt wysublimowanych dywagacjach duchowych. Przecież, koniec końców, wszystko jest proste - choć nie do końca poznane :)

Jakoś ta pozycja autorstwa Badeniego odpowiada mi bardziej niż np. Boskie oko - pewnie dlatego, że kładzie w niej nacisk na prostotę i pewnego rodzaju pokorę. Waaarta polecenia :) szczególnie jako skuteczna odtrutka po zbyt wysublimowanych dywagacjach duchowych. Przecież, koniec końców, wszystko jest proste - choć nie do końca poznane :)

Ksiądz Joachim Badeni, postać o naprawdę ciekawym życiorysie, w przystępny sposób wprowadza czytelnika w tematykę modlitwy. Omawia różne rodzaje modlitwy: osobistą, formalną, wspólnotową, małżeńską, Słowem Bożym. Jego wykład czyta się naprawde dobrze. Polecam.

Ksiądz Joachim Badeni, postać o naprawdę ciekawym życiorysie, w przystępny sposób wprowadza czytelnika w tematykę modlitwy. Omawia różne rodzaje modlitwy: osobistą, formalną, wspólnotową, małżeńską, Słowem Bożym. Jego wykład czyta się naprawde dobrze. Polecam.

Świetna! Pięknie mówi o modlitwie :)

Świetna! Pięknie mówi o modlitwie :)

Kolejna bardzo dobra książka ojca Joachima, pokazująca, że modlitwa nie musi być trudna, skomplikowana, męcząca, a może być spontanicznym dialogiem z żywym Bogiem. :)

Kolejna bardzo dobra książka ojca Joachima, pokazująca, że modlitwa nie musi być trudna, skomplikowana, męcząca, a może być spontanicznym dialogiem z żywym Bogiem. :)

Zupełnie się nie zgadzam z opisem tej książki. Może trochę jest o modlitwie, ale ja tam znalazłam ważne zdania, że życie w cierpieniu tu na ziemii jest lepsze niż w czyśćcu tam. Jeśli prowadzi do Boga. I wiele innych myśli.

Zupełnie się nie zgadzam z opisem tej książki. Może trochę jest o modlitwie, ale ja tam znalazłam ważne zdania, że życie w cierpieniu tu na ziemii jest lepsze niż w czyśćcu tam. Jeśli prowadzi do Boga. I wiele innych myśli.