"Royal. Kraina z jedwabiu" to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury. Valentina Fast kontynuuje swoją fascynującą opowieść o królewskich intrygach i skomplikowanych relacjach między bohaterami, dając czytelnikowi kolejny emocjonujący tom.

Fabuła rozgrywa się w niezwykle malowniczym i pełnym tajemnic świecie, w którym bohaterowie stają w obliczu nowych wyzwań i niebezpieczeństw. Główni bohaterowie, mimo przeciwności losu, próbują znaleźć drogę do szczęścia i spełnienia swoich marzeń.

Jedną z największych zalet tej książki jest jej wciągająca fabuła. Autor Valentina Fast umiejętnie snuje wątki, które trzymają czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Nie brakuje tu zwrotów akcji i zaskakujących wydarzeń, które sprawiają, że trudno oderwać się od lektury.

Ponadto, kontynuacja serii "Royal" nadal zachwyca bogactwem wyrazistych postaci. Każdy bohater ma swoje własne motywacje i tajemnice, co sprawia, że fabuła nabiera głębi i autentyczności. Czytelnik może łatwo się wczuć w emocje i dylematy bohaterów, co dodatkowo wzmacnia więź z książką.

Styl pisania Valentiny Fast również zasługuje na uwagę. Autorka potrafi doskonale oddać emocje i napięcie, co sprawia, że czytelnik jest całkowicie pochłonięty historią. Płynność narracji sprawia, że lektura jest prawdziwą przyjemnością.

Podsumowując, "Royal. Kraina z jedwabiu" to kolejny znakomity tom serii, który przypadnie do gustu miłośnikom romansów i historii pełnych intryg. To książka, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury aż do samego końca. Gorąco polecam każdemu, kto szuka emocjonującej i porywającej lektury.

"Royal. Kraina z jedwabiu" to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury. Valentina Fast kontynuuje swoją fascynującą opowieść o królewskich intrygach i skomplikowanych relacjach między bohaterami, dając czytelnikowi kolejny emocjonujący tom.

Fabuła rozgrywa się w niezwykle malowniczym i pełnym tajemnic świecie, w którym bohaterowie...

Mniej więcej pierwsza połowa tomu dłużyła mi się niemiłosiernie. Dialogi wydawały mi się przesłodzone i zastanawiałam się ile jeszcze wytrzymam. A jednak w końcu zaczęło się dziać coś ciekawego i z zapartym tchem czytałam rozdział po rozdziale.

Mniej więcej pierwsza połowa tomu dłużyła mi się niemiłosiernie. Dialogi wydawały mi się przesłodzone i zastanawiałam się ile jeszcze wytrzymam. A jednak w końcu zaczęło się dziać coś ciekawego i z zapartym tchem czytałam rozdział po rozdziale.

No ja p*******
Co to było za zakończenie !!!!
A te meteoryty !!!!!
OMG

No ja p*******
Co to było za zakończenie !!!!
A te meteoryty !!!!!
OMG

Po świetnym pierwszym tomie pora przyszła, aby zapoznać się z dalszym ciągiem przygód młodej Tatiany. Nastał czas pierwszego zdania, które od dziewczyn wymaga pomysłowości i zręczności, a zaraz po nim pierwsze eliminacje. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam od razu wrócić do Królestwa Vittery, i od razu po pierwszym tomie, sięgnąć po kolejny. Historia jaką stworzyła autorka jest niesamowitą grą pozorów, które skłonią każdego do sięgnięcia po następny tom tej serii. A jeśli chodzi o bohaterów to według mnie Tatiana jest bardziej wyrazistą i pewną siebie dziewczyną, niż w pierwszym tomie. Serce głównej bohaterki jest skierowane w dwie strony Philipa i Henrego który zrobi niezły zamęt w jej życiu. Mimo, iż główna bohaterka usilnie twierdzi, że nie przyszła się zakochać w programie to jednak jej uczucia wobec Philips stopniowo rosną, przez co Tatiana wciąż jest poirytowana. Ja, szczerze mówiąc sama w niektórych momentach z chęcią coś bym mu zrobiła. Pozostali młodzieńcy to Fernando, który ma bardzo dobre serce oraz Charles, którego jest bardzo mało. Jeśli chodzi o dialogi Tani i Claire to po prostu uśmiech nie będzie wam schodził z twarzy jak będziecie je czytać. Czytając tą książkę mam wrażenie, że jest to bardziej skomplikowane niż myślę i nie jest łatwo domyślić się który z młodzieńców jest księciem.

Po świetnym pierwszym tomie pora przyszła, aby zapoznać się z dalszym ciągiem przygód młodej Tatiany. Nastał czas pierwszego zdania, które od dziewczyn wymaga pomysłowości i zręczności, a zaraz po nim pierwsze eliminacje. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam od razu wrócić do Królestwa Vittery, i od razu po pierwszym tomie, sięgnąć po kolejny. Historia jaką stworzyła autorka...

Jakoś nie mogłam zapamiętać tego tytułu. Zastanawiam się do czego odnosi się nazwa.
Drugi tom przygód Tatiany. Trochę gorsza od pierwszej części jednak nadal utrzymuje poziom. Tutaj już coś się więcej dzieje. Mamy podejrzenia, ze monarchia coś ukrywa.
Ten tom również bardzo szybo się czyta, co jest dużym plusem książki.

Jakoś nie mogłam zapamiętać tego tytułu. Zastanawiam się do czego odnosi się nazwa.
Drugi tom przygód Tatiany. Trochę gorsza od pierwszej części jednak nadal utrzymuje poziom. Tutaj już coś się więcej dzieje. Mamy podejrzenia, ze monarchia coś ukrywa.
Ten tom również bardzo szybo się czyta, co jest dużym plusem książki.

Cudowna jak cała seria. Wciągająca . Sprawia, że jeszcze bardziej chcę się zagłębić w świat pod kopułą.

Cudowna jak cała seria. Wciągająca . Sprawia, że jeszcze bardziej chcę się zagłębić w świat pod kopułą.

Co to jest w ogóle za zakończenie?!
Niby dużo się dzieje w tej części, ale z drugiej strony - ciągle to samo...
Ile razy można czytać o tym, że ktoś wychodzi, je, wraca, myje się, idzie na zajęcia i idzie spać?
Przeczytam pozostałe tomy, ale chyba tylko dlatego, że (na szczęście) są krótkie i nie lubię zostawiać niedokończonych serii...

Co to jest w ogóle za zakończenie?!
Niby dużo się dzieje w tej części, ale z drugiej strony - ciągle to samo...
Ile razy można czytać o tym, że ktoś wychodzi, je, wraca, myje się, idzie na zajęcia i idzie spać?
Przeczytam pozostałe tomy, ale chyba tylko dlatego, że (na szczęście) są krótkie i nie lubię zostawiać niedokończonych serii...

Słabiutka pozycja. Zacznę od plusów, a właściwie plusa. Szybko się ją czyta. I z plusów to niestety tylko tyle. Największym minusem tej książki jest główna bohaterka, która jest nie do zniesienia. Wywyższa się strasznie. Nie wie czego chce. Uważa, że cały ten turniej jest poniżej jej godności. Jest we wszystkim najlepsza i nie wymaga to od niej najmniejszego wysiłku. Z jednej strony chce Philippa i on ją też, jest o niego zazdrosna i ponownie on o nią też, a z drugiej się ranią i odpychają. Irytujące gierki dwójki niepoważnych ludzi, którzy nie umieją siąść, poukładać sobie w głowie, zastanowić czego chcą, a potem porozmawiać z drugą osobą. Ta książka miała dwa mocniejsze momenty. I jest to zakończenie (chociaż i tak oczywistym jest, że Tatiana zostanie w turnieju) i moment, kiedy spadają "meteoryty", a później główna bohaterka spada z dachu i po dziwnych zabiegach nic nie pamięta. Reasumując, jest to słaba książka, ale kolejne tomy są na tyle krótkie i szybkie do czytania, że pewnie po nie sięgnę.

Słabiutka pozycja. Zacznę od plusów, a właściwie plusa. Szybko się ją czyta. I z plusów to niestety tylko tyle. Największym minusem tej książki jest główna bohaterka, która jest nie do zniesienia. Wywyższa się strasznie. Nie wie czego chce. Uważa, że cały ten turniej jest poniżej jej godności. Jest we wszystkim najlepsza i nie wymaga to od niej najmniejszego wysiłku. Z...

Przekartkowane, bo fabuła (mimo moich nadziei, że jakoś się rozwinie) robi się coraz gorsza.
Jedynym plusem jest to, że szybko się czyta. Główna bohaterka irytująca, głupia, nie wie czego chce i każdy się w niej zakochuje, pomimo że ona jest przecież taka niezdarna i w ogóle inna niż wszystkie dziewczyny.
Interesował mnie jedynie turniej- jednak już po przebiegu pierwszego zadania się zawiodłam: było totalnie nieciekawe i (niespodzianka) Tania wygrała, mimo że przecież nie chce tam być i jej udział w turnieju jest poniżej godności.
Wszyscy się tam zakochują w każdym bez żadnych podstaw. Młodzieńcy mdli, zupełnie bez charakteru, do tego niezręczni i po prostu skręcają. Poboczni bohaterowie nie istnieją: mamy podane maksymalnie 5 imion z 20 biorących udział dziewczyn.
Meteoryty były jedynym interesującym elementem.

Przekartkowane, bo fabuła (mimo moich nadziei, że jakoś się rozwinie) robi się coraz gorsza.
Jedynym plusem jest to, że szybko się czyta. Główna bohaterka irytująca, głupia, nie wie czego chce i każdy się w niej zakochuje, pomimo że ona jest przecież taka niezdarna i w ogóle inna niż wszystkie dziewczyny.
Interesował mnie jedynie turniej- jednak już po przebiegu pierwszego...

Przyjemna, szybka w czytaniu książka, choć wątek z utratą pamięci bardzo mnie drażnił.

Przyjemna, szybka w czytaniu książka, choć wątek z utratą pamięci bardzo mnie drażnił.