„Burza emocji” to drugi tom serii „Druga szansa” autorstwa Leny Bielskiej. Sięgając po tę książkę byłam wręcz przekonana, że dostarczy mi sporo emocji i choć początkowo miałam problem by się wkręcić, później nie mogłam się od niej oderwać!

„Burza emocji” to książka, w której znajdziecie :
– Age — gap
– Hate — love
– One bed trope
– Wymuszoną bliskość
– Drugą szansę

Bardzo spodobał mi się pomysł na poprowadzenie fabuły. Layla Peterson jest piękną trzynastoletnią kobietą, która wyjechała do Vancouver w celu zdobycia doświadczenia. Xander jest piekielnie przystojnym mężczyzną. Drogi tej dwójki skrzyżowały się piętnaście lat temu, jednak krzyżują się ponownie. Czy uczucie, które piętnaście lat temu pojawiło się między nimi, powróci na nowo?

Ta książka liczy siebie niecałe trzysta stron, a niejednokrotnie odniosłam wrażenie, że ilość emocji przekracza ilość stron. Serio! Nie dość, że jest ich sporo, to również są one różnorakie. Począwszy od dobrej dawki humor, po łzy. 😭 Dodajmy do tego wyśmienicie wykreowanych bohaterów, niepowtarzalny klimat i mamy naprawdę świetną książkę.

Poza wyśmienicie poprowadzoną fabułą, autorka poruszała tematy, które mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Uwielbiam to. W moim odczuciu, książki, które, mimo iż są fikcją literacką, poruszają tematy życia codziennego, są bardziej wartościowe, a ta bez dwóch zdań do takich należy.

Uwielbiam styl, którym posługuje się Lena. Jest prosty i lekki. Kreuje bohaterów wyśmienicie i pozwala na „wsiąknięcie” w ich psychikę. Jest to jedna z nielicznych autorek, po której książki sięgam w ciemno, bo wiem, że nigdy się nie zawiodę.

„Burza emocji” to książka, która wciąga od pierwszych stron. Porusza temat drugiej szansy. Na podstawie przeżyć bohaterów pokazuje, że czasem warto zarysować i dać właśnie tą drugą szansę. Lena stworzyła słodko — gorzką historię, która skradła moje serce pod każdym względem.

„Burza emocji” to drugi tom serii „Druga szansa” autorstwa Leny Bielskiej. Sięgając po tę książkę byłam wręcz przekonana, że dostarczy mi sporo emocji i choć początkowo miałam problem by się wkręcić, później nie mogłam się od niej oderwać!

„Burza emocji” to książka, w której znajdziecie :
– Age — gap
– Hate — love
– One bed trope
– Wymuszoną bliskość
– Drugą szansę

Bardzo...

"Przymykam powieki, czując ukłucie bólu w okolicy serca. Kiedy jednak chcę się odsunąć, żeby ukryć emocje, Xander chwyta mnie za podbródek.
- Żałuję, że nie szukałem cię dłużej. Nie powinienem był tak szybko się poddawać."
.
"Burza emocji" to druga część serii Druga Szansa, która opowiada historię Xandera i Layli. Ta para to zdecydowanie moi ulubieńcy, a tytuł tej powieści jest jak najbardziej trafne.
.
Burza emocji i to przez duże B!
.
Książki Leny zawładnęły moją biblioteczkę i na każdą czekam z niecierpliwością. Tak samo było i tym razem. Już pierwsza część przypadła mi mocno do gustu, dlatego nie było innej opcji... Musiałam sięgnąć po kolejny tom. Nie sądziłam, iż okaże się, że będzie jeszcze lepiej niż poprzedni. A był! Po raz kolejny dostajemy od Leny historię, która mnie tak bardzo zachwyciła i wciągnęła, że spędziłam z nią zaledwie jeden wieczór, a tak naprawdę noc. Tak, to dla niej zarwałam nockę, ponieważ koniecznie musiałam się dowiedzieć jak to się wszystko rozwinie.
.
"Burza emocji" to książka z motywem drugiej szansy, opowiadająca o przeznaczeniu, i miłości, która pomimo upływu lat nie rdzewieje. Wciągnęła mnie od pierwszych stron i chociaż już trochę czasu minęło od jej przeczytania, to nadal nie mogę o niej zapomnieć.
.
Jestem niesamowicie zachwycona tą powieścią i polecam ją wam - romansiary.
Ciekawa jestem czy autorka ma zamiar napisać kolejną część. Oby TAK!
.

"Przymykam powieki, czując ukłucie bólu w okolicy serca. Kiedy jednak chcę się odsunąć, żeby ukryć emocje, Xander chwyta mnie za podbródek.
- Żałuję, że nie szukałem cię dłużej. Nie powinienem był tak szybko się poddawać."
.
"Burza emocji" to druga część serii Druga Szansa, która opowiada historię Xandera i Layli. Ta para to zdecydowanie moi ulubieńcy, a tytuł tej powieści...

Za każdym razem, kiedy sięgam po książki Leny M. Bielskiej, zastanawiam się, czym tym razem mnie zaskoczy. Nie było jeszcze historii, która nie wywarłaby na mnie żadnego wrażenia, każdą z nich czytam z ogromnym zainteresowaniem, mając z tyłu głowy świadomość, że wywoła we mnie sporo emocji. I choć za każdym razem powtarzam sobie „poprzednia książka była super, na pewno jej nie przebije”, tak zawsze okazuje się, jak bardzo się mylę. Czy będzie więc zaskoczeniem, że drugi tom dylogii „Druga szansa” był lepszy niż poprzedni? Z pewnością nie, prawda? :)

Dla mnie imponująca jest zdolność Leny M. Bielskiej do przedstawienia historii, która porywa już od pierwszych stron i nie potrafi „puścić” aż do ostatniej. „Burza emocji” wcale nie jest wyjątkiem. Głębia emocji, których doświadczają bohaterowie, wywołuje u czytelnika reakcję łańcuchową – naprawdę trzeba się bardzo postarać, aby przejść wobec niej obojętnie. Byłam tak głęboko zaangażowana w tę historię, że czułam każdą bolesną chwilę niepewności, każdy rozdzierający wnętrzności przebłysk z przeszłości i byłam zagubiona w każdym grzesznym dotyku, który ich pochłaniał. Akcja toczyła się realistycznie – w idealnym tempie – a przez to wszystko przebijały się te podskórne nurty namiętności, która rodzi się tylko z prawdziwej, jedynej w swoim rodzaju miłości. Bardzo szybko okazuje się, że chemia między bohaterami jest niesamowicie intensywna, i żadne z nich nie jest w stanie się jej oprzeć, ale jednocześnie muszą radzić sobie z problemami, które „zmusiły” ich do rozstania, a także z poczuciem winy, które odczuwają w związku z podjętymi w przeszłości decyzjami. Ostatecznie jednak, pomimo całego bólu i niepewności, które towarzyszyły dwójce bohaterów, nie było wątpliwości, że Layla i Xander naprawdę byli dla siebie stworzeni, a widok ich szczęśliwych sprawiał, że uśmiechałam się przez cały czas.

Jak zwykle to bywa w książkach Leny M. Bielskiej, nie dostajemy jedynie „prostego”, słodkiego, niczym niewyróżniającego się romansu. Poruszane przez autorkę tematy i głębia tej historii niejednokrotnie zmuszają do myślenia i zastanowienia się nad tym, jakie decyzje podjęlibyśmy sami, będąc w podobnej sytuacji. Jestem przekonana, że historia tej dwójki będzie odbijać się echem w waszym umyśle jeszcze długo po tym, jak przewrócicie ostatnią stronę…

Za każdym razem, kiedy sięgam po książki Leny M. Bielskiej, zastanawiam się, czym tym razem mnie zaskoczy. Nie było jeszcze historii, która nie wywarłaby na mnie żadnego wrażenia, każdą z nich czytam z ogromnym zainteresowaniem, mając z tyłu głowy świadomość, że wywoła we mnie sporo emocji. I choć za każdym razem powtarzam sobie „poprzednia książka była super, na pewno jej...

"Burza emocji" to druga część dylogii Druga szansa. W tej części lepiej poznajemy historię Xandera oraz Layli. Zagłębiamy się w ich przeszłości i poznajemy podstawy ich relacji, a także to co ją zniszczyło.

Gdy ich drogi znowu się przecinają ich relacja nie wygląda zbyt kolorów, jednak pewna intryga sprawia, że się do siebie zbliżają a tajemnice z przeszłości wychodzą na jaw.

Ta książka to naprawdę burza emocji, bo jest tu ich pełno, a jak uderzają to z wielką mocą. Aczkolwiek ja chyba potrzebowałabym jeszcze więcej szczegółów i kilku dodatkowych rozdziałów, aby o wiele bardziej przywiązać się do bohaterów i odczuwać te emocje razem z nimi.

Kocham styl pisania Leny i z każdą książką upewniam się w tym coraz bardziej. Płynęłam przez tą historię i to dosłownie. Jest to pierwsza książka od bardzo długiego czasu, którą pochłonęłam w jeden dzień. Jak już się wciągnęłam to nie mogłam się oderwać.

Świetnie się przy niej bawiłam. Kilka razy uśmiech pojawił mi się na twarzy, a momentami ze zmartwieniem czekałam na to co będzie dalej. I może nie wywołała u mnie ta książka tak wielkich emocji jak inne książki spod pióra autorki. Jednak uwielbiam tą książkę tak czy siak. Jest to idealna historia na jakiś deszczowy wieczór, żeby się oderwać i miło spędzić czas.

Z czystym sercem mogę wam ją polecić jeżeli szukacie czegoś krótkiego, na jeden wieczór i co ma fajny klimat, a jednocześnie porusza też ważne, przyziemne sprawy.

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem 🤍

"Burza emocji" to druga część dylogii Druga szansa. W tej części lepiej poznajemy historię Xandera oraz Layli. Zagłębiamy się w ich przeszłości i poznajemy podstawy ich relacji, a także to co ją zniszczyło.

Gdy ich drogi znowu się przecinają ich relacja nie wygląda zbyt kolorów, jednak pewna intryga sprawia, że się do siebie zbliżają a tajemnice z przeszłości wychodzą na...

Cała dylogia Druga Szansa jest dla mnie bardzo wyjątkowa, bo ukazuje przede wszystkim realia dorosłego życia i to jak czasami ono może wyglądać. Nie jest wyidealizowane, a przy tym pokazuje jak ważna jest rozmowa i pielęgnowanie relacji, by cały czas była ona dobra i przede wszystkim zdrowa.

Layla i Xander to dorośli ludzie, którzy w pewnym momencie swojego życia byli dla siebie wszystkim, a przez pewne wydarzenia, stali się sobie obcy. Zwłaszcza ze strony Xandera była ogromna nienawiść w kierunku byłej miłości życia i choć przykro mi to mówić, była ona uzasadniona. Parę złych decyzji, jak i troska o siebie nawzajem, sprawiła, że oddalili się od siebie i spotkanie po latach nie należy do tych najprzyjemniejszych.

W Burzy Emocji uwielbiam fakt, jak wiele emocji Lena tu napakowała. Każda z dwóch części jest napisana genialnie, o czym możecie się przekonać sięgając po nie, jak i inne pozycje autorki, do czego ogromnie zachęcam bo jeszcze żadna jej książka mnie nie zawiodła. Co mogę powiedzieć - Lena kocha igrać z czytelnikiem, z jego uczuciami i sprawiać, że ma ochotę wyrwać sobie włosy z głowy. Towarzyszą tu często skrajne emocje, lecz uważam, że to piękne, jeśli książka potrafi je wywołać.

Xander i Layla niejednokrotnie was zirytują, być może nie będziecie mogli zrozumieć niektórych ich decyzji, lecz gwarantuję, że warto przejść przez każde zirytowanie, by poznać ich całą historię, która nawet pomimo, że jest burzliwa - jest piękna. Nie rezygnujcie z nich, tak jak oni nauczyli się na błędach i robili wszystko, by nie zrezygnować z siebie nawzajem.

Rzeczą, która ani trochę mnie nie dziwi, lecz potrafię ją zrozumieć, jest irytacja i zawód naszego bohatera, gdy odkrył co ukrywała przed nim Layla. Jej historia sprawia, że za każdym razem mam łzy wzruszenia gdy to czytam i ogromnie mi jej szkoda, gdy tylko pomyślę przez co musiała przejść. Jej życie nie było proste i jasne, podjęła parę błędnych decyzji, lecz zawsze miała na uwadze dobro osób, które kochała najmocniej. I dlatego tak bardzo ją uwielbiam. Miała dobre serce, które czasami zostało wykorzystane.

Xander to postać, której ogromnie było mi szkoda przez wiele momentów książki i choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest on dupkiem bez serca, to kiedy tylko maski opadają, kryje się skrzywdzony przez bliskich chłopak. Uwielbiam to, jaką przemianę przechodzi, bo stara się ze wszystkich sił zrozumieć pewne wydarzenia i stara się załatwiać problemy rozmową. Nie sposób go nie polubić, a im bardziej go poznajemy - nie sposób go nie pokochać.

Czy ja muszę w ogóle wspominać o tym, że sceny erotyczne napisane przez Lenę są genialne? Sprawia ona, że za każdym razem nie dowierzam, że można tak dobrze je napisać. Ja już nawet nie jestem zdziwiona, że za każdym razem się zakochuję w nich, oraz w samym stylu pisania Leny bo jest on prosty, ułatwia czytanie i przy tym nie jest męczący. Lena jest również jedną z moich ulubionych autorek, więc dla mnie to logiczne, że po jej książki sięgam w ciemno, a w Burzy Emocji zakochałam się od razu.

Burza Emocji, jak i Burza Uczuć to historie dla każdego, kto w pewnym momencie może poczuć się zagubiony i szuka odpowiedzi. Ja odnalazłam przede wszystkim zrozumienie, lecz i mnóstwo komfortu, bo choć bohaterowie nie są idealni, to są prawdziwi, przez co czułam się jakby rozumieli każdą moją decyzję i byli przy tym najbardziej wspierającymi przyjaciółmi. Burza Emocji to historia dla tych, którzy czują, że w pewnym czasie mogli zabłądzić i szukają swojej drogi. Xander i Layla pokażą wam ją i przez całą drogę będą trzymać was za ręce.

Dajcie szansę historii Xandera i Layli, a gwarantuję, że niejednokrotnie was zaskoczą i sprawią, że życie będzie ciekawsze. Dla mnie są kimś więcej niż tylko tuszem na papierze i wiem, że ta książka pojawiła się w czasie kiedy najbardziej jej potrzebowałam i już zawsze będę mieć do niej ogromny sentyment.

Cała dylogia Druga Szansa jest dla mnie bardzo wyjątkowa, bo ukazuje przede wszystkim realia dorosłego życia i to jak czasami ono może wyglądać. Nie jest wyidealizowane, a przy tym pokazuje jak ważna jest rozmowa i pielęgnowanie relacji, by cały czas była ona dobra i przede wszystkim zdrowa.

Layla i Xander to dorośli ludzie, którzy w pewnym momencie swojego życia byli dla...

Książka „Burza emocji” Leny M. Bielskiej zabiera nas do drugiego tomu cyklu „Druga szansa”.
Bohaterowie to Layla Peterson i Xander Wood. Ich historia zaczyna się piętnaście lat temu, kiedy Layla pracowała w kawiarni w Vancouver niedaleko uniwersytetu. Właśnie w niej poznał swoją ukochaną, którą był oczarowany. Dziewczyna nie przyznała się, ile ma lat, kiedy spędzili gorącą wspólną noc. Z dnia na dzień wyjechała do Toronto. Kiedy pojawia się po wielu latach mężczyzna pragnie się na niej odegrać. Intryga przyjaciółki sprawia, że Layla wyjeżdża z Xanderem na górską wycieczkę, gdzie dochodzi do potężnej wichury. Bohaterowie zostają uwięzieni w chatce, gdzie będą musieli sobie wiele wyjaśnić.
Czy Layla wyjawi Xanderowi swoją tajemnicę?
Czy będą potrafili ze sobą współpracować czekając na ratunek?
Autorka potrafi płynnie poprowadzić zawiłą historię, wplątać gorące sceny i poruszyć ważne tematy dotyczące rasizmu, zatajenia tajemnicy, różnicy wieku między bohaterami, problemów w relacjach z kobietami, walką o samotne wychowanie dziecka, pomocą ze strony babci, odtrącenia przez rodziców, nękanie, walką o lepsze jutro i wiele innych.

Książka „Burza emocji” Leny M. Bielskiej zabiera nas do drugiego tomu cyklu „Druga szansa”.
Bohaterowie to Layla Peterson i Xander Wood. Ich historia zaczyna się piętnaście lat temu, kiedy Layla pracowała w kawiarni w Vancouver niedaleko uniwersytetu. Właśnie w niej poznał swoją ukochaną, którą był oczarowany. Dziewczyna nie przyznała się, ile ma lat, kiedy spędzili gorącą...

▪️▪️▪️
▪️Tytuł: Burza Emocji. Tom 2
▪️Seria: Druga szansa
▪️Autor: Lena M. Bielska @lenambielska
▪️Wydawnictwo: NieZwykłe @wydawnictwoniezwykle
▪️Premiera: 31.01.2024 r.
▪️▪️▪️
(Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle)
▪️▪️▪️

"Burza Emocji" to drugi tom serii Druga szansa i zarazem książka, która podobała nam się bardzo i która w porównaniu do 1 części, totalnie porwała nas w wir dziejących się w lekturze wydarzeń 😍

W tej powieści poznamy historię Layli Peterson i Xandera Wooda. Para poznała się piętnaście lat temu, kiedy kobieta pracowała w kawiarni niedaleko uniwersytetu, na którym studiował mężczyzna. Pewnego dnia natomiast Layla zniknęła bez słowa wyjaśnienia, jakby rozpływając się w powietrzu. Żadne z nich jednak o sobie nie zapomniało a w wyniku pewnych zdarzeń utknęli razem w górskiej chacie gdzie czekając na ratunek, będą musieli ze sobą współpracować, a złe wspomnienia i tajemnice zdecydowanie im tego nie ułatwią...

Tytuł książki oraz serii w naszej ocenie są po prostu strzałem w przysłowiową 10-ątkę i jeden i drugi ma znaczenie dla historii 😊 Po pierwsze "Burza Emocji" będzie nie tylko dotyczyła bohaterów i ich uczuć jakie wręcz będą z nich kipieć. Będzie dotyczyła także czytelników i wyrażała ich odczucia jakie z biegiem historii w niektórych z Was mogą się rodzić. Po drugie - druga szansa. Szansa na, którą wg.nas zasługuje każdy człowiek jednak, którą nie zawsze jest nam dane otrzymać. Czasami mimo usilnych starań, błędy przeszłości i źle podjęte decyzje mogą przekreślić całą resztę. A jak będzie w tym przypadku? My powiemy Wam tylko, że bohaterowie z całą pewnością nie będą mieli lekko zwłaszcza, że znajdą się osoby, które nie będą im życia ułatwiać.

Najnowsza powieść Leny M. Bielskiej to książka w której z pewnością nie zabraknie gorących, erotycznych scen oraz momentów kiedy bohaterka będzie was wkurzać do granic możliwości swoim zachowaniem 🤣 czasami będzie mogło Wam się wydawać, że jest bardziej niczym nastolatka niż dorosła kobieta z bagażem doświadczeń jednak należy pamiętać, że każdy reaguje na pewne sytuacje inaczej a naszej Layli w życiu stresów nie brakowało. Czego by także nie powiedzieć bardzo nam zaimponowała, że będąc w młodym wieku potrafiła podjąć bardzo trudną decyzję, która z całą pewnością odmieniła jej życie i mimo wszystkich i wszystkiego trwała przy niej 💚 o co chodziło tego Wam nie zdradzimy, to musicie odkryć sami 😉 na koniec dodamy jeszcze, że dużym plusem tej historii jest również to jak akcja została rozegrana i jak w ogóle do niej doszło dzięki czemu "po drodze" dało się poczuć jak pomiędzy bohaterami iskrzy 😍
Jeżeli zatem macie chęć na książkę erotyczną, z dynamiczną akcją oraz napisaną w przystępnym stylu to zdecydowanie powinniście sięgnąć po powyższą powieść 😎

@lenambielska @wydawnictwoniezwykle dziękujemy bardzo za egzemplarz i współpracę 🖤❤️😊

Książka dostępna na stronie:
https://wydawnictwoniezwykle.pl/burza-emocji

▪️▪️▪️
▪️Tytuł: Burza Emocji. Tom 2
▪️Seria: Druga szansa
▪️Autor: Lena M. Bielska @lenambielska
▪️Wydawnictwo: NieZwykłe @wydawnictwoniezwykle
▪️Premiera: 31.01.2024 r.
▪️▪️▪️
(Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle)
▪️▪️▪️

"Burza Emocji" to drugi tom serii Druga szansa i zarazem książka, która podobała nam się bardzo i która w porównaniu do 1 części, totalnie porwała...

Layla Peterson w ramach krajowego systemu mobilności przyjeżdża do Vancouver by tam przez trzy miesiące pracować w kancelarii prawnej. Ale nie jest to jedyny powód, dla którego zgodziła się na pracę w tym miejscu. Layla ma bowiem niedokończone sprawy z jednym z partnerów kancelarii, a konkretnie z Xanderem Woodem (Zane).

Ta dwójka poznała się ponad czternaście lat temu, gdy Layla pracowała w kawiarni niedaleko uniwersytetu, na którym studiował o wiele starszy od niej Woods. Bardzo szybko stali się parą ich uczucie rozkwitało, aż do momentu, gdy dziewczyna nagle zniknęła.
Xander nigdy nie zapomniał dziewczyny ani tego, jak go zraniła. Jego uczucia zmieniły się w nienawiść do każdej kobiety, dlatego od tamtego czasu nie angażowała się w żadne związki, a relacje z kobietami opierały się głównie na jednorazowych przygodach.
Choć Layla próbuje porozmawiać z Zanem ten jej tego nie ułatwia. Mężczyzna czuje tylko nienawiść i ma zamiar się na niej odegrać. Kobieta na każdym kroku słyszy wyłącznie krytykę z jego strony.

Za sprawą intrygi wymyślonej przez przyjaciółkę Xandera ta dwójka spotyka się na wyjeździe na górską wycieczkę. Zostają sami a do tego dochodzi do załamania pogody. Uwięzieni w chatce, czekając na ratunek. Czy będą w stanie współpracować, a tym bardziej poruszyć temat powodu, dla którego kobieta wróciła i chciała z nim porozmawiać?

Kolejna część serii "Druga szansa". Otrzymujemy historię dwójki osób, które mimo silnego uczucia musiały się rozstać. Autorka porusza w książce trudne tematy jak nietolerancja, różnica wieku i konsekwencje jego zatajenia. Dzięki przeskokom do przeszłości, a także podziale na perspektywy obu bohaterów możemy poznać początki tej relacji, a także powody, dlaczego bohaterowie zachowali się tak a nie inaczej. Zgodnie z tytułem dużą rolę grają tu emocje. I choć każdy mógłby ocenić postępowanie głównej bohaterki to tak naprawdę sami nie wiemy jak my byśmy się zachowali na jej miejscu. Wszystko to powoduje, że fabuła jako całość jest ciekawa, wciąga od pierwszych stron i chce się szybko poznać zakończenie tej historii.

Layla Peterson w ramach krajowego systemu mobilności przyjeżdża do Vancouver by tam przez trzy miesiące pracować w kancelarii prawnej. Ale nie jest to jedyny powód, dla którego zgodziła się na pracę w tym miejscu. Layla ma bowiem niedokończone sprawy z jednym z partnerów kancelarii, a konkretnie z Xanderem Woodem (Zane).

Ta dwójka poznała się ponad czternaście lat temu,...

🌺 Recenzja 🌺

Layla Peterson wracając do Vancouver, nie chce jedynie zdobyć nowego doświadczenia, a przede wszystkim chce wyjaśnić sprawy z Xanderem Woodem. Kiedy byli młodzi, zakochali się w sobie, ale ona go zostawiła, co złamało mu serce. Po latach nadal o tym nie zapomniał i żywi do niej urazę, dlatego też teraz, kiedy znowu się spotkali, Xander nie zamierza odpuścić i pragnie się na niej zemścić.

„Burza emocji” to drugi tom z serii „Druga szansa”. Kiedy Layla i Xander poznali się przed laty, połączyło ich coś wspaniałego, jednak z pewnych przyczyn, dziewczyna go zostawiła. Wood długo sobie wyrzucał, co się takiego stało, bo naprawdę mu zależało na niej, ale po jakimś czasie zrozumiał, że sytuacja się nie zmieni i musi żyć dalej. Od tego zajścia, już nie stworzył, ani nie poczuł czegoś takiego do kogoś innego niż Layla. Skupił się na pracy i rozwijaniu siebie w niej. Niemałym zaskoczeniem było dla niego ponowne pojawienie się Layli w jego życiu. Obudziła w nim jakąś uśpioną część, która tak naprawdę nadal żywi do niej jakieś uczucia. Jednak kobieta ma bardzo ważny powód, by namieszać w jego życiu. Będzie musiała uzbroić się w cierpliwość i stalowe nerwy, co swoją drogą przyda się też Xanderowi, bo mężczyzna nie da tak łatwo jej dojść do głosu, żeby mogła wszystko wyjaśnić, a ona nie jest już tą samą młodą dziewczyną, która by odpuściła. Będzie walczyć, bo ma o co. Tylko że ona popełniła błędy w przeszłości, za które nie tylko ona zapłaciła, a on może popełnić największy błąd swojego życia teraz.

Jeśli czytaliście historię Layli i Xandera, to myślę, że się ze mną zgodzicie, że tytuł tej książki nie tylko pasuje do ich relacji, ale także do tego, co przeżywa czytelnik. Świetnie spędziłam z nimi czas, ale niestety wszystko co dobre, szybko się kończy i tak też było tutaj. Na koniec było mi mało, bo bohaterowie stali mi bliscy i nie chciałam się z nimi tak szybko rozstawać. Z całego serca polecam wam tę dylogię, między innymi za wykreowanie bohaterów, emocje czy uczucia jakie wyzwala, bądź za poruszenie ważnych tematów przez autorkę.

🌺 Recenzja 🌺

Layla Peterson wracając do Vancouver, nie chce jedynie zdobyć nowego doświadczenia, a przede wszystkim chce wyjaśnić sprawy z Xanderem Woodem. Kiedy byli młodzi, zakochali się w sobie, ale ona go zostawiła, co złamało mu serce. Po latach nadal o tym nie zapomniał i żywi do niej urazę, dlatego też teraz, kiedy znowu się spotkali, Xander nie zamierza odpuścić i...

bardzo lubię twórczość @ i z chęcią sięgam po jej książki, są dla mnie idealne w odskoczni od typowych młodzieżówek, czy też trochę „mocniejszych” pozycji. czekałam na drugi tom dylogii z ogromną niecierpliwością, bo Xander już w pierwszej części, bardzo mnie zaintrygował i byłam ogromnie ciekawa jaka historia kryje się za jego postacią.

od samego początku bardzo przyjemnie czytało mi się tą historię, styl pisania Leny za każdym razem przypada mi do gustu i jej książki dosłownie pochłaniam w jeden dzień. tak było w wypadku „Burzy emocji” całość udało mi się przeczytać w jeden dzień, bo akcja niesamowicie ciekawie się rozwijała i szybko wciągała w swój świat i dosłownie z każdym kolejnym rozdziałem chciałam dowiedzieć się co będzie dalej z losem naszych głównych bohaterów! do gustu przypadły mi też dwie perspektywy, które pojawiły się w książce, bo takie pozycje czyta mi się najlepiej!

Lena za każdym razem kreuje cudownych bohaterów, których nie da się nie lubić. Xander bardzo zainteresował mnie już w pierwszej części dylogii i byłam go niesamowicie ciekawa. nie zawiodłam się jego postacią i chyba śmiało mogę przyznać, że polubiłam go bardziej niż Jaxa! byłam w stanie zrozumieć jego początkową niechęć do Layli. Kobietę też od samego początku darzyłam sympatią, mimo sytuacji jaka poróżniła tą dwójkę, bardzo cieszyłam się z dalszego przebiegu akcji i pewnej burzy…

bardzo lubię twórczość @ i z chęcią sięgam po jej książki, są dla mnie idealne w odskoczni od typowych młodzieżówek, czy też trochę „mocniejszych” pozycji. czekałam na drugi tom dylogii z ogromną niecierpliwością, bo Xander już w pierwszej części, bardzo mnie zaintrygował i byłam ogromnie ciekawa jaka historia kryje się za jego postacią.

od samego początku bardzo...