Miraż

Okładka książki Miraż Lena M. Bielska
Okładka książki Miraż
Lena M. Bielska Wydawnictwo: Dlaczemu literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Dlaczemu
Data wydania:
2023-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-01
Język:
polski
Tagi:
miraż romans układ
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
46 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
109
109

Na półkach:

Lilianna to młoda, 20 letnia kobieta, która pracuje i dorabia jako kobieta do towarzystwa. Pieniądze są jej bardzo potrzebne, żeby pomóc wyjść ojcu z więzienia i utrzymać matkę. Kiedy na jej drodze staje nowy klient, Wiktor Chmiel, dla którego ma udawać narzeczoną jej życie wywraca się do góry nogami. Szczególnie, że Lilka współpracuje z policją, aby zdobyć informacje na jednego z przestępców, a okazuje się, że Wiktor też nie jest święty. Co się stanie kiedy do kobiety dotrze, że to nie jest już tylko zlecenie?

Książka jest bardzo ciekawa. Znajdziemy tutaj mnóstwo intryg, kłamstw i manipulacji. To co wydaje się proste i łatwe takie nie jest. Czy rzeczywistość otaczająca kobietę jest prawdziwa? A może otaczający ją świat jest tylko iluzją?

Wiktor to 38 letni mężczyzna- zagadka. Z jednej strony władczy, oschły i furczący, z drugiej pogubiony człowiek. Momentami dało się odczuć, jakoby bawił się Lilką i wykorzystywał jej naiwność i młody wiek. Strasznie ciężko było mi go rozgryźć. Z jednej strony był bardzo denerwujący, ale z drugiej, zwłaszcza kiedy usilnie próbował sprawić, aby Lilka zauważyła swoją wartość, był czarującym mężczyzną.

Lilka za to z jednej strony imponowała mi swoją odwagą, za to z drugiej wkurzała naiwnością. Do tego wszystkiego ma bardzo niskie poczucie własnej wartości i na siłę chce uszczęśliwić innych, a nie myśli o sobie. No wkurzała mnie czasem. Szczególnie przy końcu. Uparła się i koniec.

Historia ta na pewno nie jest słodkim romansem, ale znajdziemy tutaj pikantniejsze sceny. Między bohaterami jest silne przyciąganie i mocno iskrzy. Akcja toczy się wartko, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. @lenambielska ma bardzo przyjemny styl pisania, dzięki czemu wszystko jest tutaj dopracowane.

Jedynie to zakończenie... No właśnie.
Co do zakończenia to czuję niedosyt i lekki zawód. Niby mamy wszystko wyjaśnione, a gdzieś jednak rodzi się nadzieja na ciąg dalszy. 😉

Lilianna to młoda, 20 letnia kobieta, która pracuje i dorabia jako kobieta do towarzystwa. Pieniądze są jej bardzo potrzebne, żeby pomóc wyjść ojcu z więzienia i utrzymać matkę. Kiedy na jej drodze staje nowy klient, Wiktor Chmiel, dla którego ma udawać narzeczoną jej życie wywraca się do góry nogami. Szczególnie, że Lilka współpracuje z policją, aby zdobyć informacje na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
89

Na półkach:

🌸 RECENZJA PATRONACKA 🌸

[WSPÓŁPRACA REKLAMOWA]

Lilianna Krajewska to dwudziestoletnia piękna, inteligenta, sprytna młoda kobieta, która pracuje jako kelnerka w klubie Alibi. W dodatku współpracuje z policją, zbierając informację na pewnego śląskiego przestępcę, by wyciągnąć z aresztu swojego ojca. Jednak podczas śledztwa poznaje Wiktora Chmiela.

„Miraż” jest kolejną książką Leny, którą miałam okazję poznać jeszcze na wattpadzie. Już w tamtym momencie wiedziałam, że będzie to coś nowego i niesamowitego, a kiedy dostałam szansę patronowania tego cuda, przysięgam że nie wiedziałam jak opisać swoją radość.

Książka mimo niewielu stron, robi z mózgu jeden chaos. Intrygi, kłamstwa, manipulacje. Jeśli lubicie tego typu wątki, to ta książka jest właśnie dla was! Lena serwuje nam akcje już na samym początku, ale mimo to wciągamy się szybko, zaskoczeni coraz to nowymi sprawami.

Świetnie wykreowana nie tylko fabuła, ale i motyw wieku. Uwierzcie mi na słowo, będziecie mieć często rumieńce na policzkach. A bohaterzy? Jesteśmy w stanie ciągle zauważyć różnice między nimi. Wiktor to człowiek, którego nie wolno romantyzować! Robi wiele złego, bawi się naszą Lilką, ale potrafi intrygować. Jest tajemniczy i to właśnie to sprawia, że czytelnik pragnie dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Lilianna zaś jest kobietą niepewną, która przez całe życie nie miała w nikim oparcia, a tym bardziej w ojcu. W związku z tym trzeba także napomknąć o ważną kwestię. Jak może się domyślacie, chodzi o daddy issues – czyli trudnej relacji z ojcem, która dotyka najczęściej kobiet, nie mogących z tego powodu ułożyć sobie życia osobistego i relacji z mężczyznami.

Lilka przez to wielokrotnie popełnia błędy, nie zauważając ich od razu. Bardzo łatwo nią manipulować z czego bez skrupułów korzystał Wiktor. Wszystko co przedstawia nam Lena, jest w stanie mocno grać na naszych emocjach.

Po zapoznaniu się z Mirażem na pewno na wiele sytuacji zareagowalibyście inaczej. Powiem wam szczerze, że ja także. I to właśnie pokazuje, jak mocno na człowieka wpływa brak wsparcia rodziny, czy innych osób bliskich na życie dorosłe.

W dalszym ciągu nie potrafię opanować emocji, bo „Miraż” niezaprzeczalnie zaserwował mi ich mnóstwo, ponownie skradając serce.

🌸 RECENZJA PATRONACKA 🌸

[WSPÓŁPRACA REKLAMOWA]

Lilianna Krajewska to dwudziestoletnia piękna, inteligenta, sprytna młoda kobieta, która pracuje jako kelnerka w klubie Alibi. W dodatku współpracuje z policją, zbierając informację na pewnego śląskiego przestępcę, by wyciągnąć z aresztu swojego ojca. Jednak podczas śledztwa poznaje Wiktora Chmiela.

„Miraż” jest kolejną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
320
304

Na półkach:

MŁODA ZAKOMPLEKSIONA KOBIETA SPOTYKA SILNEGO DUŻO STARSZEGO MĘŻCZYZNĘ; DZIEWCZYNA STARA SIĘ WYCIĄGNĄĆ OJCA Z WIĘZIENIA DORABIA JAKO DZIEWCZYNA DO TOWARZYSTWA, I POJAWIAJĄ SIĘ KOMPLIKACJE

MŁODA ZAKOMPLEKSIONA KOBIETA SPOTYKA SILNEGO DUŻO STARSZEGO MĘŻCZYZNĘ; DZIEWCZYNA STARA SIĘ WYCIĄGNĄĆ OJCA Z WIĘZIENIA DORABIA JAKO DZIEWCZYNA DO TOWARZYSTWA, I POJAWIAJĄ SIĘ KOMPLIKACJE

Pokaż mimo to

avatar
741
696

Na półkach:

Muszę przyznać, że książka pomimo, że krótka to bardzo mi się spodobała. Historia całkiem fajna z różnicą wieku. Lilka ma tak niskie poczucie swojej wartości, że aż chce się nią potrząsnąć. I Wiktor właśnie too próbuje zrobić. Pokazać młodej kobiecie, że jest wartościowa. Że nie może dać sobą pomiatać i wykorzystywać innym. Całkiem nowa, udana odsłona autorki. Brawo!

Muszę przyznać, że książka pomimo, że krótka to bardzo mi się spodobała. Historia całkiem fajna z różnicą wieku. Lilka ma tak niskie poczucie swojej wartości, że aż chce się nią potrząsnąć. I Wiktor właśnie too próbuje zrobić. Pokazać młodej kobiecie, że jest wartościowa. Że nie może dać sobą pomiatać i wykorzystywać innym. Całkiem nowa, udana odsłona autorki. Brawo!

Pokaż mimo to

avatar
494
482

Na półkach:

„Miraż” to jednotomowa historia skupiająca się na losach Liliany Krajewskiej i Wiktora Chmiela. Nikogo nie zdziwi fakt, że kolejna książka spod pióra Leny M. Bielskiej to kolejna, która pochłonęła mnie i moje serce. „Miraż” zaintrygował mnie od samego początku i czułam, że to będzie książka troszkę inna i mroczniejsza niż dotychczasowe od Leny. W historię Lilki i Wiktoria wciągnęłam się już od pierwszych stron. Wielbię twórczość Leny i po jej książki sięgam w ciemno co doskonale wiecie bo często to powtarzam. Jestem zakochana w sposobie w jaki pisze i to jak sprytnie to robi. Z każdym kolejnym rozdziałem byłam pochłonięta coraz bardziej i bardziej a fabuła robiła mi z mózgu sieczkę. „Miraż” fabularnie został świetnie przemyślany i poprowadzony. Czegoś takiego jeszcze od Leny M. Bielskiej nie czytaliście zapewniam. Intrygi, manipulacje, kłamstwa, tajemnice i sekrety to coś, czego możecie się spodziewać sięgając po tą książkę. Dodatkowo Lena wykorzystała tu takie motywy jak spora różnica wieku oraz udawany związek, które świetnie wcieliła w akcję. Mamy też tu poruszony problem daddy issues. Daddy issues to kolokwialna nazwa osoby, zazwyczaj kobiety, która z powodu trudnego dzieciństwa nie może ułożyć sobie życia osobistego i relacji z mężczyznami. Osoby z daddy issues, w związku z nieprzepracowaną traumą dotyczącą wybrakowanej więzi z ojcem, nie są w stanie łatwo zawierzyć partnerowi. Bohaterowie zostali tak świetnie wykreowani, że czapki z głów. Jeśli czytaliście książki Leny to zapewne wiecie, że główni bohaterowie są zazwyczaj książkowymi idealnymi kandydatami na mężów. Sama mam ich tyle, że głowa mała ale nie poradzę nic na to, że Lena ich tak kreuje. Natomiast tu mamy lekką odmianę bo Wiktor to chodząca czerwona flaga. To właśnie ten ty bohatera, którego zdecydowanie nie powinno się romantyzować. Intrygujący, cholernie pewny siebie i władczy manipulator, który przez spory czas bawi się z naszą Lilką. Jednak jednocześnie jest w nim coś co sprawia, że chce się go bardziej poznać bo jego mroczna aura sama w sobie intryguje. Jest właścicielem klubu i gangsterem. Lilka mimo młodego wieku nie ma łatwo w życiu. Ojciec w więzieniu, matka wcale jej nie pomaga wręcz przeciwnie – Lilka musi pomagać jej. Pracuje w klubie i jest panią do towarzystwa. Gdy Wiktor proponuje jej udawanie jego narzeczonej – dziewczyna nie ma innego wyjścia niż się zgodzić. Lilka charakterem jest przeciwieństwem Wiktora. Relacja tej dwójki nie jest łatwa i pełna miłości. Jest zawiła i usiana kłamstwami. Pełna pożądania i elektryzującego przyciągania. Śmiało można by rzec, że jest takim mirażem, iluzją, która pokazuje, że nie każdy jest taki jaki mogłoby się wydawać. Jestem zachwycona tą książką, samym pomysłem na nią i przede wszystkim wykonaniem. Lena M. Bielska po raz kolejny oddała w nasze ręce niezwykle pochłaniającą historię, która swoja nieszablonowością potrafi wbić w siedzenie. Wiktor i Lilka to duet, który bądź co bądź zostaje w pamięci bo ta dwójka i ich historia tak działa, że nawet po skończeniu ( i zakończeniu) cały czas się o nich myśli. Gorąco polecam!💜

„Miraż” to jednotomowa historia skupiająca się na losach Liliany Krajewskiej i Wiktora Chmiela. Nikogo nie zdziwi fakt, że kolejna książka spod pióra Leny M. Bielskiej to kolejna, która pochłonęła mnie i moje serce. „Miraż” zaintrygował mnie od samego początku i czułam, że to będzie książka troszkę inna i mroczniejsza niż dotychczasowe od Leny. W historię Lilki i Wiktoria...

więcej Pokaż mimo to

avatar
173
122

Na półkach:

„Kociaku, słyszysz? – Wiktor odrywa usta i spogląda na mnie pociemniałymi oczami. – To nic nie znaczy.
– Nic nie znaczy – powtarzam za nim słowa jak mantrę i zabieram dłoń z karku. – To tylko zabawa."

„Miraż” to kolejna świetna, jednotomowa historia spod pióra Leny M. Bielskiej, która gdy jeszcze była publikowana na Wattpadzie skradła moje serce.

Motywy jakie możecie się tutaj spodziewać to spora różnica wieku, fake dathing, enemies to lovers, one house/one trope i tajemnice, dodatkowo akcja dzieję się w Polsce, więc jak jesteście fanami takich połączeń, to obowiązkowo musicie sięgnąć po tą pozycje.

Książkę czyta się w naprawdę szybkim tempie, a zasługą tego zdecydowanie jest intrygująca fabuła, która nie pozwala oderwać się od lektury, ale również niewielka ilość stron, bo liczy ona ok. 300.

Jestem pod ogromnym wrażaniem kreacją bohaterów. Lilianna Krajewska to dwudziestoletnia piękna, inteligenta, sprytna młoda kobieta, która pracuje jako kelnerka w klubie Alibi. W dodatku współpracuje z policją, zbierając informację na pewnego śląskiego przestępcę, by wyciągnąć z aresztu swojego ojca. Jednak podczas śledztwa poznaje Wiktora Chmiela. Ten piekielnie przystojny trzydziesto- ośmioletni mężczyzna, to dobry manipulator i chodząca czerwona flaga, postać która ma dobre i złe momenty, jest właścicielem klubu nocnego Alibi. Relacja pomiędzy Lilką, a Wiktorem nie jest zdrowa, chwilami nawet jest toksyczna. Scen spicy znajdziecie tu kilka i na pewno pobudzą one waszą wyobraźnie i przyprawią rumieńców na twarzy.

Tematy jakie zostały w książce poruszone to, daddy issues oraz niskie samopoczucie wartości.

Emocji podczas czytania nie brakuje. Spodziewajcie się elementów zaskoczenia, uśmiechu na twarzy, a nawet chwil wzruszenia.

Zakończenia książki zdecydowanie nie da się zapomnieć. Jeśli szukacie książki, która po skończeniu skłoni Was do pewnych przemyśleń, to „Miraż” jest idealną książka dla Was! Polecam!!!!
Ocena: 10/10

„Kociaku, słyszysz? – Wiktor odrywa usta i spogląda na mnie pociemniałymi oczami. – To nic nie znaczy.
– Nic nie znaczy – powtarzam za nim słowa jak mantrę i zabieram dłoń z karku. – To tylko zabawa."

„Miraż” to kolejna świetna, jednotomowa historia spod pióra Leny M. Bielskiej, która gdy jeszcze była publikowana na Wattpadzie skradła moje serce.

Motywy jakie możecie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
414

Na półkach:

🌺 Przedpremierowa recenzja patronacka 🌺

Lilianna żeby wyciągnąć swojego ojca z aresztu, zaczyna współpracować z policją i zbierać informacje o działaniach jednego ze śląskich przestępców. Ma zostać udawaną narzeczoną Wiktora Chmiela, który sam też przyciąga kłopoty. Wszystko się jeszcze bardziej komplikuje, kiedy kobieta uświadamia sobie, że zdecydowanie zbyt mocno reaguje na bliskość swojego narzeczonego. Wiktorowi również odpowiada ten układ z pewnych powodów, co może okazać się dla Lilki bardzo niebezpieczne.

„Miraż” to jednotomowa powieść od Leny M. Bielskiej. Lilka jest młodą osobą, która musi łączyć kilka prac, by być w stanie pomóc swoim rodzicom. Jej matka nie pomaga zbytnio w temacie ojca dziewczyny, który jest w więzieniu. Lilianna tak naprawdę płaci za błędy innych, do których się nie przyczyniła, ale w ten sposób ma nadzieje, że zostanie zauważona i nie zostanie sama. Nie wierzy, że zasługuje na wszystko, by być dla kogoś tą jedyną i wyjątkową. Ma kompleksy, które nawet zauważa mężczyzna, mimo ich układu. Lilka w tym samym czasie nie tylko ma wywiązywać się z umowy, ale też ma za zadanie owinąć go sobie wokół palca, by zdobyć informacje, które mogłaby wykorzystać. Robi się to jednak coraz trudniejsze, ponieważ Chmiel wywołuje w dziewczynie sprzeczne emocje. Z początku z jednej strony budzi w niej respekt, a z drugiej – chęć buntowania się. Co jest dla niego czasami niecodzienne, ponieważ przywykł do tego, że to on rozdaje karty, bo nie lubi kiedy coś nie idzie po jego myśli. Jednak Lilka jest dla niego pewnego rodzaju niewiadomą, mimo że wie o niej dużo. Potrafi go zaskoczyć i działać inaczej, niż on sobie to wyobrażał, co wyróżnia ją w jego oczach. Myśle, że był mu potrzebny ktoś, kto pokaże, że nie wszystko musi być zaplanowane, bo pewne rzeczy po prostu spotykają ludzi w momencie, kiedy się tego najmniej spodziewają i mogą okazać się tym, czego najbardziej potrzebowali. Lilka dla Wiktora jest drogą do celu, a może nawet pionkiem, którym steruje. Wie, że ją zniszczy, ale nawet ta świadomość, nie oznacza, że zamierza zmienić swój plan. Oboje toczą ze sobą grę, w której nie może być dwóch wygranych. Igrają z ogniem i w jakiś sposób im się to podoba, bo podkręca ich emocje i pobudza chemię między nimi, a z każdym dniem coraz bardziej zbliżają się do momentu, w którym nie będzie już powrotu.

Na początku poruszę ważną kwestię, jaką jest daddy issues, czyli wynik skomplikowanej relacji lub jej braku między ojcem a dzieckiem, które mogą rzutować w przyszłości i stanowić problem w życiu dorosłym. Jest to tylko jeden z wielu problemów, jakie mają wpływ na głównych bohaterów tej książki. Między innymi to właśnie one stoją i są powodem ich zachowań, postrzegania świata, pewnych tematów, czy relacji. To, co dzieje się między Lilką a Wiktorem nie zawsze jest przykładem dobrego i zdrowego związku, jednak dobrze, że autorka pokusiła się o pokazanie tego, bo również jest to potrzebne. Nie ma osób idealnych, które zawsze postępują właściwie. Każdy popełnia błędy i nie ma w tym nic złego, póki się je dostrzega i chce się nad nimi pracować. Jest to bardzo trudne zadanie, bo praca nad sobą zdecydowanie do takich należy, ale dzięki niej człowiek staje się lepszy. Robienie tego w pojedynkę potrafi być trudniejsze, bo jak wiadomo wsparcie bliskiej osoby, może to bardzo ułatwić, jednak ich brak nie czyni tego zadania niewykonalnym. Niestety czasami samo dostrzeżenie tych błędów, nie jest takie proste i nie przychodzi od razu. Tak też w niektórych kwestiach mieli Wiktor i Lilka. Dlatego przed nimi dużo pracy do wykonania, bo ich zachowanie i działania naprawdę w pewnych momentach nie były właściwe, jednak ludzie zasługują na drugą szansę. Mogą się pogubić i tak bardzo brnąć w to, co robią, że nie zauważają jakie to może mieć skutki i konsekwencje. Wszystko, co przedstawiła tutaj autorka, grało na emocjach czytelnika. Nawet jak zdarzały się jakieś momenty, gdzie zachowałabym się inaczej niż oni, to dostrzegałam w nich również też dobre strony, bo naprawdę je mieli. Lubię książki, w których mogę być obserwatorem wewnętrznych zmian bohaterów, a tutaj jest taka możliwość. To jeden z powodów, dla których ta historia jest dla mnie ważna. Moje serce podczas czytania, potrafiło wiele razy zgubić rytm, ale za nic bym nie zamieniła tego uczucia.

🌺 Przedpremierowa recenzja patronacka 🌺

Lilianna żeby wyciągnąć swojego ojca z aresztu, zaczyna współpracować z policją i zbierać informacje o działaniach jednego ze śląskich przestępców. Ma zostać udawaną narzeczoną Wiktora Chmiela, który sam też przyciąga kłopoty. Wszystko się jeszcze bardziej komplikuje, kiedy kobieta uświadamia sobie, że zdecydowanie zbyt mocno reaguje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
750

Na półkach: , , , ,

Po przeczytaniu tej książki mam wrażenie, że nie jestem w stanie opanować emocji, które we mnie powstały. Czytając MIRAŻ czułam praktycznie wszystko po kolei, począwszy od zaciekawienia, przez strach, ból, roztkliwienie, smutek i zrozumienie. Nie jest to pozycja pozostawiająca po sobie negatywne wrażenie, zdecydowanie nie. MIRAŻ to literacka petarda wypełniona uczuciami i trudnymi decyzjami, od których ciężko robi się na sercu, aby później móc się uśmiechać.

Nie wiem jak Lena M. Bielska to robi, ale szczerze przyznaję z ręką na sercu, że pomimo, iż czytałam wiele jej książek, to żadna mnie nie zawiodła, nawet w najmniejszym stopniu. Ta cudowna kobieta ma tak ogromny talent do tworzenia wybitnie dobrych historii, że aż momentami brak mi słów, żeby dobrze to opisać. MIRAŻ jeszcze wyżej podnosi poprzeczkę i zawiera w sobie wszystko to, co kocham w takich romansach.
Mamy tu dużą rożnicę wieku, bowiem Wiktor ma 38 lat, a Lilka 20. I to jest wątek, który mnie przyciąga jak ćmę do światła. Uwielbiam to, że on był o tyle starszy, bardziej doświadczony, że dawał jej poczucie bezpieczeństwa i dbał o nią.
Ale MIRAŻ to nie tylko age gap, to także polskie realia, czyli przedstawienie akcji w świecie i miejscach, które znam. To daje mi takie poczucie realności w tej książce, dzięki któremu wczuwam się w całość dwa razy bardziej.

Bohaterowie stworzeni przez autorkę są szalenie dopracowani, ale nie oznacza to, że są w pełni godni naśladowania. Mają swoje za uszami, a zwłaszcza Wiktor. Ten mężczyzna to chodzące czerwone flagi "red flags", przed którymi normalnie wolałabym uciekać. Ale czytając o tym, nie mogę się oderwać. Wiktor Chmiel to człowiek pewny siebie, gotowy poświęcić wiele, żeby osiągnąć to na czym mu zależy. To mężczyzna bezkompromisowy, któremu jednak zależy na dobru matki i nie tylko jej, o czym będziecie mogli przeczytać.
Wiktor zachowuje się często w sposób godny potępienia, ale ma w sobie to coś, co sprawia, że bardzo go lubię.

Lilianna z kolei przedstawia portret kobiety niepewnej, która przez całe swoje życie nie miała w nikim oparcia i musiała sama dbać nie tylko o siebie, ale i o wymagających bliskich, którzy zrzucali na nią odpowiedzialność. Lilka ma wiele problemów i bardzo niską samoocenę. Dawno nie poznałam bohaterki, która byłaby tak niepewna siebie, swoich zachowań i wypowiedzi. Ta młoda kobieta potrzebuje kogoś, kto pokaże jej jaka jest wartościowa i jak wiele znaczy.

Są w tej książce momenty, które mocno mnie rozczuliły i zasmuciły. Dzięki bardzo dopracowanej treści opływającej wręcz w uczucia mogłam wczuć się w tą historię tak bardzo jakbym stała obok tej dwójki. Ale MIRAŻ to nie tylko smutna opowieść. To romans, przy którym momentami wszystko rozgrzewało się do czerwoności, a rumieniec nie schodził z policzków. Ta książka łączy w sobie bardzo wiele i choć pokazuje zachowania, których nie należy podzielać, gloryfikować, to jest naprawdę szalenie dobra i polecam ją z całego mojego czytelniczego serca. Nie zawiedziecie się!

Po przeczytaniu tej książki mam wrażenie, że nie jestem w stanie opanować emocji, które we mnie powstały. Czytając MIRAŻ czułam praktycznie wszystko po kolei, począwszy od zaciekawienia, przez strach, ból, roztkliwienie, smutek i zrozumienie. Nie jest to pozycja pozostawiająca po sobie negatywne wrażenie, zdecydowanie nie. MIRAŻ to literacka petarda wypełniona uczuciami i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1428
676

Na półkach:

Recenzja patronacka

Miraż - Lena M. Bielska
🚩10/10

Czy ja już wspominałam, że za każdym razem gdy czytam kolejną książkę Leny, ona mnie czymś zaskakuje? Tak, na pewno o tym wspominałam.
Tym razem jest tak samo. "Miraż" zaskoczył mnie i to nie jeden raz.

"Mam dwa­dzie­ścia lat, zero per­spek­tyw na życie i... po­li­cję na gło­wie, a także ojca w wię­zie­niu i matkę, która lada mo­ment po­pad­nie w de­pre­sję.
Nor­mal­nie żyć, nie umie­rać."

Lilianna Krajewska stara się wyciągnąć ojca z aresztu, dlatego też podejmuje współprace z policją, starając się zebrać dowody na jednego z przestępców działających na Śląsku. Kiedy nieoczekiwanie ma udawać narzeczoną Wiktora Chmiela, znajomego gangstera na którego zbiera informacje, wydawać by się mogło, że wszystko układa się po jej myśli. Tylko czy aby na pewno?
Z kolei dlaczego Wiktor chciał aby to właśnie Lilianna odegrała rolę jego narzeczonej? Co to ma na celu?

Miraż- inaczej, ułuda, pozory czegoś, iluzja. Dlaczego od tego zaczynam? Ponieważ historia Lilki i Wiktora poniekąd takim mirażem jest.
Czytając tą książkę czytelnikom może z pozoru wydawać się, że wszystko wiedzą. Nic bardziej mylnego. W tej historii nic nie jest jednoznaczne. Intrygi, manipulacje, kłamstwa, ukryte motywy, skutecznie potrafią zrobić bałagan w głowie, co jak sądzę było celem naszej autorki 😉
Lena doskonale wodzi czytelnika za nos po to aby w odpowiednim momencie zaskoczyć.
Fabuła została tak skonstruowana, aby czytelnik nie mógł odkryć wszystkich kart na stracie, ale aby jako obserwator mógł krok po kroku zagłębiać się w fabułę i aby próbował składać poszczególne elementy w całość.

"Wiktor wydaje się... Nazwanie go tylko interesującym byłoby ogromnym niedopowiedzeniem. Ma w sobie coś takiego, co budzi respekt, ale jednocześnie uruchamia wewnętrzny bunt.
To się nie skończy dobrze. Wiem to już teraz."

Na wstępie możecie przeczytać, że w książce użyte zostało pojęcie daddy issues, czyli syndrom tatusia. I chociaż głównie z tym problemem zmagają się kobiety, w tym przypadku Lilka, która dla ojca jest zdeterminowana posunąć się do wszystkiego, to Wiktor również jest doskonałym przykładem osoby z tym syndromem.
Ich działania podszyte są tym syndromem, wynikają z tego co nimi kieruję, mają swoje motywy, a sposób postępowania niekoniecznie może Wam się podobać.
Dla osiągnięcia celu są w stanie posunąć się do wszystkiego. Lilka ma w sobie zakorzenione silne poczucie obowiązku, aby naprawiać błędy innych, jakby były jej własnymi, do tego usilnie stara się wszystkich zadowolić, pragnie uwagi i akceptacji. Natomiast Wiktor jest typem który idzie po trupach do celu, a sztukę manipulacji ma dopracowaną do perfekcji.
Oboje są skomplikowani, nie należy ich wybielać, a już zwłaszcza Wiktora, bo kawał z niego drania i lepiej mieć tego świadomość, niż patrzeć na niego przez różowe okulary.
Pod względem psychologicznym, Wiktor to jeden z najlepiej wykreowanych bohaterów przez Lene. Wzbudza skrajne emocje, a jego skomplikowana osobowość powoduje jeszcze większą chęć poznania go dogłębnie.

"Znisz­czę ją – to je­dy­ne, co przy­cho­dzi mi na myśl (...) Już teraz mam tego świa­do­mość, ale to wcale nie ozna­cza, że za­mie­rzam się wy­cofać. Nie za­mie­rzam. Nie od­czu­wam też wy­rzu­tów su­mie­nia, mimo że po­wi­nie­nem. Gdy­bym miał su­mie­nie, właśnie teraz by się ode­zwa­ło. A tak? Nic, pust­ka."

"Miraż" zdecydowanie należy do tych nietuzinkowych powieści, nie jest tak jednoznaczna jak mogłoby się wydawać, zaskakuje swoją oryginalnością, a brak schematyczności nadaje jej tylko charakteru. Idealna książka z nieidealnymi bohaterami.
Nie spodziewajcie się tu pięknego love story, a już na pewno nie romantyzujcie relacji Lilki i Wiktora, bo ich relacja nie jest jak z bajki, nie ma solidnych fundamentów, a wręcz ma drugie dno. Jakie jest to drugie dno? Jak zakończy się ta historia? Czy bohaterowie dostrzegą coś więcej poza swoim jasno wytyczonym celem? Czy są wstanie się zmienić? Tego musicie się sami dowiedzieć.

Ja tylko powiem, że warto zagłębić się w tą powieść, w ich relacje, poczuć te wszystkie skrajne emocje i napięcie bo nieraz Was one zaskoczą.

Polecam ❤️🚩

Recenzja patronacka

Miraż - Lena M. Bielska
🚩10/10

Czy ja już wspominałam, że za każdym razem gdy czytam kolejną książkę Leny, ona mnie czymś zaskakuje? Tak, na pewno o tym wspominałam.
Tym razem jest tak samo. "Miraż" zaskoczył mnie i to nie jeden raz.

"Mam dwa­dzie­ścia lat, zero per­spek­tyw na życie i... po­li­cję na gło­wie, a także ojca w wię­zie­niu i matkę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1071
1058

Na półkach:

Szybko się czyta i tak jak poprzednie autorki bardzo przyjemna. Jedynie to zakonczenie mogłoby być lepsze :)

Szybko się czyta i tak jak poprzednie autorki bardzo przyjemna. Jedynie to zakonczenie mogłoby być lepsze :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    50
  • Chcę przeczytać
    48
  • Legimi
    7
  • Posiadam
    3
  • 2024
    2
  • 2023
    2
  • Różnica wieku
    2
  • Dlaczemu
    1
  • NIE CZYTAM
    1
  • Legimi 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miraż


Podobne książki

Przeczytaj także