rozwińzwiń

Kobieta, która pożyczała wspomnienia. Opowiadania

Okładka książki Kobieta, która pożyczała wspomnienia. Opowiadania Tove Jansson
Okładka książki Kobieta, która pożyczała wspomnienia. Opowiadania
Tove Jansson Wydawnictwo: Czarne Seria: Klasyka [Czarne] literatura piękna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Klasyka [Czarne]
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2023-10-11
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-11
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381917735
Tłumacz:
Justyna Czechowska
Tagi:
opowiadania
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
439
36

Na półkach: ,

To jest jedna z tych książek, które czyta się wyhamowując na siłę, żeby zbyt szybko się nie skończyła... Piękna, ciepła, prawdziwa.
O tym, jak to jest, "gdy jest się błogosławionym miłością". ❤️
"Człowiek chce tylko, żeby ktoś drugi wiedział i zrozumiał."
Kończąc, miałam tylko smutne wrażenie, że to o świecie, którego już nie ma.

To jest jedna z tych książek, które czyta się wyhamowując na siłę, żeby zbyt szybko się nie skończyła... Piękna, ciepła, prawdziwa.
O tym, jak to jest, "gdy jest się błogosławionym miłością". ❤️
"Człowiek chce tylko, żeby ktoś drugi wiedział i zrozumiał."
Kończąc, miałam tylko smutne wrażenie, że to o świecie, którego już nie ma.

Pokaż mimo to

avatar
570
324

Na półkach:

IG:ksiazki_wloczykija
Fascynująca podróż po wyjątkowym świecie Tove Jansson, w której słowo staje się malarskim pędzlem tworzącym minimalistyczne, poetyckie obrazy ludzkiej egzystencji. Choć autorka zdobyła sławę dzięki serii o Muminkach, zbiór opowiadań ujawnia jej niezwykłe umiejętności prozatorskie.

W opowiadaniach Jansson spotykamy postaci, które jak mądre postarzałe drzewa, skrywają w sobie bogactwo doświadczeń. Czuli obserwatorzy, pełni dziwactw i przyzwyczajeń, przedstawiają piękno starzenia się, pozostając jednocześnie wolnymi i odważnymi. Autorka ukazuje ich w delikatny sposób, z głębokim szacunkiem, ukrywając w słowach bogactwo emocji.

Zbiór obejmuje teksty z trzech tomów, a zwłaszcza opowiadania z "Fair play" rzucają nowe światło na twórczość Jansson. Przyjaźń dwóch artystek w helsińskiej kamienicy staje się pretekstem do ukazania subtelności relacji, wzbogaconych autobiograficznymi odniesieniami do związku autorki z Tuulikki Pietilä. Jansson wydobywa z tych relacji coś uniwersalnego, co resonuje zwłaszcza w kontekście literatury queer, ukazując się jako śmiała twórczyni łamiąca tabu i wyprzedzająca swoje czasy.

Jest to literatura, w której każde zdanie jest jak misterny detal na obrazie, a każda postać ukrywa w sobie niepowtarzalną historię. Jansson zgrabnie balansuje między melancholią a radością, pozostawiając czytelnika z głębokim uczuciem zrozumienia dla ludzkiego losu.

Teksty autorki, choć z jednej strony minimalistyczne, z drugiej są bogate w znaczenia, zapraszając czytelnika do refleksji nad życiem, miłością i upływem czasu. Jej proza jest jak pejzaż, w którym każda kraina nosi ślady indywidualności, a opowieści stanowią poetyckie przemyślenie ludzkich relacji.

IG:ksiazki_wloczykija
Fascynująca podróż po wyjątkowym świecie Tove Jansson, w której słowo staje się malarskim pędzlem tworzącym minimalistyczne, poetyckie obrazy ludzkiej egzystencji. Choć autorka zdobyła sławę dzięki serii o Muminkach, zbiór opowiadań ujawnia jej niezwykłe umiejętności prozatorskie.

W opowiadaniach Jansson spotykamy postaci, które jak mądre postarzałe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1132
958

Na półkach: ,

Fajnie, że Tove Jansson zyskała w Polsce nową tłumaczkę, Justynę Czechowską. Dzięki temu dostaliśmy kolejny pakiet opowiadań w nowym tłumaczeniu i pięknym wydaniu. W tomie "Kobieta, która pożyczała wspomnienia" mieszczą się opowiadania z trzech zbiorów. Są odrębne, ale łączy je to, za co kocham twórczość Tove Jansson. Dystans, ironia, lekkość, radość z życia, przekonanie, że każdy jest inny i ma prawo do życia na własnych warunkach. Poczucie ogólnie pojętej wolności. Tak jak niespieszne są te teksty, tak ja niespiesznie je czytałam, nie poddając się presji rankingów na koniec roku. Z pewnością opowiadania Tove Jansson się w nich nie znajdą. Większość książek z tych rankingów zapomnimy za parę miesięcy, a twórczość Tove Jansson wciąż jest czytana i ma się dobrze.

Fajnie, że Tove Jansson zyskała w Polsce nową tłumaczkę, Justynę Czechowską. Dzięki temu dostaliśmy kolejny pakiet opowiadań w nowym tłumaczeniu i pięknym wydaniu. W tomie "Kobieta, która pożyczała wspomnienia" mieszczą się opowiadania z trzech zbiorów. Są odrębne, ale łączy je to, za co kocham twórczość Tove Jansson. Dystans, ironia, lekkość, radość z życia, przekonanie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
418

Na półkach:

“Muminki” z pewnością były książkami mojego dzieciństwa, do dziś pamiętam, że z wypiekami wypożyczałam kolejne części ich przygód. Ten literacki świat kochałam pełnią małoletniego serca. Muszę przyznać, że sięgając po zbiór opowiadań “Kobieta, która pożyczała wspomnienia” Tove Jansson, po raz pierwszy spotkałam się z tą niezwykłą autorką, w scenerii różnej od muminkowej Doliny.

Te minimalistyczne, poetyckie opowiadania, są dowodem zdolności wnikliwej obserwacji tego, co dookoła, nie wyłączając człowieka - z jego wszelkimi fasetami. Jansson precyzyjnie przypatruje się codzienności, a jej krótkie formy są uchwyconymi, ubranymi w tekst obrazkami zwykłego życia. Warto smakować je niespiesznie, refleksyjnie..

Nietypowe spotkania układają się w opowiadaniach Tove w niewielkie mikrokosmosy, niektóre rodzą więzi, inne przeciwnie - bezpowrotnie coś zabierają. Jansson pisze pięknie, niemal plastycznie, zresztą twórczość malarska była częścią jej działalności artystycznej. W krótkich formach czuć spojrzenie i wrażliwość ilustratorki.

Bohaterowie Jansson to często ludzie starsi, ze swoimi dziwactwami, przyzwyczajeniami i bagażem doświadczeń. Autorka przygląda im się z czułością, sporo tu nawiązań do natury, podróży, pozostawaniu w ruchu.

Zbiór “Kobieta, która pożyczała wspomnienia” obejmuje teksty z trzech tomów: Podróż z małym bagażem, Fair play i Listy od Klary. Współcześnie szczególną uwagę zwracają opowiadania z tomu Fair play, które opisują bliską przyjaźń dwóch artystek mieszkających w jednej helsińskiej kamienicy. Zawierają wiele autobiograficznych odniesień do związku Jansson z graficzką Tuulikki Pietilä. Dopiero teraz, odczytane na nowo, nabierają pełniejszego wyrazu.

W “Listach” opisy codzienności i pracy, ludzi i miejsc, mieszają się z nadzieją i rozpaczą, tęsknotą i szczęściem. Traktują o miłości i przyjaźni, samotności i swoim miejscu na świecie. Celne, spostrzegawcze, dokumentują chwilę, zatrzymują czas - Jansson pisała je mając już niemal osiemdziesiąt lat, zresztą sztuka epistolarna towarzyszyła jej całe życie. Szacuje się, iż Tove napisała około sto tysięcy listów. Odpowiadała na każdy, odręcznie.

Warto zanurzyć się w niesamowity klimat jej obserwacji, spojrzeć na świat z tej szczególnej perspektywy. Ze wspomnianego zbioru wyłania się portret niezwykle kreatywnej i wszechstronnej artystki, ale całość ma jeszcze jeden wymiar - jest nim portret człowieka zmagającego się z rozmaitymi rozterkami duchowymi, namiętnościami i zwykłymi ludzkimi słabościami. Zdecydowanie polecam!

“Muminki” z pewnością były książkami mojego dzieciństwa, do dziś pamiętam, że z wypiekami wypożyczałam kolejne części ich przygód. Ten literacki świat kochałam pełnią małoletniego serca. Muszę przyznać, że sięgając po zbiór opowiadań “Kobieta, która pożyczała wspomnienia” Tove Jansson, po raz pierwszy spotkałam się z tą niezwykłą autorką, w scenerii różnej od muminkowej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1077
630

Na półkach:

Tove Jansson, rówieśniczka Bohumila Hrabala, Julio Corazara czy Octavio Paza, urodziła się i zmarła w Helsinkach. Do dziś kojarzona jest głównie z książek o Muminkach. Jej zasługi dla literatury są jednak dużo szersze. Fińska pisarka chętnie tworzyła opowiadania, o czym przekonuje tom „Kobieta, która pożyczyła wspomnienia”. Zawarto w nim teksty pochodzące z trzech bardzo odmiennych tomów: „Podróż z małym bagażem” (1987 rok) „Fair play” (1989 rok) i „Listy od Klary” (1991 rok). Trzysta trzydzieści sześć stron tłumaczonych przez Justynę Czechowską, to nie tylko kawał doskonałej lektury, ale także kolejny mocny punkt serii Klasyka Wydawnictwa Czarnego.
Pierwsza połowa książki to teksty najtrudniejsze do opisania i ocenienia. Dlatego to właśnie na nich się skupię. Przede wszystkim są różne, i to zarówno pod względem ich długości, jak i poruszanego tematu. W „Obcym mieście” starszy pan szuka kapelusza na lotnisku. W jego ręce trafia nie ten, co trzeba. Rusza więc w podróż, by oddać go w ręce prawowitego właściciela. Przemieszcza się także bohater „Podróży z małym bagażem”. Porzucając swoje codziennie życie, rusza w drogę morską do Londynu. Na statku spotyka ludzi, którzy zamiast spokoju, sprzedają mu kolejne historie o swoich rodzinach. Protagonista kolejnego tekstu trafił pod opiekę dalszej rodziny. Był to chłopiec niedopasowany do standardów tamtego miejsca. Przejmował się losem zwierząt, śmiercią, a nawet klimatem. Dopiero noc spędzona na wyspie z rówieśnikiem zmieniła go na zawsze.
W pierwszej części tomu mowa jest zatem o podróżach i bliskości z naturą. Czasami przybierają one jednak znaczenie mniej dosłowne, niż w przytoczonych tekstach. W „Lesie” chłopcy bawią się w odkrywanie dżungli, w „Zakupach” bohaterowie się zamknięci w swoim mieszkaniu, a mimo to udaje im się rozbić barykady i ruszyć na spotkanie z obcymi. W „Szklarni” pewien wujek zaczął interesować się botaniką i podczas odwiedzin w ogrodzie spotkał starszego pana. Po serii zdawkowych uwag nawiązał z nim nietypową znajomość. Jest też opowiadanie tytułowe, w którym Stella odwiedziła Vandę w jej atelier. Ta historia kładzie też nacisk na kolejną ważną dla autorki kwestię – relacji i sztuki. Już na samym początku książki pewną seniorkę odwiedzają młodzi ludzie, by na hucznych urodzinach rozmawiać o malarstwie. Gadają także postaci z „Śmierć nauczyciela gimnastyki”, choć ich dialog daleki jest od konstruktywnego.
„Podróż z małym bagażem” ukazuje Tove Jansson jako wnikliwą obserwatorkę otoczenia. Autorka oddaje głos ludziom z różnych grup społecznych. Raz przemawiają starsi, innym razem młodsi. Są osoby samotne, oraz te pozostające w związkach. Trafiają się artyści, ale także ludzie bez życiowych osiągnięć. Historia każdego opisana jest subtelnie, choć nie brakuje fińskiej pisarce odwagi do poruszania niewygodnych tematów i kreślenia momentami wręcz brutalnych obrazów. Po przeczytaniu tej części zbioru miałem wrażenie, że jest bardzo dobrze. I szkoda, że się kończy.
Tymczasem druga część, czyli „Fair play” okazała się czymś jeszcze donioślejszym. To właściwie nowela, ukazująca romantyczny związek dwóch kobiet zajmujących się twórczością artystyczną. Jonny i Mari (nawiązanie do związku Jansson z Tuulikki Peitila) różnią się pod wieloma względami,
ale dzięki wspólnym zainteresowaniom, są w stanie pójść na kompromisy. Żyjąc razem, choć osobno, potrafią się uzupełniać, co czyni ich relację dojrzałą i na swój sposób piękną. Poza tym nagrywały na VHS filmy Chaplina, Wildera i Fassbindera, są więc bohaterkami bliskimi mojemu sercu.
Wreszcie trzecia część. „Listy do Klary” Tove Jansson pisała, mając prawie osiemdziesiąt lat na karku. Być może dlatego są one tak bardzo celne. Pisane minimalistycznie, niepokojące, skupione wokół kłopotliwych spotkań i relacji. Dużo tu myśli na temat istoty sztuki, życia artysty, potrzeby izolacji. Te kilkanaście krótkich opowiadań dobrze uzupełnia i podsumowuje cały tom.
„Kobieta, która pożyczyła wspomnienia” przedstawia nam pisarkę z bardzo wysokiej półki. Tove Jansson to autorka wszechstronna, wrażliwa na otoczenie, niezwykle utalentowana. Czyta się te opowiadania ‘wygodnie’ – w dobrym tonie, we właściwym tempie, z poczuciem radości, że można być częścią tego magicznego świata. Duża w tym zasługa tłumaczki, która mimo życia w innej epoce, potrafiła oddać dynamikę dialogów, prostotę ludzi, a także sytuacyjny humor. To kolejny zbiór opowiadań wydany przez Czarne, które znajdzie się w moim rocznym podsumowaniu.

Recenzja ukazała się pod adresem http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2023/11/recenzja-kobieta-ktora-pozyczaa.html

Tove Jansson, rówieśniczka Bohumila Hrabala, Julio Corazara czy Octavio Paza, urodziła się i zmarła w Helsinkach. Do dziś kojarzona jest głównie z książek o Muminkach. Jej zasługi dla literatury są jednak dużo szersze. Fińska pisarka chętnie tworzyła opowiadania, o czym przekonuje tom „Kobieta, która pożyczyła wspomnienia”. Zawarto w nim teksty pochodzące z trzech bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
913
910

Na półkach:

Tove Marika Jansson – fińska pisarka, malarka i rysowniczka. Pochodziła z artystycznej rodziny. Doceniona na całym świecie przede wszystkim za sprawą kultowych książek o Muminkach, które zostały przetłumaczone na ponad 34 języki. Zbiór „Kobieta, która pożyczała wspomnienia" obejmuje teksty z trzech tomów opowiadań. „Podróż z małym bagażem” (1987 r.) „Fair play” (1989 r.) i „Listy od Klary” (1991 r.),które przemycają sporo autobiograficznych wątków, w tym stratę ukochanej mamy. W pierwszym z nich w centrum opowieści Jansson stawia sztukę i związek człowieka z naturą oraz pisze o wielu podróżach. Drugi traktuje o relacjach międzyludzkich i miłości jej życia – Tuliliki Pietilä, której postać ma odzwierciedlenie również w bajce o trollach. Mowa oczywiście o Too-Tiki. Trzeci obrazuje w dużej mierze nieuchronne przemijanie, pierwotne lęki, demony Jansson,ogromną potrzebę wolności i podejście do jesieni jestestwa.
W tym przepięknie, chronologicznie i klarownie wydanym woluminie znakomicie opatrzonym przedmową Justyny Czechowskiej, Jansson jawi się jako postać wszechstronnie utalentowana, wrażliwa na wszystko, co ją otaczało, fantazjująca o tym, co przyniesie przyszłość, niekonwencjonalna, potrafiąca znakomicie opisać kondycję ludzkiej natury, w dodatku odważnie eksplorująca świat. Tylko utwierdziłam się w tym, z jak nieodganioną i arcyciekawą postacią mamy do czynienia. Chociaż czytałam wcześniej kilka przedstawionych opowiadań, dzięki wybitnej Teresie Chłapowskiej, tak po czasie z przyjemnością do nich wróciłam. Nie ukrywam ,że T. Jansson darzę szczególnym sentymentem. Uważam ,,Muminki" za książki mojego dzieciństwa.Po dziś dzień do nich wracam. Wątki homoseksualne, marzenia, wspomnienia i długoletni związek z Pietilä bardzo tubalnie wybrzmiewają pomiędzy wierszami. Uwielbiam rozpisane kwestie dialogowe, humor sytuacyjny. Nie wszyscy wiedzą, że tłem dla wszystkich dzieł Jansson była wyspa Klovharu w Zatoce Fińskiej. Zbiór zdecydowanie do delektowania się, niespiesznego odkrywania kolejnych warstw, docenienia fauny i flory oraz refleksji nad tym, czy jesteśmy jedynie statystami w sztuce zwanej życiem, które dane jedynie raz, czy przeżywamy je po swojemu.

Wybór i przekład Justyna Czechowska

Tove Marika Jansson – fińska pisarka, malarka i rysowniczka. Pochodziła z artystycznej rodziny. Doceniona na całym świecie przede wszystkim za sprawą kultowych książek o Muminkach, które zostały przetłumaczone na ponad 34 języki. Zbiór „Kobieta, która pożyczała wspomnienia" obejmuje teksty z trzech tomów opowiadań. „Podróż z małym bagażem” (1987 r.) „Fair play” (1989 r.) i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
74

Na półkach:

Czarujące

Czarujące

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    154
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    16
  • Teraz czytam
    5
  • 2023
    4
  • 2024
    3
  • Opowiadania
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Lektury 2023
    1
  • Historia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kobieta, która pożyczała wspomnienia. Opowiadania


Podobne książki

Przeczytaj także