Po przeczytaniu po raz n-ty moich ulubionych serii książek, pomyślałem, że czas na poznanie jakiegoś nowego cyklu. Napotykając się na ten tytuł, szczerze mówiąc, spodziewałem się, że będzie naprawdę źle. Okropna okładka, dodatkowo widziałem, że jest kilkanaście książek w serii, co też nie napawało mnie optymizmem. Jednak muszę przyznać, że nie było źle. Co więcej - książka mi się całkiem podobała i raczej sięgnę po kolejną część.
Zaczynając od plusów tej książki - ciekawa fabuła, sporo akcji, jak na tak krótką lekturę. Muszę przyznać też, że mimo iż nie lubię tego rodzaju bohaterek, jak Claire, to jednak ją polubiłem i z ciekawością śledziłem jej losy. Ciekawy pomysł na książkę - miasto, w którym rządzą wampiry, gdzie strach wyjść z domu, zwłaszcza o zmroku i bez tzw. ochrony.
Co do minusów to na pewno narracja - dużo bardziej lubię narrację pierwszoosobową, a tej książce aż się o to prosi. Wszystkie wydarzenia związane są z Claire, dlaczego więc autorka stworzyła narrację trzecioosobowa? Minusem są także mało wyraziści bohaterowie, chociaż jest to dopiero pierwsza część, więc prawdopodobnie głębiej poznamy mieszkańców Morganville.
Chociaż myślę, że moja ocena i tak jest zbyt wysoka - książka nie wyróżnia się niczym szczególnym i raczej nie jest lekturą, do której często będę powracać - daję ocenę 7/10 (pewnie dlatego, że brakowało mi czytania nowej książki, gdzie nie znałbym całej fabuły).
Polecam tylko tym, którzy naprawdę chcą czytać o wampirach, w książce z wartką akcją i ciekawym światem przedstawionym.

Po przeczytaniu po raz n-ty moich ulubionych serii książek, pomyślałem, że czas na poznanie jakiegoś nowego cyklu. Napotykając się na ten tytuł, szczerze mówiąc, spodziewałem się, że będzie naprawdę źle. Okropna okładka, dodatkowo widziałem, że jest kilkanaście książek w serii, co też nie napawało mnie optymizmem. Jednak muszę przyznać, że nie było źle. Co więcej - książka...