Miecz w burzy

Okładka książki Miecz w burzy David Gemmell
Okładka książki Miecz w burzy
David Gemmell Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Rigante (tom 1) fantasy, science fiction
450 str. 7 godz. 30 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Rigante (tom 1)
Tytuł oryginału:
Sword in the Storm
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
450
Czas czytania
7 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
8372982619
Tłumacz:
Zbigniew A. Królicki
Tagi:
heroic fantasy gemmell rigante connavar kamienny gród keltoi
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
92 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
80
48

Na półkach: ,

Nie mając co robić u swojej dziewczyny oraz czekając, aż ona skończy robić paznokcie stałem pod regałem i przeglądałem książki na półkach. Patrzę i widzę jakieś stare fantasy. Nawet nie wiadomo skąd tam się wzięło. Oki biorę. Zacząłem czytać no i się zaczęło…..
Jestem pod niesamowitym wrażeniem tej książki. Owszem, przyznaję, że nie jest to 10/10 ale jest to naprawdę dobra pozycja.
Przede wszystkim urzekła mnie mnogość problemów poruszonych w książce. Poruszany jest np. problem rozstania rodziców, niemocy ich porozumienia się i kłótni z wyrzutami. Co więcej autor ukazuje próbę przedstawienia tego z punktu widzenia i rozumienia dziecka.
Innym problemem jest śmierć jednego z rodziców (od tego wątku chyba powinienem zacząć). Biologiczny ojciec głównego bohatera zginął podczas walki co w znaczący sposób odbija się na psychice, osobowości i całym światopoglądzie głównego bohatera.
Poruszono temat inicjacji seksualnych oraz pierwszych młodzieńczych miłości.
Kolejną, bardzo ale to bardzo ważną (dla mnie osobiście) kwestią jest dodanie/przedstawienie w fabule postaci niepełnosprawnej. Książka wspaniale przedstawia, iż taka osoba nie różni się praktycznie od wszystkich pozostałych ludzi na świecie i przy pomocy pewnych usprawnień lub ludzi może w pełni egzystować z pozostałością społeczeństwa.
W znacznej części książki przewija się również motyw ekonomii, handlu i wszelkiego rodzaju interesów miedzy ludźmi, państwami, plemionami.
Wielokrotnie poruszany jest również motyw matczynej miłości, który odnajdujemy co kilkadziesiąt stron.
Trudnym motywem, którego użył autor kilkukrotnie jest opis lub włączenie do fabuły masowych mordów niewinnej ludności. „Ciężki” motyw, którego trzeba sprawnie używać, oraz na którym książka może zarówno wiele stracić jak i zyskać.
W książce zawartych jest wiele, brutalnych scen walki oraz znaczna ilość, seksu i cielesnej fizyczności. Druidzi, magia, leśni bogowie, plemię seidów, wróżbiarki, motta życiowe („geasa” za których złamanie człowiek umiera) wszystko to sprawia, że książka jest naprawdę wartościową pozycją.
Jednak, żeby nie było za wiele tych plusów znalazły się również minusy. Przede wszystkim poruszenie tak wielu złożonych wątków/motywów życiowych sprawiło, że tak naprawdę żaden z nich nie jest wielopłaszczyznowo i kompleksowo „rozpisany” (weźcie proszę pod uwagę, że zapewne wiele wątków mogłem bardziej lub mniej przypadkowo pominąć, nie zauważyć). Powstaje takie trochę uczucie, iż auto pisze o wielu rzeczach, ale o żadnej kompletnie.
Zastanawiam się do kogo auto adresował tą książkę. Nie jest na tyle brutalna i mroczna aby była przeznaczona tylko dla dorosłych czytelników. Nie jest również słodka i miła aby mogły czytać ją tylko dzieci. Grupa, gimnazjalno-licealna wydaje się być najodpowiedniejsza choć i co do tego mam pewne wątpliwości.
Innym elementem, który mi osobiście przeszkadza jest lekkie zmieszanie (tak to odbieram) poziomu wiedzy jaki moim zdaniem powinien panować w książce fantasy. Mianowicie moment, w którym lokalna uzdrowicielka informuje jedną z postaci, że ma RAKA jest dla mnie przesadzony. Chodzi o to, że nie pasuje mi pojęcie „raka”. Można było inaczej opisać ta ciężką chorobę. Choć jak już pisałem może to ja jestem tylko na to wyczulony.
Inna drobną uszczypliwością jest dla mnie brak jakiegoś fantasy potwora, stworzenia. Najmniejszy smoczek sprawiłby, że traktowałbym to jako pełnokrwiste fantasy, a tak to pozostaje lekki niedosyt.
Podsumowując, bardzo fajna pozycja, wiele motywów użytych przez autora znajduje odzwierciedlenie w obecnych czasach. Wielopłaszczyznowa, przemyślana powieść. Niezbyt mroczna, jednak ciekawa i wciągająca. Osobiście polecam.

Nie mając co robić u swojej dziewczyny oraz czekając, aż ona skończy robić paznokcie stałem pod regałem i przeglądałem książki na półkach. Patrzę i widzę jakieś stare fantasy. Nawet nie wiadomo skąd tam się wzięło. Oki biorę. Zacząłem czytać no i się zaczęło…..
Jestem pod niesamowitym wrażeniem tej książki. Owszem, przyznaję, że nie jest to 10/10 ale jest to naprawdę dobra...

więcej Pokaż mimo to

avatar
928
805

Na półkach: ,

Myślę, że "Miecz w burzy" to naprawdę fajna historia. Podoba mi się,że można ją rozpocząć już od poznania się rodziców głównego bohatera, Conna. Dzięki temu ma się wrażenie sagi, z którą można się zżyć. W dodatku w ciągu upływu lat nagromadza się wiele drugoplanowych postaci, które bardzo ubarwiają całą opowieść. Niestety, minusem jest przeskakiwanie w czasie. Nie jest to wprawdzie chaotyczne, ale dzieje się bez uprzedzenia i kilkakrotnie zajęło mi chwilkę, żeby zorientować się właściwie w jakim momencie jestem.
Kolejnym plusem jest ciekawy świat przedstawiony. Duchy Seidhowie ingerujące w życie zwykłych ludzi, śmiertelnie niebezpieczne, z własnymi planami. Bardzo intrygujące. I pomysł z przepowiedniami przeznaczenia, które mówią jak można umrzeć jeśli się je dopełni. Nakręcają ciekawość!

Nie czytałam wprawdzie z zapartym tchem, ale bardzo miło spędziłam czas z tą książką. Polecam.

Myślę, że "Miecz w burzy" to naprawdę fajna historia. Podoba mi się,że można ją rozpocząć już od poznania się rodziców głównego bohatera, Conna. Dzięki temu ma się wrażenie sagi, z którą można się zżyć. W dodatku w ciągu upływu lat nagromadza się wiele drugoplanowych postaci, które bardzo ubarwiają całą opowieść. Niestety, minusem jest przeskakiwanie w czasie. Nie jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
341

Na półkach: , , , ,

David Gemmell najbardziej jest znany z sagi Drenajów, która zawsze była i będzie jedną z moich ulubionych. Byłam ciekawa, czy seria Rigante jej dorówna, i nie zawiodłam się.

Gemmell ma niesamowitą zdolność zarówno do opisywania wielkich wydarzeń, jak bitwy, morderstwa i spiski, jak również do opisywania codziennego życia bohaterów w sposób, który nie nuży. Dzięki temu postacie wykreowane przez Gemmella są tak bardzo żywe, prawdziwe. Za to ogromny plus!

Kolejnym plusem jest wykreowany świat, ludy go zamieszkujące, ich wierzenia i zwyczaje. Troszkę Gemmell ściągnął co prawda od Celtów (w książce nazywa ich Keltoi) oraz starożytnych Rzymian (którego nazywa ludem Kamiennego Grodu),ale dużo jest też jego interpretacji własnej. Trochę pod tym względem świat serii Rigante przypomina mi twórczość Guya Gavriela Kaya. On też tworzy światy alternatywne, będące lustrzanym odbiciem historycznych dziejów.

Podsumowując, "Miecz w burzy" polecam w szczególności fanom Gemmella, Kaya, oraz mitologii celtyckiej. A - oprócz tego - polecam go wszystkim fanom dobrej fantasy!

David Gemmell najbardziej jest znany z sagi Drenajów, która zawsze była i będzie jedną z moich ulubionych. Byłam ciekawa, czy seria Rigante jej dorówna, i nie zawiodłam się.

Gemmell ma niesamowitą zdolność zarówno do opisywania wielkich wydarzeń, jak bitwy, morderstwa i spiski, jak również do opisywania codziennego życia bohaterów w sposób, który nie nuży. Dzięki temu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
41
21

Na półkach: ,

Super, jak na Gemmella przystało. Polecam.

Super, jak na Gemmella przystało. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
21
18

Na półkach: ,

Jak 99% książek tego autora. REWELACJA. Polecam

Jak 99% książek tego autora. REWELACJA. Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    136
  • Chcę przeczytać
    89
  • Posiadam
    43
  • Fantasy
    7
  • Ulubione
    5
  • Fantastyka
    3
  • David Gemmel
    1
  • 1. Biblio Główna
    1
  • Serie fantasy - Na Ekranie
    1
  • Kupione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miecz w burzy


Podobne książki

Przeczytaj także