rozwińzwiń

Szklane smoki

Okładka książki Szklane smoki Sean McMullen
Okładka książki Szklane smoki
Sean McMullen Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Księżycowe światy (tom 2) Seria: Nowa Fantastyka [Seria książek] fantasy, science fiction
479 str. 7 godz. 59 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Księżycowe światy (tom 2)
Seria:
Nowa Fantastyka [Seria książek]
Tytuł oryginału:
The Glass Dragon
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
479
Czas czytania
7 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374695299
Tłumacz:
Jowita Matys
Tagi:
fantasy smoki
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki The Best Science Fiction of the Year: Volume 1 David Brin, John Chu, Neil Clarke, Brenda Cooper, Seth Dickinson, Taiyo Fujii, Yoon Ha Lee, Hao Jingfang, Nancy Kress, Naomi Kritzer, Rich Larson, Ann Leckie, David D. Levine, Ken Liu, Paul McAuley, Ian McDonald, Seanan McGuire, Sean McMullen, Sam J. Miller, An Owomoyela, Chen Qiufan, Robert Reed, Alastair Reynolds, Kelly Robson, Geoff Ryman, Carter Scholz, Martin L. Shoemaker, Carrie Vaughn, Nick Wolven, Caroline M. Yoachim, Aliette de Bodard
Ocena 0,0
The Best Scien... David Brin, John Ch...
Okładka książki Fantastyka Wydanie Specjalne 2 (51) 2016 Leonid Aliochin, Ted Kosmatka, Sean McMullen, Adam Podlewski, Michael Poore, Adrian Tchaikovsky, Sebastian Uznański, Cezary Zbierzchowski
Ocena 7,4
Fantastyka Wyd... Leonid Aliochin, Te...
Okładka książki Clarkesworld Magazine, Issue 111, December 2015 Kate Baker, Neil Clarke, Seth Dickinson, Jason Heller, Cassandra Khaw, Cixin Liu, Sean McMullen, Tamsyn Muir, Cat Rambo, Walter Jon Williams
Ocena 0,0
Clarkesworld M... Kate Baker, Neil Cl...
Okładka książki Nowa Fantastyka 376 (1/2014) Lucyna Grad, Keffy Kehrli, Sean McMullen, Piotr Nesterowicz, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Jason Sanford, Marta Sobiecka
Ocena 6,5
Nowa Fantastyk... Lucyna Grad, Keffy ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
90 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6394
221

Na półkach: , ,

Przewidywalne zakończenia kolejnych tomów trylogii

Akcja trylogii Lunaświatów osadzona jest w świecie pełnym magii, na którego niebie świeci pięć księżyców, a mieszkańcy mają po dwa serca. Wprawdzie z faktu ich posiadania żadne konsekwencje dla fabuły nie wynikają, ale pomysł jest urokliwy. I podobnie jest z paroma innymi pomysłami autora – pojawiają się, robią czytelnikowi apetyt na dobrą zabawę, po czym – nie w pełni wykorzystane – znikają gdzieś w odmętach narracji. Ot, jak choćby sugestia istnienia eterycznego połączenia między powieściowym światem, a naszą rzeczywistością. Autor wykorzystał ją tylko do zasugerowania, skąd pochodzi rycerskość Larona oraz do przedstawienia jednej rozmowy, w której mała dziewczynka objaśnia tajniki lotów kosmicznych powieściowym magom. Przewrotne, lekko traktujące temat, obiecujące, ale… tylko obiecujące. Szkoda.
Fabuła drugiego tomu, „Szklanych smoków”, jest równie prosta i przewidywalna, jak pierwszej części cyklu. Grupa magów postanawia reaktywować eteryczną machinę. Niestety – żądza władzy i wizja zyskania niemal boskiej potęgi zaślepia ich tak bardzo, że nie próbują nawet oszacować skutków jej użycia. A tymczasem stawką są nie tylko losy jednego kontynentu, ale istnienie całego świata. Na ratunek – nie zawsze z własnej woli – ruszają wyjątkowo nie nadający się do tej misji bohaterowie. Czy nie brzmi to znajomo?
Tym razem kreacja postaci jest mocną stroną powieści – nieustanne spory pomiędzy Wallasem, nie bardzo utalentowanym cesarskim mistrzem muzyki wrobionym w zbrodnię stanu, a Andrym – prostym człowiekiem z zasadami, wspaniale ubarwiają akcję. Ich dialogi skrzą się humorem iście pratchettowskiego rodzaju. Dodatkowo autor wprowadza do utworu Riellen – niezmordowaną bojowniczkę o prawa proletariatu, która w feudalnym świecie szerzy idee równouprawnienia. Fakt braku proletariatu w niczym nie zmniejsza jej rewolucyjnego zapału. Całości obrazu dopełniają bohaterowie znani z poprzedniego tomu – dzięki nowym relacjom między postaciami ich ledwie konturowe wizerunki nabierają barw.
Prostą fabułę ratują wątki poboczne, nadal szalenie skomplikowane. Na szczęście autor zarzucił manierę wplatania w narrację niekończonych czy nierozwijanych pomysłów. Przeciwnie, tym razem wszystkie wątki znajdują rozwiązanie, mało tego – niektóre znane z pierwszego tomu wydarzenia zostają skomentowane i naświetlone z innego punktu widzenia. Dzięki temu znika dezorientacja, a czytelnik może delektować się lekturą powieści pełnej intryg i pościgów, gdzie asceza sąsiaduje z seksem, poświęcenie z hedonizmem, melodramat z farsą, a nieznośna powaga i patos łagodzone są ironią i dowcipem. Sean McMullen czyni to jakby mimochodem, od niechcenia, a końcowy efekt prezentuje się nad wyraz dobrze – w żadnym momencie nie odnosi się wrażenia, że połączenie jest wymuszone. I naprawdę jest się z czego pośmiać.
W sumie trylogia Lunaświatów Seana McMullena jest cyklem nierównym: z chaotycznym pierwszym tomem, dobrym – drugim i niewiele słabszym – trzecim. Mimo że poszczególne części są autonomiczne pod względem fabularnym, niektóre wątki płynnie przechodzą z tomu na tom, tak że trylogia, jako całość, nie sprawia wrażenia sztucznie rozwlekanej historii. Jednak jej widoczny mankament stanowi przewidywalność zakończeń poszczególnych części. Na szczęście rekompensowane jest to przez mnogość wątków pobocznych i humor. Epicki rozmach, tak podkreślany w notach wydawniczych, daje się dostrzec dopiero z perspektywy drugiego i trzeciego tomu, gdy podstawowe informacje o świecie są już znane, a nowe szczegóły dodają wydarzeniom głębi. Zatem, jeśli czytelnik znajdzie w sobie dość wytrwałości, by przebrnąć przez pierwszą część, to dalej jest już tylko lepiej. Ale całość nie wykracza poza przeciętność.

Recenzja (zbiorcza dla trylogii) ukazała się 2009-08-10 na portalu katedra.nast.pl

Przewidywalne zakończenia kolejnych tomów trylogii

Akcja trylogii Lunaświatów osadzona jest w świecie pełnym magii, na którego niebie świeci pięć księżyców, a mieszkańcy mają po dwa serca. Wprawdzie z faktu ich posiadania żadne konsekwencje dla fabuły nie wynikają, ale pomysł jest urokliwy. I podobnie jest z paroma innymi pomysłami autora – pojawiają się, robią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1809
239

Na półkach:

Kolejny tom, po "Podróży Mrocznego Księżyca" z serii "Moonworlds". Jeśli komuś spodobała się "Podróż..." bez wahania może sięgnąć po "Szklane smoki". Sporo humoru, kilka gorzkich obserwacji, a choć powieść nie pretenduje do ambitnych dzieł gatunku, czyta się bardzo dobrze. To również dobra kontynuacja, choć bohaterowie ulegają ewolucji, a McMullen obdarowuje ich nieszczęśliwym happy endem. Oksymoron? Nie do końca. Całkiem zgrabnie udało się autorowi jednocześnie zakończyć i nie zakończyć powieści. Spodobało mi się.

Kolejny tom, po "Podróży Mrocznego Księżyca" z serii "Moonworlds". Jeśli komuś spodobała się "Podróż..." bez wahania może sięgnąć po "Szklane smoki". Sporo humoru, kilka gorzkich obserwacji, a choć powieść nie pretenduje do ambitnych dzieł gatunku, czyta się bardzo dobrze. To również dobra kontynuacja, choć bohaterowie ulegają ewolucji, a McMullen obdarowuje ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach: ,

Nie potrzeba słów, ocena mówi sama za siebie.

Nie potrzeba słów, ocena mówi sama za siebie.

Pokaż mimo to

avatar
364
57

Na półkach:

Językowo sprawna, więc moja opinia ściągnięta jest w dół bardziej dziwnością motywów i tego, że nie bardzo mi leżały ;)

Językowo sprawna, więc moja opinia ściągnięta jest w dół bardziej dziwnością motywów i tego, że nie bardzo mi leżały ;)

Pokaż mimo to

avatar
334
62

Na półkach:

💥💥💥💥💥💥💥

💥💥💥💥💥💥💥

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    122
  • Chcę przeczytać
    69
  • Posiadam
    34
  • Fantastyka
    7
  • Fantasy
    5
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    4
  • 2013
    2
  • Kat/Fantasy
    1
  • Wypożyczona z biblioteki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szklane smoki


Podobne książki

Przeczytaj także