rozwińzwiń

Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym

Okładka książki Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym Ida Linde
Okładka książki Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym
Ida Linde Wydawnictwo: Lokator literatura piękna
70 str. 1 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Lokator
Data wydania:
2023-10-02
Data 1. wyd. pol.:
2015-03-01
Liczba stron:
70
Czas czytania
1 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363056957
Tłumacz:
Justyna Czechowska
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
750
111

Na półkach: , , , ,

Nigdy nie płakałam na żadnej książce. Aż do teraz. Potrzebowałam dłuższej chwili, żeby się uspokoić, a to nawet nie był koniec opowieści.

Nigdy nie płakałam na żadnej książce. Aż do teraz. Potrzebowałam dłuższej chwili, żeby się uspokoić, a to nawet nie był koniec opowieści.

Pokaż mimo to

avatar
800
540

Na półkach:

Pierwszy raz czytałam ją rok temu, ale uleciała mi z pamięci, więc korzystając z okazji, przeczytałam ją ponownie. To migawki wspomnień związanych z dziadkiem. Napisane bardzo ładnym poetyckim językiem. Ale wciąż lektura nie poruszyła mnie tak, jak bym tego oczekiwała. Choć i u mnie wywołała migawki wspomnień z dzieciństwa związane z dziadkami.

Pierwszy raz czytałam ją rok temu, ale uleciała mi z pamięci, więc korzystając z okazji, przeczytałam ją ponownie. To migawki wspomnień związanych z dziadkiem. Napisane bardzo ładnym poetyckim językiem. Ale wciąż lektura nie poruszyła mnie tak, jak bym tego oczekiwała. Choć i u mnie wywołała migawki wspomnień z dzieciństwa związane z dziadkami.

Pokaż mimo to

avatar
160
34

Na półkach:

Ludzie, nie piszcie tylu książek. Połowa z nich nie ma żadnego sensu.

Ludzie, nie piszcie tylu książek. Połowa z nich nie ma żadnego sensu.

Pokaż mimo to

avatar
873
857

Na półkach:

Odkryłem jednak niespodziewanie, że dobrze mi się czyta poza murami domu. W lasach, na łąkach podczas krótkich jednodniowych wycieczek, pijąc z termosu gorącą herbatę.

Specjalnie zabrałem nad Biebrzę dwa tomiki Idy Linde – Testament Maszynowej Dziewczynki oraz Jeśli o tobie zapomnę stanę się kimś innym.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/ida-linde-poezje/

Odkryłem jednak niespodziewanie, że dobrze mi się czyta poza murami domu. W lasach, na łąkach podczas krótkich jednodniowych wycieczek, pijąc z termosu gorącą herbatę.

Specjalnie zabrałem nad Biebrzę dwa tomiki Idy Linde – Testament Maszynowej Dziewczynki oraz Jeśli o tobie zapomnę stanę się kimś innym.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/ida-linde-poezje/

więcej Pokaż mimo to

avatar
1258
751

Na półkach: ,

„Chciałabym pozbyć się ciężkości. Fruwać."

Miniatury, które składają się na spójny obraz codzienności wnuczki i jej dziadka. Spokojne życie, zwykłe czynności i proste rozmowy, ale też pokłady wsparcia, ciepła i przywiązania. Proza mocno poetycka. Lub poezja, która jest prozą. Zgrabna, z dużą ilością przestrzeni na domysły. Przepełniona myślami równie pięknymi jak „widzi, że drżą mu oczy" czy „smutek przemienia się w kropki na tęczówkach". Opowieść, która niekoniecznie zmierza do jakiegoś określonego celu, a raczej kluczy wśród wspomnień.

O Idzie Linde nigdy nie słyszałam, aż polecił mi ją Piotr Dardziński, autor minipowiesci „Trucizny", i już rozumiem, dlaczego akurat on darzy ją tak wielkim szacunkiem. Uczucia nad akcją i zarys wydarzeń, który zmusza nas do snucia domysłów na temat tego, co ma miejsce między zdaniami. To tak bardzo w jego stylu! A wspominam o tym, bo kto polubił Idę, powinien polubić Piotra i na odwrót. Jeśli natomiast chodzi o moje prywatne odczucia — podobało mi się, choć jednak trochę zabrakło do pełnej sympatii. Na pewno jednak sięgnę wkrótce po powieść autorki, a wtedy mogę już utonąć w jej prozie.


przekł. Justyna Czechowska

„Chciałabym pozbyć się ciężkości. Fruwać."

Miniatury, które składają się na spójny obraz codzienności wnuczki i jej dziadka. Spokojne życie, zwykłe czynności i proste rozmowy, ale też pokłady wsparcia, ciepła i przywiązania. Proza mocno poetycka. Lub poezja, która jest prozą. Zgrabna, z dużą ilością przestrzeni na domysły. Przepełniona myślami równie pięknymi jak „widzi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
471
382

Na półkach:

Dziadek widziany oczami wnuczki w okresie jego zmierzchu, który wciąż zachowuje trzeźwość umysłu, intryguje i uczy. Ida Linde stawia na krótką formę przekazu, bardzo prostą, lapidarną, bazującą na kolekcjonowaniu i przechowywaniu wybranych momentów z człowiekiem obdarzonym wyjątkowym uczuciem. „Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym” trafnie ujmuje sens przemijania, nieuchronności losu i odwiecznego porządku świata, gdzie to, co rozpoczęte musi się wreszcie zakończyć. Sens istnieniu nadaje pamięć, która przywołuje przeszłość z udziałem dziadka jako źródła niezmierzonej mądrości oraz doświadczenia. Powrót do wspomnienia nie jest gorzki, raczej przyjemnie drażniący. To proces skrywający niesamowitą wrażliwość wnuczki oraz nabytą przez nią umiejętność wyciągania wniosków z podarowanych lekcji życia. Ida Linde nie tworzy pozycji uniwersalnej, lecz osobistą – dla konkretnego dziecka i nieobecnego już dorosłego. Nie krzyczy i nie oskarża nikogo o śmierć dziadka, ale wciąż się zastanawia nad nieodgadnionym sensem tych wszystkich dni, gdy za sprawą najczulszego narratora swojego życia, widziała więcej i wyraźniej.

Dziadek widziany oczami wnuczki w okresie jego zmierzchu, który wciąż zachowuje trzeźwość umysłu, intryguje i uczy. Ida Linde stawia na krótką formę przekazu, bardzo prostą, lapidarną, bazującą na kolekcjonowaniu i przechowywaniu wybranych momentów z człowiekiem obdarzonym wyjątkowym uczuciem. „Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym” trafnie ujmuje sens przemijania,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
253

Na półkach:

Książka ta jest krótką formą wspomnień życia oraz pożegnania wnuczki z dziadkiem. Wzbogacona grafiką, która przykuwa wzrok, pozwala odczuć całość jako krótkie, bogate w emocje urywki, rozmowy w myśli i w mowie.
Krótkie fotografie, ujęcia, kadry począwszy od nauki pływania i zaufania dziecka po śmierć ciała, starzejącego się człowieka.

Jest to prosta historia, którą trzeba poczuć. Wymaga zaangażowania, wykroczenia w ich ubogie w słowa życie.
Bogata historia.

Książka ta jest krótką formą wspomnień życia oraz pożegnania wnuczki z dziadkiem. Wzbogacona grafiką, która przykuwa wzrok, pozwala odczuć całość jako krótkie, bogate w emocje urywki, rozmowy w myśli i w mowie.
Krótkie fotografie, ujęcia, kadry począwszy od nauki pływania i zaufania dziecka po śmierć ciała, starzejącego się człowieka.

Jest to prosta historia, którą trzeba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
66

Na półkach:

Książka jest cudownie wydana i właśnie to w niej mnie urzekło. Sam tytuł i ilustracja były dla mnie na tyle zachęcające, że po nią sięgnęłam. W środku dobrze dobrany font i ilustracje też bardzo na plus.

Jeśli chodzi o treść.. bardzo specyficzna. Nie potrafiłam się do końca w nią wczuć. Może dlatego, że nigdy nie miałam dziadka? Nie potrafiłam wyobrazić sobie emocji związanych z taką stratą.

Cytat o tęczówkach zostanie ze mną dłużej.

Książka jest cudownie wydana i właśnie to w niej mnie urzekło. Sam tytuł i ilustracja były dla mnie na tyle zachęcające, że po nią sięgnęłam. W środku dobrze dobrany font i ilustracje też bardzo na plus.

Jeśli chodzi o treść.. bardzo specyficzna. Nie potrafiłam się do końca w nią wczuć. Może dlatego, że nigdy nie miałam dziadka? Nie potrafiłam wyobrazić sobie emocji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1104
408

Na półkach: ,

Ida Linde opowiada o utraconym dziadku. Każdy opracowuje swój własny język, by opowiedzieć o stracie, a Linde jest zdecydowanie specyficzna. Oszczędność z jednoczesnym bogactwem, ciepło ze zmrożeniem, szepty z krzykiem i przekleństwami. Nauka pływania i śpiewanie obok ocierania krwi z kącików ust czy pomocy w dotarciu do przenośnego i dosłownego łoża śmierci. Żałoba pocięta na językowe kawałki uzupełniona ilustracjami i niebieską kreską smutku.
I ten tytuł, najpiękniejszy z wszystkich, by wypowiedzieć go w sobie do każdej najważniejszej osoby, którą w życiu straciliśmy, czy to odebrała nam ją śmierć czy obranie innej drogi na rozstaju.
Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym.

Zostawię Was tutaj z ulubionym fragmentem, próbką:

"Dziadek mówi, że smutek przemienia się w kropki na tęczówkach i że Larsson ma miec czyste oczy. Stoi w łazience i patrzy na swoją twarz. Dotyka policzków. Gładzi usta palcem wskazującym. Masz palce pianistki, jak twoja matka, powiedział kiedyś.
Układa ręce na brzegu umywalki, wypróbowuje kilka akordów, jednocześnie patrząc na siebie w lustrze i śpiewa.
Jak noworodek pije mleko.
Jak ptak bierze ziarenko życia.
Nie puka, po prostu wchodzi, chwyta ją za ramię i wyciąga na zewnątrz. Nie będzie tu stać i gapić się na siebie.
Jak zasłużysz sobie na innych?"

Ida Linde opowiada o utraconym dziadku. Każdy opracowuje swój własny język, by opowiedzieć o stracie, a Linde jest zdecydowanie specyficzna. Oszczędność z jednoczesnym bogactwem, ciepło ze zmrożeniem, szepty z krzykiem i przekleństwami. Nauka pływania i śpiewanie obok ocierania krwi z kącików ust czy pomocy w dotarciu do przenośnego i dosłownego łoża śmierci. Żałoba pocięta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
69

Na półkach: ,

złamała mi serce.

złamała mi serce.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    277
  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    28
  • Ulubione
    7
  • 2018
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2019
    2
  • Literatura skandynawska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura szwedzka
    2

Cytaty

Więcej
Ida Linde Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym Zobacz więcej
Ida Linde Jeśli o tobie zapomnę, stanę się kimś innym Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także